|
WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Asona Stary wyjadacz
Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 162 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Czw Lis 11, 2010 6:21 pm Temat postu: |
|
|
Byłam u lekarza rodzinnego i dostałam na to moje białko i erytrocyty Furaginę najzwyklejsza i skierowanie na usg...dziwi mnie to nieco, bo gdyby to było zakażenie to chyba powinnam miec też bakterie a ich nie było, dobrze myslę?? |
|
Powrót do góry |
|
|
Clarisa Stary wyjadacz
Dołączył: 07 Kwi 2006 Posty: 139 Skąd: okolice Rzeszowa ;)
|
Wysłany: Sro Lis 24, 2010 9:37 pm Temat postu: |
|
|
Witam,
Choruję na Toczeń rumieniowato-układowy, a teraz od roku mam ciągłe zapalenie dróg moczowych w lip. sierp. spędziłam w sumie 30 dni w szpitalu na antybiotykoterapi, dostawałam m.in. Amikin, augmentin, a wcześniej Monural, cipronex i teraz jestem po 2 tygodniach leczenia citroboy-em i też cipronex-em i nadal mam zapalenie dróg moczowych. Do tego jakieś 2 miesiące temu wyczytałam gdzies w necie że dobrze jest moczyć się w naparze z rumianku i od czasu do czasu pić rumianek i to też robię zażywam żurawinę normalną i w tabletkach...
hm wcześniej to pomagało teraz już nie....
i teraz już mi ciut ręce opadają bo nie wiem co dalej robić, przecież nie można ciągle być na antybiotykach a jak je przestaje brać to zapalenie wraca,
hm to pewno przez TOCZEŃ ale te antybiotyki nie podają mi jacyś tam lekarze tylko najlepsi reumatolodzy jakich znam z kliniki reumatologi z lubina i na pewno wiedzą że te antybiotyki osłabiają organizm i dlatego to zapalenie powraca no ale co tu robić... ja już nie wiem?!!!!
może ktoś pomoże doradzi????
proszę!
pozdrawiam Clarisa _________________ "Wymagajcie od siebie choćby nikt od Was nie wymagał..." (Jan Paweł II, Jasna Góra 1983r.) |
|
Powrót do góry |
|
|
awania Master butterfly
Dołączył: 14 Kwi 2010 Posty: 1119 Skąd: polska
|
Wysłany: Sro Lis 24, 2010 10:44 pm Temat postu: |
|
|
widzę, że jest nas więcej z chronicznym zapaleniem dróg moczowych. Sama nie wiem, czy to od tocznia_czy_innych_chorób_tkanki_łącznej....
Może to przypadkowa zbieżność? |
|
Powrót do góry |
|
|
Margaret74 Moderator
Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 5531 Skąd: Puszcza Notecka
|
Wysłany: Czw Lis 25, 2010 9:41 am Temat postu: |
|
|
a macie dsDNA dodatnie? _________________ "Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iwonkahaha Master butterfly
Dołączył: 20 Sie 2009 Posty: 1162 Skąd: Białystok :)
|
Wysłany: Czw Lis 25, 2010 3:40 pm Temat postu: |
|
|
Clarisa napisał: |
Witam,
Do tego jakieś 2 miesiące temu wyczytałam gdzies w necie że dobrze jest moczyć się w naparze z rumianku i od czasu do czasu pić rumianek i to też robię zażywam żurawinę normalną i w tabletkach...
hm wcześniej to pomagało teraz już nie....
|
Ten rumianek to stary sprawdzony sposób na przeziębienie pęcherza.
Nie tyle rumianek co Azulan który go zawiera.Gdy miałam problemy z pęcherzem nawet w środku nocy robiłam nasiadówkę z azulanem.Przynosiło mi to ogromną ulgę.Mogłam w końcu zasnąć.
Często chorowałam na nerki,ropne zapalenie miedniczek nerkowych.
Wyleczyłam raz na zawsze usuwając wszystkie korzenie i wyleczywszy zęby.
To one w moim przypadku siały bakterie i białko.Jeszcze po drodze znaleziono bakterie coli. _________________ Kogo Pan Bóg kocha,temu krzyżyk daje,kto w nieszczęściu wytrzyma,ten szczęśliwym zostaje
Ogólnopolskie Forum Twardziny |
|
Powrót do góry |
|
|
Margaret74 Moderator
Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 5531 Skąd: Puszcza Notecka
|
Wysłany: Czw Lis 25, 2010 4:51 pm Temat postu: |
|
|
oj,czasem i azulan nie pomaga
a posiewy dziewczyny macie jałowe? pewnie tak ,przy takim leczeniu...
no i co usg wykazuje? _________________ "Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe
|
|
Powrót do góry |
|
|
awania Master butterfly
Dołączył: 14 Kwi 2010 Posty: 1119 Skąd: polska
|
Wysłany: Czw Lis 25, 2010 8:39 pm Temat postu: |
|
|
Margaret74 napisał: |
a macie dsDNA dodatnie? |
ja mam ujemne |
|
Powrót do góry |
|
|
awania Master butterfly
Dołączył: 14 Kwi 2010 Posty: 1119 Skąd: polska
|
Wysłany: Czw Lis 25, 2010 8:46 pm Temat postu: |
|
|
Margaret74 napisał: |
oj,czasem i azulan nie pomaga
a posiewy dziewczyny macie jałowe? pewnie tak ,przy takim leczeniu...
no i co usg wykazuje? |
Mi żadne nasiadówki nie pomagają.
Pomaga: skrajne zakwaszenie organizmu, najlepiej na chama witaminą C lub dużą ilością cytryny, duże nawodnienie, najlepiej piwo wieczorem i regularne picie lekkich herbatek z cytryną w dzień. Pomagają arbuzy, ale to hardcore - żeby pomogło trzeba wrąbać małymi kawałeczkami przez cały dzień całego arbuza. Po takiej kuracji nie mogę patrzeć na arbuzy przez całe miesiące. Poza tym, skąd wziąć arbuza o tej porze;)
USG miałam robione jakieś 3 miesiące temu. Jest OK.
Posiew czego niby?
U mnie w badaniach w moczu wychodzą okresowo: krwinki czerwone (ale ja mam zawsze podczas tych stanów zapalnych regularny krwiomocz, więc nic dziwnego), leukocyty, ślad białka, duży ciężar właściwy, czasem odczyn zasadowy jak nie zdążę się zakwasić. Osad ok, czasem wychodzą kryształy w bardzo malych ilościach.
Mimo objawów - ból, skąpomocz, krwiomocz, częstomocz lub wręcz przeciwnie, zależy od fazy zapalenia - wyniki moczu nigdy nie budziły jakiś większych zastrzeżeń, podobno takie mogą czasami być. Nie ważne, że ja mam te cholerne zapalenia nawet po 2-3 w miesiącu. Chociaż takiej jazdy jak teraz, nie miałam od dawna - nie przechodzi od 2 tygodni. Ciągle mam stan podgorączkowy na dodatek. Dzięki zakwaszaniu jakoś funkcjonuję, ale czasem (zwłaszcza rano) mam ochotę odmówić wszelkiej aktywności:( |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Czw Lis 25, 2010 11:16 pm Temat postu: |
|
|
awaniu posiewy z moczu trzeba zrobic zeby sprawdzic czy ci sie jakas uparta bakteria nie zaległa i trudno ja wykurzyc
wtedy mozna bedzie dobrac cos co zadziała _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
Clarisa Stary wyjadacz
Dołączył: 07 Kwi 2006 Posty: 139 Skąd: okolice Rzeszowa ;)
|
Wysłany: Pon Lis 29, 2010 12:17 pm Temat postu: |
|
|
Dzięki Iwonkahaha za podpowiedź z tymi zębami moze i tu jest problem wiadomo że nie wszystko z nimi jest u mnie super ale piszesz, że
Cytat: |
Wyleczyłam raz na zawsze usuwając wszystkie korzenie i wyleczywszy zęby. |
to znaczy że wszystkie zęby miałaś leczone kanałowo i dosłownie usnęłaś WSZYSTKIE korzenie?? a jeśli tak to inaczej nie udało by się ich wyleczyć?
Ja jestem na dzisiaj zapisana do dentysty, zobaczymy co to będzie może coś mi doradzi?
pozdrawiam
_________________ "Wymagajcie od siebie choćby nikt od Was nie wymagał..." (Jan Paweł II, Jasna Góra 1983r.) |
|
Powrót do góry |
|
|
Margaret74 Moderator
Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 5531 Skąd: Puszcza Notecka
|
Wysłany: Pon Lis 29, 2010 2:08 pm Temat postu: |
|
|
Clarisa,pierwsze co lekarze sprawdzają w przypadku ch,przewlekłych ,to tzw.źródła siejące,czyli-zęby właśnie,migdałki,kierują też na badanie ginekologiczne _________________ "Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iwonkahaha Master butterfly
Dołączył: 20 Sie 2009 Posty: 1162 Skąd: Białystok :)
|
Wysłany: Pon Lis 29, 2010 3:40 pm Temat postu: |
|
|
Clarisa urolog kazał otworzyć buzię,zajrzał i mi wyliczy.
Trzy zęby do usunięcia w ciągu 2 dni.Pomogło _________________ Kogo Pan Bóg kocha,temu krzyżyk daje,kto w nieszczęściu wytrzyma,ten szczęśliwym zostaje
Ogólnopolskie Forum Twardziny |
|
Powrót do góry |
|
|
Krysia Stary wyjadacz
Dołączył: 23 Lis 2005 Posty: 110
|
Wysłany: Wto Sie 09, 2011 4:10 pm Temat postu: |
|
|
A ja już mam totalnie dosyć ! Od czerwca walczę z nawracającą lub może przelekłą juz infekcją.
Juz trzy razy byly antybiotyki, obecnie dwukrotnie posiew ujemy - przedtem liczne, ale leukocyty juz zalegaja pole widzenia - za kazdym razem wiecej! Dzisiaj moja Pani dr kazala zazyc monural i za dwa dni zadzwonic. Zobaczymy . Szlag mnie trafia, bo te infekcje rozkladaja moje leczenie - Cell Cept lezy w szufladzie, encortonu juz 35, rece opadaja. I tak cale prawie juz lato mija... |
|
Powrót do góry |
|
|
Margaret74 Moderator
Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 5531 Skąd: Puszcza Notecka
|
Wysłany: Wto Sie 09, 2011 6:03 pm Temat postu: |
|
|
Krysiu,a oglądał cię laryngolog i stomatolog?Wizyta u ginekologa tez jest wskazana (czytaj wyżej).
Jesteś na ostrym leczeniu ,niestety ono samo powodować może stan zapalny pęcherza.
Jakie antybiotyki brałaś? _________________ "Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krysia Stary wyjadacz
Dołączył: 23 Lis 2005 Posty: 110
|
Wysłany: Wto Sie 09, 2011 7:36 pm Temat postu: |
|
|
Muszę chyba przejść się do dobrego stomatologa i laryngologa, chociaż zęby mam niby wyleczone, ze strony gardła, uszu, zatok żadnych objawów. Mam zaleczone martwe zęby, ale chciałabym wszystko inne najpierw wykluczyć, bo zostalaby mi chyba juz protezka . Wlasnie wczoraj wróciłam z zabiegu laparoskopii z Kliniki Ginekologii - tam obejrzało mnie duuużo ginekolegów . Dzisiaj, zgodnie z zleceniem mojej Prowadzącej mam zażyć Monural i za dwa dni dzwonić. Zobaczymy...
I znowu kolejne koszty - czemu to nasze leczenie jest tak kosztowne |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group
|