|
WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
loni Senior

Dołączył: 12 Kwi 2012 Posty: 59 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: Wto Paź 29, 2013 7:52 am Temat postu: |
|
|
ewela.t no właśnie lekarz dopiero 28 listopada
Boję się sterydów, tym bardziej, że tak naprawdę nie znam przyczyny problemów.
Justka223 no to witaj w klubie niezdiagnozowanych
U mnie co prawda ANA 1 i 2 wychodzą albo graniczne, albo dodatnie (dotychczas badania robione 3 razy: pierwszy raz 1:320, drugi 1:100, trzeci 1:160), typ świecenia ziarnisty, nie stwierdzono specyficznych p-ciał w ANA 2.
Dwa razy robiłam WB na borelioze, pierwszy raz w IgG i IgM- śladzik w prążku p41 w klasie IgG, ale określono na 0 pkt, drugi raz zrobiłam tylko w IgG- 0 pkt i wczoraj powtórzyłam trzeci raz.
Nie do podważenia jest u mnie infekcja chlamydią pneumoniae i mykoplasmą pneomoniae, ale wyniki nie są jednoznaczne ponieważ pokazują dodatnie wyniki w klasie IgG, a ujemne w IgA i IgM- więc nie świadczą teoretycznie o przewlekłej infekcji, ale może jednak one mącą?
Wyniki pokazują też, że przeszłam CMV i EBV oraz toxoplasmozę.
Yersinia wyszła mi ujemna w IgG i IgM i IgA.
Ogólne wyniki mam ok, OB niskie, CRP ujemne, RF ujemne, morfologia -ok (jedynie limfocyty trochę obniżone- mam tak od "zawsze"), próby wątrobowe, nerkowe -ok. (egfr-trochę obniżony, ale >60).
Nie wiem już czego się złapać, tak bardzo się cieszyłam, że Plaquenil pomaga, ale jak widać to chyba jest inna przyczyna, tylko konia z rzędem temu co mi powie o co chodzi...  |
|
Powrót do góry |
|
 |
aiwka Master butterfly


Dołączył: 18 Gru 2011 Posty: 4048
|
Wysłany: Wto Paź 29, 2013 9:00 am Temat postu: |
|
|
loni a badalas mykoplasma, ureaplasma oraz chlamydie, ale te płciowe?? Trzeba pobrać wymaz do nich z cewki moczowej i szyjki. Prazek 41 w WB na borelioze mam i ja i podobnoz świadczy on o zakażeniu innymi bakteriami. Ja mam przewlekłe zakażenie drog moczowych na szczęście nie atypowymi bakteriami, ale zauważyłam, ze po tych wszystkich seriach antyboli, które zjadlam stawy bolą mnie bardzo rzadko. Różnica i mnie taka, ze ja nie mam dodstniego Ana . |
|
Powrót do góry |
|
 |
loni Senior

Dołączył: 12 Kwi 2012 Posty: 59 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: Wto Paź 29, 2013 9:22 am Temat postu: |
|
|
aiwka napisał: |
loni a badalas mykoplasma, ureaplasma oraz chlamydie, ale te płciowe?? Trzeba pobrać wymaz do nich z cewki moczowej i szyjki. Prazek 41 w WB na borelioze mam i ja i podobnoz świadczy on o zakażeniu innymi bakteriami. Ja mam przewlekłe zakażenie drog moczowych na szczęście nie atypowymi bakteriami, ale zauważyłam, ze po tych wszystkich seriach antyboli, które zjadlam stawy bolą mnie bardzo rzadko. Różnica i mnie taka, ze ja nie mam dodstniego Ana . |
aiwka miałam kilkakrotnie pobierane wymazy na atypowe i zawsze były ujemne, jednak zrobiłam też raz badanie z krwi i wyszły dodatnie wyniki w klasie IgG na mycoplasmę hominis i ureaplasmę, ale ujemne w klasie Igm i IgA, ujemne wyniki we wszystkich klasach na chlamydię trachomatis.
Przez 2 m-ce byłam na próbnej antybiotykoterapii (w IV-V.2012) ale odstawiłam bo ja mam też silne problemy z żołądkiem i nie dałam rady dłużej brać. Do tego doszła grzybica - wiadomo gdzie i ogólnie masakra.
Wtedy gdy brałam antybiotyki najbardziej doskierał mi częstomocz, ja też mam przewlekłą infekcję w ukł. moczowo-płciowym, wiele lat walczyłam z enterococcus faecalis (niestety oporny na większość leków), w ostatnich dwóch wymazach z pochwy wychodziła mi z kolei klebsiella pneumoniae- ale już dawno brałam antybiotyki.
Boję się ich teraz, boję się "herxa" i biorę pod uwagę, że te dolegliwości to jednak na tle infekcyjnym- z tymże wyniki niejednoznaczne (ujemne wyniki w klasach IgA i IgM) i lekarze za bardzo nie chcą leczyć.
A do tego dodatnie albo graniczne ANA 1 i 2 (w sumie czasami też wychodzi dodatnie przy infekcjach) i nie wiadomo czego się złapać
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
ewela.t Master butterfly


Dołączył: 03 Lip 2012 Posty: 7089
|
Wysłany: Wto Paź 29, 2013 10:39 am Temat postu: |
|
|
Heh...
Wedle mnie leczy sie pacjenta a nie wyniki.
Sterydy..jesli mialabys sie poczuc po nich lepiej to mysle, ze warto sprobowac.
Jesli nie zadzialaja to znaczy, ze przyczyna lezy gdzie indziej i trzeba dalej szukac..
Mysle, ze musisz zaufac jakiemus lekarzowi..
Tuuulasy.
Oby do 28 listopada.
Sprobuj poratowac sie jakimis niesterydowymi lekami przeciwzapalnymi. (Ja bym tak zrobila). _________________ Gubie sie po kawalku kazdego zwyklego dnia..  |
|
Powrót do góry |
|
 |
loni Senior

Dołączył: 12 Kwi 2012 Posty: 59 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: Wto Paź 29, 2013 11:25 am Temat postu: |
|
|
ewela.t wiesz, bo ja z tych bojaźliwych jestem, niestety...
próbowałam Nimesil, ale po jednej saszetce nie było żadnej pozytywnej reakcji, po Apap extra tez nie (akurat zbiegło mi się w czasie z miesiączką więc i tak brałam), ale jakoś staram się radzić sobie, momentami jest lepiej a raz gorzej, no nic zobaczymy.
Coś mi się tez moje oko nie podoba, czuję takie jakby "swidrowanie" w nim, nie wiem jak to opisać, bo nie jest to ani ból, ani kłucie, tylko jakby coś mi się w nim przez chwilę ruszało, czy delikatnie drgało...
W ogóle to już powinnam się wybrać do okulisty po 2 m-cach Plaquenilu co nie? |
|
Powrót do góry |
|
 |
ewela.t Master butterfly


Dołączył: 03 Lip 2012 Posty: 7089
|
Wysłany: Wto Paź 29, 2013 11:31 am Temat postu: |
|
|
Przy tym leku nalezy kontrolowac oczyska (chyba raz na 6 msc. z tego co pamietam ) Takie drgania moga byc przy niedoborze magnezu i / lub potasu..
Przeciwzapalne to np. Aspiryna, ibuprofen, nurofen.. nie jestem pewna czy apap tez..
Pogadaj z lekarzem, mysle, ze bedzie potrafil doradzic najlepiej.
Lepszego samopoczucia.  _________________ Gubie sie po kawalku kazdego zwyklego dnia..  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Wto Paź 29, 2013 4:28 pm Temat postu: |
|
|
Apap nie jest lekiem przeciwzapalnym jest on przeciwbolowy i przeciwgorączkowy ,
po jednorazowym przyjęciu Nemesilu tez na pewno nic się nie zmieni na to trzeba poczekać
leki przeciwzapalne sa po to żeby przyjmować je przez jakiś czas- do ustalenia z lekarzem ( jak długo ) może przepisze coś innego . Na pewno lepiej poradzi niż my . _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
loni Senior

Dołączył: 12 Kwi 2012 Posty: 59 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: Sob Kwi 19, 2014 11:30 am Temat postu: |
|
|
Witajcie kochani,
proszę Was o radę bo oszaleje
Właśnie odebrałam wyniki z Diagnostyki i coś jest nie tak...
Powiedzcie czy to bardzo źle, co mam robić w tej sytuacji...
Od kilku lat mam różne dziwne objawy, bóle całego ciała które pojawiają się i znikają, kłucia, czasami bóle mięśniowe i przewlekły ból pod prawym żebrem, który schodzi do pachwiny...
W tej chwili mam bóle podbrzusza w okolicy wyrostka, a dzisiaj już pobolewa też lewa strona.
Kilka razy robiłam p-ciała ANA 1 i 2, najwyższy wynik do tej pory był 1:320, zawsze typ świecenia ziarnisty.
Teraz zrobiłam sama sobie badania na panel wątrobowy i wynik jest taki:
ANA 2 - graniczny 1:160
typ świecenia ziarnisty
nie wykryto przeciwciał z grupy ENA
natomiast pozostałe wyniki są takie:
P/c. p. mięśniom gładkim (ASMA) dodatni (stwierdzono obecność przeciwciał w mianie 1:100)
P/c. p. mitochondrialne (AMA) ujemny
P/c. anty-LKM ujemny
P/c. anty-LSP ujemny
komentarz kliniczny
Przeciwciała przeciw mięśniom gładkim mogą występować w autoimmunologicznym zapaleniu wątroby typu I, marskości poalkoholowej, mononukleozie zakaźnej i innych infekcjach wirusowych i bakteryjnych.
Uzyskane wyniki należy interpretować w odniesieniu do całości obrazu klinicznego pacjenta.
Proszę Was o wstępną interpretację, bo bardzo się boję...
Z góry dziękuję!
Ps. Dodam jeszcze tylko, że dotychczasowe badania laboratoryjne na próby wątrobowe, bilirubinę były w normie. Czasami GGTP było poniżej normy. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Sob Kwi 19, 2014 2:53 pm Temat postu: |
|
|
wyniki są dobre
więc nie ma się akurat tutaj czym stersowac
ANA 1:100 to wynik którego nawet nie bierze się pod uwagę
- jest w pogranicza normy
nie jest zle , jest dobrze .
więc spokojnie nic złego się nie dzieje.
pozostałe jak i poprzednio są niewielkie . były juz więc chyba wiesz co i jak
spokojnych świąt życzę _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
loni Senior

Dołączył: 12 Kwi 2012 Posty: 59 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: Sob Kwi 19, 2014 3:06 pm Temat postu: |
|
|
dziękuję za odpwiedź, ale muszę sprostować gdyż wyszły p-ciała:
P/c. p. mięśniom gładkim (ASMA) dodatni - (stwierdzono obecność przeciwciał w mianie 1:100)
i
P/c ANA 2 w mianie 1:160, typ świecenia ziarnisty.
Martwi mnie ten wynik ASMA ponieważ od długiego już czasu cierpię na niezdiagnozowane bóle pod prawym łukiem żebrowym, a teraz odebrałam ten wynik...
Wzajemnie życzę zdrowych, spokojnych i radosny Świąt Wielkanocnych  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Sob Kwi 19, 2014 3:11 pm Temat postu: |
|
|
Zaleznie od labolatorium miano 1:100 uwaza się za słabo dodatni , lub wątpliwy albo dodatni.
wynik jest z pogranicza
to tak gdybys np OB miała 13 gdzie norma dla kobiet jest 12 .
jest tak niewielka odchyłka od normy ze praktycznie jest to nadal wynik dobry. _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
loni Senior

Dołączył: 12 Kwi 2012 Posty: 59 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: Sob Kwi 19, 2014 9:57 pm Temat postu: |
|
|
Serdecznie dziękuję, trochę się uspokoiłam bo ja panikara jestem okropna
A przy okazji Świąt życzę dużo zdrowia i Radosnego Alleluja!
Pozdrawiam! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kolorowymotyl Junior

Dołączył: 26 Maj 2017 Posty: 2
|
Wysłany: Pią Maj 26, 2017 6:52 pm Temat postu: Loni-prosze o pomoc i wsparcie |
|
|
Dzien dobry Wszystkim,
Jak widze ostatnie wpisy w tym watku sa sprzed kilku lat. Niestety teraz dopiero Wasze forum znalazlam, ale coz - lepiej pozno niz wcale:)
Loni, chcialam zapytac jak u Ciebie? Jak sie czujesz? Czy udalo Ci sie cos zdiagnozowac?
Odswiezam watek, bo czytajac Twoje wpisy poczulam jakbym sama byla czescia tej hisorii. Podobnie jak ty doswiadczam naprawde mocnego bolu stawow i miesni polaczonego z ogolnym oslabieniem. I podobnie jak Ty od lat robilam mnostwo badan, ktore najczesciej wskazywaly ksiazkowe, srodkowe wyniki, zatem lekarze i znajomi patrza na mnie jak na hipochondryka... Przeszlam juz nawet przez kilkuletnia terapie, wiec sporo tematow sobie poukladalam, ale nawracajacy bol i zle samopoczucie fizyczne zostalo. To nie te drzwi.
Ostatnio zaparlam sie i stwierdzilam, ze znajde przyczyne i sie wylecze. Sporo poczytalam o zdrowym odzywianiu i faktyczne, mimo, ze wczesniej tez zle nie jadlam to od kilku miesiecy podeszlam do tematu radykalnie. Doszlam do wniosku, ze jak odtruje organizm i bede mu dostarczac jak najmniej toksyn to cos wskoram. Przez kilka tygodni jadlam same warzywa (choc tez nie wszystkie) i faktycznie duzo lepiej sie poczulam. Odkrylam, ze ten piekielny bol zdecydowanie nasila sie po pomidorach i papryce - w zyciu bym na to nie wpadla. Zatem znow poczytalam i dowiedzialam sie o psiankach, ktore faktycznie nie maja dobrego wplywu jesli kogos pobolewaja stawy.
Nastepnie do diety wprowadzilam owoce, ziarna. Nic mi sie nie dzieje po glutenie, ale rowniez po kilku tomach lektury zdecydowalam, ze raz na tydzen to jes more than enough.
Ale odkrylam za to, ze moj organizm nie przepada za produktami mlecznymi. Mam silne wzdecia i njemal konkursowe gazy. Wlasciwie powinnam napisac mialam, bo sie pozbylam tego o tym zaraz. Niemniej bardzo zwracam uwage na to, co jem. Nie jem wlasiwie zadnych pakowanych produktow - 90% to warzywa, owoce i przyprawy, i straczki.
Podobnie jak Ty sprobowalam tez ekstrakt z pestek z grejpfruta. I... dostalam herxa. Juz nic mi przeciez nie dolegalo ostatnio ze strony stawow a tu taka reakcja... znow poczytalam. Herx po tym cudenku wskazuje na bakterie gram ujemne. Jak wspomnialam robilam mnostwo badan po drodze i nigdy nie wyszly - zadne borelie, chlamydie, mykoplazmy i podobne.
Ostatnio odkrylam biorezonans, bardzo sceptycznie bylam do niego nastawiona - jednak tylko w nim i to zrobionym dla pewnosci dwukrotnie wyszly bakterie gram ujemne. Dowiedzialam sie tez, ze biorezonans potrafi je wybic.
Na razie jeszcze postanowilam zawierzyc ekstraktowi i od tygodnia go aplikuje. Jest to po prostu tansza terapia niz birezonans. Oczywiscie mam po nim herxa, ale zauwazylam, ze z herxem swietnie sobie radzi witamina C w dawce min 1gram dziennie. Dam temu szanse i zobaczymy co sie wydarzy. Jak to nie zadziala to pojde na biorezonas, widzialam na wlasne oczy jak ludziom pomaga.
A co z nietolerancja laktozy - pozbylam sie po probiotykach w polacznieu z ekstraktem z pestek z grejpfruta jednego dnia!
Sciskam Ciebie Lomi serdecznie i zycze, zeby moje doswiadczenia komus pomogly. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kolorowymotyl Junior

Dołączył: 26 Maj 2017 Posty: 2
|
Wysłany: Pią Maj 26, 2017 8:21 pm Temat postu: Loni-prosze o pomoc i wsparcie |
|
|
Przypomnialam sobie jeszcze jeden objaw, ktory mam od kilku lat - niesamowicie poce sie w nocy mimo niskiej temperatury w sypialni. Z kolei w dzien raczej jestem zmarzluchem. Dowiedzialam sie, ze to ponoc reakcja watroby na pozbywanie sie toksyn.
Macie cos podobnego? |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group
|