|
WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewelina266 Master butterfly


Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 2800
|
Wysłany: Pon Mar 26, 2012 11:53 am Temat postu: Obrzęk ust. |
|
|
Czy ktoś z Was miał coś podobnego? Z tego co znalazłam to awania chyba miała obrzęki. W necie znalazłam coś o obrzękach naczynioruchowych. Podejrzewam, ze to to. Nie wiem czy powinnam dzwonić do lekarki i jej mówić, czy poczekać normalnie do wizyty 10 kwietnia.
Tysia od dwóch dni ma spuchniętą dolną wargę tak od środka. Jest to taka miękka, czerwona tkanka. Nie swędzi ją to. _________________ Zbieram siły do walki. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ankanow62 Master butterfly


Dołączył: 25 Lut 2012 Posty: 2773 Skąd: RP
|
Wysłany: Pon Mar 26, 2012 11:57 am Temat postu: |
|
|
spróbuj podać wapno i obserwuj,jezeli nie bedzie poprawy to lepiej porozmawiaj z lekarka,najlepiej gdyby to obejrzała,trudno cokolwiek powiedzieć na odległość |
|
Powrót do góry |
|
 |
awania Master butterfly


Dołączył: 14 Kwi 2010 Posty: 1119 Skąd: polska
|
Wysłany: Pon Mar 26, 2012 11:59 am Temat postu: |
|
|
Si, miałam i miewam. Ale u mnie obrzęk był potężny i głównie na kończynach. Do teraz zdarzają mi się znacznie mniej rozległe. Usta, podniebienie także się zdarza - puchnięcie i ból z takim ni to swędzeniem ni pieczeniem. Dość nieprzyjemne. Zdecydowanie zmniejszyło się od kiedy biorę metypred.
Ja bym poszła do lekarza na Twoim miejscu, pokazać to. Przecież na necie nikt Ci nie powie, co z tym fantem zrobić I z czym może mieć to związek:) U mnie na przykład zdarza się także w kontakcie z alergenami jako, że jestem alergikiem. Inne czynniki, które wyodrębniłam: przemarznięcie i przemęczenie. |
|
Powrót do góry |
|
 |
ewelina266 Master butterfly


Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 2800
|
Wysłany: Pon Mar 26, 2012 12:18 pm Temat postu: |
|
|
Pójdę, pewnie, ze pójdę. Ciekawa byłam tylko czy u Was coś takiego występowało i czy może mieć to związek z chorobą. Jak pójdę do naszej pediatry to pewnie nie będzie miała pojęcia, jak zwykle zresztą  _________________ Zbieram siły do walki. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Misiek70 Stary wyjadacz

Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 103
|
Wysłany: Pon Mar 26, 2012 11:02 pm Temat postu: |
|
|
Może to oznaczać problem z jakimś ząbkiem... albo alergiczny... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ziarenko Master butterfly


Dołączył: 10 Wrz 2005 Posty: 2042
|
Wysłany: Pon Mar 26, 2012 11:50 pm Temat postu: |
|
|
Ja mam czasem obrzęki ust.
Jestem alergikiem, aczkolwiek przez mniej lub bardziej intensywną sterydoterapię od ponad 10 lat, znacznie łagodniej reagującym na alergeny, na które kiedyś reagowałam bardzo silnie (przeróżne pyłki przeróżnych roślin).
Jednakże obecnie mam zadziwiająco intensywne reakcje alergiczne na ugryzienia owadów, konserwanty, jakieś składniki chemiczne.
Po ugryzieniu przez komara mam czasem opuchniętą całą rękę.
Kilka razy ugryzienie małych stworzeń spowodowało silną reakcję anafilaktyczną.
Natomiast wracając do obrzęku ust nie ma on związku z żadnymi alergenami, a raczej z aktywnością mojej choroby.
Przy silnych zaostrzeniach bardzo często budziłam się ze spuchniętymi wargami. _________________
rozjaśnia się we mnie
wyjaśnia jaśniej
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ewelina266 Master butterfly


Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 2800
|
Wysłany: Wto Mar 27, 2012 11:54 am Temat postu: |
|
|
Misiek ząbek odpada.
Ziarenko dzięki. Ja również podejrzewam, ze to zaostrzenie. 10 kwietnia mamy hematologa i reumatologa to pogadam z lekarzami. _________________ Zbieram siły do walki. |
|
Powrót do góry |
|
 |
hatifnat Master butterfly


Dołączył: 29 Gru 2009 Posty: 531 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto Mar 27, 2012 4:58 pm Temat postu: |
|
|
Kopiuję z kawiarenki (Ewelino, mnie nie trzeba przepraszać )
Mi ciagle, od kiedy mam stycznosc ze sterydami, czyli od 2 lat, cos puchnie na twarzy. Raz jest to pol wargi, raz cala, raz obie, raz powieki gorne, raz dolne, albo jedna powieka. Czasem puchnie mi samo czolo, sam jeden policzek, puchnie mi nawet skora na nosie. Czasem puchnie cala twarz i nie umiem otworzyc oczu.
Moim zdaniem - bez powodu. Oskarzam o to sterydy - im wieksza dawka stosowana, tym obrzek bardziej nasilony i bardziej rozlegly. Aczkolwiek z czasem przyzwyczajam sie do dawki i obrzek zdarza sie rzadziej. Najbardziej nasilony rano, do wieczora sie zmniejsza.
Nazywam to obrzekiem naczynioruchowym, gdyz pasuje klinicznie do tego okreslenia. A czy nim faktycznie jest - nie wiem.
Lekarze sie tym srednio przejeli, bo wg nich sterydy nie powinny wywolywac tego obrzeku, skoro sa lekiem pierwszego rzutu wlasnie w obrzeku naczynioruchowym. Niemniej w ChPL czy tez ulotce obrzek naczynioruchowy jest wymieniany jako dzialanie niepozadane.
Dodam jeszcze, że również jestem alergikiem, ale obrzęku tego z alergią nie wiążę (gdyż biorę sterydy, które alergię tłumią).
Jest jeszcze jedna sprawa. Obrzęk taki może się tworzyć z powodu niedoboru inhibitora esterazy składowej C1 dopełniacza. Mam kolejną swoją teorię na ten temat - być może mam przeciwciała blokujące ten inhibitor i dlatego robi mi się obrzęk warg lub czegokolwiek na twarzy.
Jednakże nie oznaczałam sobie poziomu owego inhibitora jak i przeciwciał, więc nie jest to potwierdzone. _________________ " Hatifnatowie wciąż gonią i gonią. Taki w nich niepokój (...) tylko chcą dotrzeć do horyzontu" |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group
|