WWW.TOCZEN.PL

[aniams]

Witam.
No proszę, a ja się zastanawiałam dlaczego tak dużo pije. Moja mama i mój mąż to się ze mnie śpieją, że na raz potrafię wypić ponad litr wody i dalej mi się chce pić chociaż już nie mam miejsca.
Czyli to nie tylko ja mam taki problem. Prawdę powiedziawszy tego nie doczytałam, że w toczniu chce się tak pić....

[Łukasz]

ja też zazwyczaj dużo piję, ale czytając ten topic, wypiłem prawie półtora litra. idę na inny bo będę wstawał w nocy do wc

pozdrowienia dla wszystkich

[Agnieszka14]

...

[kropek15]

moźna ssać kawałek cytryny, płukanki z oliwki też są niezłe, herbatki owocowe ( bo czarna bardzo wysusza ), niestety z owocowymi też trzeba uważać bo mogą powodować zgagę ( malwa sudańska i dzika róża ),

właściwie to najlepsza dla nas jest chyba woda minetalna niegazowana....

pozdrawiam
_________________
uśmiechnij się , jutro będzie lepiej!!!

[Itunia]

Ja też piję sporo, ale nie więcej niż przed chorobą. 2 litrów co prawda nie wypijam, ale z 1,5 to tak. Głównie piję herbatki: czerwoną i zieloną. Za wodą nie przepadam, chociaż czasem mam nakie napady, że potrafię na raz wypić pół butelki. Innym razem nie mogę na wodę patrzeć. Soki uwielbiam, ale lepiej ich unikać, bo to też w końcu cukier. Kawy nienawidzę.

[lubesia]

ja pije raczej tak samo jak zawsze a pragnienie to mi wzrasta dopiero na wakacje
_________________
Jeśli nie możemy czynić tak, jakbyśmy chcieli, musimy czynić tak, jak możemy

[kasiakuc]

mnie może nie tyle chce się pić co mnie suszy wysycha śluzówka i popijam po łyczku najbardziej jest to dokuczliwe wieczorem czasem budzę sie w noocy bo śluzówka az boli taka sucha i posmaczek w ustach niczego sobie pozdrawiam
_________________
cieszmy sie każdą chwilka bo życie tak krótkie jest