Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
milka76 Junior

Dołączył: 05 Paź 2010 Posty: 14
|
Wysłany: Wto Paź 05, 2010 10:03 pm Temat postu: Witam- co mi dolega? |
|
|
Moja historia przedstawia sie nastepująco: na początku lipca zaczely sie problemy ze ścięgnami w dłoniach. nie moglam do konca wyprostowac palcow serdecznych w obu dloniach. palce srodkowy i wskazujacy tez byly jakies przykurczone nie moglam do konca wyprostowac ani zacisnąc pięsci bo czulam bol. skora wewnętrznej strony dloni nie byla opuchnieta ani zaczerwieniona ale dotykajac dalo sie wyczuc jakies zgrubienia na sciegnach. poszlam do rodzinnego i standard- morfologia, ob, czynnik reumatoidalny, mocz. wszystkie badania wyszly bardzo dobrze. rtg dloni tez nic nie wykazalo. dostalam skierowanie do reumatologa. ale w miedzyczasie poszlam do ortopedy prywatnie na usg. usg wykazalo ze stawy dloni sa czyste bez zmian tylko pochewki sciegien zgniaczy palcow pogrubione(co zreszta bylo wyczuwalne). ortopeda stwierdzil, ze skoro nie pracuje fizycznie to na razie pomija watek zapalenia sciegien ( dodam ze faktycznie nie pracuje zawodowo fizycznie ale ostatnim pol roku robilam wiele rzeczy ktore mogly doprowadzic do przesilenia) w skutek przeciazenia i mam isc do reumatloga i zrobic badania w kierunku rzs. poszlam anty ccp wyszlo ujemne (0,1 czegos tam). reumatolog przeprowadzila ze mna wywiad, obejrzala moje stawy i stwierdzila ze mam jeszcze raz isc do ortopedy bo to sa jakies zmainy w sciegnach. zasugerowala tez endokrynologa. ale powiedziala, ze dla swietego spokoju zleci mi wykonanie ANA, aby wykluczyc inne choroby tkanki lącznej. az mnie zmrozilo bo wiem co miala na mysli. wrocilam do rodzinnego po skierowanie do ortopedy i endokrynologa. dostalam skierowanie do ortopedy ale do endokrynologa nie bo najpierw dala mi na tsh(wyszlo dobrze). w piatek bylam u ortopedy obejrzal dlonie i stwiedzil przewlekle zapalenie sciegien i zapisal doustnie metypred czyli lek sterydowy(iniekcja w 6 sciegien wg niego bylaby zbyt klopotliwa prawie niemozliwa). zazywam od soboty i wlasciwie od poczatku widze poprawe. jednak bardzo boje sie o te wyniki ANA, bo oprocz tych sciegien rąk wczesniej (gdzies w kwietniu)pojawily sie problemy z kolanami przy kucaniu ale tym sie na poczatku nie martiwlam bo u nas to troche rodzinne problemy z chrzastka stawowa w kolanach, ale potem zaczelam laczyc te kolana z dlonmi. dodatkowo w te upalne lato lekko puchly mi stopy zwlaszcza w kostkach. chyba troche wyprzedzily problemy z dlonmi. po tym jak upaly minely kostki ciut puchly ale tylko po dluzszym siedzeniu(jestem osoba malo aktywna fizycznie duzo czasu spedzam przed komputerem). jestem osoba strasznie nerwowa i sugestywna. jak zaczelam czytac o tych chorobach to wiele objawow zaczynalam miec np rano budzilam sie i np przez kilka sekund po obudzeniu bolalo mnie jakies sciegno np w lokciach ale zaraz szybko to mijalo. teraz jak biore ten metypred , a wlasciwie juz po pierwszej dawce 32 mg (2 razy dziennie po 16 mg) zauwazylam ze kostki juz mi wcale nie puchna nawet jak dlugo siedze. czekam na wyniki ANA. wizyte mam 8 listopada, ale moze w rejestracji powiedza mi (chociaz troche watpie w to)jakie sa wyniki bo juz za tydzien powinny byc. czekam i wariuje z niepokoju. czy moje objawy moga świadczyc o jakiejs chorobie tkanki łącznej? |
|
Powrót do góry |
|
 |
agnieszka29 Master butterfly


Dołączył: 20 Cze 2005 Posty: 6572 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: Sro Paź 06, 2010 8:53 am Temat postu: |
|
|
Witaj milka.
Przedewszystkim nie załamuj sie.
Objawy wcale nie musza swiadczyc o chorobach tkanki łącznej. lekarz stwierdził zapaenie ścięgien. Sama mówisz ze mogłas doprowadzić do przesilenia.
Na chorobe tkanki łacznej składa sie wiele czynników i kryteriów samo Ana nie daje potwierdzenia tej choroby.
Głowa do góry wyleczysz zapalenie i wszystko wróci do normy zobaczysz i zyczę Ci to z całego serce dużo zdrowia ..życzę Agnieszka _________________ Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Sro Paź 06, 2010 9:39 am Temat postu: |
|
|
witam
pamietaj o tym ze my nie jestesmy lekarzami i nie stawiamy diagnozy , na podstawie tych dolegliwosci ktore opisujesz trudno cokolwiek wnioskowac,
poczekaj cierpliwie
w rejestracji na pewno ci nie powiedza nic na temat wynikow bo nie maja takiego prawa,
aby potwierdzic chorobe tkanki łacznej trzeba wielu badan , samo ANA nic nie mowi ale moze byc wskazaniem do dalszej diagnostyki _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
milka76 Junior

Dołączył: 05 Paź 2010 Posty: 14
|
Wysłany: Sro Paź 06, 2010 10:18 am Temat postu: |
|
|
dziękuję bardzo za odpowiedzi
tak, wiem, ze ANA to takie wstepne badanie.nawet nie wiem jak dokladnie bedzie opisany moj wynik , bo na skierowaniu bylo tylko ze wykonac ANA. moze bedzie tylko ile jest a nie bedzie typu swiecenia itp. a to tez jest wazne. na wynik wiec musze poczekac do 8 listopada bo wtedy mam wizyte. strasznie boje sie odstawienia sterydu, ze wszystko powroci. ortopeda stwierdzil zapalenie, nie wnikal w szczegoly bo pewnie uznal ,ze skoro bylam juz u reumatologa to on wykluczyl juz inne choroby. no i mial usg od poprzedniego ortopedy na ktorym wysly jakies pogrubione pochewki sciegien. ale jak na razie wykluczone zostalo rzs. najbardziej to sie obawiam twardziny. moje opuchniete stopy zawsze laczylam ze zlym krazenie siedzacym trybem zycia , a ze zaczely sie w te upaly to wogole nie wiazalam tego z jakas powazna choroba, a ponadto nie byly takie znowu straszne bo stopa miescila sie w butach. i dziwi mnie fakt, ze po pierwszym dniu brania sterydu problem wogole zniknal moge siedziec godzine z noga na nodze i stopy sa ok. ale tak mysle ze skoro mocz byl dobry to chyba nerki pracuja dobrze a opuchlizna to jednak sprawa krazenia. wczesniej pobolewaly mnie barki przy niektorych ruchach i strzelaly w nich kosci. teraz jak biore steryd nadal strzela ale juz nie pobolewa. ech sama juz nie wiem co myslec. nerwy coraz wieksze. toczen? twardzina? a moze jednak nic mi nie dolega? wpadlam w paranoje codziennie ogladam skore kazdy pryszcz wyprysk niemal pod lupa. przepraszam, ze sie tak rozpisalam, ale nie mam komu sie wygadac |
|
Powrót do góry |
|
 |
milka76 Junior

Dołączył: 05 Paź 2010 Posty: 14
|
Wysłany: Sro Paź 06, 2010 1:20 pm Temat postu: |
|
|
aha, wiem ,ze nikt mi nie postawi na forum diagnozy, ale nurtuje mnie pytanie czy przy twardzinie pogrubiaja sie pochewki sciegien (u mnie tak bylo w dloniach, problem dotyczyl trzech srodkowych palcow tych najbardziej uzywanych ze tak to ujme) i czy po zazyciu sterydow problem ten moze tak szybko ustąpic? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Iwonkahaha Master butterfly


Dołączył: 20 Sie 2009 Posty: 1162 Skąd: Białystok :)
|
Wysłany: Sro Paź 06, 2010 1:49 pm Temat postu: |
|
|
Witaj
A gadaj sobie,gadaj do woli komputer wszystko przyjmie a i tobie będzie lżej.
Nie jesteśmy lekarzami jak Monia napisała i diagnozy nie postawimy ale zawsze każdego wysłuchami i w miarę możliwości wesprzemy lub doradzimy.
Problemy ze ścięgnami przewijają się we wszystkich kolagenozach.Którą ty masz i czy w ogóle masz to pokaże czas.(Nie czuję jak rymuję )
Kości też strzelają we wszystkich naszych chorobach bo one dają podobne objawy choć bardzo się różnią od siebie.
A co ty się przyczepiłaś akurat do twardziny he?
Ja na nią choruję właśnie a właściwie jestem w obserwacji od 5 lat choć wiadomo że ją na pewno mam tylko są takie a nie inne kryteria do spełnienia.Wg nowych kryteriów które mają wejść w życie niebawem mam już diagnozę.Tak czy siak moja docent Bielecka twierdzi że choruję na twardzinę.Przed długi okres też se oglądałam każdy pryszcz czy rankę.Teraz już tego nie robię bo wiem ,że każdy pryszcz to jest pryszcz
W twardzinie nigdy nikomu nie puchły jak dotąd stopy po dłuższym siedzeniu.Ale tak jak każdy człowiek ma inny charakter tak też inaczej choruje i nie możemy uogólniać.
Ja osobiście w twoim opisie choroby nie doszukałam się niczego co wskazywałoby konkretnie na objaw twardziny.Tak więc uszy do góry i ruszaj na podbój świata.
Nie przejmuj się też tak tymi kolagenozami bo my oprócz okresów zaostrzeń całkiem dobrze funkcjonujemy.Uczymy się pracujemy i prowadzimy prawie normalne życie.
Jeśli chodzi o ANA to tylko gdy wyjdzie wynik powyżej normy to wtedy jest sens robić typ świecenia lub dalszą diagnostykę  _________________ Kogo Pan Bóg kocha,temu krzyżyk daje,kto w nieszczęściu wytrzyma,ten szczęśliwym zostaje
Ogólnopolskie Forum Twardziny |
|
Powrót do góry |
|
 |
milka76 Junior

Dołączył: 05 Paź 2010 Posty: 14
|
Wysłany: Sro Paź 06, 2010 2:13 pm Temat postu: |
|
|
Iwonka, a Ty jakie mialas objawy choroby? nie wiem czemu tak sie uczepilam tej twardziny, ale jakos mnie najbardziej przerazila.te wszystkie badania, pobyty w szpitalu. ja na sam widok lekarza i aparatu do pomiaru cisnienia mam tętno 150 na minute mam chyba fobie lekarska reumatolog najpierw brala pod uwage rzs. po wynikach i ogledzinach mnie odrzucila te mozliwosc. rozlozyla ręce zaczela cos o endokrynologu i powtornej wizycie u ortopedy. ale na koniec powiedziala "dla świetego spokoju dam pani jeszcze skierowanie na jedno badanie aby wykluczyc inne choroby tkanki lacznej". oczywiscie nie powiedziala jakie, ale ja juz sie doedukowalam troche i wiem, ze miala na mysli toczen i twardzine. i w imie swietego spokoju mam poltora miesiaca niepokoju i ogromnego stresu, ktory mi tak zaprzata glowe, ze nie moge sie skupic na niczym sensownym.jesli chodzi o stopy to w lipcu i sierpniu byly lekko opuchniete nawet jak chodzilam. potem problem troche sie zmniejszyl i opuchlizna byla po okresie bezruchu.
jesli chodzi o stawy ich przeskakiwanie to akurat to mnie nie martwi bo wielu zdrowym ludziom strzelaja a ja malo sie ruszam to tym bardziej jestem malo elastyczna i chrzastka stawowa moze wysychac.
z jednej strony ciesze sie ze metypred mi pomaga , ale z drugiej strony uswiadomilo mi to ,ze to wcale te sciegna nie musialy byc od przeciazenia, tylko jakas wredna choroba bo leki z grupy NLPZ jednak nie pomogly |
|
Powrót do góry |
|
 |
Iwonkahaha Master butterfly


Dołączył: 20 Sie 2009 Posty: 1162 Skąd: Białystok :)
|
Wysłany: Sro Paź 06, 2010 3:09 pm Temat postu: |
|
|
U mnie wszystko zaczęło się bardzo dokuczliwym objawem Reynauda i bardzo wysokim mianem przeciwciał centromerowych.
Jeśli chodzi o endrykrynologa to koniecznie tam się udaj.
Poczytaj sobie Choroby endokrynologiczne a dolegliwości kostno-stawowe
Widocznie coś reumatolog podejrzewa z tej beczki  _________________ Kogo Pan Bóg kocha,temu krzyżyk daje,kto w nieszczęściu wytrzyma,ten szczęśliwym zostaje
Ogólnopolskie Forum Twardziny |
|
Powrót do góry |
|
 |
milka76 Junior

Dołączył: 05 Paź 2010 Posty: 14
|
Wysłany: Sro Paź 06, 2010 3:23 pm Temat postu: |
|
|
dziekuje bardzo za ciekawy artykul. na razie zrobilam badanie tsh i jest w normie. innych jeszcze nie robilam.
ja generalnie jestem zmarzluch i lapki mam czesto zimne, ale objawow ray... chyba nidy nie mialam. ale teraz jak zaczely sie te problemy ze sciegnami mam takie jakby zdretwiale opuszki palcow i charakterystyczne jest to ze sa to te palce ktore dretwieja i mrowieja przy ciesni nadgarstka. I,II, III i polowa IV palca.
oprocz objawow Ray... masz jeszcze jakies inne? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Iwonkahaha Master butterfly


Dołączył: 20 Sie 2009 Posty: 1162 Skąd: Białystok :)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
milka76 Junior

Dołączył: 05 Paź 2010 Posty: 14
|
Wysłany: Sro Paź 06, 2010 3:35 pm Temat postu: |
|
|
przepraszam ale chyba na razie nie bede czytac i tak juz jestem tak wystraszona ze szok. a te zwloknienia daja jakies objawy? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Iwonkahaha Master butterfly


Dołączył: 20 Sie 2009 Posty: 1162 Skąd: Białystok :)
|
Wysłany: Sro Paź 06, 2010 3:43 pm Temat postu: |
|
|
Włóknienie nie boli.
Powtarzam,na dzień dzisiejszy nie widać u ciebie objawu twardziny.
Po co się zatem przejmować?
Żyj tym co ci da los,nie myśl zbytnio o chorobach i stosuj zasadę:alleluja i do przodu  _________________ Kogo Pan Bóg kocha,temu krzyżyk daje,kto w nieszczęściu wytrzyma,ten szczęśliwym zostaje
Ogólnopolskie Forum Twardziny |
|
Powrót do góry |
|
 |
milka76 Junior

Dołączył: 05 Paź 2010 Posty: 14
|
Wysłany: Sro Paź 06, 2010 3:54 pm Temat postu: |
|
|
no u Ciebie tez na zewnatrz nie widac. wiem , nie powinnam panikoac ale taka juz jestem, ze ktos rzuci haslo i ja zaraz to podlapuje i sie zamartwiam tym bardziej, ze jakies tam podstawy mam. zadam ci jeszcze jedno pytanie czy morfologie ob mocz czynnik reumatoidalny mialas dobre? |
|
Powrót do góry |
|
 |
milka76 Junior

Dołączył: 05 Paź 2010 Posty: 14
|
Wysłany: Sro Paź 06, 2010 3:57 pm Temat postu: |
|
|
wszedzie pisza ze sterydy zatrzymuja wode w organizmie a ja po tym metypredzie co wypije to zaraz wysikam. nie wiem moze pecherz przeziebilam |
|
Powrót do góry |
|
 |
basiula Master butterfly


Dołączył: 03 Kwi 2007 Posty: 4309 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Sro Paź 06, 2010 4:08 pm Temat postu: |
|
|
Witam cieplutko na forum  _________________ ,,Nie poświęcaj siebie, ty jesteś wszystkim co posiadasz..." |
|
Powrót do góry |
|
 |
|