Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mgk Junior

Dołączył: 09 Cze 2009 Posty: 1 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro Cze 24, 2009 1:13 pm Temat postu: Podróż-samolot |
|
|
Czy ktoś z Was przewoził samolotem zastrzyki? Czy można je wziąść na podkład? Czy trzeba mieć jakieś zaświadczenie od lekarza? Jakie?
Będę bardzo wdzięczna za Wasze doświadczenia. |
|
Powrót do góry |
|
 |
kinga Moderator


Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Sro Cze 24, 2009 1:17 pm Temat postu: |
|
|
z tego co mi wiadomo, to raczej na pewno tak; na pokład to teraz prawie nic wnosić nie można
http://eturystyka.org/content/view/806/102/
najlepiej zasięgnąć informacji bezpośrednio na lotnisku
to zależy jakimi liniami lecisz i do jakiego kraju _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ziarenko Master butterfly


Dołączył: 10 Wrz 2005 Posty: 2042
|
Wysłany: Sro Cze 24, 2009 2:55 pm Temat postu: |
|
|
Ja miałam w samolocie na pokładzie leki.
Na lotnisku musisz iść do dyżurnego lekarza, któremu pokazujesz leki. Lekarz wypisuje Ci zaświadczenie, że podczas lotu musisz je mieć przy sobie.
Jednak nikt tego zaświadczenia nie oczekiwał ode mnie, przy prześwietlaniu bagażu podręcznego rónież nie zwracano uwagi na leki, ale lepiej mieć zaświadczenie.
Różne rzeczy dzieją się z bagażem głównym, więc koniecznie, leki, które musimy brać należy mieć przy sobie. _________________
rozjaśnia się we mnie
wyjaśnia jaśniej
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jagula Master butterfly


Dołączył: 20 Lut 2007 Posty: 2287
|
Wysłany: Sro Cze 24, 2009 8:41 pm Temat postu: |
|
|
Ziarenko dobrze pisze- warto mieć zaświadczenie (i dopytać się dokładnie na lotnisku) mimo tego ,że rygory zelżały - przynajmniej na terenie Unii .Sama byłam w szoku ile "niedozwolonych" rzeczy się zaplątało przy moim ostatnim locie w torebce (były to przedmioty ,których rok wcześniej pod żadnym pozorem nie można było zabierać na pokład).
Po porozumieniu z lekarzem możesz także wnieść na pokład np. swoją wodę (musi być oryginalnie zamknięta). _________________ Fenomen czeskich psów- kundle wyglądają jak rasowce a rasowce przypominają kundle  |
|
Powrót do góry |
|
 |
kinga Moderator


Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Sro Cze 24, 2009 8:44 pm Temat postu: |
|
|
ja kiedyś czytałam, że jak ktoś chce na pokładzie mieć leki, to musi mieć zaświadczanie lekarskie w języku angielskim
każde linie lotnicze mają swoje "regulaminy" i wymagania...no ale przezorny zawsze ubezpieczony, jeden telefon do danego przewoźnika, czy lotniska i sprawa załatwiona  _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
jagula Master butterfly


Dołączył: 20 Lut 2007 Posty: 2287
|
Wysłany: Sro Cze 24, 2009 8:54 pm Temat postu: |
|
|
Nie wiem gdzie wybiera się mgk ale myślę,że na terenie Europy będzie honorowane w jęz.polskim (bo chyba wsiądzie na polskim lotnisku???) _________________ Fenomen czeskich psów- kundle wyglądają jak rasowce a rasowce przypominają kundle  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ziarenko Master butterfly


Dołączył: 10 Wrz 2005 Posty: 2042
|
Wysłany: Sro Cze 24, 2009 10:41 pm Temat postu: |
|
|
Zaświadczenie wypisuje lekarz na lotnisku, i to od niego zależy w jakim języku je wypisze.
Ja miałam zawsze tylko zaświadczenie wylatując z Polski. W drodze powrotnej na lotnisku w innym kraju nie szukałam już lekarza, by wypisał mi zaświadczenie. Uznałam, że wystarczy mi jedno. _________________
rozjaśnia się we mnie
wyjaśnia jaśniej
|
|
Powrót do góry |
|
 |
narcyzia Master butterfly


Dołączył: 30 Sie 2003 Posty: 212 Skąd: Ostrołęka
|
Wysłany: Pią Cze 26, 2009 12:51 pm Temat postu: |
|
|
a ja troszke z innej beczki.... jak myslicie czy przyu zespole antyfosfolipidowym lot samolotem jest bezpieczny, chodzi mi o zakrzepice? _________________ Kasia |
|
Powrót do góry |
|
 |
kinga Moderator


Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Pią Cze 26, 2009 2:48 pm Temat postu: |
|
|
hmmm to z pewnością większa grupa ryzyka; ja bym pogadała z lekarzem
wiele zależy od tego, jak przebiega choroba, jakie leczenie itp itd _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mella Master butterfly


Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 996
|
Wysłany: Wto Cze 30, 2009 9:44 pm Temat postu: |
|
|
mgk napisał: |
Czy ktoś z Was przewoził samolotem zastrzyki? Czy można je wziąść na podkład? Czy trzeba mieć jakieś zaświadczenie od lekarza? Jakie? |
Moja siostra przewoziła insulinę na pokładzie (w luku bagażowym jest za niska temp. i lepiej leków tego typu nie przewozić). Dostała specjalne zaświadczenie od swojego lekarza prowadzącego. Musi być podany rodzaj leku i dawkowanie. Wszystko odbyło się bez problemu, jedynie celnik zapytał, czy nie mogłaby przyjąć wszystkich zastrzyków jednorazowo przed odlotem , ale gdy powiedziała, że nie może - przyjął to do wiadomości
narcyzia, na to pytanie tylko Twój lekarz może odpowiedzieć. _________________ "Wszyscy jesteśmy zdolni do wielkich rzeczy, jeśli nie pozwolimy, by pokonał nas strach przed własną słabością."
Jan Paweł II |
|
Powrót do góry |
|
 |
|