|
WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
locman Senior


Dołączył: 23 Lis 2008 Posty: 65 Skąd: ok.zielona gora
|
Wysłany: Sob Wrz 05, 2009 1:22 pm Temat postu: |
|
|
uważam, że zasadniczy problem nie tkwi w lakarzach ale w systemie służby zdrowia, który nie tylko pozwala ale i wymusza zachowania sprzeczne z prawem. Jestem przekonana, że prywatne szpitale wyleczyłyby obecny system. Dlatego proponuję oprócz narzekania wypowiedzieć się- czy jestem za sprywatyzowaniem służby zdrowia (może mała ankieta?).
Chodzi o to że im częściej i grupowo wyraża się opinie tym bardziej się z nią liczą inni.
Być może są na forum osoby, które myślą inaczej tak jak znajoma mojej mamy. _________________ locman[a]wp.pl
Ostatnio zmieniony przez locman dnia Sob Wrz 05, 2009 8:19 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
ludmila_07 Master butterfly

Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 3621
|
Wysłany: Sob Wrz 05, 2009 1:36 pm Temat postu: |
|
|
Iwonka na 22 .oo zdążysz  _________________ W swojej walce z życiem stań po stronie życia - Franz Kafka
W naszym życiu jak na palecie artysty jest jeden jedyny kolor, który nadaje znaczenie życiu i sztuce - kolor miłości
Mark Chagall |
|
Powrót do góry |
|
 |
Eluś Junior

Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 21 Skąd: Wwa
|
Wysłany: Sob Wrz 05, 2009 2:48 pm Temat postu: |
|
|
Ciekawe to wszystko ale niestety smutne i prawdziwe
Ja moje 2 pobyty w szpitalu wspominam w miarę dobrze - sale 2-3 osobowe, w każdej sali łazienka Za pierwszym razem leżałam 3 dni sama, pielęgniarki śmiały się ze mnie że jestem w sanatorium
Za drugim razem w pełnym 3-osobowym składzie, ale na szczęście z dobranymi wiekowo osobami więc też nie było źle
Oczekiwanie na miejsce na oddziale - 3 miesiace... po czym gdy już nadszedł ten "utęskniony" dzień okazuje się, że nie ma mnie zapisanej do przyjęcia... "Pani ustali nowy termin" usłyszałam... "cooo?? znowu mam czekać 3 miesiące i znowu będzie tak samo że ktoś czegoś nie dopilnuje?" eeeh, prawie zwymyślałam panią odpowiadającą za ruch chorych (gdy wreszcie udało mi się do niej dodzwonić) i łóżko się znalazło w pół godziny
Pielęgniarki na oddziale - boskie w sensie miłe i uśmiechnięte, życzliwe i pomocne. Z jednym wyjątkiem - w kazdym stadzie musi być 'czarna owca'. (mój drugi pobyt) przychodzę na oddział w wyznaczony dzień, ona ma dla mnie wyznaczoną salę... pozostałe pielęgniarki patrzą na siebie taaaakimi oczami i mówią: ale przecież tam leży ta jęcząca babka... przecież dziewczyna się tam nie wyśpi! dajmy ją na inną salę, są wolne miejsca..." ONA: nie, ma leżeć tam gdzie powiedziałam! ...ale na szczęście udało im się wykłócić dla mnie salę, gdzie leżała dziewczyna 3 lata starsza ode mnie. Nie wiem dlaczego jej zależało żebym nie miała spokojnego pobytu - jakby mało tego było że każda wizyta w szpitalu i tak jest ogromnym stresem
Lekarze też super - wszystko wytłumaczą i doradzą...
Ale oddział 1 dnia jest świetną rzeczą - ja za drugim razem w szpitalu musiałam być głównie po to żeby odebrać wyniki... "Bo są kosztowne i NFZ nie zwróci szpitalowi za nie kasy jeśli pacjent nie będzie hospitalizowany!!" jeśli opłaca im się utrzymywać pacjenta dla zasady przez 4 dni (gdzie przez ten czas pobrali mi tylko krew i mocz) to ja im życzę powodzenia...
PS.
Ja osobiście jestem w 100% ZA sprywatyzowaniem służby zdrowia... Mam porównanie bo z pracy jestem ubezpieczona w prywatnej klinice - ogromna różnica: w podejściu do pacjenta, w terminach, we wszystkim... Niestety mój abonament nie obejmuje niektórych badań (przeciwciał itp.) więc muszę też korzystać z usług naszego NFZ (swoją drogą - żeby chorować to trzeba mieć zdrowie...) |
|
Powrót do góry |
|
 |
Iwonkahaha Master butterfly


Dołączył: 20 Sie 2009 Posty: 1162 Skąd: Białystok :)
|
Wysłany: Sob Wrz 05, 2009 2:50 pm Temat postu: |
|
|
hahaha o po 22 będe z Tobą Piotrku myślami, niestety ciałem nie mogę być bo ktoś zaiwanił mi skrzydła
Pewnie locman niech teraz mnie zastąpi  _________________ Kogo Pan Bóg kocha,temu krzyżyk daje,kto w nieszczęściu wytrzyma,ten szczęśliwym zostaje
Ogólnopolskie Forum Twardziny |
|
Powrót do góry |
|
 |
Margaret74 Moderator


Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 5531 Skąd: Puszcza Notecka
|
Wysłany: Sob Wrz 05, 2009 2:56 pm Temat postu: |
|
|
Ja myślę,ze tylko prywatyzacja może tu nam -pacjentom się przysłużyć  _________________ "Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
kinga Moderator


Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Sob Wrz 05, 2009 3:03 pm Temat postu: |
|
|
DOBRZE i MĄDRZE przeprowadzona prywatyzacja się tylko przysłuży
Eluś napisz, gdzie Ty w szpitalu byłaś?  _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Eluś Junior

Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 21 Skąd: Wwa
|
Wysłany: Sob Wrz 05, 2009 3:12 pm Temat postu: |
|
|
kinga napisał: |
Eluś napisz, gdzie Ty w szpitalu byłaś?  |
Szpital Uniwersytecki w Krakowie - Klinika Alergii i Immunologii (ul. Skawińska 8)
Szczerze polecam |
|
Powrót do góry |
|
 |
Piotrek Site Admin


Dołączył: 20 Maj 2004 Posty: 243 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob Wrz 05, 2009 4:35 pm Temat postu: |
|
|
Oczywiscie ze służba zdrowia powinna bys sprywatyzowana. Kupujesz ubezpieczenie zdrowotne, a nie jakis pieprzony ZUS i leczysz sie gdzie chcesz, a szpitale sie bija o twoja kase. Wolny rynek!
Jakbym placil tyle co do ZUS'u przez 18 lat na prywatne ubezpieczenie to lezalbym teraz w klinice w Los Angeles z gwazdami hollywood.
Iwonka dzisiaj ci jeszcze podaruje ale jutro czekam najpozniej o 21  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Eluś Junior

Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 21 Skąd: Wwa
|
Wysłany: Sob Wrz 05, 2009 4:56 pm Temat postu: |
|
|
No własnie - płacimy składki a nie mamy z tego pełnych korzyści... Najbardziej dobijające jest jak w połowie roku jest wyczerpany limit na jakieś świadczenie w wielu przypadkach i tak trzeba pójść prywatnie - i płacimy drugi raz  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Iwonkahaha Master butterfly


Dołączył: 20 Sie 2009 Posty: 1162 Skąd: Białystok :)
|
Wysłany: Sob Wrz 05, 2009 8:38 pm Temat postu: |
|
|
No proszę jakie mam względy u admina,wszystkie kobiety po 22 zaprasza a ja będę wcześniej
Nie ma sprawy Piotrze,wyślij tylko po mnie samolot Przybędę napewno.Ale będzie się działo
Jestem jak najbardziej za prywatyzacją szpitali. _________________ Kogo Pan Bóg kocha,temu krzyżyk daje,kto w nieszczęściu wytrzyma,ten szczęśliwym zostaje
Ogólnopolskie Forum Twardziny |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Sob Wrz 05, 2009 9:32 pm Temat postu: |
|
|
Piotrek jak widze ta jedynka jest salą debat publicznych i zlotow rekreacyjnych
u mnie zawsze było tak samo do 14 jak byli lekarze wzgledny spokoj bo lekrze przeganiali z mojej sali( podoibno miałam miec spokoj i zakaz odwiedzin) ale potem kota było to myszy harcowały a czasmi trwało to do pozniej nocy , towarzystwo było mieszane tak sie wszytkim podobało ze nikomu nie chiało sie spac, a było tak ciasno ze nieraz nie było na czym siedziec,
soboty i niedziele za to czesto wstawałam na obiad, nawet nie wiem jak podłaczano mi kroplowki a sniadanie zamieniało się w obiad
to sa plusy jedynek, przymujesz kogo chcesz albo spisz i nikt ci nie przeszkadza
ja mam na Ochojoce bliko ze 20 minut samochodem , a moze nawet nie tyle
ale odwiedzam cie tylko wirtualnie nie chce zrazic bo polezałbys dłuzej a tego ci nie zycze
zwrocice uwage na jedno my w wiekszosci ktorzy mamy czesto do czynienia z słuzba zdrowia jestesmy za prywatyzacją a ludzie ktorzy raczej sa z daleka od tych miesjc nie chca o tym słyszec, czyzby to propagadna pewnej parti polityczej tak ich wystraszyła ? _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
abi29 Master butterfly


Dołączył: 10 Paź 2006 Posty: 363
|
Wysłany: Wto Wrz 08, 2009 11:57 am Temat postu: |
|
|
Potwierdzam opinię Eluś o oddziale na Skawińskiej. Dodam tylko, że dla mnie dietetyczka robiła codziennie specjalne sałatki i to w bardzo dużych ilościach. Po cichu marzę, że w piątek lekarz zadecyduje o położeniu mnie na oddziale, bo taki pobyt to fajne wakacje. Myślę, że taka dobra atmosfera na oddziale jest też uzależniona od jego wielkości, a akurat ten oddział nie jest za duży (porównuję z oddziałem internistycznym w Nowym Targu). Oczywiście mogłoby być lepiej.
Mój brat spędził 2 miesiące w szpitalu w Kanadzie. W ramach obowiązkowego ubezpieczenia miał pojedynczą salę i pielęgniarkę wyznaczoną tylko dla niego. Zajmowała się wszystkim- od spraw papierkowych, tłumaczeniem historii choroby z Polski, po ustalenie odpowiedniej diety i dostęp do telewizora. Pościel zmieniano mu 2 razy dziennie, bo się pocił. A do "brudnej" roboty pielęgniarka miała pomocnicę. _________________ " Wszystko umiera, nawet ciała niebieskie; tylko marzenia są nieśmiertelne." Jalu Kurek |
|
Powrót do góry |
|
 |
kasiakuc Master butterfly


Dołączył: 20 Sty 2006 Posty: 4903 Skąd: kraków
|
Wysłany: Wto Wrz 08, 2009 12:38 pm Temat postu: |
|
|
Abi na takie warunki na podstawowym ubezpieczeniu to sie raczej szybko nie doczekamy o ile wogóle ale na Skawińskiej też nie jest źle jak ktos chce miec w Polsce luksusy to pozostaje płatna klinika prywatna... _________________ cieszmy sie każdą chwilka bo życie tak krótkie jest |
|
Powrót do góry |
|
 |
abi29 Master butterfly


Dołączył: 10 Paź 2006 Posty: 363
|
Wysłany: Wto Wrz 08, 2009 1:13 pm Temat postu: |
|
|
Kasiu doczekamy się, ale musieliby nam podnieść składkę zdrowotną. Mój brat miał co miesiąc potrącane z pensji 348 dolarów. To dużo więcej niż w Polsce. Ja wiem, że są ludzie, którzy płacą składkę przez lata, a nie korzystają ze służby zdrowia. Tylko, że są też tacy (i ja się do nich zaliczam), którzy nie zdążyli sobie owych składek płacić, a ze służby zdrowia korzystają bardzo dużo. Mam 13 lat pracy, choruję od 12 roku życia, urodziłam dwójkę dzieci, miałam kilka operacji, specjalistycznych badań i wizyt u specjalistów nie jestem w stanie policzyć, a przecież to wszystko kosztuje. Gdybym nie płaciła na ZUS i odkładała te pieniądze, to dziś pewnie leżałabym na cmentarzu, bo po 4 latach leczenia nie miałabym już środków na pokrycie kosztów. Ostatnio pewien pan zaproponował nam dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne. Wszystko pięknie i ładnie, ale jak usłyszał na co jestem chora, to składka ubezpieczenia nagle wzrosła i musielibyśmy płacić miesięcznie 1100 złotych. _________________ " Wszystko umiera, nawet ciała niebieskie; tylko marzenia są nieśmiertelne." Jalu Kurek |
|
Powrót do góry |
|
 |
Margaret74 Moderator


Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 5531 Skąd: Puszcza Notecka
|
Wysłany: Wto Wrz 08, 2009 1:34 pm Temat postu: |
|
|
Abi-no niestety racje masz. Powiem Ci,ze kiedy starałam się polisę dla siebie-najpierw kategoryzne odmowy słyszalam,a jedno towarzystwo po rozważeniu sytuacji zaproponowało zalożenie polisy po jednorazowej wpłacie 5 tys.zł . No nie stac mnie niestety na razie...Nadzieja napawają takie noddziały jak na Skawińskiej... _________________ "Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group
|