WWW.TOCZEN.PL

[Marta]

Hej!
Czy któras z was ma może wiedzę na temat naturalnego planowania rodziny. Konkretnie chodzi mi o metode objawowo- termiczną Józefa Rotzera. Zdaje sobie sprawe że to pytanie do ginekologa, ale moze akurat któras z was miala z tym kontakt. Chodzi mi tylko o to czy przy naszej chorobie i stosowanych lekach ta metoda ma sens. Ja postanowilam sprobowac, bo coz mi szkodzi? Tabletek nie moge, spirala odpada, a na kondomy to chyba by dobry samochod poszedl .
Wiem ze ta metoda jest skuteczna ( wskaznik Pearla 0,2 ) przy dokladnym stosowaniu, ale czy my Motylki nie bedziemy miec zafalszowanych wynikow?
Aha i do razu uprzedzam - nie znalazłam w necie ani w dostepnej literaturze odpowiedzi. Tylko madry ginekolog albo endokrynolog by mnie tutaj ratował Moze ktoras z was ma dobra rade?

[nenya]

łooo
A skąd taki wskaźnik Pearla? bo ja znalazłam 33-35
(a chyba że piszesz o prezerwatywach, hmmm)
czyli jak się domyślasz nie stosowałabym za Chiny
i masz rację, że choroba może jeszcze bardziej to komplikować, zresztą nawet samo leczenie! niektóre z nas mają zaburzone cykle przez sterydy, inne częste stany podgorączkowe, itp. nie mam pojęcia jak u ciebie, ale wg mnie to byłaby czysta loteria, przynajmniej u mnie, jeszcze znając moją systematyczność - obserwacje i pomiary odpadają, hie
powodzenia, w każdym razie

PS. może i byłby juz samochód za prezerwatywy, ale przynajmniej masz pewnośc że Dwuosobowy na termiczo-objawowej murowany kombi z fotelikami dziecięcymi w komplecie

antykoncepcja_metoda_objawowo_termiczna

[Marta]

Nie chce się wdawac w dyskusje na temat który srodek jest dobry a który nie skuteczny. W każdym razie jesli chodzi o te metodę to naczytałam sie juz sporo. A skąd to sie wzielo? Otóz wlasnie jestem po rekolekcjach dla narzeczonych. Wiadomo, ze ludzie religijni namawiaja do takich metod. Ja nie zaufalabym im gdyby nie fakt, że małżeństwa stosujace je maja efekty takie jak maja byc. Aczkolwiek tez nigdy z góry ich nie negowałam. Tylko tak jak mówie chce tylko poznac odpowiedź na pytanie czy w toczniu wyniki nie będą zafałszowane. Byc może ktoras z was moglaby choc zapytac swojego ginekologa, chociaz wlasciwie jestem prawie pewne ze trudno bedzie znalezc takiego który popieralby metody naturalne.
Ach i jeszce jedno nenya tytul postu nie jest dobry - naturalne metody to nie antykoncepcja.
A co do wskażnika to znalazłam inna strone? I kto ma racje? Mnie przekonuja malzenstwa które poznalam osobiscie, a nie opisy nieznanych osób. 14 lat wspolzycia bez nie planowanej ciązy to chyba dobry wynik?

http://www.af.com.pl/numery/archiwum/rodzina/rodzicielstwo.html

[nenya]

Marta, szczerze mówiąc jedyną wiarygodną odpowiedz otrzymasz od swojego ginekologa, na temat metody antykoncepcji czy jak wolisz planowania rodziny odpowiedniej dla ciebie, twojego zdrowia, sposobu leczenia.
odpowiedzi innych dziewczyn od ich lekarzy, którzy nie mają o tobie żadnego pojęcia, są wg mnie bezsensowne, toczeń jest zbyt zmienny, leczenie jest inne u kazdego, każdy reaguje inaczej, itp., itd.
ogólna odpowiedż od lekarza, którego ty nie widziałaś na oczy -będzie dla ciebie przekonywująca?

twoja sprawa, twoje pytanie, twoja decyzja.
mnie nic do tego.
starałam się tylko pomóc.

[Monika B]

Marta .....na temat takiej a nie innej antykoncepcji nie bede sie wypowiadac....ale co do tego czy w naszej chorobie ma to sens odpowiem ...
wydaje mi sie ze sama musisz sie zorientowc w swoim organizmie.....czy miewasz stany podwyzszonej temperatury.....czy regularne miesiaczki....jesli choc na jedno z nich nie potrafisz odpowiedziec to raczej metoda ta odpada..
to moze byc sposób dla ludzi zdrowych ....a juz przy naszych chorobach same temperatury to jest problem nie do przezwyciezenia....
jeśli miewasz nieregularne miesiaczki czy zmieniaja ci sterydy ......to raczej nie .....nie absolutnie nie jest to metoda dla ciebie...każde zachwianie w sterydoterapii juz może zmieniac ogólny obraz całego cyklu....więc....
niestety ja bym sie nie odwazyła .chyba że chcesz próbowac a ewentualna ciąża nie będzie problemem...
ginekolog oczywiście odradzi....lekarze nie uznaja takiego sposobu na antykoncepcję.....
Monika

[Marta]

Nenya! Nie unos sie , bo ja doskonale rozumiem Twoje zdanie. Nie jestem zadna fanatyczką religijna. raczej bliżej mi do jakiejś diablicy hie hie. Narazie poszukuję róznych alternatyw. Nigdy nie neguje czegoś nie poznając tego najpierw. Stąd moje pytania i wątpliwości. To tak samo jak z tabletkami tez podobno nie wolno, a niektóre dziewczyny stosują. Więc na pewno masz rację i metodę Rotzera mogłaby stosowac jedna dziewczyna a u innej nie miałaby sensu.
Ale przeciez poznając opinie innych dziewczyn i względnie ich lekarzy wcale nie znaczy, że zaraz zaczne sie stosować. Chce po prostu poznać w miarę wszytsko co mozliwe dotyczące tej metody. Stad moje pytania.
Zawsze wychodze z założenia, że sama musze sobie wyrobic opinie w danym temacie poznając go jak najdokładniej. Ten post jest jednym z czynników poznających hie hie. O ile ktoś miał z tym stycznośc i mógłby opisac swoje doświadczenia
Acha i Moniko regularne miesiączki nie sa wymogiem metody o której ja myslę. Bowiem często jest ona mylona z tzw „kalendarzykiem", a ten i owszem nic nie wart ( tu wskaznik Pearla faktycznie cos koło 30 )
Opiera sie ona na wnikliwej znajomości kobiecej fizjologii. Mówiąc bardzo ogólnie chodzi o nauczenie się rozpoznawania sygnałów swojego organizmu. I wbrew pozorom nie jest uciązliwa. Mnie najbardziej w tej metodzie zaintrygowało, że mozna ( choc nie na 100 % ) przekonac sie w ogóle o swojej płodności. A to jest mój ogromny problem, który budzi obawy na przyszłość.
Aha i na koniec. Sama dałam głupi tytuł Przeciez mój facet tez ma brac w tym udział a nie wszystko na mojej głowie hie hie. Oni zawsze chcą zwalac na nas problemy z seksem a sami licza tylko na przyjemność Ale to juz temat do innej dyskusji

[nenya]

hmmm, nie unoszę się, wręcz przeciwnie, temat dla mnie nudny jak flaki, bo kompletnie nieistotny - metody naturalne? znając moje szczęście, to w życiu nie wygram w totka, ale zastosowanie takiej metody byłoby brzemienne w skutkach natychmiast!
za dużo zmiennych jak na mój gust, za dużo elementów awaryjnych + nasze organizmy są pogrążone w chaosie + gospodarka hormonalna na huśtawce + hormony w podłużu choroby + hormony sztuczne łykane (dobrze że nie płciowe chociaż).
wiesz co, nie będę nawet głowy zawrać mojemu ginekologowi sorry...

jedyne rozsądne rozwiązanie i wartościowe rozpoznanie problemu to znalezienie i zaufanie ginekologowi. to nie prawda że to same twarde łby są i nie dopuszczają nic innego niż pigułki, w dzisiejszych czasach jest dokładnie odwrotnie. jeśli jeszcze nie, to już wkrótce.
i tu mogę się odrobinę unieść, bo jak Min.Zdr. mówi że sex to nie choroba, więc Nie dla Antykoncepcji i in vitro, to mnie --->
Ale teraz się zaczyna spór światopglądowy i polityczny, a tego trzeba się wystrzegać na forum jak ognia.
Więc tyle.

PS. Ucieszyłam się jednak, że nie jesteś fanatykiem religijnym, warto przejrzeć też strony w których pisze się o antykoncepcji bez nadużywania słowa Bóg...tak dla równowagi i poznania róznych punktów widzenia, bo jak widać odmienne są one zasadniczo.

[Marta]

[nenya]

a w którym miejscu wyczytałaś u mnie negację czegokolwiek?

[nenya]

dorzucam jeszcze materiały z GW, akurat na stronie o metodzie objawowo-termicznej, ale tam jest kilka innych stron do przejżenia, wedle potrzeb:

Przewodnik po antykoncepcji

[Aga L]

witam, widzę ze temat jest już przedawniony, ale mimo to się wypowiem, nasze choroby, leki i stany podgoraczkowe nie mają większego wpływu na stosowanie owej metody, dlaczego? dlatego ze polega ona gównie na bacznym obserwowniu reakcji swojego ciała, jest dostosowana do indywidualnych cech kazdej kobiety, obserwuje się 3 róne czynnki, temperatu , śluz i ułozenie szyjki, nasze choroby nie wpływja na wszytkie czynniki jednoczesnie, pozatym tem. mierzy się zwykle bardzo rano o tej samej godzinie przed wstaniem złóżka i wówczas jest ona czytelna, co jest potrzebne w tej metodzie to danie sobie czasu, obserwowanie siebie prze min 3 cykle i potem juz sama widzisz jak działasz. I rozpoznawanie swoich objawów będzie łatwe, rodzaje śluzów u kazdej kobiety sa takie same wystarczy je tylko dobrze zaobserwować, tak czy siak moim zadniem jest to świetna metod i skuteczna pod warunkiem przestrzegania jej wytyczny, czyli dokładna obserwacja, i wstrzemiężliwość w dniach płodnych i już , to chyba nie jest zbyt wielki wysiłek, a zdrowiu nie szkodzi, bo nie ma w nim żadnej chemi,
tak ze polecam i pozdrawiam
_________________
Aga

[kinga]

a co w przypadku zmian dawek leków, samych leków oraz sezonowych zaostrzeń, czy niechcianych infekcji?
przy rozregulowanych cyklach to też raczej niezbyt dobra metoda...
_________________
Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.

[Asia_B]

Hmmmm a ja właśnie zamówiłam książkę o naturalnych metodach planowania rodziny. I chciałabym się nauczyć właśnie takiej metody bo zainteresowała mnie ona właśnie po odbyciu nauk przedślubnych. Zobaczymy jak to się potoczy w naszym przypadku
_________________
Denerwować się to mścić sie na własnym zdrowiu za głupotę innych.

[Margaret74]

Keisa-w aptece dostępne są łatwe w użyciu testery owulacji,przydadzą się do" kalendarzyka"
_________________
"Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe

[kasiakuc]

ja długo prowadziłam metode BIlingsa czy jak to się tam pisze czyli obsewacji śluzu bo metoda termiczna była niemiarodajna i odradzona od specjalistów niestey w naszym przypadku jak pisze Kinga metody naturalne zapobiegania ciąży są bardziej zawodne niż u kobiet zdrowych...co innego gdy chodzi o zajście w ciążę to już szybciej o ile inne czynniki nie przeszkadzaja ..ja byłąm jestem i mimo menopauzy będe bardzo ostrożna i zabezpieczammęża a on jest za tym jako mąż doświadczony i odpowiedzialny..nie jest to zgodne z nauczaniem Kościoła ale w szczególnych przypadkach dopuszzalne co mam potwierdzone przez mojego długoletniego spowiednika a tu z kolei można by zacząć dalsza dyskusje ale nie o to chodzi..każda z nas decyduje z partnerem jak to będzie sie odbywało ale dla kobiety wstrzemięźliwość w okesie owulacji kiedy to najlepiej jest współżyc to wbrew naturze prawdziwa małżeńska miłość nie powinna mieć ograniczeń ..
_________________
cieszmy sie każdą chwilka bo życie tak krótkie jest