| 
			
				WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"   
					
			 | 
			
			 | 
		 
	 
 
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
	
		Lidka Junior
  
 
  Dołączył: 18 Cze 2011 Posty: 15
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Wto Lip 19, 2011 7:01 pm    Temat postu: Ryby, EPA / DHA i rtec | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Witam ponownie  
 
 
Jak wazne sa EPA/DHA - zwlaszcza w chorobach tkanki lacznej- przekonywac nie trzeba chyba nikogo. Ani tez, ze najlepszym zrodlem sa ryby (poza algami oczywiscie). 
 
Ale ryby- zawieraja niestety rtec- i do tego- rtec w najbardzie- obok oparow rteci- trujacej postaci- rtec organiczna.
 
 
znalazlam bardzo ciekawe zestawienie zawartosci EPA/DHA i rteci w roznych rybach. Niestety po niemiecku i nie bardzo wiem jak skopiowac tabele- by zachowala format. Zestawienie to dotyczy co prawda ryb w austriackich sklepach- ale  chyba- przynajmniej jesli chodzi o ryby lowione w morzu- moze sluzyc za punk orientacyjny- rowniez ryb sprzedawanych w Polsce. 
 
Tabela znajduje sie na stronie 8.
 
 
http://www.kup.at/kup/pdf/6696.pdf
 
 
Czesc nazw mozna zrozumiec bez slownika (np Makrelle, Sardellen, Sardinen, Fischburger   ).
 
Z wazniejszych pozostalych ryb to
 
Hering= sledz
 
Lachs= losos
 
Haifisch= rekin
 
Forelle = pstrag
 
Thunfisch= tunczyk.
 
Muscheln= malze
 
Auster= ostrygi
 
 
Jak widac- bardzo korzystnie odzywczo-toksykologicznie wypada nasz poczciwy sledz (>2000 mg EPA+DHA w 100 g ryby, <0,05 mg rteci).
 
bardzo kiepsko- tunczyk (270/0,12) i dorsz (158 mg /0,10mg).
 
 
Ten wspanialy losos zawierajacy 2600 mg EPA/DHA- to "losos alpejski"- z ekologicznych hodowli w Austrii, niestety. Do tego jest wolny od  rteci- i innych metali ciezkich (no, ale w koncu- nie plywa w morzu)   
 
 
Z mojego dalszego sieciowego grzebania wynika- ze wspaniale sa rowniez szprotki.
 
Jesli wierzyc 
 
http://books.google.de/books?id=tC6iZFXexisC&printsec=frontcover#v=onepage&q=sprotte&f=false
 
to w 100 g ryby znajduje sie 1300 mg EPA i 1900 mg DHA (!). Do tego- sa rybami o chyba najmniejszej zawartosci rteciwsrod ryb morksich . *
 
nie mowiac o tym- ze poniewaz je sie wraz z oscmi- sa doskonalym zrodlem wapnia.
 
Tylko ze  szprotki sa wedzone--- spozywanie wedzonek w zbyt duzej ilosci tez chyba nie jest najzdrowsze....
 
 
 
ogolna zasada to- male rybki, krotko zyjace, zywiace sie planktonem- malo rteci. Drapiezne, dlugo zyjace ryby - duzo rteci. 
 
 
dodam jeszcze ze bezpiecznie mozna zjesc w miesiacu** (za niemiecka wikipedia)***- 
 
Makreli 2724 g
 
Lososia 3623 g
 
Tunczyka UWAGA- tylko 454 g (!!!!)
 
 
Innych ryb nie znalazlam
 
 
Serdecznosci!!!
 
 
* http://www.bfr.bund.de/cm/343/exposition_mit_methylquecksilber_durch_fischverzehr.pdf
 
tabela str. 20-21; szprotka to sprotte
 
Methyl- Hg to rtec organiczna, ta gorsza. Hg++ - to zwiazki nieorganiczne (te co sa np w amalgamatach)- mniej szkodliwe. 
 
 
** nie wiem czy osoby z niewydolnoscia nerek nie powinny traktowac tych wartosci bardziej restrykcyjnie... kapsulki z EPA/DHA nie zawieraja rteci (przynajmniej nie powinny)
 
 
*** oczywiscie albo- albo   
 
 
ps. szukalam, na prawde szukalam w szukarce! ale jesli czegos nie znalazlam- to chetnie sie skopiuje- lub dam sie skopiowac!!!
 
     
  Ostatnio zmieniony przez Lidka dnia Pią Lip 22, 2011 5:44 am, w całości zmieniany 2 razy | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		Margaret74 Moderator
  
  
  Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 5531 Skąd: Puszcza Notecka
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Lip 20, 2011 10:50 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Lidka,przenieś proszę ten wątek tam gdzie był-jestem zdania ,że tam jest jego miejsce ,ok.?
 
Nie chodzi o to,że nie podzielam twojego entuzjazmu względem tego tematu-bo to b.istotne sprawy,ale w tym ujęciu -ich miejsce jest w dziale odżywiania;
 
pozdrawiam    _________________ "Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe
 
 
  | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		kinga Moderator
  
  
  Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Lip 20, 2011 1:10 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				przeniesiony    _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy. 
 
 
  | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		ewela.t Master butterfly
  
  
  Dołączył: 03 Lip 2012 Posty: 7089
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Mar 16, 2016 12:27 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				To ja trochę z innej beczki.
 
Mam zamrożone filety. Chciałam je wrzucić do piekarnika, lekko przyprawić, tak aby było zdrowo... Tylko chciałabym aby było też smacznie.
 
Jakieś pomysły, moje niezawodne Panie? _________________ Gubie sie po kawalku kazdego zwyklego dnia..   | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		Liluu Master butterfly
  
  
  Dołączył: 12 Sty 2014 Posty: 2463 Skąd: mazowieckie
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Mar 16, 2016 12:37 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Ewela, ja rozmrażam, solę, dodaję natkę , koperek, trochę soku z cytrynki i ździebło masełka.
 
zawijam w folię aluminiową i wkładam na 15 minut do piekarnika.
 
Do tego frytki i mieszanka warzywna, tez z piekarnika i obiad gotowy   _________________ "Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła" Wisława Szymborska | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		ewela.t Master butterfly
  
  
  Dołączył: 03 Lip 2012 Posty: 7089
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Mar 16, 2016 12:38 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Lilia, problem w tym, że już nie zdążą się rozmrozić.   _________________ Gubie sie po kawalku kazdego zwyklego dnia..   | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		agnieszka29 Master butterfly
  
  
  Dołączył: 20 Cze 2005 Posty: 6572 Skąd: Opolskie
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Mar 16, 2016 12:41 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Co prawda nie do piekarnika ,ale można spróbować i w nim. 
 
Ja duszę warzywa starte na tarce marchewka, por, seler, pietruszka, cebula.
 
Do podduszonych warzyw dodaję fileta i chwilę jeszcze duszę, przyprawiam solą i pieprzem. Podaję z ziemniakami ugotowanymi. Smacznego. _________________ Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei. | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		Liluu Master butterfly
  
  
  Dołączył: 12 Sty 2014 Posty: 2463 Skąd: mazowieckie
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Mar 16, 2016 12:42 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				No to kiepsko, bo jak włożysz do piekarnika, czy nawet na patelnię , to rybcia utopi się w tej wodzie  
 
Może spróbuj ją chociaż na trochę włożyć do wody i oskrobać z tego lodu. _________________ "Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła" Wisława Szymborska | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		agnieszka29 Master butterfly
  
  
  Dołączył: 20 Cze 2005 Posty: 6572 Skąd: Opolskie
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Mar 16, 2016 12:43 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Ewela na chwilę do ciepłej wody i zaraz będzie rozmrożona   _________________ Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei. | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		ewela.t Master butterfly
  
  
  Dołączył: 03 Lip 2012 Posty: 7089
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Mar 16, 2016 12:51 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Już pływa.  
 
 
Nie mam takich warzyw, Agusia i do tego mam gar fasoli więc zostawię ten pomysł na następny raz. Teraz zrobię tak jak Liluu podpowiedziala , czyli tak, jak zazwyczaj.  
 
 
Dzięki dziewczyny!   _________________ Gubie sie po kawalku kazdego zwyklego dnia..   | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		Ri Master butterfly
  
  
  Dołączył: 07 Mar 2014 Posty: 251
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Mar 16, 2016 2:40 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Polecam ten przepis: http://www.olgasmile.com/ryba-pieczona-przepis.html
 
Co prawda zawsze robię z surowej ryby, ale mrożona może też da radę   Nie dodaję papryki i dopiero dziś zauważyłam, że ziemniaki powinny być ugotowane   Zawsze ładnie się dopiekają. Ogółem pycha   _________________ Co nas nie zabije, to nas wzmocni. | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		 | 
	 
 
  
	 
	    
	   | 
	
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
  | 
   
 
  
Powered by PhPBB  © 2001, 2002 phpBB Group
  
		 |