|
WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
katarzynadudek7 Master butterfly
Dołączył: 17 Mar 2011 Posty: 2293
|
Wysłany: Sob Sty 05, 2013 5:55 pm Temat postu: |
|
|
No właśnie tak Moniko wygląda test Oj Ty moja "staruszko" zapominalska
Test nie jest trudny ale mnie opony zaskoczyły ! Dowaliłam gumę zamiast kauczuku |
|
Powrót do góry |
|
|
abisynka Master butterfly
Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2666
|
Wysłany: Sob Sty 05, 2013 7:16 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Dowaliłam gumę zamiast kauczuku |
yy ja myślałam że oponu są z gumy
tak sobie czytam i przypomniało mi się że moja babcia od kilku lat ma problemy z pamięcią. zapomina gdzie coś położyła, jak mnie pozdrawia to przy okazji moje dzieci (których nie mam), że był właśnie jej syn i ją okradł itd. nie ma żadnych zmian organicznych (przebadana na wszystko bo ciocia za wszelką cenę chciała wyjaśnic co to), powiedzieli że to pewnie ze względu na wiek ma 85l (zaczęło sie ok 2-3 lata temu nasilać) i być może wina depresji (bo wyszło że ją ma).
może ja umysłowo też mam te 85 l lub więcej . _________________ "wiedzieć to znać swoje przeznaczenie" |
|
Powrót do góry |
|
|
maglia Master butterfly
Dołączył: 21 Mar 2012 Posty: 461 Skąd: Pomorze
|
Wysłany: Wto Lut 19, 2013 7:54 pm Temat postu: |
|
|
Właśnie wróciłam z testu pamięci u psychologa.
Nie ma się czego bać
Wiedzy nie sprawdzali, testu na inteligencję też nie było
Test składał się z kilku testów na sprawdzenie różnych zaburzeń.
Musiałam układać kolorowe klocki według wzoru, zapamiętać kilka wyczytanych słów, układać patyczki według wzoru, przerysowywać proste obrazki patrząc na nie, zapamiętać figury na obrazku i je potem narysować, powtórzyć wyczytane ciągi liczb, ułożyć układankę itp
Chociaż przyznam, że trochę się zdenerwowałam jak nie mogłam ułożyć wzoru z klocków, który wydawał się niby prosty...
Za to niektóre testy zrobiłam bezbłędnie
No i wyszło, że faktycznie mam problem z pamięcią, która według psychologa może wynikać prawdopodobnie z niedokrwienia jakichś fragmentów w mózgu... Generalnie do dalszej diagnostyki.
Mam tylko nadzieję, że to nic takiego. _________________ Sprzątanie w domu, w którym dorastają dzieci, jest jak odśnieżanie chodnika zanim przestanie padać.
Phyllis Diller |
|
Powrót do góry |
|
|
denim85 Master butterfly
Dołączył: 24 Wrz 2012 Posty: 487
|
Wysłany: Wto Lut 19, 2013 9:18 pm Temat postu: |
|
|
Ja pamiętam tego typu testy z dzieciństwa jak na dyslekcje miałam badania i zadnej figury którą mi pokazywała nie umiałam odtworzyć a najgorsze było ułożenie z klocków misia poddałam się a psycholog się na mnie wściekała ale wtedy stwierdziła całkowity brak pamięci wzrokowej licho wie pewnie coś w tym jest _________________ My kobiety jesteśmy aniołami, a gdy się nam podetnie skrzydła, lecimy dalej na miotle! |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Wto Lut 19, 2013 9:37 pm Temat postu: |
|
|
maglia ja tez nie wszystko ułożyłam i moje testy były dokładnie takie same _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
maglia Master butterfly
Dołączył: 21 Mar 2012 Posty: 461 Skąd: Pomorze
|
Wysłany: Wto Lut 19, 2013 9:40 pm Temat postu: |
|
|
Moniko, czy właśnie ze względu na te wyniki testów miałaś dodatkowe badania ? Jakie ? Z tego co pamiętam Ty masz padaczkę, ale czy te zaburzenia pamięci u Ciebie są właśnie wynikiem padaczki ? _________________ Sprzątanie w domu, w którym dorastają dzieci, jest jak odśnieżanie chodnika zanim przestanie padać.
Phyllis Diller |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Wto Lut 19, 2013 10:36 pm Temat postu: |
|
|
tak to wynik padaczki , bo moje ataki są takimi częsciowymi , bez utraty przytomności ale takie jakby wyłączenia na chwilę, np. coś robię a ja nie wiem o tym wcale stad zdarzają się rozne nieporozumienia
najgorsze były przed właczeniem leków na padaczkę , kiedy stanęłam na srodku targu i nie wiedziałam ani gdzie jestem ani po co przyszłam ? ani jak się nazwywam, wtedy się wystraszyłam
mniejsze były kiedy np zamiast mięsa do zamrazalnika włożyłam portfel. w butach znajdowałam perfumy swoje własne , w lekach słodycze itd...
teraz juz nic takiego się nie zdarza
MRI wykazało także niewielke ogniska niedokrwienne w mózgu _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
Papsi Master butterfly
Dołączył: 14 Sty 2013 Posty: 1161 Skąd: galaktyka snów
|
|
Powrót do góry |
|
|
carola Junior
Dołączył: 26 Gru 2010 Posty: 28 Skąd: Opole
|
Wysłany: Pon Maj 06, 2013 1:45 pm Temat postu: |
|
|
A już myślałam, że moje "cofanie się w rozwoju" nie ma związku z toczniem ... a tu jednak !
Od kiedy pamiętam ( heheh pamiętam to jeszcze ) koleżanki śmiały się, że mam "pamięć absolutną" - zapamiętywałam bardzo długie teksty wraz z przecinkami! A teraz jakbym ogłupiała... Chłopak wciąż się denerwuje, że mnie o coś prosił że o czymś rozmawialiśmy a ja nie pamiętam ... Ale najgorsze jest jak zapominam najprostszych słów, a że robię doktorat to raczej kiepsko gdy nagle na seminarium urywa mi się film i nie wiem co chciałam powiedzieć, co już powiedziałam i wiem jak coś się nazywa (tak jak przytoczony na 1 str groszek) ale za chiny nie potrafię ogarnąć jakie to słowo... Martwi mnie ten stan bo od wyjścia ze szpitala jest gorzej... Jedyne pocieszenie to to, że w końcu w piątek idę na wizytę do reumatologa... zobaczymy... |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Pon Maj 06, 2013 7:26 pm Temat postu: |
|
|
Papsi dziękuję za linka jest super
carola pospisuj sobie to o czym chcesz porozmawiać z lekarzem,
bo wiem z doświdczenia ze ja nawet 1/4 nie powiem, bo albo zapominam albo nagle wydaje mi się to mało ważne _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
carola Junior
Dołączył: 26 Gru 2010 Posty: 28 Skąd: Opole
|
Wysłany: Pon Maj 06, 2013 9:42 pm Temat postu: |
|
|
Monika B dzięki za podpowiedź tak też zrobiłam
Pewnie Lekarka weźmie mnie za wariatkę, ale trudno
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Pon Maj 06, 2013 9:48 pm Temat postu: |
|
|
lepiej powiedzieć za dużo niż nie powiedziec nic
potem się załuje że się zapomniało albo zbagatelizowało
jak lekarka jest konkretna to wyłowi z informacji te ,którym trzeba się przyjrzeć bliżej _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
denim85 Master butterfly
Dołączył: 24 Wrz 2012 Posty: 487
|
Wysłany: Pią Lut 14, 2014 3:54 pm Temat postu: |
|
|
Ostatnio rozmawiałam długo z ciocią nie maona wprawdzie choroby autoimunologicznej ale ma dziwne objawy, opowiadała mi że ostatnio na urodzinach teściowej " jak by ją wyłaczyło" nic nie pamięta z okresu godz mówi że siedziała z otwartymi oczami jak słup soli dopiero po tym czasie zorientowała się że osoby obok rozmawiają śmieją sie a ona jak by cały czas spała. Kazałam jej iść do neurologa, ale ma też objawy chyba depresji w mówi że bez zadnej przyczyny zaczyna się trząć i płakać. miałyście może coś takiego bo ja już sama nie wiem czy to uszkodzenia układu nerwowego, depresja czy coś innego dodam że ciocia ostatnio bardzo się denerwóje bo moja babcia jest cięzko chora. _________________ My kobiety jesteśmy aniołami, a gdy się nam podetnie skrzydła, lecimy dalej na miotle! |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Sob Lut 15, 2014 5:38 pm Temat postu: |
|
|
Denim wiesz ze długotrwały stres potrafi wyrządzic wiele złego , warto zadbac o jego wyciszenie bo stres potrafi zabić.
Stres tez ma tak rozne objawy se strony organizmu , ze często niemozliwe staje się rozgraniczenie czy konkretne zmiany powoduje własnie przewlekły stres czy juz konkretna choroba.
dziwne zachowania tutaj sa sposobem organizmu na rozładowanie napięcia - czy to bedzie płacz, śmiech czy inny sposób, kazdy sposób jest dobry .
moze warto włączyc jakies leki ? to juz decyzja lekarza .
mysłę ze wszystko co się dzieje ,to jednak tylko lub az stres powoduje . _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
denim85 Master butterfly
Dołączył: 24 Wrz 2012 Posty: 487
|
Wysłany: Sob Lut 15, 2014 7:02 pm Temat postu: |
|
|
Moniko też biorę to pod uwagę bo pogarsza jej się u teściów a oni jej nie lubią. Do psychiatry tez idzie na razie kazałam jej kupić krople uspokajające ja sama też takie mam i poczekamy co powiedzą lekarze _________________ My kobiety jesteśmy aniołami, a gdy się nam podetnie skrzydła, lecimy dalej na miotle! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group
|