WWW.TOCZEN.PL

[Smenek]

odświeżę temat tatuażu.
Jakieś dwa miesiące temu byłem w studiu, które wybrałem ze względu na szesnastoletnią obecność na rynku oraz warunki panujące w środku. Studio nie przypominało stereotypowego miejsca, do dziarania się tylko ku mojemu zaskoczeniu warunki w nim panujące wyglądały jak jakiś gabinet kosmetyczny. Próbowałem nie dać się jednak zwieść pozorom i dopytałem o wszystko. Narzędzia dezynfekowane w odpowiednich maszynach a igły jednorazowe odpakowywane przy "pacjencie"
Chciałem sobie zrobić próbną jakąś kropkę. Tatuażysta stwierdził że kropka nic nie da i lepiej zrobić sobie małą cyfrę lub literę. Więc wymyśliłem datę, która bardzo dużo dla mnie znaczy. Wyszło tak na szerokość 10 cm.
Miało goić się i być czerwone przez tydzień a po dwóch, trzech dniach nie było śladu po zaczerwienieniu, a dodam że jak tylko się lekko uderzę, mam mega siniaki. Tatuaż zrobiłem na ręce. Nie było żadnego cieniowania, całość trwała ze dwadzieścia minut, a sam tusz jest położony bardzo płytko.
W przyszłym roku chciałbym zrobić sobie taki jaki początkowo planowałem więc ten był testowy czy wszystko będzie ok.
W studiu właściciel stwierdził że miał kilka osób z dolegliwościami ze strony skóry i chorobami autoimmunologicznymi, które postępowały tak jak ja. Powiedział też że najmniej uczulający jest barwnik czarny. Gorzej goją się kolory zielony i niebieski.
Samopoczucie ok.
Mniej więcej po miesiącu miałem umówioną wizytę na wycięcie włókniaka pod skórą w okolicach pleców. I od miesiąca i po wyciągnięciu szwów jest bardzo duże zaczerwienienie, trochę boli i cały czas jest takie jakby lepkie - goi się czy coś. W każdym razie od momentu wycięcia tego ustrojstwa zacząłem odczuwać rumień na twarzy i mega zmęczenie. Jakby choróbsko wróciło.
Więc w sumie nie do końca wiem czy to win tatuażu czy wycięcia włókniaka (przy którym miałem założone cztery szwy). Myślę że to drugie. Ale nie chce przesądzać.

Pozdrawiam

Lekarza wcześniej nie pytałem. Ze względu na dolegliwości pewnie go odwiedzę, pewnie nie będzie za różowo. No ale trudno. W sumie to wcześniej moje wszystkie dolegliwości zaczęły się głównie po tym jak sobie coś wycinałem (np. akcja wycinania podejrzanych pieprzyków - u mnie znaleziono takie cztery i dałem je sobie za jednym razem machnąć)

studiowałem różne fora internetowe, bo wiadomo lekarze jedno ale to my dostajemy leki i odczuwamy rózne dolegliwości, więc chciałem poczytać opinie różnych osób, które przez to przeszły
m in:

http://ehealthforum.com/health/lupus-tattoos-t167102.html

[didulka]

ja mam dwa tatuaze i kazdy goil sie bez problemu. oba sa czarne moze dlatego?
nie wiem

teraz chce zrobil kolejny, zwiazany z choroba ale poki co mysle nad wzorem napewno bedzie kolorowy motyl ale jaki napic tego wlasnie nie wiem

lekarze oczywiscie odradzali ale nic zlego sie nie dzialo

[Smenek]

Hej Didulka
Robilas je w trakcie remisji czy mialas jakies objawy chorobowe i bylas na lekach ?
co na to lekarz?

[didulka]

bralam wtedy leki, remisji nie mialam.

akurat gdy robilam pierwszy bylam po zmianie lekarza, owa pani doktor widzi ale nic nie mowi, tamten lekarz jak pytalam co o tym sadzi w moim przypadku to sie zapowietrzyl i nie przebieral w slowach.

jedynie jak robilam kolczyk w pepku to sie babralo, wiec wpadlam na pomysl zeby isc na solarium i pomoglo wysuszylo sie i byl spkoj, w czasie ciazy wyciagnelam ale znow za mna chodzi

[Smenek]

a to solarium nam nie szkodzi???
nie wiedziałem - myślałem że to podobnie jak słońce

u mnie ostatnio zbiegło się kilka rzeczy : tatuaż, wycięty włókniak, dentysta, przeziębienia przyniesione przez mojego synka z przedszkola, trochę nerwów, trochę siłowni. Czekam na wyniki krwi bo już dłuższy czas nie robiłem i czuje że mi się objawy zaostrzyły. Więc sam nie wiem od czego to.

[didulka]

solarium szkodzi- po kilku wizytach pjawil sie u mnie bialkomocz

[Smenek]

no właśnie ja od roku mam w granicach 0,7 białka i nie mogę zbić nawet jak były podwyższane leki na początku, po zmniejszeniu imuranu spadło do 0,4 (trochę dziwnie)
Duże masz te tatuaże czy tylko napis tak jak ja?

[didulka]

jak dla mnie sa male: polowa stopy a na karku trzy 5-cio cm litery

[Smenek]

no to nie takie małe

dzięki za odpowiedzi - dzięki temu nie mam wyrzutów że przez swoje czasem dziwne pomysły nie wywołałem choróbska - mam nadzieje

[mascha]

Cześć ja tez chciałabym przerobić stary bardzo stery tatuaż i nie wiem czy zaryzykować ?