Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slodka_istota Master butterfly


Dołączył: 22 Lut 2005 Posty: 707 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob Lut 04, 2006 8:01 pm Temat postu: Nudności i zawroty głowy :( |
|
|
Hejka kochani
od początku choroby towarzyszy mi ból głowy zawroty itd
w momentach gdy była hipoperfuzja to wówczas wszystko się nasilało i często miałam nudności i kończyło się wymiotami
teraz znów mam hipoperfuzję - głowa bołi i mam wrażenie jakby mi kręcił się mózg --- ale aż takich nudności nie miałąm wcześniej -- co dziennie mnie mdli i codziennie wymiotuje albo mam odruchy wymiotne --- teraz jak biore endoxan jest jeszcze gorzej --- dziwi mnie to bo przeciez tyle endoxanu się wcześniej nałykałam i go dobrze tolerowałam --- nie mam pojęcia od czego to wszystko może być??
a najgorzej mi jest nocą i trzyma mnie tak do płudnia - potem na chwile przechodzi i jak zbliża się noc a piać na nowo
owszem mam reaktywacje -- stresy i nerwy których mi niestety przybywa -- czyżby to wszystko się w końcu kumulowało??
co to może być?? Prosze pomóżcie
Pozdrawiam
slodka  _________________ Kochaj i szalej i nie pytaj co dalej ) |
|
Powrót do góry |
|
 |
didulka Master butterfly


Dołączył: 20 Maj 2005 Posty: 2900 Skąd: Świętochłowice
|
Wysłany: Sob Lut 04, 2006 8:04 pm Temat postu: |
|
|
troche mnie zmartwilas bo od kilku dni glowa boli ze hoho i tez czyje jakby mi mozg latal a jak chce np wstac to sie nasila tabletki przeciwbolowe nic nie pomagaja... na szczescie ja nie mam mdlosci  |
|
Powrót do góry |
|
 |
slodka_istota Master butterfly


Dołączył: 22 Lut 2005 Posty: 707 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob Lut 04, 2006 8:43 pm Temat postu: |
|
|
mnie to juz od lat nie pomagaja zadne tabletki przeciwbolowe --- a przy jakis gwaltowniejszych rychach czy wstawaniu to oczywiscie polatac ze scianami chce heheh
ale te nudnosci i mdlosci coraz bardziej mnie mecza i dokuczaja --- az odechciewa sie wszystkieg
Pozdraiwam
slodka _________________ Kochaj i szalej i nie pytaj co dalej ) |
|
Powrót do góry |
|
 |
klasyka Master butterfly


Dołączył: 01 Gru 2004 Posty: 408
|
Wysłany: Nie Lut 05, 2006 8:16 am Temat postu: |
|
|
oj slodka
bole i zawroty glowy tez mam i o ile da sie wytrzymac z bolem, to na zawroty nic nie poradze, tym bardziej, ze wszelkie mozliwe badania glowy nic nie wykazaly.
wlasciwie to nie zauwazylam zadnej analogii, nie ma nic w moim otoczeniu co mogloby implikowac takie reakcje. Wystepuja nieczesto, raz na tydzien, moze nawet rzadziej i trwaja po kilka minut, wiec za bardzo nie utrudniaja mi egzystencji.
ale jak juz zawroty wystapia, to isc prosto nie jestem w stanie. Siasc i przeczekac, w koncu kiedys ustapia. Wyraznie wtedy czuje jak wewnatrz glowy wszystko mi wiruje. Co wiecej, od niedawna temu zaczyna towarzyszyc jakas mgla, ktora przeslania mi oko.
Ale u mnie to sie wlasnie nasililo po odstawieniu endoksanu. Po endoksanie mialam takie wymioty, ze trwaly po kilka dni. Gastroskopia wykazala, ze mam jakies zmiany na dwunastnicy (zoladek o dziwo swietnie), ponadto proby watrobowe skoczyly mi do 300 Ednoksan odstawilam, no i mam efekty!
na marginesie: azathioprine kazano mi odstawic mi przed kilkoma laty, po zaczelam gubic leukocyty.
trzymaj sie slodka dzielnie, pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Nie Lut 05, 2006 12:39 pm Temat postu: |
|
|
Dziewczyny .myślę ze to u nas bardzo czesta dolegliwośc.ja przez okrez 2 lat dostawałam Fenactil przeciwwymiotny w kroplach , pomagał...uspokoiło sie i wróciło na nowo...bóle glowy to okazało sie byl wynik mikroudarów w mózgu .na poprawienie przepływu krwi mózgowej biore na stałe...ticlo.......oraz
Vinpocetyne ........
Wlasnie po Vinpocetininie uspokoily sie okropne bóle głowy....
moze byc takze prosta przyczyna tej sytuacji....czy któras z was robione badanie na zaburzenia równowagi...? bardzo czestą przyczyną jest uszkodzenie błę dnika..po leczeniu farmakologicznym wraca sie do zdrowia...
Przy ostrym stanie wcale nie mozna chodzić.......a ból głowy jest nie do wytrzymania ale moze byc tez lekko uszkodzony błednik wtedy objawy sa dokładnie takie jak opisujecie...
Monika |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mella Master butterfly


Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 996
|
Wysłany: Nie Lut 05, 2006 5:32 pm Temat postu: |
|
|
Temat jak na zamówienie, właśnie jestem w trakcie diagnozowania zawrotów głowy, nie mam często, ale zdarzają się od czasu do czasu, a bóle głowy prawie codziennie - niezbyt silne, ale dokuczliwe (czasami silne migreny z wymiotami). Byłam u neurologa, dostałam skierowanie na rezonans magnetyczny (badanie 16.II), odwiedziłam laryngologa - badania słuchu i błędnika wyszły w normie, jedynie wykazane zostały śladowy oczopląs utajony i ruchy pływające gałek ocznych oraz zaburzona próba wahadłowa - cokolwiek miałoby to znaczyć Stwierdzone zaburzenia o lokalizacji ośrodkowej + zaburzenia w zapisie pochodzenia ocznego. Dostałam też skierowanie do poradni chorób odzwierzęcych z zaleceniem badań w kierunku boreliozy i toksoplazmozy. Pod koniec lutego powinnam już coś wiedzieć. Pani neurolog dość poważnie podeszła do sprawy, bo kilka lat temu miałam udar niedokrwienny i byłam przez dwa tygodnie prawostronnie spraliżowana. Chociaż ja te zawroty i bóle głowy bardziej kojarzyłam ze spadkami ciśnienia, bo po kawie jakby przechodziły , ale okaże się po rezonasie. Jak zaczęłam szukać w necie informacji, to większość objawów do mnie pasowało - tak, że dałam sobie spokój, żeby nie wpaść w jakąś paranoję Cierpliwie poczekam do końca diagnozowania, a przynajmniej do rezonansu. _________________ "Wszyscy jesteśmy zdolni do wielkich rzeczy, jeśli nie pozwolimy, by pokonał nas strach przed własną słabością."
Jan Paweł II |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Nie Lut 05, 2006 6:04 pm Temat postu: |
|
|
Próba wahadłowa..to oznacza zaburzenia w chodzeniu .zachwiania równowagi.......stąd te zaburzenia równowagi moga się brac....
Mellu bolerioza przy toczniu bardzo często wychodzi dodatnia...to trzeba powtorzyc parokrotnie.więc nie wystrasz się gdy wynik będzie dodatni .......zalezy to tez od liosci przeciwciał......Ja mam bolerioze..był rumien ogromy i kleszcz....lecznie polega miedzy innymi na podawaniu przez dluższy okres antybiotyków....
Przeciwciala po kuracji spadly.ale teraz znowu były wysokie..wiem ze norma jest do 10....
Poczekaj na wyniki ....ewentualnie leki .bedzie ok.....
Monika |
|
Powrót do góry |
|
 |
monika.kala Master butterfly


Dołączył: 08 Wrz 2005 Posty: 448
|
Wysłany: Nie Lut 05, 2006 8:53 pm Temat postu: |
|
|
Ja czasami ma bole glowy.W tej chwili rzadziej niz kiedys.Ja ma bole jak malo spie gdy jestem zmeczona lub jak jest goraco.Troche boje sie nadchodzacego lata.Te bole glowy i zmeczenie sa najstraszniejsze.
W poludnie padam wtedy jak kawka,
Bede musiala powiedziec mojej lekarce.
Monika |
|
Powrót do góry |
|
 |
Itunia Master butterfly

Dołączył: 10 Lis 2005 Posty: 3664
|
Wysłany: Nie Lut 05, 2006 9:13 pm Temat postu: |
|
|
A mnie już od roku głowa nie bolała. Aż w to uwierzyć nie mogę. Mimo wysokiego ciśnienia czułam się dobrze, teraz ciśnienie wróciło do normy, a ja dalej czuję się dobrze. |
|
Powrót do góry |
|
 |
lubesia Master butterfly


Dołączył: 06 Lis 2005 Posty: 272 Skąd: Wloclawek
|
Wysłany: Nie Lut 05, 2006 9:19 pm Temat postu: |
|
|
wiecie co ja to mam nieraz ze boli mnie glowa ale tak mallo w okolicach zatok pozniej robi mi sie mgla przed oczami i dretwieje reka raz lewa raz prawa a pozniej jezyk z pozniej to wszystko mija........mialam tomografie i rezonans robioneeee i wszystko jest ok i nie wiadomo od czego mam cos takiego .......dziwnee takie to  _________________ Jeśli nie możemy czynić tak, jakbyśmy chcieli, musimy czynić tak, jak możemy    |
|
Powrót do góry |
|
 |
Itunia Master butterfly

Dołączył: 10 Lis 2005 Posty: 3664
|
Wysłany: Nie Lut 05, 2006 9:22 pm Temat postu: |
|
|
Jakieś niezłe fazki masz, Kochana 8) |
|
Powrót do góry |
|
 |
lubesia Master butterfly


Dołączył: 06 Lis 2005 Posty: 272 Skąd: Wloclawek
|
Wysłany: Nie Lut 05, 2006 9:31 pm Temat postu: |
|
|
no niezle sa .....kiedys sie tego balam plakalam jak mi sie to robilo no ale mialam 13 lat jak sie to zaczelo a mialam to juz przed choroba ale skad to sie wzielo to nie wiem .....dziwna jestem hehe         jedynaaaaa w swoim rodzaju  _________________ Jeśli nie możemy czynić tak, jakbyśmy chcieli, musimy czynić tak, jak możemy    |
|
Powrót do góry |
|
 |
slodka_istota Master butterfly


Dołączył: 22 Lut 2005 Posty: 707 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto Lut 07, 2006 4:09 pm Temat postu: |
|
|
tia czyli nie jestem odosobniona i z tymi dolegliwosciami - ale jakos to mnei nei pocieszylo no nic -- nie pozostaje mi nic innego jak wspomniec o tym lekarzowi - nie wiem moze to po azotropinie ktora juz odstawilam bo biore endoxan a moze sie to wszystko nasililo po tym jak sie nalykalam lekow - co doprowadzilo do spiaczki -- flaki tez pewnie przez to mi sie tak odzywaja --- eh -- se narobilam bigosu glupia no -- nic tylko palnac mi w leb za to
ale wiecie co - zauwazylam ze jak zjem wiecej to jakby mi te nudnosci ustawaly -- no ale czy to znacyz ze mam tak ciagle jesc wiecej niz normalnie?? -- nie kumam juz tego
ale dziekuje za rady -- bo moze to byc wsyzstko i nic -- tak jak to u nas bywa -- wyniki bez zmian a dolegliwosci sa heeh -- istne czary mary
Pozdrawiam
slodka  _________________ Kochaj i szalej i nie pytaj co dalej ) |
|
Powrót do góry |
|
 |
klasyka Master butterfly


Dołączył: 01 Gru 2004 Posty: 408
|
Wysłany: Wto Lut 07, 2006 5:38 pm Temat postu: |
|
|
to moze te nudnosci i wymioty masz, podobnie jak ja, po endoxanie?
i szalenie przykre jest to, ze jestes juz kolejna osobką, ktorej odstawiono Azathioprine na rzecz tego paskudnego Endoxanu.
Szczegolnie dbaj o jajniki, bo o ile mnie pamiec nie myli, to tez jeszcze nie masz dzieci, mam racje?  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Wto Lut 07, 2006 6:11 pm Temat postu: |
|
|
Słodka .to ze potrafisz powiedzieć o tym głosno .to jest twoj największy sukces....przypominaj dziewczynom.jakie skutki moze nieść taka decyzja....
Bardzo dużo z nas narzek na nudności i zawroty głowy ........ja od ładnych paru lat.......z przerwami....wydaje mi się ze to może być skutek endoxanu .ale tez może to być od naszej mieszanki .....leki wszelkiej maści .....wszystko razem może tez powodować takie reakcje.......a brać je trzeba.......rozmawiałyście z lekarzami na ten temat? przez jakiś czas mozna właczyc leczenie........może sie poprawi .....? jak nie będzie leków ustąpią i zawroty głowy i reszta.. no ale czy to realne........raczej niestety nie...
Monika |
|
Powrót do góry |
|
 |
|