Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
denim85 Master butterfly
Dołączył: 24 Wrz 2012 Posty: 487
|
Wysłany: Czw Lis 08, 2012 11:52 am Temat postu: |
|
|
Asona piszesz, że tak jest od jakiegoś czasu a może to wciąż ta sama bakteria atakuje po kolejnych dawkach mxt jesteś bardziej osłabiona i to wtedy atakuje a antybiotyki w takiej ilości już ja uotporniły. Może spróbuj zrobić wymazy i posiewy wiem, że przy tych lekach to ciężko coś wykryć. _________________ My kobiety jesteśmy aniołami, a gdy się nam podetnie skrzydła, lecimy dalej na miotle! |
|
Powrót do góry |
|
|
Karii Master butterfly
Dołączył: 03 Sie 2008 Posty: 4372
|
Wysłany: Czw Lis 08, 2012 12:47 pm Temat postu: |
|
|
Jakoś przegapiłam "ostatnie" wpisy w tym wątku
Aicha moja dr postanowiła odstawić mi mtx. Póki co żadnej zmiany nie odczuwam Jeśli dobrze tolerujesz mtx to tylko sie cieszyć. Świństwo ale jak trzeba brać to już lepiej się przy tym dobrze czuć
ewelina ja zwykle miałam wzorowe próby wątrobowe, co najwyżej lekko ponad normę.
Asona szczerze mówiąc to ja na przekór wszystkiemu odkąd zaczęłam brac sterydy i mtx przestałam praktycznie chorować Najwyżej lekki katar czy 3 dniowy spadek formy ale porządnej choroby nie miałam od czasu rozpoczęcia leczenia _________________ ..:: nieustannie biec pod wiatr, każdej myśl poczuć smak
chwytać życie w dłonie, jak promień słońca w letni dzień ::..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asona Stary wyjadacz
Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 162 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Czw Lis 08, 2012 5:34 pm Temat postu: |
|
|
denim85 ano bakteryjka jest a raczej była w posiewach, ale to było jeszcze przed usunięciem migdałków, to był Staphylococcus aureus MSSA,chyba trzeba będzie powtórzyć wymazy...
Karii szczęściaro |
|
Powrót do góry |
|
|
kedjan Kadet
Dołączył: 05 Lut 2008 Posty: 35
|
Wysłany: Sro Wrz 18, 2013 7:43 am Temat postu: poprawa po metotrexacie |
|
|
A po jakim czasie przyjmowania MTX odczuwaliście poprawę...Bo ja biorę już 3 tygodnie i narazie nic:(
Moja Pani doktor przepisała mi jednocześnie przyjmować Arechinę 1 raz dziennie...Ale jakos się boję tego wszystkiego łykać i wydaje mi się że to za dużo, bo oprócz tego biorę sterydy(już 12 lat)... |
|
Powrót do góry |
|
|
ewelina266 Master butterfly
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 2800
|
Wysłany: Sro Wrz 18, 2013 8:27 am Temat postu: |
|
|
Moja 7 letnia córka przyjmuje MTX i Plaquenil od roku i jest ok. A poprawa była w miarę szybko, może po miesiącu. _________________ Zbieram siły do walki. |
|
Powrót do góry |
|
|
didulka Master butterfly
Dołączył: 20 Maj 2005 Posty: 2900 Skąd: Świętochłowice
|
Wysłany: Sro Maj 07, 2014 6:31 pm Temat postu: |
|
|
Od jutra zaczynam brac mtx 12,5 mg. A 10 maja dochodzi endoxan. Boje sie na sama mysl jutra |
|
Powrót do góry |
|
|
perelka20 Master butterfly
Dołączył: 11 Kwi 2014 Posty: 969
|
Wysłany: Sro Maj 07, 2014 6:41 pm Temat postu: |
|
|
Didulko będzie dobrze, ja biorę 15mg MTX dużo pij wody,żeby szybko wypłukać. powodzenia!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Sro Maj 07, 2014 6:56 pm Temat postu: |
|
|
Dagmara w zastrzyku czy w tabletkach ? bo jest różnica
endoxan w tabl czy pulsach ? to tez duza róznica
gdyby coś to pytaj- szczególnie o endoxan pod kazdą postacią , mam mega doswiadczenie
mtx juz mniejsze ale też _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
didulka Master butterfly
Dołączył: 20 Maj 2005 Posty: 2900 Skąd: Świętochłowice
|
Wysłany: Sro Maj 07, 2014 7:22 pm Temat postu: |
|
|
Wszystko w tabletkach.
Endoxan biore od kilku lat i nie mam zadnych sensacji.
To jest duza czy mala dawka mtx?
Boje sie zlego samopoczucia i ewentualnych wymiotow |
|
Powrót do góry |
|
|
szarlotka Master butterfly
Dołączył: 24 Maj 2007 Posty: 639 Skąd: kuj-pom
|
Wysłany: Sro Maj 07, 2014 7:58 pm Temat postu: |
|
|
Didulka- to stosunkowo mała dawka. Ja z 8 lat ciągnęłam na 15, a teraz od 2 lat jestem na 20mg
Ja akurat czuję się oki, nie mam żadnych "akcji". Postawił mnie na nogi bardzo.
Życzę Ci abyś też tak miała _________________ SZCZĘŚCIE TO NIC INNEGO JAK ZDROWIE I KIEPSKA PAMIĘĆ J.L.Wisniewski |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Sro Maj 07, 2014 8:38 pm Temat postu: |
|
|
Szarlotka ma rację , to niezbyt duża dawka.
Dużo gorzej znosi się zastrzyki- to opinia pacjentów .
Nie wszyscy mają atrakcje ze strony układu pokarmowego.
na pewno mtx jest slabszy od endoxanu i to duzo słabszy.
Brałaś endoxan więc myslę że nie powinno być żle
chociaż to wszystko zalezy od organizmu - sama wiesz . _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
didulka Master butterfly
Dołączył: 20 Maj 2005 Posty: 2900 Skąd: Świętochłowice
|
Wysłany: Sro Maj 07, 2014 8:48 pm Temat postu: |
|
|
Kurcze ale brac to i to
Jeszcze mowili o antykoncepcji zeby przy nim pamietac no ale tabletek brac nie mozna chociaz mysle czy nie zaryzykowac |
|
Powrót do góry |
|
|
Asona Stary wyjadacz
Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 162 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Sro Maj 07, 2014 8:50 pm Temat postu: |
|
|
Didulka, ja biorę MTX w zastrzykach od prawie 4 lat, w dawce 20 mg, ale było już nawet 25 mg. Po zrobieniu zastrzyku czuję się ogólnie dobrze, jedyne co jest u mnie problemem to zwiększona podatność na różne infekcje-zwłaszcza bezpośrednio(pierwsze ok.2 dni) po przyjęciu leku.Muszę wtedy bardziej uważać. Czasem jestem lekko osłabiona, ale jest to na tyle "dyskretne", że nie stanowi żadnego problemu. Myślę, że i u Ciebie będzie ok , tym bardziej, że masz zahartowany organizm przez Endoxan, a poprawa po MTX jest naprawdę widoczna. Trzymam kciuki! |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Sro Maj 07, 2014 8:55 pm Temat postu: |
|
|
Dagmara Kinga od lat bierze 2 czy nawet 3 leki immunosupresyjne.
większym problemem jest Endoxan.
Jesli wiesz jak się chronić biorąc endoxan ( chociaz przy Twoich maluchach chronić się za bardzo nie da ) nie powinno być jakiś dodatkowych "atrakcji" - czego Ci zyczę
sama brałam Imuran i Endoxan kilka lat _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
abisynka Master butterfly
Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2666
|
Wysłany: Sro Maj 07, 2014 9:02 pm Temat postu: |
|
|
Dagmara nie mam doświadczenia z takimi lekami, ale powiem ci jedno, nie ma co martwić się na zapas, to tylko szkodzi zdrowiu. Może się okazać że nic ci nie będzie, że skutki uboczne będą niemal niezauważalne lub wcale ich nie będzie. Pamiętaj, pozytywne nastawienie dużo pomaga , trzymam kciuki by obyło się bez atrakcji, i by szybko postawiło cię na nogi _________________ "wiedzieć to znać swoje przeznaczenie" |
|
Powrót do góry |
|
|
|