|
WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madridistka Junior


Dołączył: 29 Gru 2011 Posty: 3
|
Wysłany: Sob Gru 31, 2011 4:22 pm Temat postu: Witam! |
|
|
Witam wszystkich w ten ostatni dzień roku. Nie wiem, jak dla Was, ale dla mnie był on najcięższy, jeśli chodzi o sprawy zdrowotne. Chodząc od lekarza do lekarza z łuszczycą, która objawiła mi się w październiku zeszłego roku, jedna z lekarek, to było gdzieś w maju, zwróciła uwagę na "coś" na moich plecach. Długa na ok. 20 cm i szeroka na 1,5-2 cm ciemna linia na kręgosłupie towarzyszyła mi już o dobrych kilku lat, więc nawet na pytanie lekarki, od kiedy to mam, nie potrafiłam odpowiedzieć. Stawiam na 3-4. Kiedyś pokazywałam to mamie, jednak stwierdziła, że... to od krzywego siedzenia i ocierania kręgosłupa. Okay, wiem. Ale jako, że sama nie miałam na to lepszego pomysłu, przestałam o tym myśleć. A było to łatwe, bo to nie brzuch czy ręka, że widzi się to codziennie. Kto co rano wykręca się przed lustrem, by zobaczyć środek pleców?
Dermatolożka powiedziała, że to twardzina ograniczona, bardzo poważna choroba. Więcej znaczącego nie powiedziała i przepisała maść Sorel Plus.
Wracając do domu byłam nieźle wkurzona i obrażona na cały świat: "Pojechałam z jedną chorobą, wracam z dwiema". Nie przejmowałam się jednak za bardzo, bo "co może mi zrobić jakaś linia na plecach". Przeczytałam info z wiki i jeszcze krótki artykuł, z którego wywnioskowałam jedynie, że możliwe, iż przez to czasami mam fioletowe dłonie (nawet w lecie lub podczas ćwiczeń, kiedy jestem rozgrzana)- objaw Raynouda. Sama jednak do dziś nie wiem, czy dobrze się "zdiagnozowałam". Więcej twardziną się nie interesowałam, bo nie wyczytałam nic straszniejszego, a łuszczyca zaprzątała cały mój umysł.
Maść nic nie dała zarówno na twardzinę, jak i łuszczycę, więc zarządzono fotochemioterapię PUVA. Miałam ok. 25 sesji, zaczęłam w sierpniu, skończyłam 21 października. Pielęgniarka, która obsługiwała tą maszynę do naświetlań, po ostatnim powiedziała, że jestem całkowicie zdrowa. Remisja łuszczycy trwała 2 tygodnie- a ja po skończonej terapi, głupia, wypłakiwałam się mamie, że za ROK i tak wróci. Ale mniejsza z tym.
W tym tygodniu znowu zwróciłam uwagę na swoje plecy. Kawałek linii wrócił, ok 5 cm. I w końcu zaczęłam się tym interesować. Przeczytałam więcej artykułów i sporo na tym forum. To właśnie ono pomogło mi najbardziej i pokazało, że twardzina nie jest tylko ubytkiem na mojej urodzie. A już przeczytawszy gdzieś, że przez to można umrzeć, całkowicie się przeraziłam.
I tu mam pytania- czy lekarka mogła mnie zdiagnozować jedynie dzięki zmysłowi wzroku i dotyku?
Czy powinnam zmienić lekarza lub zażądać jakichś badań?
Czy może czekać, aż zmiana bardziej się powiększy i zajrzeć do swojej dermatolog? Choć przyznam, że coraz mniej za nią nie przepadam...
A tak w ogóle to witam wszystkich. Jestem Sylwia, za kilka dni kończę 18 lat, mieszkam w Limanowej.  _________________ 'questions of science, science and progress could not speak as loud as my heart' |
|
Powrót do góry |
|
 |
Margaret74 Moderator


Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 5531 Skąd: Puszcza Notecka
|
Wysłany: Sob Gru 31, 2011 5:26 pm Temat postu: |
|
|
witaj Sylwio
zmiany skórne w twardzinie sa b.charakterystyczne ,ale diagnoza zawsze powinna być podparta wynikami biopsji zmiany;
nie wiem czy wiesz,ale istnieje Oglnopolskie Forum Twardziny.gdzie zgromadziło się sporo twardzinek i twardzieli -możesz poczytać mnóstwo wiadomości teoretycznych ,jak i praktycznych na temat choroby oraz znaleźć odpowiedzi na to jak żyć z tym paskudztwem-nasza najstarsza twardzinka żyje z chorobą ponad ...40 lat więc wiesz,statystyki trzeba traktowac z dystansem ;
jeśli ziana na skórze wraca.to znak ,że trzeba wrócić do leczenia -trochę tych możliwości jednak jest masz siną obwódkę wokół niej?zmiana jest jednolitego koloru (np.kości słoniowej ),czy lekko obrzęknięta ,czerwonawa?
pozdrawiam  _________________ "Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
alawa Master butterfly


Dołączył: 23 Lis 2008 Posty: 2310 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Gru 31, 2011 6:06 pm Temat postu: |
|
|
Witaj!
Powodzenia w leczeniu życzę. |
|
Powrót do góry |
|
 |
basiula Master butterfly


Dołączył: 03 Kwi 2007 Posty: 4309 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Sob Gru 31, 2011 6:36 pm Temat postu: |
|
|
Witam cieplutko na forum  _________________ ,,Nie poświęcaj siebie, ty jesteś wszystkim co posiadasz..." |
|
Powrót do góry |
|
 |
madridistka Junior


Dołączył: 29 Gru 2011 Posty: 3
|
Wysłany: Nie Sty 01, 2012 4:14 pm Temat postu: |
|
|
Margaret74 napisał: |
masz siną obwódkę wokół niej?zmiana jest jednolitego koloru (np.kości słoniowej ),czy lekko obrzęknięta ,czerwonawa? |
z tym kolorem u mnie jest tak, że w najciemniejszym miejscu- w środku- jest wprost brązowa i im dalej tym jaśnieje. taki szary gradient od tej brązowej plamy. zaczerwienień nie zauważyłam, jednak trudno jest wypatrzyć w lusterku, a nie chciałabym prosić kogoś z domu, by mi się dokładnie przyglądał, bo nie chcę zacząć robić spiny, jeśli nie ma o co...
to forum dla twardzinowców już wypatrzyłam w jednym z wątków tutaj i tkwi pomiędzy kilkunastoma kartami w przeglądarce, jakie wciąż otwieram, natykając się na jakikolwiek link w postach, by przejrzeć jako następny.  _________________ 'questions of science, science and progress could not speak as loud as my heart' |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mel-ania Master butterfly

Dołączył: 03 Mar 2011 Posty: 776
|
Wysłany: Pon Sty 02, 2012 12:00 am Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez Mel-ania dnia Pon Gru 16, 2013 8:55 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
madridistka Junior


Dołączył: 29 Gru 2011 Posty: 3
|
Wysłany: Pon Sty 02, 2012 5:39 pm Temat postu: |
|
|
dziękuję wszystkim za słowa!
jeszcze tylko 2 pytanka:
gdzieś na forum natknęłam się na to, że jeśli nie ma zaczerwienień, to znaczy, że jest remisja. to prawda?
i czy jeśli byłabym w fazie remisji, biopsja byłaby miarodajna? _________________ 'questions of science, science and progress could not speak as loud as my heart' |
|
Powrót do góry |
|
 |
Margaret74 Moderator


Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 5531 Skąd: Puszcza Notecka
|
Wysłany: Pon Sty 02, 2012 7:33 pm Temat postu: |
|
|
zmiany skórne w twardzinie przechodzą niejako III fazy:
I faza jest zwana obrzękową -zapalną -zmiany są otoczone siną ,bordową obwódką ,zmiana w środku jest obrzmiała;
II faza włóknienia-znika obwódka,zmiana jest jaśniejszego koloru,napięta-ma to związek z nadprodukcją kolagenu w części zapalnej tkanki łącznej;
III faza zaniku(atrofii)-w miejscu zmian dochodzi do zaniku mięśni;reszta skóry manifestuje się zaburzeniami troficznymi, naparstkowymi bliznami na opuszkach, niekiedy trudno gojącymi się owrzodzeniami, ścieńczeniem i skróceniem palców (acroosteoliza), przykurczami i szponowatym układem palców, twarzą o upośledzonej mimice, wygładzeniem fałdu nosowo-wargowego, zanikiem skrzydełek nosa i czerwieni warg z bruzdowaniem promienistym wokół ust, teleangiektazjami (trwałe rozszerzenie naczyń).
Ważne ,by unikać wychłodzenia oraz uszkodzeń mechanicznych i chemicznych skóry.
Nawet jeśli jesteś w fazie remisji(w przypadku twardziny poziom p.ciał ANA akurat nie ma aż takiego znaczenia w tym temacie)-wycinek pobrany ze zmienionego zapalnie fragmentu skóry będzie zapewne miał typowe dla określonej fazy zmiany morfologiczne. _________________ "Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
monia85 Master butterfly


Dołączył: 27 Maj 2010 Posty: 7066 Skąd: okolice Wyszogrodu
|
Wysłany: Pon Sty 02, 2012 10:06 pm Temat postu: |
|
|
Witam serdecznie na forum  _________________
Dusza nie znałaby tęczy, gdyby oczy nie znały łez. / J.V. Chevey |
|
Powrót do góry |
|
 |
Karii Master butterfly

Dołączył: 03 Sie 2008 Posty: 4372
|
Wysłany: Wto Sty 03, 2012 10:20 am Temat postu: |
|
|
Witaj na forum  _________________ ..:: nieustannie biec pod wiatr, każdej myśl poczuć smak
chwytać życie w dłonie, jak promień słońca w letni dzień ::..
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Łukasz F. Master butterfly


Dołączył: 17 Gru 2007 Posty: 3438 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto Sty 03, 2012 10:18 pm Temat postu: |
|
|
Witaj.
Pomnażanie objawów, czy nawet całych chorób to nierzadkie zjawisko w naszej społeczności. Jednak wszystkie one sprowadzają się do jednego: prędzej czy późnie dają "urlop", nieraz naprawdę bardzo długi. _________________ Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem.
Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group
|