Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
didulka Master butterfly


Dołączył: 20 Maj 2005 Posty: 2900 Skąd: Świętochłowice
|
Wysłany: Pon Paź 24, 2005 4:01 pm Temat postu: przetaczanie immunoglobin |
|
|
bylam dzis u lekarza z motylem na twarzy pani doktor strasznie sie zdziwila bo stwierdzila ze czarnego motyla to jeszcze na oczy nie widziala i musi w swoich madrych ksiazkach poszukac no ale mniejsza z tym powiedziala ze jak mi to nie zejdzie albo choc troche sie powiekszy to mam czym predzej zasowac na oddzial i beda mi przetaczac immunoglobiny... i wlasnie chcialabym sie dokladniej dowiedziec o co w tym chodzi i czy to jakos od innego czlowieka mi daja? bo z tym mi sie kojarzy slowo przetaczanie... wiem tylko ze ma byc to w kroplowce... z gory dzieki  |
|
Powrót do góry |
|
 |
nenya SuperMOD


Dołączył: 04 Lip 2004 Posty: 6875 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Paź 24, 2005 4:31 pm Temat postu: |
|
|
o immunoglobulinach mamy w wątku przyklejonym o lekach, ale jak zwykle muszę wkleić jeszcze raz...
echhh
Cytat: |
Immunoglobuliny (IVIG)
* Immunoglobuliny do stosowania dożylnego (IVIG) są wytwarzane z plazmy pochodzącej od zdrowych dawców krwi. Plazma jest płynnym składnikiem krwi ludzkiej. Mechanizm działania immunoglobulin nie jest do końca poznany. Badania ostatnich lat wykazują, że immunoglobuliny pełnią rolę czynnika immunosupresyjnego.
* Stosuje się je we wlewach dożylnych i na ogół jest to bezpieczne leczenie. Objawy uboczne są rzadkie i mogą występować jako reakcje anafilaktyczne (alergiczne), bóle mięśni, gorączki i bóle głowy podczas kroplówki, bóle głowy i wymioty (związane z nieinfekcyjnym – aseptycznym podrażnieniem opon mózgowych) w około 24 godzin po
infuzji i ustępują spontanicznie.
* Sandoglobulin - preparat charakteryzuje o wysokiej tolerancji, występują w nim immunoglobuliny typu IgG (które są związane z tzw. odpowiedzią immunologiczną organizmu).
* IVIG nie zawierają HIV, wirusów zapalenia wątroby i większości innych znanych wirusów. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
didulka Master butterfly


Dołączył: 20 Maj 2005 Posty: 2900 Skąd: Świętochłowice
|
Wysłany: Pon Paź 24, 2005 4:49 pm Temat postu: |
|
|
dzieki i sorry nalezy mi sie parzadne lanie jak sobie pomysle ze mieli by mi dac cos z cudzej krwi to az mi sie zbiera...
mam jeszcze jedna prosbe: masz moze stronke gdzie sa pokazane rumienie na twarzy z tym ze o roznych roznistych kolorach? pamietam kiedys podawalas link ale tam wzytkie plamy na ciele byly takie czerwonawe... |
|
Powrót do góry |
|
 |
nenya SuperMOD


Dołączył: 04 Lip 2004 Posty: 6875 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Paź 24, 2005 5:11 pm Temat postu: |
|
|
znam tylko jednen zbiór zdjęć:
Lupus
to zestaw posegregowany na kilka odmian tocznia, tylko na części są motyle twarzowe |
|
Powrót do góry |
|
 |
didulka Master butterfly


Dołączył: 20 Maj 2005 Posty: 2900 Skąd: Świętochłowice
|
Wysłany: Wto Paź 25, 2005 9:00 am Temat postu: |
|
|
okey dzieki zobacze jak wroce do domu bo terazw budzie jestem ale zaraz wracam do domu bo zle sie czujew kazdym badz razie wiem tylko ze juyto musze pilnie isc do szpitala na badania bo doktorka do nas dzwonila...  |
|
Powrót do góry |
|
 |
kasia25 Super senior

Dołączył: 19 Gru 2003 Posty: 83 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Paź 25, 2005 9:29 am Temat postu: |
|
|
po przejrzeniu tych zdjęć - stwierdzam, że nie mam tocznia  |
|
Powrót do góry |
|
 |
monika.kala Master butterfly


Dołączył: 08 Wrz 2005 Posty: 448
|
Wysłany: Wto Paź 25, 2005 10:10 am Temat postu: |
|
|
Obejrzalam te zdjecia i jestem wstrzasnieta i z radoscia patrze na moja opuchnieta po sterydach twarzyczke.To bylo koszmarne ale uzmyslowilo jaka jestem szczesciara.Ja mialam tylko motylka na twarzy Czasami jestem lekko czerwona na twarz lub sina zwlaszcza zima od zimna.Pozdrawiam Monika |
|
Powrót do góry |
|
 |
didulka Master butterfly


Dołączył: 20 Maj 2005 Posty: 2900 Skąd: Świętochłowice
|
Wysłany: Wto Paź 25, 2005 2:33 pm Temat postu: |
|
|
mnie szczegolnie przerazilo zdjecie kobiety ktora miala strasznie nie wiem jak to powiedziec 'znieksztalcona' twarz i doslownie nie wiedzialam gdzie ma nos a ja w piatek ide na oddzial i bede mi to przetaczac ale jak sobie pomysle ze mam miec w swoim organizmie cos cudzego to troche mi sie zbiera... |
|
Powrót do góry |
|
 |
nenya SuperMOD


Dołączył: 04 Lip 2004 Posty: 6875 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Paź 25, 2005 2:45 pm Temat postu: |
|
|
chyba trzeba przyjąć że ta galeria to szczególnie "ciekawe przypadki" i stąd takie wrażenia, wiadomo przecież że u kazdego to inaczej wygląda, a część toczniowców nie ma motyla wcale..
dagmara, nie myśl w ten sposób, to jest materiał tak wyselekcjonowany i poddany obróbce że stanowi zwykłe lekarstwo, to nie jest przecież preparat od jednej konkretnej osoby! przebadany i bepieczny jest na pewno.
trzymaj się i nie kombinuj, traktuj o jak zwykły pulsik
trzymamy kciuki, że szybko immunoglobuliny doprowadzą cię do ładu, a my tu poczekamy do twojego powrotu.
powodzenia! |
|
Powrót do góry |
|
 |
didulka Master butterfly


Dołączył: 20 Maj 2005 Posty: 2900 Skąd: Świętochłowice
|
Wysłany: Wto Paź 25, 2005 2:56 pm Temat postu: |
|
|
wlasnie w tym problem ze ja ciagle o tym mysle... przeciez nawet teraz sylszy sie od czasu do czasu ze komus cos przetaczali i go czyms zarazili... zreszta mnie w szpitalu tez gronkowcem zarazili i nie bylo za fajnie... wiem ze przesadzam ale taka juz jestem no ale mimo wszystko dzieki i mam nadzieje ze wroce juz bez tego czarnego motyla  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lidia Master butterfly


Dołączył: 22 Sty 2005 Posty: 2511 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Wto Paź 25, 2005 3:17 pm Temat postu: |
|
|
Ej Dagmara trzymaj się i pomyśl że już wkrótce ten nieznośny motylek odfrunie.Jesteś dzielną dziewczyną to i tą złośliwość choroby zniesiesz ze spokojem i przykładem dla innych/mam nadzieję że jest to odosobniony przypadek/
trzymaj sie dzielnie i melduj po powrocie a ja będę trzymała kciuki.
Lidka _________________ "uśmiechaj się, do każdej chwili uśmiechaj"
"Nie chodzi o to że mamy zbyt mało czasu, ale że zbyt dużo go tracimy"
Seneka |
|
Powrót do góry |
|
 |
nenya SuperMOD


Dołączył: 04 Lip 2004 Posty: 6875 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Paź 25, 2005 3:23 pm Temat postu: |
|
|
za cholerę nie mogę sobie wyobrazić czarnego motyla (to raczej ćma chyba ), ale myśle że sobie z tym poradzą, pewno że jakieś minimalne ryzyko jest, ale teraz nawet przy zwykłej transfuzji już się takie rzeczy nie mają prawa zdarzyć, a co dopiero przy specjalistycznym preparacie - wg mnie naprawdę ryzyko jest mikroskopijne albo wręcz zerowe. |
|
Powrót do góry |
|
 |
didulka Master butterfly


Dołączył: 20 Maj 2005 Posty: 2900 Skąd: Świętochłowice
|
Wysłany: Wto Paź 25, 2005 4:17 pm Temat postu: |
|
|
dzieki lidia mam nadzieje ze wszystko bedzie ok i ta jak to nazwala nenya 'cma' w koncu zejdzie juz tydzien nie chce odfrunac wiem wiem nie tak dlugo ale nie za fajnie to wyglada oby ten czas do piatku szybko zlecial bo strasznie sie denerwuje...  |
|
Powrót do góry |
|
 |
veg8 Master butterfly


Dołączył: 31 Mar 2005 Posty: 1631
|
Wysłany: Wto Paź 25, 2005 5:33 pm Temat postu: |
|
|
Heyka Dagmara rozumiem Cie .. ale nie łam sie..
w tych fotach znalazlem tez siebie
trzymaj sie i powodzenia .. zobaczysz
kilka dni .. i jak zdrowa
pZdr.. Paweł |
|
Powrót do góry |
|
 |
didulka Master butterfly


Dołączył: 20 Maj 2005 Posty: 2900 Skąd: Świętochłowice
|
Wysłany: Wto Paź 25, 2005 6:20 pm Temat postu: |
|
|
dzieki mam nadzieje ze wroce odmlodzona i jesczze piekniejsza niz jestem haha... tylko ten czas do piatku sie tak dluzy a juz bym wolala to miec za soba  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|