WWW.TOCZEN.PL

[folka]

Zgadzam się z Grudką, podobne objawy mogą być w celiakii. Jak byłam diagnozowana w szpitalu trafiła tam dziewczyna z podejrzeniem tocznia, a po wielu wielu badaniach doszli do tego, że to celiakia. I ona się o tym dowiedziała w wieku 21 lat. Dobrze, że w czasie rozmowy z lekarką wspomniała, że jako malutkie dziecko nie mogła jeść niczego z glutenem, bo by mogli jeszcze długo szukać. Teraz ma swoja dietę i jest OK, widziałam ja ostatnio,po roku czasu udało jej się w końcu ciut przytyć, bo był z niej straszny chudzielec (chyba przede wszystkim przez te wymioty).

[InkaBalbinka]

Badania na celiakie robiliśmy już dwa lata temu, bo zapomniałam dodać że mimo, że rośnie w górę to nie przybiera na wadzę. Nie ma też biegunek typowych dla dzieci bezglutynowych.

Miewa anemie, ale przy odpowiednim poziomie żelaza i ferrytyny. Zwykle niedokrwistość pojawia się po gorączkach, takich kiedy ją kładzie na kilka dni.

[InkaBalbinka]

Byłam z nią po prostu wszędzie u wszystkich autorytetów białostockich. Każdy inkasował należność i wysyłał na badania na odział, po czym opuszaczli bezradnie ręce . Teraz najgorszy jest ten obrzęk w nosie i kaszel. Z okropną wydzieliną. Jest dobrze tylko na pulmicorcie. Odstawiam i się dusi, najpierw przez dwa lata zawzięcie twierdzili jednym chórem , że to alergia i dawali leki od astmy, alergii. Bez rezultaty. Laryngolog po roku "leczenia" zmian w nosie powiedział, że to nie możliwe, że nie mam poprawy po tych lekach i kazał szukać immunologicznie. A na immunologii zrobili immunoglobuliny i wysłali do domu, jakby to były jedyne badania jakie można zrobić. Za miesiąc jak miała ponad 40 stopni których nie dałam rady zbić trafiliśmy do szpitala na badania kolejne, jak nic nie znaleźli to powiedzieli, że to zespół cyklicznych gorączek-że tego się nie leczy. Miałam juz ochotę sobie darować i wtedy pojawiła się wysypka na stawach-pomyślałam że może reumatolog coś podpowie. I dopiero tam lekarka złapała się za głowę dlaczego nikt jej nie zrobił podstawowych badań, że tu ewidentnie wchodzą w grę choroby autoagresywne.

używaj opcji EDIT w prawym górnym rogu aby dopisać coś o czym zapomniałaś, , nie piszemy posta pod swoim postem w krotkich odstępach czasu

[aiwka]

A jak u córki z trzecim migdałem??

[InkaBalbinka]

Laryngolog stwierdził, że migdał trzeci-typowy dla wieku, natomiast gardło ma przy każdej wizycie rozpulchnione i zaczerwienione.


Ona generalnie była dzieckiem które do 3,5roku w ogóle nie chorowalo, ja nie wiedziałam co to antybiotyk, choć chodziła normalnie do żłobka. Problemy zaczęły się po tym jak przeszła cytomegalię. Najpierw gorączki wysokie co1-3 miesiące przez kilka dni, potem wyszły jej te węzły. Miewa incydenty powiększonej wątroby i śledziony plus te objawy o których mówiłam wcześniej. Jeśli chodzi o motyla typowego dla tru to nie ma natomiast mimo iż jest blada raz na jakis czas na twarzy na policzkach pojawiają się rumienie, ale znikaja i nie zostawiają śladu. Po tych zaczerwienieniach na stawach zostaje długo zaczerwnieniona skóra jak po dmrożeniu

[Monika B]

Inka pisz w swoim temacie, tam dostaniesz także odpowiedzi
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal

[InkaBalbinka]

Ja nie bardzo umiem się tu poruszać

[kinga]

tu masz swój temat powitalny
http://www.toczen.pl/forum/viewtopic.php?t=4937

no a odpowiadasz przez "postreply"
a tu jest instrukcja obsługi forum
http://www.toczen.pl/forum/viewtopic.php?t=1428
_________________
Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.