WWW.TOCZEN.PL

[kinga]

Neciu nie jesteś osamotniona w małym biuście i rozstępach
_________________
Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.

[kicia73]

zgadzam się z Kinią witaj w klubie pomarańczowej skórki ...co do brzucha już nawet nie wspominam po 2 ciążach nie miałam żadnych rozstępów ,natomiast po 20 letnim leczeniu skaczącymi dawkami sterydów porobiły mi się wręcz głębokie doliny i prawdą jest ,że tak na serio nie można sobie zbytnio pomóc w tej sferze no chyba ,że odziedziczymy niespodziewany spadek i każdego dnia ekipa ludzi będzie nas doprowadzała do stanu używalności sprzed leczenia no cóż chyba nie pozostaje nam nic innego jak próbować zaakceptować się takimi jakie jesteśmy ,choć czasami jest to bardzo trudne ,szczególnie ,że karmią nas w około wizerunkami ludzi pięknych i doskonałych w każdym calu
_________________
Trzeba umieć walczyć o swoje marzenia, ale trzeba też wiedzieć, które drogi są nie do przebycia i zachować siły na przejście innymi ścieżkami.

Paulo Coelho

[kinga]

no nie jest to łatwe, szczególnie latem gdy chce się coś krótkiego założyć ale jak byłam 2 lata temu nad morzem, to widziałam na plaży dużo ludzi z różnymi chorobami skóry np. bielactwo, kilka osób miało ogromne blizny i chodzili normalnie, więc ja też odważyłam się chodzić w samym stroju kąpielowym i miałam gdzieś 'co ludzie powiedzą'
no i dumna byłam z siebie
_________________
Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.

[kicia73]

ej no bo Ty to laska jesteś Kinia szczupła,zgrabna ...ja chyba jednak nie czuję się na siłach ,przynajmniej teraz żeby się wystawiać na pokaz czuję się jak wieloryb ale wszystko przede mną ,życie jest pełne niespodzianek
_________________
Trzeba umieć walczyć o swoje marzenia, ale trzeba też wiedzieć, które drogi są nie do przebycia i zachować siły na przejście innymi ścieżkami.

Paulo Coelho

[kinga]

ja nie jestem szczupła laska zgrabna
a tam wieloryb----co Ty opowiadasz
popatrz na nasze społeczeństwo, po ulicach chodzą kulki w obcisłych ubraniach i są z tego dumne

nie musisz się wystawiać na pokaz, ubieraj się w to co lubisz, w czym czujesz się dobrze i na co masz ochotę
_________________
Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.

[kicia73]

tak robię ,chociaż grabie mi czasami opadają jak już i w ten ulubiony ciuch się nie mieszczę ale jakoś daję radę i ukrywam co nieco a wystawiam to co powinnam
a co do tych kulek to może wredota teraz przeze mnie przemówi ,ale jak takie widzę to wyjątkowo i niezmiennie poprawiają mi humor ...jej straszna jestem
_________________
Trzeba umieć walczyć o swoje marzenia, ale trzeba też wiedzieć, które drogi są nie do przebycia i zachować siły na przejście innymi ścieżkami.

Paulo Coelho

[kinga]

hihihihi a ja kiedyś zaliczyłam wpadkę na tym polu
byliśmy z uczelnią w Berlinie a przy okazji wybraliśmy się na Tropical Island (ogromny kompleks basenów tropikalnych, plaży i lasu pod kopułą) idziemy sobie, a tam jakaś laska w bikini; z każdej strony się jej mocno wylewa itp. hehehe a ja to skomentowałam tak troszkę....i okazało się że to Polka upsssss


ja wtedy na dużych sterydach byłam, do tego spuchnięta po podróży, ale byłam szczuplejsza od tej kobitki; no i jeszcze z kulą śmigałam
_________________
Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.

[kicia73]

ehehe no to miałaś wyjątkowe szczęście ,ale jak by Cię chciała napaść za sromotną zniewagę to dobrze ,że kule miałaś ....a tak swoją drogą to ja nie kumam czasami tych babek lub dziewczyn...czy one luster w domu nie mają serio to bywa czasami niesmaczne wręcz ...przecież można ubrać się tak ,żeby wyglądać modnie a nie straszyć wylewającym się sadłem ,a one tak na siłę się pchają w rozmiary co najmniej kilka rozmiarów za małe ...i jeszcze te wystające stringi ...czyżbym to ja była zbyt pruderyjna i staromodna
_________________
Trzeba umieć walczyć o swoje marzenia, ale trzeba też wiedzieć, które drogi są nie do przebycia i zachować siły na przejście innymi ścieżkami.

Paulo Coelho

[kicia73]

Cyrylka no to szczerze mnie pocieszyłaś ,bo już się bałam ,że zdziczałam do reszty w tym domu
_________________
Trzeba umieć walczyć o swoje marzenia, ale trzeba też wiedzieć, które drogi są nie do przebycia i zachować siły na przejście innymi ścieżkami.

Paulo Coelho

[Ziarenko]

Jestem szczupła, w trakcie leczenie nie przytyłam, a mam rozstępy na nogach i pośladkach. Do tego bardzo pękają mi naczynia na nogach i mam wieczne, bo nieschodzące już 7 lat siniaki. Tragedia. Na plaży wyglądam jak nieboszczyk wyjęty z grobu.

I jak mam znaleźć kogoś, kto mnie pokocha z takim wyglądem.
_________________

rozjaśnia się we mnie
wyjaśnia jaśniej

[kicia73]

Ziarenko jeżeli znajdziesz swoją drugą połówkę to nie będzie liczył się wygląd ale to jakim jesteś człowiekiem a jesteś prawdziwym skarbem...szczęściarzem będzie Twój wybranek
_________________
Trzeba umieć walczyć o swoje marzenia, ale trzeba też wiedzieć, które drogi są nie do przebycia i zachować siły na przejście innymi ścieżkami.

Paulo Coelho

[Ziarenko]

Przestraszy się mnie i ucieknie
_________________

rozjaśnia się we mnie
wyjaśnia jaśniej

[kinga]

Ziarenko wiem co czujesz, bo ja mam takie same myśli...staram się jednak polubić siebie i swoje ciało, bo bez tego będzie ciężko

nie łatwe to zadanie...
ja bym chciała, żeby ktoś mnie kochał za to jaka jestem, a nie za wygląd, bo to przemija....
_________________
Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.

[kicia73]

dziewczyny jesteście niesamowitymi kobietami i na pewno ten jedyny już na Was czeka ... może też błądzi jak dziecko we mgle

a wygląd musimy zaakceptować i polubić się ze swoimi niedoskonałościami ...przecież nie tylko to jest ważne a zalet nam chyba też nie brakuje
_________________
Trzeba umieć walczyć o swoje marzenia, ale trzeba też wiedzieć, które drogi są nie do przebycia i zachować siły na przejście innymi ścieżkami.

Paulo Coelho

[Ziarenko]

Był taki moment w moim życiu, kiedy zaakceptowałam swój wygląd w lustrze.
Przez kilka lat nie oglądałam zdjęć z czasu choroby. Nie poznawałam na nich siebie. Teraz już je oglądam i wśród tysiąca potrafię znaleźć jedno, na którym ładnie wyglądam.

Wiem, że wygląd nie jest najważniejszy, ale w jakimś stopniu jest ważny.
Chciałabym być choć przez chwilę piękna i młoda ( jestem tylko młoda ).
_________________

rozjaśnia się we mnie
wyjaśnia jaśniej