|
WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pannaanna Junior

Dołączył: 23 Lip 2010 Posty: 4 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Nie Paź 17, 2010 12:09 pm Temat postu: |
|
|
Dziękuję za wsparcie. Generalnie staram się o tym nie myśleć. Jednak czasem przychodzą mi dni całkowitego zwątpienia we wszystko . Cieszę się że trafiłam na to forum. Czytając o waszym szczęściu, o rodzinach nabiera się chęci i nadziei, że może u mnie też nie będzie tak źle  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Margaret74 Moderator


Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 5531 Skąd: Puszcza Notecka
|
Wysłany: Nie Paź 17, 2010 1:02 pm Temat postu: |
|
|
każdy z nas ma złe dni,chwile zwątpienia,szczególnie kiedy zaostrzenie się przedłuża lub choroba zawłaszcza sobie kolejne narządy czy tez układy...Lęk jest naturalnym odruchem...boimy się czy dzieci zdążymy odchować i co w ogóle będzie z naszymi najbliższymi,itd.
ale tak sobie myślę,że nikt przecież nie wie co go czeka-sa wypadki tragiczne,nagłe śmierci ludzi dotąd zdrowych-oni tez zostawiają po sobie pustkę,rozpacz najbliższych...
ważne ,by wykorzystać czas nam dany i jak najmniej skupiac się na tym "ile jeszcze"aczkolwiek nie dusić w sobie złych emocji-każdy ma prawo do lęku,płaczu,złych emocji tylko trzeba potrafić sobie z tym wszystkim radzić;
mam nadzieję,ze zostaniesz z nami na dłużej  _________________ "Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
didulka Master butterfly


Dołączył: 20 Maj 2005 Posty: 2900 Skąd: Świętochłowice
|
Wysłany: Pon Paź 18, 2010 6:53 pm Temat postu: |
|
|
hej
calkiem niedawno mialam takie samo podejscie do zycia. balam sie kogos zranic, obarczac choroba, miec dzieci. chcialam zyc w samotnosci, az do pewnego czasu.
jak mowilam, mu o chorobie to plakalam. balam sie, ze mnie zostawi.
jednak nie. szybko zdecydowalismy sie na dziecko i dzis czekamy na narodziny dwojki
wiec nie zamartwiaj sie na zapas tylko ciesz sie zyciem  |
|
Powrót do góry |
|
 |
agnieszka29 Master butterfly


Dołączył: 20 Cze 2005 Posty: 6572 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: Pon Paź 18, 2010 7:52 pm Temat postu: |
|
|
hej!
Głowa do góry... więcej optymizmu...
ja zachorowałam mając 13 lat.. nie przecze ze byli tacy co się przestraszyli choroby.. ale i tacy co nie
Dziś jestem szczęśliwą mężatką i mamą dwujki zdrowych urwisów
Wszystko się ułozy musisz tylko oswoić sie z chorobą i nie myslec o najgorszym..tylko o wspaniałych rzeczach jakie nas w życiu czekaj.
Pozdrawiam zycząc dużo optymizmu  _________________ Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei. |
|
Powrót do góry |
|
 |
alawa Master butterfly


Dołączył: 23 Lis 2008 Posty: 2310 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 8:11 pm Temat postu: |
|
|
Witaj Pannoanno! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Karii Master butterfly

Dołączył: 03 Sie 2008 Posty: 4372
|
Wysłany: Sro Paź 20, 2010 12:43 pm Temat postu: |
|
|
Witaj
Oswojenie z chorobą nie jest łatwe. Ale sama zobaczysz, że podobnie jak koleżanki z naszego forum będziesz właściwie, normalnie i szczęśliwie życ
Nie poddawaj się  _________________ ..:: nieustannie biec pod wiatr, każdej myśl poczuć smak
chwytać życie w dłonie, jak promień słońca w letni dzień ::..
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group
|