Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lucja Gość
|
Wysłany: Pią Kwi 16, 2004 8:44 am Temat postu: Cyklosporyna - Neoral |
|
|
Witam wszystkich!
Mam takie pytanko,czy ktoras z was brala cyklosporyne ?Ja ja biore od dwoch tygodni,wiec jeszcze za wczesnie zeby cos konkretnego o niej powiedziec.Nie wiem czy mozna ja planowac na dluzej bo jest toksyczna jak czytalam.Jesli ktos to bral to jak dlugo i czy byly jakies efekty uboczne?
Lucja |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasia Junior

Dołączył: 19 Gru 2003 Posty: 5
|
Wysłany: Pią Kwi 16, 2004 5:54 pm Temat postu: |
|
|
tak bralam cyclosporyne pzrez dwa lata i swietnie na niej funkcjonowalam doprowadzila mnei do remisji i tak narazie zostralo takze niemasz sie czym martwic jezli twoj organizm ja przyjmie to swqietnie |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lucja Gość
|
Wysłany: Pią Kwi 16, 2004 9:34 pm Temat postu: |
|
|
Dziekuje ci Kasiu za odpowiedz.Pocieszylas mnie.Pamietasz moze kiedy cyklosporyna zaczela dzialac w twoim przypadku?I jakie bralas dawki?
Lucja |
|
Powrót do góry |
|
 |
martek Master butterfly


Dołączył: 20 Wrz 2003 Posty: 552
|
Wysłany: Pią Kwi 16, 2004 9:40 pm Temat postu: |
|
|
Witam cię
Zajrzyj do tematu: " LEKI- CO WAM PODAJĄ"
Moja Martusia też przyjmuje NEORAL. Zaplanowaną ma kurację na 2 lata. Przyjmuje już od 1,5 rokuu, a więc pozostałojeszcze ok.6 m-cy.
Co zauważyłam: przerost dziąseł i nadmierne owłosienie.
Ale to nieważne.!!!!!
Jesteśmy w remisji. Marta w miarę dobrze się czuje. Tylko 1 raz w miesiącu jedziemy na badania kontrolne.
Nie masz czego się obawiać. Wiem , że każdy organizm inaczej reaguje na podawany lek.
Marta brała już ENDOKSAN ale nie było poprawy wręcz pogorszenie. Po NEORALU też na początku nie było poprawy i już wiem , że lekarz miał w planach CELLCEPT. Ale w końcu organizm zareagował i wyniki były coraz lepsze.
Głowa do góry- będzie dobrze. Pozytywne myślenie bardzo pomaga!!!!!!!
 _________________ Martek |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasia Junior

Dołączył: 19 Gru 2003 Posty: 5
|
Wysłany: Sob Kwi 17, 2004 8:06 am Temat postu: |
|
|
witajcie
co do pzrerostu dziasel ja go wcale niemialam a z tym owlosieniem terz tak niebylo strasznie bo tylko troszke wiecej a dawki bralam na p[oczotku 150mg rano i 100 wieczorem pozniej zvhodzilam do mniejszych bo mialam wysoki poziom we krwi ale to zalezy od masy ciala i wchlaniania pzrez orgsnizm co jest indywidualna sprawa .Pamietaj szeby brac magnez bo cyclospotryna go wyplukuje i powinna nawet lekarka ci zalecic.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lucja Gość
|
Wysłany: Sob Kwi 17, 2004 2:43 pm Temat postu: |
|
|
Widze ze rzeczywiscie macie duze doswiadczenie jesli chodzi o cyclosporyne,wiec was jeszcze o cos zapytam,pomecze was jeszcze troche .Dobrze?:)Po jakim mniej wiecej czasie nastapila poprawa.Albo jeszcze inaczej:Przez jaki czas nie widac bylo zadnego dzialania leku(chce wiedziec zeby sie niepotrzebnie nie denerwowac).Wiem ze chorzy np. na luszczyce maja niesamowita poprawe juz po 2 ,3 tygodniach brania cyklo,ale pewnie co choroba to inna reakcja.
Ciesze sie bardzo ze Martusia czuje sie dobrze(ma duzo szczescia ze ma taka wspaniale mame) i ze ty Kasiu jestes w remisji.
Lucja |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob Kwi 17, 2004 10:11 pm Temat postu: |
|
|
Witaj
Reakcja na podany lek może być różna dla każdego organizmu.
U Martusi wyglądało to tak:
Neoral podany we wrześniu 2002r. (ilość biała wtedy była ponad 2g a wcześniej nawet 3g.) Po ok.3 miesiącach zmniejszyła się ilośc białka do ok.1,8 - 1,5g
Ale nerki nadal były wielkie. Dopiero gdzieś po upływie 4 miesięcy coś drgnęło i nerki powoli zaczęły się zmniejszać. "O" białka po 14 miesiącach.
Ale nie możesz się tym sugerować dlatego , że m.in w trakcie leczenia sporo było zawirowań (walka z małopłytkowością, z toczniowym zapaleniem spojówek , hipercholesterolemią i inne )
Jeszcze raz pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
 |
martek Master butterfly


Dołączył: 20 Wrz 2003 Posty: 552
|
Wysłany: Sob Kwi 17, 2004 10:13 pm Temat postu: |
|
|
Przepraszam ale zapomniałam się zalogować
 _________________ Martek |
|
Powrót do góry |
|
 |
Asia Stary wyjadacz

Dołączył: 27 Lis 2003 Posty: 138 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Lip 09, 2005 9:41 am Temat postu: |
|
|
Chciałamjeszcze zapytać czy zauważyłyście po cyklosporynie obrzęk twarzy i zaburzenia żołądkowe. U mnie właśnie jakiś czastemu pojawiły się takie dolegliwości i zastanawiam sie czy nieskojarzyć ich z przyjmowaniem cyklosporyny od lutego. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Krysia Stary wyjadacz

Dołączył: 23 Lis 2005 Posty: 110
|
Wysłany: Nie Sty 13, 2008 7:36 pm Temat postu: |
|
|
Witam! Nareszcie znalazłam temat m.in. o skutkach ubocznych cyklosporyny. Zażywam ją od piątku wieczór i cały czas walczę z niestrawnością. Robi mi się niedobrze, odbija się i wciąż coś stoi na żołądku. Po moich doświadczeniach z endoxanem jestem strasznie przeczulona na puncie takich "skutków ubocznych". Zamierzam przekonać mój organizm, że to przejdzie ... Jakie macie doświadczenia z cyklosporyną? Czy może to byc przejściowa reakcja na wprowadzenie leku Z góry dziękuję, bo jeszcze nigdy mnie nie zawiodłyście/zawiedliście  |
|
Powrót do góry |
|
 |
nenya SuperMOD


Dołączył: 04 Lip 2004 Posty: 6875 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Sty 13, 2008 7:45 pm Temat postu: |
|
|
po wypowiedzi innych zażywaczy cyklosporyny zerknij jeszcze do wątku:
Equoral <- to tylko inna nazwa handlowa tego samego specyfiku, a parę osób się wypowiedziało, więc może coś się przyda. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Krysia Stary wyjadacz

Dołączył: 23 Lis 2005 Posty: 110
|
Wysłany: Nie Sty 13, 2008 8:16 pm Temat postu: |
|
|
Dzięki Nenya W podanym wątku wyczytalam, że equoral zażywa się na czczo! W ulotce neoralu nic nie napisano, czy zażywać przed, w trakcie czy po jedzeniu. Ja na siłę coś w siebie wpycham, żeby nie brać na czczo i może to własnie mi szkodzi. Czekam, może inni "pożeracze" cyklosporyny się odzewą  |
|
Powrót do góry |
|
 |
kinga Moderator


Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Nie Sty 13, 2008 9:57 pm Temat postu: |
|
|
mi lekarz powiedział, że zawsze mam brać tak samo:albo zawsze na czczo albo zawsze po jedzeniu
brałam różnie, pierw na czczo, ale wieczorem ciężko a rano też, bo o 9 łykam, a człowiek głodny wcześniej
teraz tylko po jedzeniu
w tym i w tamtym przypadku nic miałam żadnych dolegliwości _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Asiab Junior

Dołączył: 13 Lip 2004 Posty: 28 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sty 14, 2008 9:07 am Temat postu: |
|
|
Ja łykałam zawsze na czczo, w pierwszym roku przestrzegałam tej reguły ale teraz to różnie bywa, choc rano zawsze naczczo. Moi problemem było na początku nadciśnienie, przy dawce 1000mgx2 dziennie skakało i nie czułam sie komfortowo ale z czasem to minęło. |
|
Powrót do góry |
|
 |
kinga Moderator


Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Pon Sty 14, 2008 9:20 am Temat postu: |
|
|
1000
czy 100...? _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
|