|
WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ziarenko Master butterfly
Dołączył: 10 Wrz 2005 Posty: 2042
|
Wysłany: Pon Cze 25, 2012 5:26 pm Temat postu: |
|
|
Zmiany nie cofają się, co najwyżej mogą nie postępować dalej.
Natomiast można je usunąć operacyjnie.
Zatem nie ma się czym martwić .
Ja mam zaćmę, która postępuje.
Wiem, że za jakiś nieokreślony jeszcze czas będę musiała mieć wykonany zabieg. Jednakże ów zabieg jest stosunkowo prosty, wykonywany w znieczuleniu miejscowym.
Zdecydowanie bardziej martwi mnie obserwacja w kierunku jaskry. _________________
rozjaśnia się we mnie
wyjaśnia jaśniej
|
|
Powrót do góry |
|
|
monia85 Master butterfly
Dołączył: 27 Maj 2010 Posty: 7065 Skąd: okolice Wyszogrodu
|
Wysłany: Pon Cze 25, 2012 6:55 pm Temat postu: |
|
|
Czyli nie ma nadzieji... Mam tylko nadzieję, że to zmętnienie nie będzie się powiększało.
Bo rozumiem, że każde sterydy mogą dawać taki efekt? Nie tylko Encorton? _________________
Dusza nie znałaby tęczy, gdyby oczy nie znały łez. / J.V. Chevey |
|
Powrót do góry |
|
|
Ziarenko Master butterfly
Dołączył: 10 Wrz 2005 Posty: 2042
|
Wysłany: Pon Cze 25, 2012 7:22 pm Temat postu: |
|
|
monia85 napisał: |
Czyli nie ma nadzieji... |
Moniu, jest nadzieja - operacja!
Zaćma może być efektem ubocznym przyjmowania każdego sterydu. _________________
rozjaśnia się we mnie
wyjaśnia jaśniej
|
|
Powrót do góry |
|
|
monia85 Master butterfly
Dołączył: 27 Maj 2010 Posty: 7065 Skąd: okolice Wyszogrodu
|
Wysłany: Pon Cze 25, 2012 7:26 pm Temat postu: |
|
|
Wiem, ale hmmm... nie o takiej nadziei myślałam
Cóż, pozostaje czekać i badać często wzrok. _________________
Dusza nie znałaby tęczy, gdyby oczy nie znały łez. / J.V. Chevey |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Pon Cze 25, 2012 8:31 pm Temat postu: |
|
|
Monia sterydy ci zmniejszają a wiec zaćma nie musi postępować.
[byc moze przez lata będzie jak jest,
ja mam zacmę stwierdzoną jakies 7 lat metu i na razie nie postęuje
jak długo tak będzie nie wiem
w przeciwienstwie do zaatakowania przez chorobą innych organów zaćma to malutki pikuś
zabieg usunięcia to kilkuminutowy zabieg laserowy i pozniej trochę oszczedzający tryb zycia ale to jest nic wielkiego
na razie nie masz powodu do obaw _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
kiniamil Senior
Dołączył: 30 Gru 2010 Posty: 67 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Cze 26, 2012 11:34 am Temat postu: |
|
|
Tak ja napisała MonikaB, jesli zmniejsząCi sterydy, to prawdopodobnie proces pogłębiania sie zaćmy zostanie zatrzymany. Okulista ma rację - na pewno katarakta nie powstała od zażywania Arechiny (która może powodować uszkodzenie siatkówki i zanik nerwu wzrokowego). Przyjmuję Plaquenil i również miałam takie obawy, czy to oby nie on jest sprawcą mojej zaćmy w oczach. Jesli chodzi o zabieg usunięcia zaćmy, to okuliści (bo chodzę do dwóch - jeden z poradni p/jaskrowej) twierdzą zgodnie, że to będzie ostateczność, jak już bedę ślepa jak przysłowiowa kura:) Wynika to z tego,że przy sztucznej soczewce oko traci zdolność akomodacji i podczas patrzenia na bliskie przedmioty należy używać okularów. Z tego co wyczytałam istnieją tzw. soczewki akomodacyjne umozliwiające ostre widzenie na rózne odległości, przy czym pewnie ich ceny sa zawrotne. Osobiście na razie o tym nie myślę, nie odczuwam na razie dyskomfortu z tego powodu (jedynie rano mam zamglone i zaropiałe oczy, ale to moze nie od tego?). Głowa do góry:) |
|
Powrót do góry |
|
|
monia85 Master butterfly
Dołączył: 27 Maj 2010 Posty: 7065 Skąd: okolice Wyszogrodu
|
Wysłany: Wto Cze 26, 2012 2:34 pm Temat postu: |
|
|
Dziękuję, dziewczyny, za odpowiedzi
Trochę poczytałam jeszcze na ten temat i... może nie będzie źle
Jednak możliwa utrata wzroku jakoś bardziej przeraża niż inne dolegliwości... _________________
Dusza nie znałaby tęczy, gdyby oczy nie znały łez. / J.V. Chevey |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Kadet
Dołączył: 09 Lut 2012 Posty: 33
|
Wysłany: Pią Lip 27, 2012 1:21 pm Temat postu: |
|
|
Witam, ja też gorzej widzę - efekt brania sterydów niestety. Od grudnia 2011 roku mam stwierdzoną zaćmę. Kilka dni temu byłam w klinice w Katowicach, zdecydowałam się na zabieg i mam termin wyznaczony na koniec lutego i połowę kwietnia. W związku z tym mam pytanie: Czy ktoś wie może jaki jest czas mniej więcej przebywania na zwolnieniu? Muszę jakoś przygotować szefa na moją dłuższą nieobecność w pracy. Czy lekarze rozmawiali z wami o możliwości nawrotu zaćmy przy dalszym braniu sterydów? I czy obecność zwierzęcia przeszkadza w rekonwalescencji? Mam kota i się strasznie futruje. zawsze na mnie włazi się sierści z radości. |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Pią Lip 27, 2012 8:51 pm Temat postu: |
|
|
Ninka sporo z nas ma koty wiec witaj w klubie kociar
i kociary i właścicielki psów miały zabiegi , raczej nie ma to wpływu ,
co do tematu poczytaj starsze wątki są dziewczyny po zabiegu , ile siedziały na L4?
to zalezy od tego jaką masz pracę
bo przez miesiąc nie powinnaś nic dżwigać _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
kole Junior
Dołączył: 07 Sty 2009 Posty: 29
|
Wysłany: Nie Lip 29, 2012 10:30 pm Temat postu: |
|
|
Po pierwszej operacji na zwolnieniu byłam 4 tygodnie, a po drugiej 3 tygodnie. Po operacji zaćmy po pewnym czasie może dojść do zmętnienia tylnej torebki ale rozbija się je laserowo. |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Kadet
Dołączył: 09 Lut 2012 Posty: 33
|
Wysłany: Sro Sie 01, 2012 8:28 am Temat postu: |
|
|
Na szczęście nie muszę nosić ciężarów w pracy. Czy przed operacją odstawialiście Quinax itp. krople do oczu? Ja niby powinnam je brać ale noszę soczewki kontaktowe i zawsze zapominam albo nie mam czasu zakropić ich rano przed założeniem szkieł. I mam wrażenie, że w ogóle te krople nie pomagają. Zaćma postępowała w zastraszającym tempie mimo, że początkowo regularnie brałam te krople.
Monika B no ja w życiu bym się nie pozbyła mojej ukochanej kocicy - już wolałabym być ślepa jak kret . Podobno operacja jest bezbolesna ale jak to wygląda tak naprawdę? To znieczulenie jest miejscowe np. kroplami? Można to wytrzymać tak "psychicznie"? Fakt, że ktoś na "grzebie" w naszym oku? Coś się wtedy czuje? |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Sro Sie 01, 2012 9:31 am Temat postu: |
|
|
dostajesz zastrzyk, nic nie czujesz , ale na pewno nie jest to przyjemne jak ci grzebią w oku ale trwa jakieś 15 minut da sie wytrzymać
niektore badania okulistyczne wcale nie są milsze
u nas idzie się do domu juz na następny dzien ,po 2 dniach do kontroli , _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
camelmb Junior
Dołączył: 11 Wrz 2009 Posty: 28 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon Lut 10, 2014 12:13 pm Temat postu: |
|
|
Czy miał ktoś może z was taki zabieg jak YAG kapsulotomia?
Służy toto do usunięcia zaćmy wtórnej i jestem na to umówiony na jutro i nie wiem czy mam się jakoś przygotowywać...
Umawiałem się przez telefon z taką ogólną rejestracją i oni tam nic ciekawego nie wiedzieli, mam po prostu przyjść ze skierowaniem.
Nie chciałbym pójść i się dowiedzieć, że cośtam cośtam i muszę to przełożyć (i brać następny urlop).
Nie wiem też czy po takim zabiegu można normalnie funkcjonować od razu, czy należy wypoczywać i mieć zaklejone oko (i nie jechać na zabieg samochodem |
|
Powrót do góry |
|
|
ewaa Junior
Dołączył: 21 Lis 2014 Posty: 2
|
Wysłany: Sro Lis 26, 2014 9:03 am Temat postu: WAŻNE: NFZ zwróci koszty leczenia za granicą |
|
|
Bardzo ważna informacja dla wszystkich osób z Polski, które chciałyby skorzystać z leczenia w Gemini. W ostatnią sobotę (15.11) weszły w życie przepisy tzw. ustawy o leczeniu transgranicznym. Oznacza to, że każdy Pacjent uprawniony do świadczeń zdrowotnych w Polsce może otrzymać od NFZ zwrot kosztów planowanego leczenia za granicą.
Jest to szczególnie dobra informacja m.in. dla wszystkich osób czekających na zabieg usunięcia zaćmy w Polsce. Na zaćmę w Polsce cierpi ok. 800 tys. osób. Są to głównie ludzie starsi, którzy mogliby normalnie funkcjonować, ale przeszkodą jest stopniowa utrata wzroku. Na zabieg średnio trzeba czekać ok. 1,5 roku, a w niektórych regionach nawet 3 lata. W przypadku tej dolegliwości czas odgrywa kluczowe znaczenie, dlatego warto rozważyć możliwość podjęcia leczenia w Czechach.
Tym bardziej dzięki możliwości zwrotu kosztów leczenia jaką tworzy tzw. ustawa o leczeniu transgranicznym. Warto podkreślić, że o zwrot można starać się zarówno w przypadku leczenia w publicznej jak i prywatnej placówce medycznej.
W Gemini mamy możliwości żeby wykonać zabieg usunięcia zaćmy z dnia na dzień, u osób, które kwalifikują się do zabiegu i nie istnieją żadne przeciwwskazania medyczne.
Do tej pory Polacy mogli korzystać z opieki medycznej w krajach UE tylko w nagłych wypadkach. Zgodnie z nowymi przepisami zwrot kosztów leczenia na terenie UE dotyczy świadczeń gwarantowanych w Polsce. Za leczenie trzeba zapłacić z własnej kieszeni, ale po złożeniu odpowiednich dokumentów NFZ powinien w ciągu 180 dni rozpatrzyć wniosek i zwrócić koszty leczenia. Podstawą do zwrotu jest rachunek wystawiany przez zagraniczna placówkę, w której zdecydujemy się na leczenie. Należy pamiętać, żeby uprzednio zwrócić się z odpowiednim wnioskiem do właściwego oddziału wojewódzkiego NFZ. Bardzo ważne jest także posiadanie skierowania od specjalisty, które może być wystawione w kraju lub za granicą.
Każdy pacjent, który zdecyduje się na leczenie w Gemini może liczyć na otrzymanie wszystkich potrzebnych dokumentów do uzyskania zwrotu. Więcej informacji można znaleźć na stronie Krajowego Punktu Kontaktowego do Spraw Transgranicznej Opieki Zdrowotnej – http://www.kpk.nfz.gov.pl/pl/ |
|
Powrót do góry |
|
|
ewaa Junior
Dołączył: 21 Lis 2014 Posty: 2
|
Wysłany: Sro Lis 26, 2014 9:08 am Temat postu: zaćma podtorebkowa tylna |
|
|
Witam Was serdecznie,
czy ktoś z Was miał do czynienia z zaćma podtorebkową tylną i poddał się zabiegowi usunięcia zaćmy podczas brania sterydów?
Po konsultacji okulistycznej dowiedziałam się, że w przypadku zaćmy podtorebkowej tylnej po operacji nie zawsze dochodzi do poprawy widzenia...
Czy ktoś ma przeszedł operację laserem femtosekundowym i może podzielić się swoimi doświadczeniami?
Każda uwaga będzie pomocna.
Pozdrawiam
Ewka |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group
|