|
WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sisi Junior


Dołączył: 18 Paź 2012 Posty: 6
|
Wysłany: Czw Paź 18, 2012 10:16 am Temat postu: Witam, jak sie przygotowac do ciąży w toczniu ? |
|
|
Cześć jestem chora na tocznia od 4 lat. Bardzo długo lekarze nie wiedzieli co mi jest i omało nie umarłam... Ale żyje.. powiedzcie mi bo niektore z was to dłużej są chore badź mają juz jakis bagaż doświadczeń jak to sie przygotowac do ciąży ? Lekarz mi powiedział ze mam tera zremisje i jak chce to moge miec teraz dziecko. Z meżem chcemy miec bobika moj maz jest ratownikiem medycznym i zadaje mi 100 pytan do " kwas foliowy bierzes zjuz? a jakiego masz ginekologa i gdzie a to taki co bedzie cie prowadzil a co na to twoj lekarz a jakie badania jeszcze musisz zrobic a czy ja tez musze" ... 100 pytań "do". Ja natomiast zanim udam sie do lekarza to bardzo chciałabym sie od was drogie koleżanki dowiedziec jak wyście sie przygotowały do ciaży. Wszystko. Czyli palenie papierosków, alko, ćwiczenia, witaminki, spsoób zywienia - wszystko
Z góry dziekuje  _________________ SISI |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Czw Paź 18, 2012 10:32 am Temat postu: |
|
|
witaj
sisi jesli masz remisję to możesz probować
na początek musisz znależć lekarza ginekologa ktory zna się na prowadzeniu ciąży pacjentek z tocznem.
reszta myslę ze tak jak u zdrowej kobiety
kwas foliowy zaczyna się przyjmować juz przed planowaną ciążą
oczywiście trzeba odstawić papierosy , obojętnie czy matka jest zdrowa czy chora one jednakowo szkodzą dziecku
poczytaj sobie na początek http://www.toczen.pl/forum/viewtopic.php?t=832
tutaj trochę o ciąży http://www.toczen.pl/forum/viewtopic.php?t=4445 _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
sisi Junior


Dołączył: 18 Paź 2012 Posty: 6
|
Wysłany: Czw Paź 18, 2012 11:00 am Temat postu: :) |
|
|
Dziękuje, przeczytałam juz to co tam było wczesniej napisane, oczywiscie cos mi juz sie "wyjaśniło" w głowce, ale i tak mam 100 pytań do. A z tym ginekologiem to mam bardzo duzy problem, bo razem z mama szukamy jzu ponad 6 miesiecy ( wiecej ona mi szuka) , bo mi mega praca przeszkadza, ze cos pójsc sie zapytac, a telefon to juz mi chyba przyrosł do reki. Znalazłam tez fajna babke ale ona zn owu z katowic przeniosła sie do zabrza ( a ja teraz w piekarach siedze i w katowicach )wiec jest mi to bardzo nie podrodze.
Wiem ze papierosy szkodza, ale wszystko szkodzi. Poswiece sie dla dziecka i rzuce na okres ciaży a nie wiesz przypadkiem z jakim okresem czasu musze predziej rzucic papierosy ? Jakis czas temu moj lekarz prowadzocy przepisał mi tabletki na żoładek i powiedział z emusze je 4 miesiace przed ciąża odstawic. Juz mineły 4 miechy. Z papierosami tez pewnie tak jest, żeby wyczyścic organizm z toksyn... to ile to czasu trwa ? _________________ SISI |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Czw Paź 18, 2012 11:08 am Temat postu: |
|
|
szukałas w klinice w Ligocie ?
w temice ciąza ktory podawałam w linku są osoby ze śląska ktore mają dzieci i były pod opieką ginekologów z Katowic Ligoty , czy Katowic -Ochojca
akurat na sląsku tych lekarzy jest trochę
nazwisk nie podam bo mnie ten temat nie dotyczy więc moze warto poczytać tematy w Poradach i doświadczeniach gdzie dziewczyny opisują swoje doświadczenia podczas ciąży
warto zadzwonic do Ligoty czy Ochojca i poprosić o informację , numery na centralę znajdziesz w necie
W Ligocie na 100% prowadzą ciąże u kobiet z toczniem
co do papierosów to nie doradzę , po prostu nie wiem _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
sisi Junior


Dołączył: 18 Paź 2012 Posty: 6
|
Wysłany: Czw Paź 18, 2012 11:16 am Temat postu: |
|
|
ok, dziękuje _________________ SISI |
|
Powrót do góry |
|
 |
Aniołek@ Junior

Dołączył: 10 Maj 2005 Posty: 20 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Paź 18, 2012 2:35 pm Temat postu: |
|
|
Hej,
ja choruje od 12 r.ż (teraz mam 28 lat i niestety pierwszy nawrót choroby, ale i tak długo wytrzymałam, więc licze, że wilko zostawi mnie znowu 16 lat w spokoju.
Ja urodziłam mojego szkraba w styczniu 2011 r. i czułam się swietnie, dziecko zdrowe jak rydz ( w szpitalu zrobione szczegółowe badania, echo serca).
Ja nie brałam sterydów, ani leków w tym okresie, nie przygotowywałam się też specjalnie do ciąży, bo to była wpadka.
Najważniejsze jak najszybciej rzuć palenie, bo może potrzebujesz czasu, aby zaprzestać palić, a organizm może zareagować szokiem, jeśli rzucisz tak z dnia na dzien, może w twoim przypadku należy rzucić paleie stopniowo.
Ginekologa miałam normalnego (nie od toczniowych) dodatkowo chodziłam na spartańską w Warszawie, do dr Olesińskiej, która prowadzi kobiety w ciąży.
Robiłaś sobie badania w kierunku zespołu antyfosfolidowego?
Jak coś pytaj, odpowiem  |
|
Powrót do góry |
|
 |
e-ta Kadet

Dołączył: 18 Cze 2012 Posty: 46
|
Wysłany: Czw Paź 18, 2012 3:02 pm Temat postu: |
|
|
sisi zycze powodzenia w starankach.
U mnie jest odwrotnie tj. od 11 lat staram sie o dziecko ( "przerobilam" kilku ginekologow, 3 kliniki leczenia nieplodnosci, 10 cykli stymulowanych i monitorowanych, 2x In Vitro, 1 crio),jakos nikt nie wpadl na pomysl diagnozowania mnie pod kontem immuniologii No niby wyszly antciala tarczycowe aTG prawie 4 -krotnie podwyzszone, no ale skoro TSH ok to po co wogole immunologia sie zajmowac. W koncu szperajac w necie sama sie zdiagnozowalam i poszlam do ogolnej by mi wykonala ANA. No i wyszlo 1:3200. Teraz musze sie jakos podkurowac i zobaczymy co dalej, bo juz blisko mi do 40.
Moje dotychczasowe starania nie przyniosly rezultatu, ale gdyby jeszcze los dal mi szanse to na pewno bede jak i przy poprzednich razach przestrzegac takich zasad:
- suple: kwas foliowy, omega3, zestaw vitamin dla kobiet planujacych i zaciazonych, siemie lniane
- palic nie pale, wiec nie bede miala problemu
- alkohol : lampka czerwonego wina wytrawnego ( zawiera resveratrol)
- 5 zbilansowanych posilkow dziennie rozklad dzienny B/T/W - 120/60/ reszta
- wyrzucenie wszelkiego smieciowego jedzenia, choc i tak teraz sporadycznie je jadam
-unikanie konserwantow i sztucznych skladnikow
-ruch jak najbardziej a najlepszy ten na swiezym powietrzu
Mam nadzieje ze szybko Wam sie uda doczekac dzidziusia  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Aniołek@ Junior

Dołączył: 10 Maj 2005 Posty: 20 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Paź 18, 2012 5:49 pm Temat postu: |
|
|
e-ta napisał: |
sisi zycze powodzenia w starankach.
Moje dotychczasowe starania nie przyniosly rezultatu, ale gdyby jeszcze los dal mi szanse to na pewno bede jak i przy poprzednich razach przestrzegac takich zasad:
- suple: kwas foliowy, omega3, zestaw vitamin dla kobiet planujacych i zaciazonych, siemie lniane
- palic nie pale, wiec nie bede miala problemu
- alkohol : lampka czerwonego wina wytrawnego ( zawiera resveratrol)
- 5 zbilansowanych posilkow dziennie rozklad dzienny B/T/W - 120/60/ reszta
- wyrzucenie wszelkiego smieciowego jedzenia, choc i tak teraz sporadycznie je jadam
-unikanie konserwantow i sztucznych skladnikow
-ruch jak najbardziej a najlepszy ten na swiezym powietrzu
Mam nadzieje ze szybko Wam sie uda doczekac dzidziusia  |
Mam nadzieje, że alkohol tylko przed ciążą.
życzę Ci aby wkońcu się udało, ja naszczęście nie miałam problemów z zajściem w ciąże i całą ciąże z niosłam fantastycznie. Mam nadzieje, że jak tylko wrócę do remisji, to uda mi się urodzić drugie maleństwo  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mel-ania Master butterfly

Dołączył: 03 Mar 2011 Posty: 776
|
Wysłany: Czw Paź 18, 2012 8:48 pm Temat postu: |
|
|
Witaj, Sisi
Życzę powodzenia w staraniach o dzieciątko. Zachęcam do zajrzenia tu:
http://info.wyborcza.pl/temat/wyborcza/fas
http://www.cwdir.pless.pl
Sama byłam na szkoleniach dotyczących FAS, podczas których podkreślano, że w ciąży czas skończyć z lampką czerwonego wina "na krew". To, co znajduje się w poniższych linkach, to nic. Trzeba usłyszeć, zobaczyć, przeżyć historie tych ludzi. Ale i pracować z takimi dziećmi, czego doświadczam. W ciąży nie ma bezpiecznej ilości alkoholu, ponieważ przenika on przez łożysko i w całości przez dziecko jest wchłaniany (pijesz lampkę - podajesz lampkę dziecku), dlatego picie go - twierdzą specjaliści - jest bardziej niebezpieczne aniżeli używanie narkotyków. "Dzieci, które nie posiadają pełnoobjawowego FAS, ale w życiu płodowym były narażone na działanie alkoholu są diagnozowane jako osoby obarczone Fetal Alkohol Effects (FAE). Mogą one charakteryzować się normalnym wzrostem, wyglądem, ich rozwój umysłowy może mieścić się w normie. Jednak tak samo jak dzieci z FAS mogą mieć problemy z zachowaniem, nauką i rozumowaniem."
Pozdrawiam  |
|
Powrót do góry |
|
 |
e-ta Kadet

Dołączył: 18 Cze 2012 Posty: 46
|
Wysłany: Pią Paź 19, 2012 7:31 am Temat postu: |
|
|
oczywiscie alkohol przed ciaza choc w mojej klinice lekarz jeszcze w dzien transferu mowil ze spokjnie moge sobie ta lampke wina na nerwy wypic nawet to sugerowal, bo implantacja nastepuje w 5-7 dniu od zaplodnienia a i tak zarodek poczatkowo kozysta z cialka zoltego zanim wytowrzy sie lozysko a nic tak destrukcyjnie nie dziala na organizm jak stres
Ja ze swojej strony dolozylabym jeszcze smieciowe i pelne sztucznosci zarcie ktorego coraz wiecej w sklepach Tym jednak nikt sie nie zajmie bo za duzy lobbing producentow tego g...na i sieci super- i hipermarketow ---niestety |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group
|