| 
			
				WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"   
					
			 | 
			
			 | 
		 
	 
 
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
	
		willowek Junior
  
  
  Dołączył: 06 Lis 2003 Posty: 21 Skąd: Łódź
  | 
		
			
				 Wysłany: Wto Maj 14, 2013 12:47 pm    Temat postu: problem z bolącą stopą... | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Witajcie Motylki  
 
Dawno sie nie odzywałam ale bez waszej pomocy nie da rady. Przeanalizowałam wpisy na forum ale nie znalazłam takiego problemu.
 
Od 1, 5 miesiąca nie mogę chodzić normalnie z powodu bólu stopy (górnej części). Najpierw myslałam, że to toczeń i czekałam aż przejdzie. Ale sniegi sie skonczyły a było żle. Wizyta u internisty spowodowala skierowanie na rtg stopy, z tym byłam u Reumatologa, dostałam opokan , przykładanie lodem , niestety ten lek nie pomagal a raczej szkodzil na żoładek. 29 kwietnia miałam wizytę u lekarza nefrologa , który podstawowo leczy mojego tocznia. Wyniki wyszły niezłe, napewno nie wskazywały na wznowe choroby, pani Dr przepisała majamil  i kazała iść do ortopedy. Zafundowałam sobie taką wizytę, Pan obejrzał rtg i sie zdenerwował, ze to nie jego działka bo rtg nic nie wykazuje. Pougniatał mi stope, przepisał skierownie na kolejne badania , profenid do łykania i najlepiej nie chodzić.  I odebrałam wczoraj wyniki badan, które miały pomóc w diagnozie. Kwas moczowy w normie. Czynnik reumatologiczny tez w normie. Ob 20 . Jedynie CRP jest powiekszone. Morfologia w normie . Nie mam pomysłu do jakiego specjalisty sie udać ?
 
Stopa jest lekko opuchnieta zaróżowiona,  boli dotykowo i nie pozwala na normalne chodzenie. Kustykam tak do pracy ale jak długo tak mozna  . Tak silnych leków ja ketonal nie chce brac , boje sie o moje flaki.
 
Wiem, że stosowałyście jakieś maści. Podpowiedzcie co mogłoby pomóc, bo kupowanie kolejnych leków i kremów w aptece jest bez sensu. Lioton, reparil nie pomaga.  Będę wdzięczna za polecenie czegoś miejscowego i propozycje specjalisty.
 
Monika _________________ Pozdrawiam serdecznie  
 
Monika   | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		Małgosia1 Master butterfly
  
 
  Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 1600 Skąd: Szczecin
  | 
		
			
				 Wysłany: Wto Maj 14, 2013 2:14 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				willowek czy ten ból ogranicza się do jakiegoś miejsca? np. dużego palucha i poniżej? Ja miałam nawet podejrzenie o dne moczanową. Mi pomógł laser i naświetlania lampą. Gimnastyka na taśmach i piłeczkach z kolcami. W netto niedawno były do pilatesu dwie piłeczki z kolcami i duża płaska z jednej strony z drugiej z kolcami okrągła. Ćwiczysz w domu kiedy masz tylko wolną chwilkę. Mi osobiście ćwiczenia pomagają.   | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		willowek Junior
  
  
  Dołączył: 06 Lis 2003 Posty: 21 Skąd: Łódź
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Maj 15, 2013 6:44 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Dziekuję za odpowiedz  . Na początku to był ból i opuchlizna w okolicy 4, 5 palca. W tej chwili ból jest w sródstopiu na wysokości palucha (ale do niego nie dochodzi). Dr ortopeda podejrzewa problemy z tkanką miękką bo stawy i kosci palpacyjnie i w rtg są OK.
 
Jeśli chodzi o ćwiczenia , to do tej pory nie ćwiczyłam. Lekarze zabronili przeciążać tą stopę, powinnam lezec z podniesioną nogą wyżej i czekac..... nie wiem na co. _________________ Pozdrawiam serdecznie  
 
Monika   | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		Małgosia1 Master butterfly
  
 
  Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 1600 Skąd: Szczecin
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Maj 15, 2013 9:55 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
 
	  | willowek napisał: | 
	 
	
	  Dziekuję za odpowiedz  . Na początku to był ból i opuchlizna w okolicy 4, 5 palca. W tej chwili ból jest w sródstopiu na wysokości palucha (ale do niego nie dochodzi). Dr ortopeda podejrzewa problemy z tkanką miękką bo stawy i kosci palpacyjnie i w rtg są OK.
 
Jeśli chodzi o ćwiczenia , to do tej pory nie ćwiczyłam. Lekarze zabronili przeciążać tą stopę, powinnam lezec z podniesioną nogą wyżej i czekac..... nie wiem na co. | 
	 
 
 
 
Mnie też jak boli okresowo wokół dużych paluchów same nie bolą. Ja miałam  robione po złamaniu i skręceniu komputerowe badanie stóp. Moja rehabilitantka mi powiedziała o takim badaniu. Po tym badaniu dobrali mi wkładki do butów. Badanie pokazało zmiany reumatyczne i naczyniowe w szczególności w lewej stopie. 
 
Co do ćwiczeń, ja na Twoim miejscu skonsultowałabym z rehabilitantką. Lekarze wolą dać leki przeciwbólowe niż skierowanie na rehab.
 
Ja kiedyś nie ćwiczyłam wcale. Z powodu epi miałam od szkoły podstawowej zwolnienie. Dopiero jak kilka lat temu zmieniłam reumatologa, to Pani doktor zadała mi pytanie ,a kiedy będzie pani ćwiczyć? Jak będzie miała przykurcze i 60- na karku?   Po ćwiczeniach dużo lepiej się czuję.   Żałuję tylko , że tak późno trafiłam na tę doktor.    
 
 
Pozdrawiam    | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		willowek Junior
  
  
  Dołączył: 06 Lis 2003 Posty: 21 Skąd: Łódź
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Maj 15, 2013 11:37 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
 
	  | Małgosia1 napisał: | 
	 
	
	   Jak będzie miała przykurcze i 60- na karku?   Po ćwiczeniach dużo lepiej się czuję.   Żałuję tylko , że tak późno trafiłam na tę doktor.    
 
 
Pozdrawiam    | 
	 
 
 
 
Może dlatego, że zawsze martwiłam sie o moje nerki to konsultacje reumatologiczne miałam sporadyczne, bo jak zaczełam chodzić jednoczesnie to nastapił konflikt interesów, jedna dr przepisywala lek, druga kazała odstawic i to nie było fajne dlatego zdecydowałam sie leczyć tylko u Nefrologa. 
 
 
Dziekuję za pomysł z rehabilitantem. Moja przyjaciólka ma profesjonalnego rehabilitanta  (i podobno przystojniak  )  wiec chyba sie do Niego przejdę.
 
 
A moje pytanko jest take stosowałas jakies maśći lub kremy, żele ? _________________ Pozdrawiam serdecznie  
 
Monika   | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		wemasc Stary wyjadacz
  
  
  Dołączył: 20 Mar 2013 Posty: 173 Skąd: W-wa, Piastów
  | 
		
			
				 Wysłany: Czw Maj 16, 2013 7:59 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				jak dla mnie to może być zapalenia mięśnia - znajoma bliska tak miała i od razu posmaropwałem zelem voltaren - tabletkę z diclonenakiem - dosłownie jej pzreszło po dwóch dniach a na rtg też było wsio dobrzee.
 
 
tanie i proste = możesz spróbować _________________ Miastenia.Uczę się żyć na nowo.
 
  | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		Małgosia1 Master butterfly
  
 
  Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 1600 Skąd: Szczecin
  | 
		
			
				 Wysłany: Czw Maj 16, 2013 12:12 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				[quote="willowek"]
 
	  | Małgosia1 napisał: | 
	 
	
	   
 
 
Dziekuję za pomysł z rehabilitantem. Moja przyjaciólka ma profesjonalnego rehabilitanta  (i podobno przystojniak  )  wiec chyba sie do Niego przejdę.
 
 
A moje pytanko jest take stosowałas jakies maśći lub kremy, żele ? | 
	 
 
 
 
Stosowałam różne, venoruton, dicloziaję, nurofen. Wolę jednak trochę poćwiczyć i wymasować. Samo smarowanie mi nie pomaga. W największym bólu nawet na noc okłady z liści kapusty robiłam   
 
 
Polecam Ci też laser. Mnie pomógł bardzo.  Jak najszybciej umów się z rehabilitantem tym bardziej jak jest przystojny   | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		willowek Junior
  
  
  Dołączył: 06 Lis 2003 Posty: 21 Skąd: Łódź
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Lip 17, 2013 7:59 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Witam Was serdecznie  
 
Chciałam przedstawić dalszy ciąg mojej przygody z bolącą stopą, 
 
Byłam oczywiście na końcu u rehabilitanta (faktycznie przystojniak) ale po godzinnym macaniu stwierdzil, ze jest bezradny.
 
Odpusciałam sobie już lekarzy, bo miałam dosyć. 
 
W tym samym czasie w stopie drugiej miałam pogłębiający się stan  zapalny związany z wrastającym paznokciem. Ciągle zwlekałam z pojściem do specjalisty , az w koncu zaczął zmieniac barwy, bolał tak że przeszkadzała mi kołdra w nocy. W desperacji poszłam do podologa, wyczyścił , założył klamrę i  wtedy nastepnego dnia ból w drugiej, chorej ustapił. Nikt by mi nie uwierzył ale ten mój lupusik lubi jednak dziwne sie zachowywać. Stan zapalny w lewej stopie, to trzeba zaatakować prawą.  daje to do myslenia jak dla mnie.  Aktualnie obie stopy zdrowe i wreszcie mogę chodzić normalnie. _________________ Pozdrawiam serdecznie  
 
Monika   | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		Monika B Moderator
  
  
  Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Lip 17, 2013 3:16 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				final mnie trochę zaskoczył , ale to taka dziwna choroba że wszystko tutaj jest możliwe
 
ważne że jest dobrze    _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w   życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 
  | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		 | 
	 
 
  
	 
	    
	   | 
	
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
  | 
   
 
  
Powered by PhPBB  © 2001, 2002 phpBB Group
  
		 |