|
WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Asona Stary wyjadacz
Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 162 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Nie Wrz 23, 2012 1:14 pm Temat postu: |
|
|
Ewelinka dokładnie,dawka 10 mg do dosyc sporo jak na dziecko.Sama biorę 15 mg i po jakimś czasie pojawiły się sensacje żołądkowe,więc dr podjął decyzje o przejściu na zastrzyki podskórne i muszę powiedzieć,że dość mocno odciążyło to mój żoładek.Tyle,że u małej zastrzyki przecież zupełnie odpadają, bo po co tak stresować dziecko i to co tydzień....Musisz spytać lekarki czy można by było rozciągnąc dawkę lub ewentualnie może ją zmniejszyć.Może być,że to są dolegliwości przejściowe i organizm po kolejnych dawkach sie po prostu przyzwyczai, a może byc tez tak,że Martynka nie będzie tolerowała tego świństwa.Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
Karii Master butterfly
Dołączył: 03 Sie 2008 Posty: 4372
|
Wysłany: Nie Wrz 23, 2012 6:34 pm Temat postu: |
|
|
Dokładnie, póki co nie ma co panikować. zaczekajcie na kolejną dawkę i obserwuj małą. Mój organizm nie toleruje większej dawki mtx niż 5 mg. _________________ ..:: nieustannie biec pod wiatr, każdej myśl poczuć smak
chwytać życie w dłonie, jak promień słońca w letni dzień ::..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mel-ania Master butterfly
Dołączył: 03 Mar 2011 Posty: 776
|
Wysłany: Nie Wrz 23, 2012 7:14 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Nie wiem czy to od leku czy zbieg okoliczności ale całą noc Martynke bolał brzuch. |
Kochana, współczuję, bo wiem, że co by nie powiedzieć, to i ból Twojego brzucha jest wpisany w to wszystko. |
|
Powrót do góry |
|
|
ewelina266 Master butterfly
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 2800
|
Wysłany: Czw Wrz 27, 2012 11:35 am Temat postu: |
|
|
Lekarka zdecydowała o podzieleniu dawki na dwa dni.
Powiedzcie czy coś wam wiadomo na ten temat, że przy infekcji nie można podac leku? Tysiunia zakatarzona. _________________ Zbieram siły do walki. |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Czw Wrz 27, 2012 2:27 pm Temat postu: |
|
|
Ewelina ja brałam i biorę inne immunosupresanty , ale nigdy nie było mowy o odstawieniu ich podczas infekcji _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewelina266 Master butterfly
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 2800
|
Wysłany: Pon Paź 01, 2012 8:49 am Temat postu: |
|
|
Podałam mimo kataru.
Podpowiedzcie jak bierzecie kwas foliowy? Mamy podawać we wszystkie dni po 5mg, oprócz dni kiedy bierze MTX.
Wychodzi w sumie 25mg. czy to nie za dużo przy dawce 10 mg MTX? _________________ Zbieram siły do walki. |
|
Powrót do góry |
|
|
katarzynadudek7 Master butterfly
Dołączył: 17 Mar 2011 Posty: 2293
|
Wysłany: Pon Paź 01, 2012 9:54 am Temat postu: |
|
|
Ja biorę kwas foliowy wprawdzie w związku z depakiną i mam 10mg na dobę plus dieta bogata w kwas bo tabletki bardzo źle torleruję. |
|
Powrót do góry |
|
|
aicha Junior
Dołączył: 16 Lis 2011 Posty: 26 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob Paź 06, 2012 11:03 am Temat postu: |
|
|
Karii , zazdroszczę takiej niskiej dawki ja biorę MTX od ponad roku, zaczęłam od 20 mg, od niedawna już tylko 15 mg. Moja pani doktor nie jest taka chętna by obniżyć dawkę, twierdzi że może się pogorszyć i wtedy szkoda całego efektu, który uzyskałyśmy od tej pory. Powiem szczerze, jak czytam wpisy na temat skutków ubocznych to dziwię się. Według mnie to bardzo indywidualna sprawa, ja choć miałam 20 mg znosiłam i nadal znoszę to dość dobrze, nie dzielę dawki na pół i nic z tych rzeczy, jedyną różnica która zauważam w dniu MTX to że jestem nieco bardziej senna poza tym bardzo dobrze się czuję, kontroluję nerki, wątrobę itd i póki co wszystko świetnie, gdyby nie codzienne tabletki na talerzu zapomniałabym że jestem chora. Dlatego nie ma sensu panikować bo na każdego lek oddziałuje inaczej. Ja np przez pierwsze 2 tyg miałam silną reakcję skórną co było tymbardziej dziwne, że nigdy nie reagowałam na żadne leki w podobny sposób. A że MTX świństwem jest wiemy wszyscy, jeśli zatem jest możliwość by zmniejszyć dawkę to czemu nie, byle z korzyścią dla organizmu Też chętnie odstawiłabym to paskudztwo ale boję się, że moja fantastyczna forma zniknie wraz z mtx :/ |
|
Powrót do góry |
|
|
ewelina266 Master butterfly
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 2800
|
Wysłany: Sro Paź 24, 2012 4:32 pm Temat postu: |
|
|
A jak Wasze wyniki prób wątrobowych? Martysia bierze MTX dopiero miesiąc a Aspat już wyszedł ponad normę. _________________ Zbieram siły do walki. |
|
Powrót do góry |
|
|
kina Master butterfly
Dołączył: 01 Lis 2010 Posty: 548 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Sro Paź 24, 2012 6:46 pm Temat postu: |
|
|
Ja po roku 20mg MTX mam idealne alat i aspat. A ile ma powyżej normy?? |
|
Powrót do góry |
|
|
Asona Stary wyjadacz
Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 162 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Sro Paź 24, 2012 8:55 pm Temat postu: |
|
|
U mnie w grudniu będą dwa lata na MTX, próby wątrobowe ok. |
|
Powrót do góry |
|
|
ewelina266 Master butterfly
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 2800
|
Wysłany: Czw Paź 25, 2012 7:27 am Temat postu: |
|
|
Kina nie za wiele bo wynik 33 a norma do 31 (na wyniku napis-wysoko)ale zawsze to ponad normę. Skontrolujemy za miesiąc. _________________ Zbieram siły do walki. |
|
Powrót do góry |
|
|
kina Master butterfly
Dołączył: 01 Lis 2010 Posty: 548 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Czw Paź 25, 2012 1:33 pm Temat postu: |
|
|
Problem jest jak norma jest trzykrotnie przekroczona ale kontrolować trzeba. |
|
Powrót do góry |
|
|
Asona Stary wyjadacz
Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 162 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Sro Lis 07, 2012 10:41 pm Temat postu: |
|
|
Witajcie,
Mtx biorę już prawie dwa lata, ale dopiero od jakiegoś czasu zaczęły się przewlekłe infekcje, które zaczynają się następnego dnia po przyjęciu kolejnej dawki Mtx. Wiem, że to normalne i jest to cena jaką płacimy za przewlekłą immunosupresję, ale czy macie może jakiś sposob jak sobie z tym radzić, bo przyznam, że przynajmniej dwa razy w m-cu sprawa kończy się niestety antybiotykiem.Najdziwniejsze jest jednak to, że moja morfologia nie jest aż tak tragiczna i świadczyłaby o tak dużym spadku odporności....Poza anemią, żadnego tragicznego spadku białych krwinek nie ma (są na granicy normy). |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Sro Lis 07, 2012 10:51 pm Temat postu: |
|
|
Asona ja biorę co prawda Imuran , ale częste infekcje to moja zmora i to takie oporne na leczenie. trwają długo , i nie są niestety łatwe w leczeniu
ja staram się unikać dużych skupisk ludzi,( kino, supermarket, przychodnia itd )
szczegolnie w takim okresie jak teraz trzeba uwazać
one niestety sa wpisane w nasze leczenie a podnieśc odporności się nie da , bo immunosupresja wtedy nie miałaby sensu _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group
|