|
WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marlon Junior

Dołączył: 24 Wrz 2010 Posty: 5
|
Wysłany: Sob Wrz 25, 2010 3:29 pm Temat postu: Witam (po wstępnej diagnozie) |
|
|
Witam wszystkich.
Postanowiłem założyć swój wątek ponieważ obleciał mnie lekko strach. Przedwczoraj trafiłem do internisty ze względu na przeziębienie. Do lekarza chodzę tylko z przymusu - tak było i tym razem - potrzebowałem L4. Ku mojemu zdziwieniu oprócz zajrzenia w gardło i standardowego badania - lekarz poprosił mnie o wykonanie dziwnych czynności (później skonstatowałem, że było to podstawowe badanie neurologiczne), świecił mi w oczy lampką, zadawał niestandardowe pytania odnośnie moich dolegliwości itp. Na początku uznałem to za bardzo profesjonalne zachowanie i kompleksowe badanie, którego wydawało mi się, że nie potrzebuje. Do momentu gdy powiedział z czego to wynika.. Podejrzewał tocznia. I wówczas wszystko zaczęło się składać pomału w nieciekawą całość. Dostrzegł na mojej twarzy motylka, którego mam od jakiegoś czasu. Ze względu na to, że nie mam jasnej karnacji nie rzucał mi się on wcześniej w oczy. Mam problem z łupieżem - i dermatolog jakiś czas temu zdiagnozował u mnie coś w rodzaju łojotokowego zapalenia skóry głowy i standardowo przepisywał szampon przeciwłupieżowy. Pomyślałem więc, że motylek jest spowodowany rozprzestrzenieniem się na nos i kawałek policzków przy nosie tegoż zapalenia tym bardziej, że skóra złuszczała się w tych miejscach gdy nie stosowałem szamponu. Tak samo jak na brwiach.
Ryzyko zdiagnozowania tocznia zwiększa u mnie jeszcze kilka rzeczy, o których powiedział mi lekarz oraz te o których przeczytałem m.in na tym forum. Po pierwsze przechodziłem w wieku lat 10 chorobę reumatyczną - rumień guzowaty. Po drugie - od ok 3 miesięcy mam dziwne problemy z sercem - chwilami mam wrażenie jakby mnie ktoś za nie sciskał i rozrywał a czasami lekko kuł. Próbowalem specjalnych ziołowych tabletek na uspokojenie bo myślałem, że to nerwobóle ale bez rezultatu. Po trzecie mam od kilku lat problemy z jelitami. Niestety zaniedbałem tę sprawę i nie zgłosilem się do specjalisty. Poza tym mam permanentny lecz od jakiegoś czasu lekki stan zapalny gardła. Tłumaczyłem to nałogiem nikotynowym. Nie wspomne już o zmianach nastroju i przejściowych stanach depresyjnych jak i zauważalnej utracie umiejętności koncentracji. Poza tym od niedawna na opuszku lewego kciuka zrobiło mi się zgrubienie. Być może od tego, że czasami obgryzam skórki. Bóle stawów o których tu czytałem na szczęście nie występują chociaż zdarzały mi jakiś czas temu okropne, przeszywające bóle nagdarstka ale zaobserwowałem, że mają one miejsce tylko wtedy gdy w ciepłą pogodę prowadzę auto z klimatyzacją, która dmucha mi zimnym powietrzem w te właśnie miejsce. Gdy jeżdżę beż klimy bóle się nie powtarzają. Zdarzały mi się również w ostatnich miesiącach nagłe, dziwne i silne bóle kręgosłupa w odcinku piersiowym, które unieruchamialy mnie na kilka minut. Gdy się nie ruszałem wszystko było ok natomiast gdy chcialem wykonać choćby mały ruch - czułem spory ból, jakby ktoś wkładal mi szpikulec pomiędzy kręgi. Po chwili trwania w bezruchu przechodziło. Może być to jednak spowodowane siedzącym typem pracy, którą wykonuję.
Przeziębienia zazwyczaj przechodzę łagodnie i raczej nie choruję ale od kilku dni mam temperaturę ok 37,2 chociaż moja normalna temperatura wynosi standardowe 36,6. Żadnych innych opisanych tu dolegliwości raczej nie zaobserwowałem. Wiem, że te wszystkie wspomniane powyżej można przypisać każdej innej chorobie. Najbardziej niepokoi mnie jednak ten tzw motyl, który przypomina te znalezione na zdjęciach w internecie u osób chorych na tocznia. W połączeniu ze wstępną diagnozą i z powyższymi dolegliwościami sprawia to, że od ostatniej wizyty u lekarza chodzę jak struty i boje się, że mam tocznia. Nadzieję daje mi fakt że u mężczyzn zdarza się to znacznie rzadziej. Jednak przy tym szeregu dolegliwości, które dotychczas bagatelizowałem daję mi to sporo do myślenia. Tym bardziej, że mam dopiero 27 lat i zawsze wydawało mi się, że złe się mnie nie ima. Przynajmniej jeszcze nie teraz.
W poniedziałek mam badanie krwi i moczu, które powinno chociaż częściowo wyjaśnić sytuację. Do tego czasu raczej nie pośpię Nigdy nie myślałem, że będę się kiedyś modlić o łojotokowe zapalenie skóry..
Wiem, że nikt z Was nie podejmie się diagnozy i na to nie liczę. Ale byłym wdzięczny gdyby ktoś mi napisał czy tzw motyl może być spowodowany czymś innym niż toczeń. I czy są jakieś czynniki, po stwierdzeniu których tocznia można zupełnie wykluczyć.
Z góry dziękuję za pomoc i serdecznie pozdrawiam. |
|
Powrót do góry |
|
 |
monia85 Master butterfly


Dołączył: 27 Maj 2010 Posty: 7066 Skąd: okolice Wyszogrodu
|
Wysłany: Sob Wrz 25, 2010 3:45 pm Temat postu: |
|
|
Witaj, Marlon
po pierwsze - witaj serdecznie na forum!
No cóż, na Twoim miejscu po prostu przebadałabym się porządnie i pociągnęła temat diagnozowania tocznia. Żeby wiedzieć czy to faktycznie on czy też nie.
Co do motyla - ja mam zdiagnozowany toczeń, a nigdy tak naprawdę motyla na twarzy nie miałam. Fakt, czerwieni mi się skóra na twarzy, ale cerę mam naczynkową, toteż nie jest to nic dziwnego, ale standardowego motyla nie miałam nigdy.
Może inni coś więcej Ci podpowiedzą w interesującym Cię temacie.
Pozdrawiam _________________
Dusza nie znałaby tęczy, gdyby oczy nie znały łez. / J.V. Chevey |
|
Powrót do góry |
|
 |
Iwonkahaha Master butterfly


Dołączył: 20 Sie 2009 Posty: 1162 Skąd: Białystok :)
|
Wysłany: Sob Wrz 25, 2010 5:18 pm Temat postu: |
|
|
Witaj Marlon.
Nie widzę powodu dla którego nie miał byś spać w nocy
Toczeń to nie wyrok.Dawniej tylko go tak postrzegano.Teraz medycyna bardzo się w tej kwestii rozwinęła.Stosuje się nowe leki.
Ludzie z toczniem żyją normalnie jak inni.Owszem zdarzają się zaostrzenia ale przy dzisiejszej medycynie i z tym se poradzą.
Nawet nasz Administrator choruje na tocznia
Wieczorkiem pojawią się inni forumowicze i zapewne coś jeszcze napiszą  _________________ Kogo Pan Bóg kocha,temu krzyżyk daje,kto w nieszczęściu wytrzyma,ten szczęśliwym zostaje
Ogólnopolskie Forum Twardziny |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Sob Wrz 25, 2010 5:35 pm Temat postu: |
|
|
witaj
motyl owszem moze swiadczyc o toczniu ale zeby ustalic czy to jest toczen trzeba wielu badan oraz wiecej objawow , moze masz tylko motyla na razie
brawo dla lekarza pierwszego kontaktu rzadko sie trafia na tak wnikliwych lekarzy
zycze szybkiej diagnozy
byc moze nie bedziesz miec nawet lekow przynajmniej na razie dopoki choroba sie całkiem nie uaktywni
lekarz nie zlecil ekg ?
moze to wyjasnic niepokojace objawy bo reumatolog to nie wszystko trzeba bedzie pojsc do kardiologa
mozesz spac spokojnie
ja choruje 20 lat i zyje a wiele osob ma jeszcze dłuzszy staz i wcale im się nie spieszy na tamten swiat _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Margaret74 Moderator


Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 5531 Skąd: Puszcza Notecka
|
Wysłany: Sob Wrz 25, 2010 5:52 pm Temat postu: |
|
|
witam serdecznie  _________________ "Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lidia Master butterfly


Dołączył: 22 Sty 2005 Posty: 2511 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Sob Wrz 25, 2010 6:05 pm Temat postu: |
|
|
Witam serdecznie na forum, Życzę cierpliwości i spokoju. Nerwy i stresy wręcz szkodliwe nie tylko przy ewentualnym toczniu, Hm u mnie tocznia też podejrzewał lekarz pierwszego kontaktu. W skierowaniu do reumatologa nazwał to ogólnie kolagenozą.
Pozdrawiam
Lidka _________________ "uśmiechaj się, do każdej chwili uśmiechaj"
"Nie chodzi o to że mamy zbyt mało czasu, ale że zbyt dużo go tracimy"
Seneka |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marlon Junior

Dołączył: 24 Wrz 2010 Posty: 5
|
Wysłany: Sob Wrz 25, 2010 6:22 pm Temat postu: |
|
|
Dzięki!
Mimo wszystko póki co staram się karmić nadzieją, że pomimo motyla i innych objawów to jednak nie toczeń. Czy istnieje jakieś badanie czy symptom, który może wykluczyc tocznia lub chociaż uprawdopodobnić jego brak?
Co do lekarza internisty - to byłem u niego poraz pierwszy ale z opinii zamieszczonych na internecie wynika, że jest rewelacyjny.
Pozdrawiam. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Iwonkahaha Master butterfly


Dołączył: 20 Sie 2009 Posty: 1162 Skąd: Białystok :)
|
Wysłany: Sob Wrz 25, 2010 6:41 pm Temat postu: |
|
|
Szczerze mówiąc rozbawiłeś mnie tym pytaniem.
Są badania tylko na potwierdzenie tocznia ale na wykluczenie o ile mi wiadomo takie nie istnieją.
Są też osoby chore na tocznia u których badania przeciwciał są ujemne a jednak mają to cznia i chorują.
Internista zapewne zlecił ci podstawowe badania bo przeciwciał zlecić nie może.
Pomocne byłoby zrobienie całego panelu ANA.
A jeśli nawet to toczeń to co?
Choroba jak każda inna.
Uwierz mi,bywają gorsze choroby z autoagresji niż toczen.
Na jedną z nich właśnie ja choruję.  _________________ Kogo Pan Bóg kocha,temu krzyżyk daje,kto w nieszczęściu wytrzyma,ten szczęśliwym zostaje
Ogólnopolskie Forum Twardziny |
|
Powrót do góry |
|
 |
paproshka Master butterfly


Dołączył: 08 Lis 2008 Posty: 6426
|
Wysłany: Sob Wrz 25, 2010 7:11 pm Temat postu: |
|
|
Hej
I głowa do góry  _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
kasiakuc Master butterfly


Dołączył: 20 Sty 2006 Posty: 4903 Skąd: kraków
|
Wysłany: Nie Wrz 26, 2010 7:56 am Temat postu: |
|
|
witam Cię serdecznie Marlon bądź dobrej myśli ... _________________ cieszmy sie każdą chwilka bo życie tak krótkie jest |
|
Powrót do góry |
|
 |
kinga Moderator


Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Nie Wrz 26, 2010 10:27 am Temat postu: |
|
|
witaj na forum  _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marlon Junior

Dołączył: 24 Wrz 2010 Posty: 5
|
Wysłany: Pon Wrz 27, 2010 12:50 pm Temat postu: |
|
|
Cieszę się, że Cie rozbawiłem Iwonkahaha - w końcu śmiech to zdrowie
Wiem, że z toczniem da się żyć i to jeszcze nie koniec świata. Zresztą czytając to forum widzę tu mnóstwo szczęsliwych ludzi radzących sobie świetnie z chorobą - i za to im wielki szacunek. Ale mimo wszystko gdybym miał wybór wolałbym aby diagnoza była inna niż toczeń.
Po kolejnym nerwowym przewertowaniu netu dowiedziałem się, że właściwie moje objawy można też przypisać do klebsielli. Ale z nerwów pewnie sobie coś na siłe wyszukuje..
Tak przy okazji chciałem zapytać czy to normalne, że pierwsze objawy występują częściowo asymetrycznie? Tzn zgrubienie na opuszku kciuka mam na lewej dłoni, ucisk jest po lewej stronie klatki piersiowej, złuszczająca się skóra głowy również po lewej, pękające wzdłuż paznokcie tylko u lewej stopy i tarka na lewym paznokciu kciuka. Chociaż być może to przypadek.. |
|
Powrót do góry |
|
 |
awania Master butterfly


Dołączył: 14 Kwi 2010 Posty: 1119 Skąd: polska
|
Wysłany: Pon Wrz 27, 2010 1:43 pm Temat postu: |
|
|
cześć nowemu forumowiczowi;)
Ja dopiero raczkuję w temacie, ale z tego com się zorientowała, to właśnie bardzo często objawy są jednostronne. Tak mi też lekarz tłumaczył - bo niedowład mam jednostronny a ostatnio jak mi się oczy pochorowały, to też najpierw było jedno, dopiero kilka dni później drugie. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Iwonkahaha Master butterfly


Dołączył: 20 Sie 2009 Posty: 1162 Skąd: Białystok :)
|
Wysłany: Pon Wrz 27, 2010 2:22 pm Temat postu: |
|
|
Marlon napisał: |
Ale mimo wszystko gdybym miał wybór wolałbym aby diagnoza była inna niż toczeń. |
Gdyby każdy z nas miał wybór...wolelibyśmy być zdrowi
Ty już nie kombinuj i nie szukaj innych przyczyn.
Jeśli chcesz przyspieszyć diagnozę to zrób se panel ANA bo zapewne lekarz rodzinny na to badanie cię nie skierował,bo nie mógł. Sierowanie na nie daje tylko specjalista.
Czas oczekiwania na wynik ok 3 tyg. _________________ Kogo Pan Bóg kocha,temu krzyżyk daje,kto w nieszczęściu wytrzyma,ten szczęśliwym zostaje
Ogólnopolskie Forum Twardziny |
|
Powrót do góry |
|
 |
basiula Master butterfly


Dołączył: 03 Kwi 2007 Posty: 4309 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Pon Wrz 27, 2010 4:26 pm Temat postu: |
|
|
Witam cieplutko na forum  _________________ ,,Nie poświęcaj siebie, ty jesteś wszystkim co posiadasz..." |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group
|