|
WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Co robicie? Kim jesteście? |
Jestem Uczniem. |
|
7% |
[ 19 ] |
Jestem Studentem. |
|
13% |
[ 32 ] |
Pracuję. |
|
54% |
[ 135 ] |
Jestem Rencistą/Emerytem. |
|
14% |
[ 35 ] |
Jestem Bezrobotny. |
|
10% |
[ 25 ] |
|
Wszystkich Głosów : 246 |
|
Autor |
Wiadomość |
Moksia Master butterfly


Dołączył: 29 Gru 2009 Posty: 413 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Sty 03, 2010 10:43 pm Temat postu: |
|
|
Hejka, Jako, że jestem nowa na forum to kilka słów o mnie. O małego dziecka na pytanie co chcę w życiu robić odpowiadałam, że chcę pracować przy reklamie - może śmieszne zyczenie jak na małe dziecko i zadziwiająca odpowiedź. W szczególności, że nikt z rodziny nie był związany z reklamą czy marketingiem. Jak zaczełam dorastać to dalej reklamy mnie fascynowały, choć głupie i wbijają w głowę ludziom potrzeby to ich forma i skuteczność były zadziwiające. Oczywiście zainteresowania z wiekiem delikatnie się zmieniały, ale pędziły w kierunku wiedzy o technikach markietingu. Oczywiście jak okazało się, że czas na studia to wszyscy dookoła studiowali już na marketingu - kierunek bardzo modny, bo niby bardzo uniwersalny i każdy przecież na tym się zna. No cóż, stwierdziłam, że skoro z taką pasją myślę o marketingu to jakoś jednak się przebiję w tym tłumie i choć wielu studiuje to ja będę robiła to, bo po prostu mnie to interesuje. W trakcie studiów również pracowałam i stawiałam pierwsze kroki w samodzielnym prowadzeniu działań marketingowych dla jednej z firm. Temat mnie kręcił, więc praca mnie pochłaniała - studia jakoś strasznie się rozciągały i nagle dopadła mnie choroba, po walce z lekarzami zdiagnozowano ZW i okres leczenia, w którym miałam zakaz pracy pozwolił mi na skńczenie licencjata. Zaczełam studia mgr i studia podyplomowe w między czasie również mogłam zacząć znowu pracować - zmieniłam firmę i spokojnie pracowałam, uczyłam się na dwóch uczelniach. W pracy zdobyłam bardzo cene doświadczenia, choć wiedziałam, że to nie jest miejsce dla mnie - za bardzo stresujące otoczenie i bardzo mało swobody w działaniu. Skończyłam jednak spokojnie studia mgr i podyplomowe - a że robiłam to co lubię to jakoś tak przez "przypadek" udało mi się uzyskać najwyższe oceny i zmieniłam pracę, w której jest świetna atmosfera - prowadzę dział marketingu i na prawdę jestem zadowolona z tego co robię. Pracuję dla fajnej marki w bardzo miłym otoczeniu - niestety nic nie jest wieczne, więc czekają naszą firmę zmiany... mam nadzieję, że to będą zmiany tylko na lepsze i że będę mogła dalej być tu gdzie jestem:) |
|
Powrót do góry |
|
 |
Margaret74 Moderator


Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 5531 Skąd: Puszcza Notecka
|
Wysłany: Pon Sty 04, 2010 9:24 am Temat postu: |
|
|
W życiu najwazniejsza jest pasja-cokolwiek by sie robiło-jesli jej zabraknie-życie staje sie zwyczajnie jałowe. A Ty masz wielką pasję w sobie i optymizm,które bija z monitora-super,tak trzymaj
Alawa w zupełności sie z Tobą zgadzam-nie tytuł człowiekiem czyni-sama niejednokrotnie doświadczyłam tego na własnej skórce Już dawno przestałam udowadniać otoczeniu ile jestem warta-wystarczy ,ze ludzie mi najbliżsi mnie znają , bo "nie ważne CO,ale KTO mówi".Oczywiscie znam tez osoby bardzo wykształcone,robiące z wielkim zacięciem to co lubią i przy tym bardzo kulturalne Dużo się mówi o inteligencji emocjonalnej-tutaj jest "pies pogrzebany" _________________ "Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Moksia Master butterfly


Dołączył: 29 Gru 2009 Posty: 413 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Sty 04, 2010 10:40 am Temat postu: |
|
|
Margaret74 - dziękuję za tak miłą ocenę mojej osoby:) |
|
Powrót do góry |
|
 |
Łukasz F. Master butterfly


Dołączył: 17 Gru 2007 Posty: 3438 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon Sty 04, 2010 6:35 pm Temat postu: |
|
|
Moksia - widzę, że jesteś moją koleżanką po fachu I w dodatku widać, że jesteś marketingowcem z powołania - tak trzymaj
PS. Jeśli mogę zapytać - jaka jest Twoja "działka" ? Ja osobiście specjalizuję się w "przemysłówce" [czyt. marketingu biznesowym - dop. aut.] - może nie jest to najbardziej porywający dział marketingu, ale osobiście mi się podoba. I, może trochę nieskromnie, ale jestem w tym dobry  _________________ Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem.
Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać.
Ostatnio zmieniony przez Łukasz F. dnia Wto Sty 05, 2010 9:51 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
alawa Master butterfly


Dołączył: 23 Lis 2008 Posty: 2310 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Sty 05, 2010 8:09 pm Temat postu: |
|
|
Margaret!
Oczywiście,że jest mnóstwo wspaniałych mądrych i wykształconych ludzi, ale Ci naprawdę Mądrzy nigdy nie dają odczuć mniej wykształconym ,czy niewyrobionym swojej przewagi . A kontakt z kimś takim to nie spotkanie a Obcowanie.Kilka razy miałam szczęście zetknąć się z KIMŚ. [/b] |
|
Powrót do góry |
|
 |
Łukasz F. Master butterfly


Dołączył: 17 Gru 2007 Posty: 3438 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto Sty 05, 2010 9:55 pm Temat postu: |
|
|
Margaret, Alawa - pisałem kiedyś, że "nie pomogą doktoraty, kiedy człowiek chamowaty". I myślę, że jest to prawda - wartości i inteligencji człowieka nie liczy się w papierkach, czy wyuczonych regułkach, tylko w tym, jak je wykorzystuje w życiu. _________________ Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem.
Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Anula40 Master butterfly


Dołączył: 29 Paź 2009 Posty: 483 Skąd: Nowogard
|
Wysłany: Sro Sty 06, 2010 1:48 am Temat postu: |
|
|
No to i ja coś skrobnę o sobie:)
Zaliczam się do osób nie pracujących i nigdy nie pracowałam zawodowo.Moja edukacja skończyła się, na szkole średniej,szybko wyszłam zamąż,szybko urodziła się córka. Choroba córki i walka z nią stały się dla mnie najważniejsze,ale nigdy przy tym nie zapomniałam o sobie,zawsze szukałam czegoś czym mogłabym się zająć,coś co sprawiałoby mi radość i przynosiło satysfakcje,a przy okazji w niczym to nie przeszkadzałoby mi w opiece na dziećmi.I chyba to osiągnęłam lubię to co robię,zajmuje się rękodzielnictwem,podoba się to innym,mam wystawy,jeźdżę na kiermasze zdobyłm kilka nagród i wyróżnień za moje prace,oprócz tego działam społecznie na gruncie lokalnym i to,że nie mam studiów,tytułów wcale nie powoduje,że czuje się gorsza od innych.Samo życie to najlepsza szkoła i pewnie wielu z nas miało by w tej dziedzinie już doktorat:) _________________ Żyć to nie znaczy czekać aż burza przejdzie...ale nauczyć się tańczyć na deszczu ... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Margaret74 Moderator


Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 5531 Skąd: Puszcza Notecka
|
Wysłany: Sro Sty 06, 2010 9:36 am Temat postu: |
|
|
Anulka-brawo! Za to,ze sie nie poddałaś "rozpaczy" i ,ze w tym wszystkim myślisz o sobie.Gratuluje sukcesów Moze masz jakieś namiary n aswoje wystawy-lub zdjęcia  _________________ "Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Moksia Master butterfly


Dołączył: 29 Gru 2009 Posty: 413 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Sty 06, 2010 10:06 am Temat postu: |
|
|
Podpisuję się pod stwierdzeniem, że najważniejsze jest doświadczenie życiowe, rozsądek i szacunek dla ludzi! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Margaret74 Moderator


Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 5531 Skąd: Puszcza Notecka
|
Wysłany: Sro Sty 06, 2010 10:35 am Temat postu: |
|
|
Ja dodam jeszcze tylko,ze bardzo zwracam tez uwagę jak człowiek odnosi się do zwierząt  _________________ "Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Anula40 Master butterfly


Dołączył: 29 Paź 2009 Posty: 483 Skąd: Nowogard
|
Wysłany: Sro Sty 06, 2010 2:44 pm Temat postu: |
|
|
Margaret dzięki A co do fotek to chyba na necie nie ma,ale mam w swoich zbiorach,poszperam i umieszczę. _________________ Żyć to nie znaczy czekać aż burza przejdzie...ale nauczyć się tańczyć na deszczu ... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Moksia Master butterfly


Dołączył: 29 Gru 2009 Posty: 413 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Sty 06, 2010 5:08 pm Temat postu: |
|
|
Margaret74 - masz rację dobry stosunek do zwierząt to dobre krytrium oceny ludzi. Dobrych ludzi poznaje się po oczach... |
|
Powrót do góry |
|
 |
MagdaT Kadet

Dołączył: 13 Wrz 2009 Posty: 39 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Pią Sty 08, 2010 10:01 pm Temat postu: |
|
|
i po tym czy zwierzeta ich dobrze odbierają
Ja w swojej pracy mam tak ze czesto wchodze na jakieś posesje i stykam się z różnymi ludźmi. Tam gdzie zwierzęta są zadbane i dobrze traktowane zawsze sa mili ludzie. A z drugiej strony jeszcze mnie nigdy obcy pies nie pogryzł - zazwyczaj nadstawiaja sie takie na pieszczoty - ostatnio nawet jedna pani była zdziwiona - "ale on nikogo na podwórko nie wpuszcza!" A wielkie psicho siedziało obok mnie i upominało się o drapanie po grzbieciku
Nenya toś Ty koleżanka po fachu z tym że ja w geo - inż. siedzę o zrobieniu uprawnień z hydro tylko pomarzyć mogę bo nie mam doświadczenia na studniach :/ szkoda bo bardzo by się przydało. |
|
Powrót do góry |
|
 |
noemi Kadet

Dołączył: 03 Lut 2010 Posty: 49 Skąd: małopolska
|
Wysłany: Wto Lut 09, 2010 12:11 pm Temat postu: |
|
|
Dotychczas pisałam o moim bracie ,teraz będzie trochę o mnie
Z zawodu jestem chemikiem ,ale nie zawsze pracowałam w zawodzie . Przez ostatnie parę lat pracowałam w laboratorium . Obecnie zajmuję się moim 14 miesięcznym synkiem , drugi syn chodzi do szkoły średniej.
Mam teraz więcej czasu na czytanie książek  _________________ Sztuka życia - to cieszyć się małym szczęściem. |
|
Powrót do góry |
|
 |
kinga Moderator


Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Wto Lut 09, 2010 12:45 pm Temat postu: |
|
|
WOW chemik
mi wystarczyła chemia w szkole hehehe
ale masz chłopaków w domu  _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group
|