WWW.TOCZEN.PL

[Ola1]

Wczoraj byłam u endokrynologa na kontroli.
Dowiedziałam się, że przy Hashimoto też mogą być zmiany w morfologii.
Dla świętego spokoju jutro lub w poniedziałek zrobię sobie poziom przeciwciał ANA. Generalnie jestem dobrej myśli, szczególnie, ze nie czuję się źle.
Pozdrawiam

[ludmila_07]

witaj na forum
dobrze że trafiłas na wnikliwą lekarkę
lepiej wykluczyć niż zaniedbać
ja mam hashimoto , sle i aps
i też nie było to wszystko od początku razem
mam nadzieję że bedziesz tu bywać raczej towarzysko a nie z powodu choroby
_________________
W swojej walce z życiem stań po stronie życia - Franz Kafka

W naszym życiu jak na palecie artysty jest jeden jedyny kolor, który nadaje znaczenie życiu i sztuce - kolor miłości
Mark Chagall

[Ola1]

Cześć Ludmiło.
Chciałam się jeszcze poradzić, robić sobie tylko badania na poziom ANA czy na dsDNA od razu też?
Jeden endokrynolog mówił mi, że przy Hashimoto ANA mogą czasem wyjść dodatnio, drugi mówił coś przeciwnego

[ewelina266]

Przy Hashimoto podstawowym badaniem sa przeciwciała anty aTPO.
Ja mam Hashimoto. Przeciwciała aTPO mam na poziomie ponad 2000 (norma do 40), a ANA ma ujemne.
Zrób najpierw aTPO.
_________________
Zbieram siły do walki.

[Ola1]

ATPO miałam robione, mam poziom 568, dlatego mam stwierdzone Hashimoto.
Za namową wnikliwej lekarki teraz diagnozuję się na toczeń, dlatego pytam o ANA i dsDNA.

[ewelina266]

Ja radzę zrobic najpierw ANA i chyba najpierw ANA1. Ja zrobiłam ANA 2 od razu, zapłaciłam ponad 80 zł, a okazało się, ze mam ujemne i wystarczyło zrobić ANA 1 za 40 zł.
Mojej córce dsDNA robili 2 razy jak wyszedł określony typ świecenia (nie pamiętam który dokładnie). Teraz ma typ świecenia ziarnisty i few nuclear dots i nie robili dsDNA.

Ale niech ktoś jeszcze sie wypowie.
_________________
Zbieram siły do walki.

[kinaja]

Witaj:)

[Ola1]

Przepraszam, że męczę. Jednak nie mam kogo o to zapytać (bo nie mam na razie powodów, żeby reumatologowi głowę zawracać, a inni lekarze nie orientują się na tyle w temacie tocznia).
Wy natomiast macie tę wątpliwą przyjemność posiadać dużą wiedzę z autopsji.
Generalnie moje pytania zmierzają do tego czy jeśli miałabym wynik ANA ujemny to już mogę dać sobie spokój z dalszą diagnostyką i odetchnąć.

[kinaja]

Mi przeciwciało wyskoczyło po 4 latach;/ tak to jest ,ze nie da się odetchnąć taka moja opinia.Kontroluj obraz kliniczny jak się czujesz itd.))))

[mag]

jeśli nie masz powodów aby głowę zawracać ja na Twoim miejscu bym odetchnęła
_________________
http://www.poomoc.pl/

[Pluskotka]

(usunięte)
_________________
"Przyzwyczajenie do ironii psuje charakter."

[kina]

Mi przeciwciała ANA wyszły po dwóch latach od pierwszych objawów a wcześniej miałam ujemne

[kiniamil]

Od początku choroby przeciwciała ANA mam ujemne, dodatnie wychodzą mi przeciwciała dsDNA, tak więc ujemne ANA nie oznacza braku choroby. Tak to już jest. Ale z drugiej strony nie ma co załamywać się, z tymi chorobami przy dobrze ustawionym leczeniu można normalnie funkcjonować i cieszyć się życiem, tak jak inni zdrowi ludzie.

[Lidia]

Witaj w klubie.
Można chorować na lupuska laboratoryjnie ,objawowo ,obie sytuacje łącznie lub jako utajniony koleżka innego draństwa. Jak widzisz możliwości wiele ale zamiast się przejmować /jeśli fizycznie nie łupie/ spokojnie podręczyć lekarzy. Może wreszcie któryś pomyśli i da odpowiednie skierowania. Mój rodzinny na skierowaniu do reumatologa wpisał podejrzenie kolagenozy na podstawie wysokiego OB,CRP i kiepskiej morfologi.. Z tym paskudztwem nigdy nie ma pewności ale jak już jest to go przytkać lekami i Żyć , bo życie jest całkiem ciekawe i ma różne kolory.
Wierząc w te statystyczne bzdury to chyba większość z nas żyje w drugim lub nawet kolejnym wcieleniu.
Lidka
_________________
"uśmiechaj się, do każdej chwili uśmiechaj"

"Nie chodzi o to że mamy zbyt mało czasu, ale że zbyt dużo go tracimy"
Seneka

[Ola1]

Jutro lub pojutrze będę miała wyniki badań.
Tylko za dużo one mi nie powiedzą z tego co tu czytam.
Jak ANA są ujemne to piszecie, że tak bywa nawet przy posiadaniu choroby.
Z kolei wynik dodatni jeszcze podobno nie przesądza o chorobie.
W każdym razie jak będą ujemne to na razie chyba dam sobie spokój, bo objawów za dużo nie mam i czuję się dobrze.
Jakby coś się ewentualnie zmieniło w moim stanie zdrowia to wtedy najwyżej wrócę do tematu.
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.