|
WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aiwka Master butterfly


Dołączył: 18 Gru 2011 Posty: 4048
|
Wysłany: Nie Mar 11, 2012 3:49 pm Temat postu: |
|
|
Witaj sikoreczko...ja też jestem rocznik 83 i mąż się śmieje, że czas mnie wymienić, bo mi się dwójki kończą  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Łukasz F. Master butterfly


Dołączył: 17 Gru 2007 Posty: 3438 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie Mar 11, 2012 4:17 pm Temat postu: |
|
|
Witaj.
Jak widzisz po wypowiedziach, zestaw "2 w 1" to nierzadka rzecz w naszych chorobach. Co nie znaczy, że nie można przy nich normalnie żyć. _________________ Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem.
Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać. |
|
Powrót do góry |
|
 |
hatifnat Master butterfly


Dołączył: 29 Gru 2009 Posty: 531 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie Mar 11, 2012 5:26 pm Temat postu: |
|
|
Witam imienniczkę również.
Ja 2 lata temu miałam rozpoznane SLE, potem niezróżnicowaną chorobę tkanki łącznej/SLE w obserwacji, a obecnie pierwotny zespół Sjoegrena - to z moich kart szpitalnych wypisowych. Także mam gammapatię poliklonalną (która należy wg kryteriów do zespołu Sjoegrena) i wiele innych laboratoryjnych kwiatków, które to ponoć pogarszają moje rokowanie względem zachorowania na chłoniaka.
Przebieg choroby/chorób tkanki łącznej jest indywidualny.
Można mieć łagodnego tocznia lub bardzo ciężkiego tocznia.
Można mieć ciężki zespół Sjoegrena z uszkodzeniem płuc i nerek lub łagodny tylko z wysychaniem oczu i jamy ustnej.
W każdym razie nie przywiązywałabym się jeszcze do pierwszej diagnozy. Jeszcze wiele może się zmienić. _________________ " Hatifnatowie wciąż gonią i gonią. Taki w nich niepokój (...) tylko chcą dotrzeć do horyzontu" |
|
Powrót do góry |
|
 |
sikorka83 Junior

Dołączył: 14 Lut 2012 Posty: 9 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie Mar 11, 2012 6:15 pm Temat postu: |
|
|
witaj hatifnat tak, wiem, że raz postawiona diagnoza nie jest ostateczna. Ja mam wysokie ANA, przeciwciała SS_A, SS_B i Ro52 i swiecące osierdzie, próby swietlne wyszły słabo dodatnio, schrimmer w normie i slinianki 4 stopień, a jak było u Ciebie? zastanawiam, czy z zespołu nakładania może zrobić się sam pierwotny sjogren? czy dietą można jakoś zbijać to białko w gammapatii? z góry dziękuję za odp. _________________ najcenniejsze, co rodzice mogą podarować swoim dzieciom to CZAS  |
|
Powrót do góry |
|
 |
hatifnat Master butterfly


Dołączył: 29 Gru 2009 Posty: 531 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie Mar 11, 2012 7:15 pm Temat postu: |
|
|
Jak zbiorę się w sobie, opiszę dalszą część mojej historii w wątku, który założyłam tu przeszło 2 lata temu.
Więc zachęcam do przeczytania, gdyż widzę, że problemy mamy podobne.
Pierwsze słyszę, żeby gammapatię leczyć dietą Nie wiem, jak dieta miałaby wpływać na zwariowane limfocyty, które produkują gammaglobuliny w nadmiarze, ponieważ coś im się zepsuło w genach;)
Problemem ze Sjoegrenem i SLE jest też to, że częśc kryteriów czy objawów jest wspólna dla obu schorzeń - +ANA, Ro, La, leukopenia, obniżony dopełniacz, zapalenie stawów itd. _________________ " Hatifnatowie wciąż gonią i gonią. Taki w nich niepokój (...) tylko chcą dotrzeć do horyzontu" |
|
Powrót do góry |
|
 |
kina Master butterfly


Dołączył: 01 Lis 2010 Posty: 548 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Nie Mar 11, 2012 7:21 pm Temat postu: |
|
|
Witam!!
Ja miałam podejrzenia sjogrena ze względu na dodatnie Ro (52 i 60) SSB nie mam. Test shrimmera w normie, ślinianki w normie więc wykluczyli i mam UCTD. Nigdy też nie miałam objawów suchości. |
|
Powrót do góry |
|
 |
sikorka83 Junior

Dołączył: 14 Lut 2012 Posty: 9 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie Mar 11, 2012 7:56 pm Temat postu: |
|
|
Może zbyt ogólnie to napisałam. Czytałam coś o tym, że gdy jest wysokie białko całkowite (jak przy GP) to dieta niskobiałkowa jest zasadna czyli mało nabiału, strączków, bananów itp., ale przecież przy sterydach jest duże ryzyko osteoporozy, więc jak ograniczy się te produkty w diecie, to tym samym będziemy dostarczać mniej wapnia. A może się mylę? Chciałabym , żeby można było przeciwciała zwalczać dietką, jogą i uśmiechem
A Twój wątek chętnie prześledzę  _________________ najcenniejsze, co rodzice mogą podarować swoim dzieciom to CZAS  |
|
Powrót do góry |
|
 |
bellybelly Master butterfly


Dołączył: 03 Lut 2012 Posty: 1270
|
Wysłany: Nie Mar 11, 2012 8:19 pm Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez bellybelly dnia Sro Mar 13, 2013 12:21 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lidia Master butterfly


Dołączył: 22 Sty 2005 Posty: 2511 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pon Mar 12, 2012 9:32 am Temat postu: |
|
|
Witaj sikoreczko.Jestem posiadaczką SLE, sjogrena,zespołu antyfosfolipidowego /więcej grzechów nie pamiętam/ale powiększenie komory lewej serca, zaćmę posterydową/na jednym oku już operowaną/,zwyrodnienie siatkówki no i oczywiście osteoporozę posterydowa jak orzeczono. Czyli dość konkretny zestawik ale tupię sobie po świecie i się nigdzie nie wybieram. Jest raz lepiej raz gorzej najczęściej dokuczają bóle różnych elementów no i pamiętanie o kropelkach i buteleczce wody ale można z tym wszystkim żyć. Jak się ma taką iskierkę w domku jak twój maluszek to człowiek zapomina o części dolegliwości a część eliminują nasze dodatki w postaci różnokolorowych tableteczek.Powodzenia i niech maluch zdrowo rośnie. Dobry lekarz /no dość ciężko o takiego/ i zaliczać piękne dni.
Lidka _________________ "uśmiechaj się, do każdej chwili uśmiechaj"
"Nie chodzi o to że mamy zbyt mało czasu, ale że zbyt dużo go tracimy"
Seneka |
|
Powrót do góry |
|
 |
hatifnat Master butterfly


Dołączył: 29 Gru 2009 Posty: 531 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon Mar 12, 2012 7:39 pm Temat postu: |
|
|
Oto i uzupełniłam mniej więcej mój wątek:
http://www.toczen.pl/forum/viewtopic.php?t=3430 _________________ " Hatifnatowie wciąż gonią i gonią. Taki w nich niepokój (...) tylko chcą dotrzeć do horyzontu" |
|
Powrót do góry |
|
 |
sikorka83 Junior

Dołączył: 14 Lut 2012 Posty: 9 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon Mar 12, 2012 9:06 pm Temat postu: |
|
|
witaj Lidio, czytałam już wcześniej wiele Twoich wpisów i jestem pod wielkim wrażeniem Twojej pogody ducha, też bym tak chciała, zwłaszcza, że moja reumatolożka powtarza, że wiele zależy od nas samych, że musimy przyjmować życie z pokora takie, jakie jest... ja ciągle się tego uczę, a jest mi tym bardziej trudno, że w mój charakter drukowanymi literami wpisana jest pamiętliwość, chowanie urazów i doszukiwanie się dziury w całym... ach te skorpiony
a o kolorowych witaminkach przypomina mi synek, zawsze rano po śniadaniu mówi: mamuś teraz 3 imki małe i 1 duzia, a wieczorem pyta: jadłaś już bieską? Pozdrawiam i wszystkiego dobrego  _________________ najcenniejsze, co rodzice mogą podarować swoim dzieciom to CZAS  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Małgosia1 Master butterfly

Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 1600 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto Mar 13, 2012 12:03 am Temat postu: |
|
|
Widzę Sikoreczko, że jesteś ze Szczecina, jak ja. U kogo się leczysz? Dobrze mówi Ci reumatolożka. Pozdrowionka  |
|
Powrót do góry |
|
 |
sikorka83 Junior

Dołączył: 14 Lut 2012 Posty: 9 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto Mar 13, 2012 7:47 am Temat postu: |
|
|
Witaj Małgosiu, ja jestem pod opieką dr Machoy, dla mnie to nie tylko dobry lekarz, ale rownież wspaniały człowiek, jestem bardzo zadowolona, to ona skierowała mnie na oddzial i nadała tempa diagniozie. A z lekarzy klinicznych bardzo dobrze wspominam dr Ostanek oczywiście i dr Anię Sokół. A jakie Ty masz doswiadczenie z naszymi specjalistami  _________________ najcenniejsze, co rodzice mogą podarować swoim dzieciom to CZAS  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lidia Master butterfly


Dołączył: 22 Sty 2005 Posty: 2511 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Wto Mar 13, 2012 9:33 am Temat postu: |
|
|
Ej sikoreczko ja też skorpion 31.10. Tak że różnie to bywa z tymi skorpionami. Myślę ze ważna nie zamykać tego wszystkiego w sobie i nie tłamsić.Nie zawsze się chce i jest do kogo mówić ale.. Czasem dobrze napisać na drugi dzień przeczytać- zupełnie inaczej wygląda i wykasować . Albo za dwa dni. Kiedyś poddała mi tę myśl a raczej opowiedziała jak sobie z tym radzi jedna bardzo serdeczna pani i u mnie podziałało. Świat nieco zmienił oblicze a ja wylazłam z konserwy. Ty masz cudo w postaci synka któremu jesteś potrzebna . Moje dzieci bardzo dorosłe ale się okazuje że mama też potrzebna a na co dzień mam czterołapą "zarazę" i też jestem mu niezbędna /tego diabełka ze zdjęcia/.
Lidka _________________ "uśmiechaj się, do każdej chwili uśmiechaj"
"Nie chodzi o to że mamy zbyt mało czasu, ale że zbyt dużo go tracimy"
Seneka |
|
Powrót do góry |
|
 |
sikorka83 Junior

Dołączył: 14 Lut 2012 Posty: 9 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto Mar 13, 2012 9:55 am Temat postu: |
|
|
oczywiście, ze na zodiaki trzeba patrzeć przez palce, ale zawsze można na coś zgonić te swoje niedoskonałości, a uczona doświadczeniem wiem, ze tak naprawdę ludzie widzą to, co chcą widzieć i to od nas zależy, jacy jesteśmy, ale grunt to mieć dla kogo rano wstawać. W każdym wieku, w każdej sytuacji życiowej trzeba umieć znaleźć coś, co jest ponad nasze bolączki  _________________ najcenniejsze, co rodzice mogą podarować swoim dzieciom to CZAS  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group
|