Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agatka03 Master butterfly


Dołączył: 29 Lis 2004 Posty: 3264 Skąd: z Polski jestem...:)
|
Wysłany: Sro Gru 14, 2005 12:10 pm Temat postu: strażnicy dobrego samopoczucia |
|
|
BANANY - najlepsze żródło tryptofanu,czyli aminokwasu,z którego w organiżmie powstaje serotonina-hormon powodujący dobre samopoczucie.JOGURT - znajdują się w nim nie tylko dobroczynne bakterie poprawiające odporność,ale też białka,bez których nie mógłby dobrze działać system nerwowy; MALINY - mają w sobie wiele antystresowych minerałów /np.potasu/,które świetnie się wchłaniają,za sprawą obecnej w owocach witaminy C; BRZOSKWINIE - zawieraja mnóstwo witamin PP,B1,B2,mają też sporo minerałów/m.in.żelaza/.Dzięki temu poprawiają pracę układu nerwowego; TOST RAZOWY albo MUESLI - są bogate w węglowodany złóżone,To za ich sprawą w organiżmie znacznie wzrasta poziom hormonów szczęścia; KAKAO - zawarty w nim magnez jest niezbędnym budulcem komórek nerwowych.Bez niego łatwo popaść w rozdrażnienie,zły nastrój i depresję.... No dziewczyny,pewnie wszystkie to wiemy,ale jak to przeczytałam,to doszłam do wniosku,że wszystkiego co wyżej właśnie mi brakuje...  _________________ ..."W życiu nie chodzi o czekanie, aż burza minie... Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu..." (Vivian Green) |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mella Master butterfly


Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 996
|
Wysłany: Sro Gru 14, 2005 1:46 pm Temat postu: |
|
|
no to od dzisiaj na śniadanko muesli z bananem, brzoskwinią i łyżką konfitury z malin, polane jogurtem. A na drugie tost razowy i kakao. Czemu nie ?
Ja codziennie jem na śniadanie muesli (sama sobie przygotowuję z różnych płatków, suszonych owoców, orzechów, nasion słonecznika, z dodatkiem siemienia lnianego), zalewam wrzątkiem (wodą), a jak nasiąknie dodaję pokrojone jabłko, czasami banana, albo brzoskwinię. Bardzo mi to smakuje. Nawet nie wiedziałm, że może działać jako odstresowiacz do tej pory pomagało przy innych problemach - jak w reklamach Xenna A kakao najbardziej lubię w postaci czekolady. _________________ "Wszyscy jesteśmy zdolni do wielkich rzeczy, jeśli nie pozwolimy, by pokonał nas strach przed własną słabością."
Jan Paweł II |
|
Powrót do góry |
|
 |
Agnieszka14 Master butterfly

Dołączył: 04 Gru 2005 Posty: 1084
|
Wysłany: Sro Gru 14, 2005 4:40 pm Temat postu: |
|
|
Stawiam na czekoladę z nadzieniem jogurtowym, PYCHA )
Lubię też maliny. Ostatnio odkryłam, że jak się zaleje wrzątkiem 1/3 kubka świeżych malin, to wychodzi super herbatka malinkowa-pychaaaaaa  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Sro Gru 14, 2005 7:27 pm Temat postu: |
|
|
wszystko mamy w zasięgu ręki.tylko jesc.....Co do bananów to ich nie lubię i czesto wlasnie po nich mam zgage .stwierdzone.przez 6 misesięcy nie jadlam owocow.surowych oprócz babanów./ resekcja jelit /.a po bananach zawsze miałm , zgagę więc w rezultacie nie jadlam zadnych owoców.jedynie kubusie bananowe
Monika |
|
Powrót do góry |
|
 |
gusia_92 Master butterfly


Dołączył: 10 Lip 2005 Posty: 1076 Skąd: Skoczów
|
Wysłany: Sro Gru 14, 2005 9:31 pm Temat postu: |
|
|
a ja jem tyle owocow i to takich roznych ze szkoda gadac
w zimie zeszlego roku w szpitalu kolezanka "zarazila" mnie mandarykami. jem ich spokojnie z 10 kg rocznie. banay bardzo lubie ale nie jadlam bo wczesniej nie przepadalam a tez to tez bym moga wcinac. malinki i jablka zielone latem to na okrogla w domu sa. wsumie lubie wszystko co malinowe chociaz za herbatkom zbytnio nie przepadam. kakaa nie lubie al;e za to czekolade bardzo i to jeszcze z jakims pysznym nadzieniem np. truflowym mmm........ ale sie rozmazylam
jogurty jadlam ale juz mi zbrzydly odpusze sobie na jakis czas moze znowy przyjdzie mi szmak _________________ .:Hoy se que tu ya no me quieres y eso es lo que mas me hiere:. |
|
Powrót do góry |
|
 |
agulka Master butterfly

Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 222 Skąd: Chelm- Wawa Wawa - Chełm
|
Wysłany: Czw Gru 15, 2005 2:17 pm Temat postu: |
|
|
a ja to mam fiola
na punkcie
czekolady ale z nadzieniem truskawkowyh
polecam polecam
mniam mniam
jak ktos chce kawaleczek teraz to sie podziele ide wlasnie otwierac
papa
pychotka _________________ Kwiatki, bratki i stokrotki
dla Malwinki dla Dorotki
kolorowe i pachnące
malowane słońce      |
|
Powrót do góry |
|
 |
martek Master butterfly


Dołączył: 20 Wrz 2003 Posty: 552
|
Wysłany: Czw Gru 15, 2005 10:42 pm Temat postu: |
|
|
Martusia tylko czekolada mleczna lub kokosowa (ale nie ta nadziewana).
Z owoców mandarynki , dopuszczalne pomarańcze a banany nie. _________________ Martek |
|
Powrót do góry |
|
 |
slodka_istota Master butterfly


Dołączył: 22 Lut 2005 Posty: 707 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią Gru 16, 2005 6:03 pm Temat postu: |
|
|
nie no jak przystalo na slodka kocham wszystko co slodkie ehheeh
ale mam bdzika na punkcie ..... pomidorowki (wszelkei jej postacie i z makaronem i z ryzem i o tak se wypic i gotowe kupione ) no nei ma takiej co mi jezcze nei smakowala no hehe..... ona to mnei pobudza do zycia heeh
Pozdrawiam
slodka  _________________ Kochaj i szalej i nie pytaj co dalej ) |
|
Powrót do góry |
|
 |
Itunia Master butterfly

Dołączył: 10 Lis 2005 Posty: 3664
|
Wysłany: Czw Gru 29, 2005 8:11 pm Temat postu: |
|
|
A ja kocham spaghetti 8) |
|
Powrót do góry |
|
 |
slodka_istota Master butterfly


Dołączył: 22 Lut 2005 Posty: 707 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sro Sty 18, 2006 2:02 pm Temat postu: |
|
|
o itunia tak tak tak spagetii pycha a wogole makaron a jzu wogole makaron do pomidorowki - no to jzu wypas
Pozdrawiam
slodka  _________________ Kochaj i szalej i nie pytaj co dalej ) |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mella Master butterfly


Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 996
|
Wysłany: Sro Sty 18, 2006 2:34 pm Temat postu: |
|
|
a ja mogę jeść makraron do wszystkiego - chociaż, ogórkowa z makaronem, no chyba przesadziłam  _________________ "Wszyscy jesteśmy zdolni do wielkich rzeczy, jeśli nie pozwolimy, by pokonał nas strach przed własną słabością."
Jan Paweł II |
|
Powrót do góry |
|
 |
slodka_istota Master butterfly


Dołączył: 22 Lut 2005 Posty: 707 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią Sty 20, 2006 4:39 pm Temat postu: |
|
|
heheheh no Mella jeszcze tak nei probowalam - choc ogorkowa tez lubie -- moze kiedys sprobuje
Pozdrawiam
slodka  _________________ Kochaj i szalej i nie pytaj co dalej ) |
|
Powrót do góry |
|
 |
Itunia Master butterfly

Dołączył: 10 Lis 2005 Posty: 3664
|
Wysłany: Sob Sty 21, 2006 2:49 pm Temat postu: |
|
|
Hehehehe!!! Ogórkowa z makaronem
Ale fakt faktem, dobrego spaghetti nic nie zastąpi... Mniammmmmmmmm
U mnie jeszcze smak czerwonych winogron wywołuje euforię (afrodyzjak jakiś czy co )
Lubicie ryż na słodko ze śmietaną i truskawkami? Przyjaciółka mojej mamy jest Japonką i powiedziała, że takie danie to dla Japończyków, jak dla Polaków ziemniaki ze śmietaną i truskawkami  |
|
Powrót do góry |
|
 |
angela Master butterfly

Dołączył: 18 Gru 2004 Posty: 746 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob Sty 21, 2006 3:56 pm Temat postu: |
|
|
Itunia napisał: |
Ale fakt faktem, dobrego spaghetti nic nie zastąpi... Mniammmmmmmmm  |
to prawda... <niami... niam> A co do eyżu na słodko to nie lubie... bleee, ale każdy ma swoje gusta. Ja zamiast ziemniaków ryż, a najlepiej kasze gryczaną, ale mało osób chce ją ze mną jeść gdy robie obiadek hehe... nie wiem czemu  _________________ Szczęście nie jest dziełem przypadku, ani darem bogów. Szczęście to coś, co każdy z nas musi wypracować dla siebie samego. |
|
Powrót do góry |
|
 |
lubesia Master butterfly


Dołączył: 06 Lis 2005 Posty: 272 Skąd: Wloclawek
|
Wysłany: Sob Sty 21, 2006 5:13 pm Temat postu: |
|
|
spaghetti ....pychaaaa i pizza mniammm lubie zreszta wszystkie fastfoody ..czekolada jogutrowa a jak ....ale nasz polska kuchnia tez jest superrrrrrrrrrr.........ale do czarniny nigdy sie nie przekonam bleeeeeeeeee.Najbardziej to lubie chipsyyyyyyyyyyyyy      moglabym je jesc i jesc ale sie powstrzymoje i jakos mi to wychodzi oby tak dalej hehe :] _________________ Jeśli nie możemy czynić tak, jakbyśmy chcieli, musimy czynić tak, jak możemy    |
|
Powrót do góry |
|
 |
|