Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stratus Junior

Dołączył: 27 Lip 2009 Posty: 5
|
Wysłany: Pią Sty 01, 2010 10:51 pm Temat postu: |
|
|
Smuty ten final Mam nadzieje,ze reemisja sie utrzymuje nadal!
Napisz czy nadal stosujesz Padme?
Pozdrawiam
K _________________ Czas stawic czola zyciu |
|
Powrót do góry |
|
 |
Hall9000x Kadet


Dołączył: 28 Sty 2011 Posty: 47 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto Mar 15, 2011 12:53 pm Temat postu: Czy ktoś stosował te specyfiki i z jakim skutkiem ? |
|
|
Czy ktoś stosował te specyfiki i z jakim skutkiem ?
1. Wrotycz
2. ANT POWDER CAPSULES (CHANGBAI)
3. Cats Claw
4. Jeżówka purpurowa
5. Czarnuszka
6. Pau d'arco
7. Padma 28 i Boragoglandyna 100
8. Wiesiołek
9. Rdest
10. Lakownica lśniąca
11. Gotu kola
12. Olej z rekina |
|
Powrót do góry |
|
 |
Margaret74 Moderator


Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 5531 Skąd: Puszcza Notecka
|
Wysłany: Wto Mar 15, 2011 3:42 pm Temat postu: |
|
|
Od razu zaznaczam ,że jeśli rozmowa wymknie się spod kontroli-będzie reakcja.Zioła w naszym przypadku sa tematem bardzo drażliwym.Mam jednak nadzieję,ze wszystko będzie ok.
Swego czasu uszczęśliwiano mnie padmą i boragoglandyną,bo miało...cofnąć włóknienie Lekarz pozwolił -miałam wtedy niewiele,bo z 18 lat.
Jak widać-włóknienie ma się "dobrze",a po solennej awanturze jaką zrobiła lekarka pacjentce w instytucie-nie myślę o tego typu eksperymentach.Jakiś czas temu piłam alveo tylko. I nie wiem czy to błąd nie był...(choć leków wtedych tak ostrych jak teraz nie brałam ).
W padmie sporo tych ziółek-bodajże ze 20 ,do tego wszystko na kamforze.
Trzeba się dobrze zastanowić zanim cokolwiek się przyjmie na sterydy lub inne immunosupresanty,bo można sobie poważną krzywdę zrobić.
Głównym celem naszej terapii jest obniżenie odporności-czyli działanie depresogenne na układ odpornościowy.Nietrudno więc domyślić się jakiej szkody mogą narobić suplemety podnoszące ją .
Jesli czasem korzystałam potem to z boragoglandyny (ponoc już nieosiągalna) lub oleju z wiesiołka.Chciałam stan skóry poprawić. Ale tu suplementacja doustna też budzi wątpliwości więc lepiej korzystać z kosmetyków
Aczkolwiek-każdy jest panem swego życia i ma wybór. Ja zwyczajnie nie eksperymentuję. _________________ "Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Hall9000x Kadet


Dołączył: 28 Sty 2011 Posty: 47 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto Mar 15, 2011 4:17 pm Temat postu: Muszę coś robić |
|
|
Muszę coś robić bo lekarz nie robi nic - nie rozpoznał tocznia a mi dochodzą nowe objawy.
Ostatnio się duszę,nie mogę złapać powietrza, boli serce i w ogóle szkoda gadać.
Na razie wybieram się na RTG płuc ale to w tym kraju też nie jest proste bo nawet prywatnie nie robią bez skierowania.
Teraz jem czarnuszkę niedługo dołaczę wrotycz-problem w tym,że nigdzie nie pisze ile tego brać,może ktoś wie??
Mam jeszcze jeżówkę ale nie wiem czy to brać bo są sprzeczne opinie. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Wto Mar 15, 2011 4:25 pm Temat postu: |
|
|
twoj nr 4 czyli Jezowka purpurowa to nic innego jak popularna echinacea
stosowana jako lek immmunostymulujący a wiec ponoszący odpornosc
co dla nas biorących leki immunosupresysne jest zabronione nie mozna sztucznie obnizac odpornosci a jednoczesnie ją podnosic to jest nielogiczne i moze spowodowac ostry rzut choroby
ogolnie w toczniu raczej powinno się wystrzegac wiekszoci ziół bo nie sa one do konca poznane poza tymi najbardziej popularnymi , a wiec nie znane sa interakcje z lekami ktore bierzemy
czesto leczymy nie tylko sam toczen ale wiele innych chorob współistniejących i bierzemy tych lekow sporo co juz samo jest sporym ryzykiem ,dokładajac do tego zioła mozemy odnieśc skutek odwrotny do zmierzonego
jesli decydujemy się na leczenie ziołami zawsze powinien o tym wiedziec nasz lekarz
to on podejmuje decyzje bo my nie mamy wiedzy ani medycznej ani farmakologicznej _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Hall9000x Kadet


Dołączył: 28 Sty 2011 Posty: 47 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob Maj 14, 2011 9:27 am Temat postu: |
|
|
Podbijam temat i pytam ponownie czy ktoś kiedyś próbował tych specyfików wypisanych powyżej i z jakim skutkiem ?
Wklejam linka o badaniach naukowych nad olejem z rekina
http://tnij.org/olejzrekina
Ostatnio zmieniony przez Hall9000x dnia Sob Maj 14, 2011 11:22 am, w całości zmieniany 5 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Margaret74 Moderator


Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 5531 Skąd: Puszcza Notecka
|
Wysłany: Sob Maj 14, 2011 9:56 am Temat postu: |
|
|
Coś się uparł na tę padmę?
Czytam,że miałeś problemy z luźnym oddechem,itp.Lepiej zafunduj sobie kwasy Omega3(te możemy)-mamy watek,poczytaj sobie,do tego chelat magnezu,czy też w ogóle porządny zestaw mineralno-witaminowy. _________________ "Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Hall9000x Kadet


Dołączył: 28 Sty 2011 Posty: 47 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto Maj 17, 2011 10:10 pm Temat postu: Omega 3 |
|
|
Nie koniecznie chodzi mi o padmę lecz o cokolwiek co działa
Co to kwasóẉ Omega 3 przestudiowałem temat i wynika,że one też podnoszą odporność więc jak to jest?? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Margaret74 Moderator


Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 5531 Skąd: Puszcza Notecka
|
Wysłany: Sro Maj 18, 2011 9:20 am Temat postu: |
|
|
Ale nie w takim stopniu jak inne suplementy.Jeśli nasi specjaliści zezwalają-to już o czymś świadczy ,prawda?
Na jakim efekcie Ci zależy Hall, z czym masz problem? Bo tych chorób nie wyleczysz ziołami .Możesz się wspomóc,owszem-zawsze pod kontrolą swojego lekarza.  _________________ "Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Hall9000x Kadet


Dołączył: 28 Sty 2011 Posty: 47 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sro Maj 18, 2011 10:05 am Temat postu: |
|
|
Wiem,że tych chorób nie wyleczę ziołami tak jak i nie wyleczę sterydami ale wolałbym jednak łykać zioła niż sterydy.Chcę po prostu to powstrzymać-
powstrzymać białkomocz,ból mięśni stawów i innych 100 objawów i przede wszystkim zmniejszyć poziom przeciwciał-jak na razie tylko wykryto dsDNA teraz oznaczają ich poziom i ANA-2 - 1:640, jednak dla lekarki dalej to za mało żeby stwierdzić tocznia
Czy ani 1 dna osoba z tego forum nie próbowała łykać ziół ?? |
|
Powrót do góry |
|
 |
paproshka Master butterfly


Dołączył: 08 Lis 2008 Posty: 6426
|
Wysłany: Sro Maj 18, 2011 10:12 am Temat postu: |
|
|
Nie wiem, jak inni, ale ja nie  _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Margaret74 Moderator


Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 5531 Skąd: Puszcza Notecka
|
Wysłany: Sro Maj 18, 2011 10:13 am Temat postu: |
|
|
Ale ziołami naprawdę nie obniżysz poziomu p.ciał.
Między sterydami ,a ziołami jest ogromna różnica.
Z tego co czytałam na forum-parę osób bardzo źle na tym wyszło .
Spróbuj może dietę zmienić.
Może wegetarianizm-poczytaj posty Jaguli-założyła też watek nt.temat.Z tego co wiem -czuje się naprawdę dobrze.  _________________ "Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Czw Maj 19, 2011 2:02 pm Temat postu: |
|
|
moja kolezanka probowała, leczyc się zołami , zrezygnowała z normalnego leczenia? - efekt , nie zyje juz od kilku lat ,
nie mam zamiaru popełnic jej błedu
tym bardziej ze osoby uczulone na pyłki nie powinny tez uzywac ziól bo one tak samo uczulają _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
zuzka Master butterfly

Dołączył: 05 Cze 2005 Posty: 894
|
Wysłany: Sob Maj 21, 2011 8:43 am Temat postu: |
|
|
Z tymi ziołami to jest tak, że one najbardziej to pomagają tym, co je polecają, dokładają do tego legendę marketingową i biznes leci. Wielu potrafi w sposób bezwzględny wzbudzic nadzieję na wyleczenie, wiele osób pod wpływem sugerowanych oczekiwanych zmian, zmiany te odczuwa. Prawda jest taka, że producenci oferują takie mieszanki, aby nikomu z pijących nie zaszkodziły, a więc i za wiele pomóc nie mogą, a swoje legendy opierają na ogólnie dostępnych poznanych opisach działania poszczególnych roślin. Proszę wziąśc tez pod uwagę fakt, że zazwyczaj naturalnośc tych preparatów zakłocona jest jednak konserwantami czy tez chociażby pasteryzacją w wysokiej temperaturze i po przeróbce w preparat wcale nie muszą działąc tak jak przypisuje sie to konkretnej roślinie leczniczej.
Popatrzcie na to poniżej zestawienie, co mogą niektóre zioła zrobic wątrobie...
http://cyberpatientworld.net/wiedza/ziola-hepatotoksyczne.html
a tu polecę fajna książkę, warto ją miec:
http://www.kobieta40plus.pl/artykuly/lekarze-naukowcy-szarlatani-recenzja-ksiazki |
|
Powrót do góry |
|
 |
Margaret74 Moderator


Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 5531 Skąd: Puszcza Notecka
|
Wysłany: Sob Maj 21, 2011 10:34 am Temat postu: |
|
|
no i proszę -taka kamfora...na bazie której jest padma właśnie-powoduje nieprawidłowe próby wątrobowe i encefalopatię  _________________ "Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
|