Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Margaret74 Moderator


Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 5531 Skąd: Puszcza Notecka
|
Wysłany: Pią Maj 22, 2009 3:50 pm Temat postu: |
|
|
Endriu-no tak to juz jest.Logika teraz nakazuje iść do 3 specjalisty i zobaczyc co on powie....Znam to z autopsji od 20l
Nie zniechęcaj się i pilnuj sie  _________________ "Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Endriu Senior


Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 70 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Maj 22, 2009 4:09 pm Temat postu: |
|
|
Tak,jestem dobrej myśli..
Czuję się znacznie lepiej niż wczesną wiosną gdy tylko pojawiały się 1sze promienie słoneczne a pani doktor następną wizytę wyznaczyła mi na sierpień więc nie chcę wywoływać wilczka z lasu.
Nad trzecim specjalistą się zastanawiam ale chyba już nie na Koszykowej. _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Myśląca Senior

Dołączył: 16 Kwi 2009 Posty: 55
|
Wysłany: Pią Maj 22, 2009 5:26 pm Temat postu: |
|
|
To normalne ze wyniki nie wskazuja na toczen skoro jestes przeleczony ale o tym pani doktor powinna wiedziec:-) |
|
Powrót do góry |
|
 |
Margaret74 Moderator


Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 5531 Skąd: Puszcza Notecka
|
Wysłany: Pią Maj 22, 2009 10:30 pm Temat postu: |
|
|
Otóż to i w tej sytuacji znamiennego znaczenia nabiera "dobry specjalista"-choć jak czytam,chwalone to miejsce jest przez przewijających sie tam forumowiczów...  _________________ "Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
sawanna Kadet

Dołączył: 13 Maj 2009 Posty: 31
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 1:13 pm Temat postu: |
|
|
Ja chodzę na Koszykową do dr Kenckiej.
Polecili mi ją w Instytucie reumatologii. Trudno coś o niej powiedzieć, nie wiele mówi, wypisuje to co ja chcę i generalnie wizyta nie trwa długo.
Dziwię się tylko, że skoro stwierdzili u ciebie tocznia to nie wysłali cię do reumatologa.
Ja chodzę do dermatologa i reumatologa zgodnie z zaleceniami Pani prof. z Instytutu Reumatologii.
Powiem jednak szczerze, że wizyta u reumatologa wygląda inaczej. Spotykam się jednak z większym zainteresowaniem. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Endriu Senior


Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 70 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Cze 06, 2009 7:28 am Temat postu: |
|
|
No właśnie ciężko cokolwiek się od niej dowiedzieć (tylko pisze i spogląda)no i ta moja zagubiona karta z badaniami które miałem robione na samym początku jak się do nich zgłosiłem..Wydaje mi się że cała jej rola podczas tych wizyt sprowadza się głównie na wykluczeniu tocznia jako sprawcę moich dolegliwości (upierał się nie będę nie o to mi chodzi,na razie czuję się dobrze) tylko dlaczego co prawda inna lekarka ale też na Koszykowej po 1szych badaniach postawiła jednak diagnozę że to toczeń i dalej odesłała na leczenie do doktor Kenckiej która jak widzę zajmuje się przypadkami tej choroby..
Nie mam farta do tej Koszykowej  _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
malabecia Senior


Dołączył: 29 Maj 2008 Posty: 76 Skąd: Września
|
Wysłany: Pon Cze 15, 2009 1:45 pm Temat postu: |
|
|
Witam! Cierpliowości, w Polsce niestety trzeba poczekac na diagnozę. Ale dobrze postawiona to wielki sukces. Tak więc niech Cię przebadaja i faktycznie będa pewni swej diagnozy a potem leczą. powodzenia i dużo zdrówka życzę  |
|
Powrót do góry |
|
 |
kacha Master butterfly


Dołączył: 12 Cze 2009 Posty: 225 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: Wto Cze 16, 2009 1:49 pm Temat postu: |
|
|
Naprawdę cierpliwości. Mnie skierowano do poradni tkanki łącznej i mam wizytę 9 marca przyszłego roku. Tak siedem miesięcy czekania. Fajnie co?? Pozdrawiam. |
|
Powrót do góry |
|
 |
agatka03 Master butterfly


Dołączył: 29 Lis 2004 Posty: 3264 Skąd: z Polski jestem...:)
|
Wysłany: Wto Cze 16, 2009 4:32 pm Temat postu: |
|
|
Kacha- potwierdza sie to, co wiemy z własnych doświadczen - najlepiej pofatygowac się na wizytę prywatnie. Nie trzeba czekać a i podejście do problemu jest inne...
Może sprobuj?
Pozdrawiam:) _________________ ..."W życiu nie chodzi o czekanie, aż burza minie... Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu..." (Vivian Green) |
|
Powrót do góry |
|
 |
angela Master butterfly

Dołączył: 18 Gru 2004 Posty: 746 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sro Cze 17, 2009 12:07 pm Temat postu: |
|
|
Dokładnie tak jak agatka03 mówi...
Pójdź na wizytę prywatna, a co do czego okazuje się że szybiej dostaniesz się na oddział szpitalny... jakiś nie wiem cud czy co  _________________ Szczęście nie jest dziełem przypadku, ani darem bogów. Szczęście to coś, co każdy z nas musi wypracować dla siebie samego. |
|
Powrót do góry |
|
 |
malabecia Senior


Dołączył: 29 Maj 2008 Posty: 76 Skąd: Września
|
Wysłany: Pią Cze 19, 2009 7:22 am Temat postu: |
|
|
to jest racja, po wizytach prywatnych od razu się zwalnia miejsce w szpitalu i jakoś tak inaczej nas traktują. Więcej badań się zleca normalnie wizyta prywatna to tak jak zaklęcie  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|