Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adamo567 Junior

Dołączył: 07 Sty 2014 Posty: 27 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Wto Sty 07, 2014 5:25 pm Temat postu: toczeń + zespół antyfosfolipidowy |
|
|
witam, jestem adam, mam 23 lata. od 1,5 roku męczyły mnie objawy których nie bede wymieniał bo wszyscy o nich doskonale wiecie aż w końcu mój stan się pogorszył przez co okres świąteczny spędziłem w szpitalu na oddziale reumatologii w bydgoszczy. Niestety lekarze orzekli że mam tocznia i zespół antyfosfolipidowy. Jak poczytałem w internecie o tej chorobie to przeżyłem szok. Okazało sie że nie wyzdrowieje. Wyszedłem ze szpitala w sylwestra hehe którego przespałem . Widze że jest tu kilka osób które wiedzą już bardzo dużo o tej chorobie, więc chciałbym sie troche podpytać co i jak
po pierwsze w większości przypadków czytałem że chorzy dostają encorton, ja jestem leczony lekami :Tritace,Amnozek,Laspartan,Doxar(leki na nadciśnienie które wg. lekarzy jest spowodowane zajęciem nerek).
Dostałem jeszcze Medrol,Kaldyum arechin.
i tu moje pytanie czy lek medrol to jakis zamiennik encortonu ??
i drugie pytanie : wychodząc ze szpitala miałem leukocyty ok 3.5 dzis zrobiłem badanie i są juz na poziomie 9,7 czy taki wzrost jest normalny ??? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Wto Sty 07, 2014 5:38 pm Temat postu: |
|
|
witaj
Pamiętaj że toczen to choroba przewlekła, ktorą mozna opanować i żyć z nią wieki , często zaleczona ulega wyciszeniu, wtedy leki sa wycofywane czasem na bardzo długo- wszystko zalezy od zaawansowania choroby oraz samego organizmu.
Medrol lub encorton ( sterydy) to zalezy od lekarza co akurat Tobie przepisze, nie jest regułą co się dostaje .
tutaj masz trochę na temat tych sterydów http://www.toczen.pl/forum/viewtopic.php?t=856
leukocyty norma jest do 10tys , wiec jesli sa one nadal w normie to nie warto doszukiwać się w nich czegokolwiek.
Wysokie leukocyty występują prz stanie zapalnym - dostałes sterydy , one podnoszą leukocyty .
Na forum jest multum inofmacji, czytaj - jesli nie będziesz czegoś wiedział pytaj ,nakierujemy na odpowiednie wątki , lub odpowiemy
pomocna jest nasza wyszukiwarka http://www.toczen.pl/forum/search.php _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
basia20101984 Master butterfly

Dołączył: 30 Wrz 2012 Posty: 2556
|
Wysłany: Wto Sty 07, 2014 5:52 pm Temat postu: |
|
|
Witaj na forum rozgość się u nas  |
|
Powrót do góry |
|
 |
adamo567 Junior

Dołączył: 07 Sty 2014 Posty: 27 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Wto Sty 07, 2014 6:08 pm Temat postu: |
|
|
dzieki za szybkie info. nie ukrywam że jestem teraz w niezłym stanie fizycznym po tym co było jakiś miesiąc temu. Pierwsze objawy były już jak mówiłem 1,5 roku temu ale lekarze bagatelizowali problem. Kazali brać leki przeciwbólowe i maści na stawy. doszło do tego że jakies 2 miesiące z powodu bólu stawów byłem unieruchomiony a potem cud, wszystko minęło jakby ręką odjął. w lutym 2013 byłem znowu rzezki i samowystarczalny, ale niestety pewnego wrześniowego dnia obudziłem się z obrzękniętymi dłońmi i już wiedziałem że to wraca. Az w końcu postawili diagnoze i moge zacząć leczenie. jak wychodziłem ze szpitala czyli tydzień temu to najgorzej było z nerkami (białkomocz 3,18) reszta wyników wg. lekarzy była zadowalająca. w piątek bede miał świeży wynik tego białkomoczu i zobaczymy czy jest poprawa
mam jeszcze pytanie : czy dieta naprawde jest taka wazna w tej chorobie bo kurcze apetyt mam na wszystko jak nigdy i nie potrafie sie hamować a wyczytałem tu że raczej powinienem  |
|
Powrót do góry |
|
 |
agnieszka29 Master butterfly


Dołączył: 20 Cze 2005 Posty: 6572 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: Wto Sty 07, 2014 6:13 pm Temat postu: |
|
|
Witaj!!!
Dużo zdrowia życzę .
Jak już Monika napisała z chorobą można żyć długo i w miarę normalnie.
Co do diety ,skoro lekarz zalecił warto stosować , pewnie ze względu na nerki , i leki ?
Ja akurat nie mam diety i jem wszystko, ale i tak staram się zdrowo odżywiać.
Pozdrawiam... _________________ Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Wto Sty 07, 2014 6:15 pm Temat postu: |
|
|
Apetyt to masz po sterydach to skutki uboczne nadmierny apetyt , jesli nie musisz uważac na wagę to korzystaj na razie.
Dieta jest wazna przy chorych nerkach- ale moze juz ktoś inny tutaj podpowie, sama mam nerki w miarę ok .
Poczytaj dział o Dietach , przepisach itd .. coś tam znajdziesz na ten temat
Widac sterydy działają skoro czujesz się lepiej. Oby tez białkomocz się zmniejszł , wtedy wszystko będzie dobrze . _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
adamo567 Junior

Dołączył: 07 Sty 2014 Posty: 27 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Wto Sty 07, 2014 6:22 pm Temat postu: |
|
|
dzięki fajnie tu u was na forum ,życie tętni że tak powiem hehe spróbuje jakoś sie tu wpasować do was  |
|
Powrót do góry |
|
 |
kinga Moderator


Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Wto Sty 07, 2014 6:50 pm Temat postu: |
|
|
witaj na forum
dieta - czy jest ważna? styl żywienia i życia zawsze jest bardzo ważny i ma ogromny wpływ na nasze zdrowie, samopoczucie i wygląd
zrównoważona dieta, ograniczenie soli, białko w odpowiednich proporcjach (nie za dużo), uważać na produkty zakwaszające organizm
jeśli masz ogromny apetyt, to tym bardziej musisz uważać i tak komponować posiłki, by były syte, odpowiednio kaloryczne i wartościowe
dzięki temu nie przytyjesz _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Agnieszka2211 Master butterfly


Dołączył: 28 Sie 2012 Posty: 350 Skąd: Bydgoszcz - okolice
|
Wysłany: Wto Sty 07, 2014 7:17 pm Temat postu: |
|
|
Witam Bydgoszczanina
Wg mnie apetyt po sterydach, ja przynajmniej tak mam, ale uważam, żeby nie przytyć, bo to też dla zdrowia nie jest dobrze.
Na jakiej podstawie postawili diagnozę?
Jakie miałeś badania i jaki lekarz prowadził?
Pytam, bo ja byłam w listopadzie na tym oddziale. |
|
Powrót do góry |
|
 |
basiula Master butterfly


Dołączył: 03 Kwi 2007 Posty: 4309 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Wto Sty 07, 2014 8:09 pm Temat postu: |
|
|
Witam cieplutko na forum  _________________ ,,Nie poświęcaj siebie, ty jesteś wszystkim co posiadasz..." |
|
Powrót do góry |
|
 |
adamo567 Junior

Dołączył: 07 Sty 2014 Posty: 27 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sro Sty 08, 2014 4:05 pm Temat postu: |
|
|
prowadziła mnie doktor joanna mykowska, ale każdą decyzje uzgadniała z "szefem" czyli doktorem sławomirem jeką.
w sumie to poza dobową utratą białka i usg większości narządów to nie wiem jakie robili mi badania hehe. co drugi dzień pobierali krew, więc cos tam wyczytali z tej krwi. Na pewno mam niedokrwistość bo z tym już od dawna walcze i jest to jednym z objawów tego całego tocznia. oprócz tego ból stawów, białkomocz i w moim przypadku mam jeszcze zakrzepice co wiąże sie bardziej z zespołem antyfosfolipidowym. 27 stycznia wracam na oddział to bedę wiedział czy jeszcze pociągne |
|
Powrót do góry |
|
 |
Łukasz F. Master butterfly


Dołączył: 17 Gru 2007 Posty: 3438 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sro Sty 08, 2014 11:31 pm Temat postu: |
|
|
adamo567 napisał: |
27 stycznia wracam na oddział to bedę wiedział czy jeszcze pociągne |
Mam nadzieję, że pisałeś to żartem. Sam dobrze wiesz, że choroba potrafi "odpuścić" z dnia na dzień i dać nam "wolne" nawet na kilka-kilkanaście lat, kwestia to odpowiednio ją potraktować.
Tak czy siak, choroba to nie wyrok. Głowa zatem do góry i trzymam kciuki za szybką poprawę. _________________ Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem.
Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać. |
|
Powrót do góry |
|
 |
agnieszka29 Master butterfly


Dołączył: 20 Cze 2005 Posty: 6572 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: Czw Sty 09, 2014 9:27 am Temat postu: |
|
|
hmm pociągniesz ,pociągniesz ..o to się nie martw ,
Poczytaj sobie ile tu jest osób z dużym stażem choroby...
Głowa do góry i życzę szybkiej i długiej remisji. _________________ Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei. |
|
Powrót do góry |
|
 |
ewela.t Master butterfly


Dołączył: 03 Lip 2012 Posty: 7089
|
Wysłany: Czw Sty 09, 2014 10:47 am Temat postu: |
|
|
Witam cieplutko na forum.
Adam jakbys mial juz dlugo nie pociagnac ( ) to ze szpitala raczej by Cie nie wypisali.
Lukasz, Aga ja mysle, ze to zartem bylo... No nie ma tak latwo. Na zawolanie.
Adam trzeba troche w tym zyciu sie nameczyc.
Trzymam kciuk i pozdrawiam!
Ps. Nie zapomnij skrobnac co druidzi 27 zadecyduja. _________________ Gubie sie po kawalku kazdego zwyklego dnia..  |
|
Powrót do góry |
|
 |
adamo567 Junior

Dołączył: 07 Sty 2014 Posty: 27 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw Sty 09, 2014 12:45 pm Temat postu: |
|
|
wczoraj był jeden z tych dni o których lepiej zapomnieć i tak jakoś mi sie napisało ale ogólnie jest ok. dzis byłem na wizycie u angiologa który w końcu przerzucił mnie z zastrzyków na tabletki. Przy okazji wpadłem do mojej reumatolog żeby pokazać jej świeże wyniki no i poprawa jest duża więc dzis humor dopisuje  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|