WWW.TOCZEN.PL

[Monika B]

mojego syna tez nie ugryzł kleszcz, a miał bolerioze, nie musisz nawet wiedzieć, ze miałas z nim stycznośc, tak tez się zdarza
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal

[Agnieszka14]

Dawniej na młodzieńczą postać RZS (czyli młodzieńcze idiopatyczne zap. stawów zwane też dawniej młodzieńczym przewlekłym zapaleniem stawów) mówiono "choroba Stilla". Obecnie (posiłkuję się książką o chorobach reumatycznych prof.Zimmermann-Górskiej z 2000roku) - jest to RZS z zajęciem narządów wewnętrzych lub MIZS z zajęciem narządów wewnętrznych.
papatki

[Robert]

Jeszcze trochę o chorobie Stilla. Może się komuś przyda.

Reumatologia 2007; 45, 4: 177–185
Trudności diagnostyczne w chorobie Stilla z początkiem w wieku dorosłym w materiale własnym

[Pluskotka]

(usunięte)
_________________
"Przyzwyczajenie do ironii psuje charakter."

[Pluskotka]

(usunięte)
_________________
"Przyzwyczajenie do ironii psuje charakter."

[Monika B]

Ani nie pisze od kilku lat
czasem wystarczy wejśc na profil osoby i od razu sie widzi czy osoba do ktorej się zwracamy odpisze
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal

[Pluskotka]

(usunięte)
_________________
"Przyzwyczajenie do ironii psuje charakter."

[Monika B]

ja nie mam włączonego powiadomienia na pocztę, to mozna wyłączyć i sporo osob tak robi
ale probuj , być moze się odezwie
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal

[Pluskotka]

(usunięte)
_________________
"Przyzwyczajenie do ironii psuje charakter."

[kina]

Choroba Stilla-co nowego w 2011

Najbardziej charakterystycznym, ale wysoce niespecyficznym objawem choroby jest wysoka gorączka. Chen i wsp. na podstawie przeprowadzonej analizy statystycznej oszacowali, że u 5% chorych z gorączką o nieznanej przyczynie (gorączka>38,5,trwająca>3 tygodni, pomimo przeprowadzonych badań diagnostycznych nie ustalono etiologii gorączki) ostatecznym rozpoznaniem była choroba Stilla.
Proces diagnostyczny choroby Stilla jest zwykle bardzo żmudny, skomplikowany i kosztowny. Nadal nie ma testu, który jednoznacznie potwierdzałby lub nawet wykluczał rozpoznanie ch.Stilla. Jiang i wsp. dokonali analizy kryteriów diagnostycznych oraz poszczególnych objawów klinicznych na podstawie 70 przypadków ch.Stilla w odniesieniu do 140 przypadków gorączki o niejasnej etiologii. Największą czułością, a także dużą dokładnością charakteryzowały się kryteria Yamaguchii:
Kryteria duże:
-gorączka co najmniej 39°C trwająca dłużej niż tydzień,
-bóle stawowe od co najmniej 2 tygodni,
-wysypka koloru łososiowego plamista, rumieniowa lub drobnogrudkowa
- leukocytoza( WBC*>10×109/l obecność granulocytów obojętnochłonnych>75%
Kryteria małe:
-bóle gardła
-limfadenopatia
-splenomegalia
-ujemny RF i brak ANA
-zaburzenia czynności wątroby
W wielu artykułach podkreśla się zwiększenie stężenia ferrytyny (>5 razy normy) jako jeden z istotnych elementów w diagnostyce ch.Stilla. Nadal jednak nie ma jednoznacznie ustalonego zakresu wartości stężeń ferrytyny dla ch.Stilla. Godny podkreślenia jest fakt, że stężenie ferrytyny koreluje z aktywnością choroby (podobnie jak IL-18). Duże stężenia ferrytyny występują też w chorobie nowotworowej lub zakażeniu dlatego wielu autorów podaje w wątpliwość użyteczność ferrytyny jako markera choroby.
Istnieją jeszcze kryteria Fautrela, które uwzględniają stężenie ferrytyny w surowicy chorych wraz z odsetkiem ferrytyny glikozylowanej. Badanie ferrytyny glikozylowanej jest niestety w wielu ośrodkach niedostępne i nie jest rutynowo wykonywane, stąd ograniczenie w jego praktycznym zastosowaniu. Wartość ferrytyny glikozylowanej <20% jest wysoce specyficzna dla choroby Stilla.

[Pluskotka]

(usunięte)
_________________
"Przyzwyczajenie do ironii psuje charakter."

[kina]

No jeszcze moznaby sprawdzić tą ferrytynę glikozylowaną jeśli w ogóle jakieś labo to wykonuje. No i ten PET jakby był żeby nowotwór wykluczyć.