WWW.TOCZEN.PL

[aiwka]

Co do bakterii, które wywołują choroby auto to już dawno udowodniono związek zachorowań na choroby auto po przebytych infekcjach paciorkowcowych. Wiąże się to z podobnym białkiem jakimś tam i organizm się myli i zaczyna zżerać sam siebie. Sama znam 3 osoby, które w trakcie anginy lub kilka dni po dopadła łuszczyca.
_________________
"-Synku jakie zwierzęta mają duże uszy?
- Szynszyle i mamusia"

[sunset_girl_89]

Droga Kingo,

Dziękuję za odzew

Oczywiście tak jak pisałam wcześniej, że nie trzeba w to wierzyć, ale posłuchać można. Bardziej zaciekawiło mnie skąd biorą się choroby autoimmunologiczne - rzekomo dowiódł tego i ma na to papiery - są one w filmiku.

Jeżeli już chodzi o jego metodę leczenia to podejście mam sceptyczne.

Podaję link do YT mężczyzny, który cierpiał na toczeń i z tego wynika, że był w Izraelu u tego profesora (jeśli to nie kłamstwo):

https://www.youtube.com/watch?v=b2sKlhX_oDU


a poniżej link do strony www tego mężczyzny z filmiku:

http://www.immunoagresja.pl/

Proponuję najpierw filmik, a potem dodatkowe info na www.

Znalazłam ten filmik i stronę przez czysty przypadek, dlatego chciałam podzielić się tym z Wami w formie czystej ciekawostki.

p.s. Tak Aiwko, właśnie mniej więcej o tym w filmiku. Dzięki;)

Pozdrawiam serdecznie i życzę Wam miłego weekendu:)
Sandra

[sunset_girl_89]

Witam serdecznie Motylki :*

Od pewnego czasu czuję się znów gorzej, mam stany podgorączkowe i zaognioną skórę twarzy, która okropnie mnie denerwuje.

Wczoraj zrobiłam sobie kilka zdjęć twarzy z włączonym flashem, aby były dokładne.
Nie potrafię kompletnie rozróżnić czy może to być motyl.
Może przesadzam, nie wiem, ale ta twarz nie wygląda dobrze porównując np. ze skórą czoła...

Czy ja mogłabym na maila przesłać komuś prywatnie zdjęcia ? Zerknąłby ktoś czy wygląda to jak motyl? bardzo proszę... rano mam problem z przykryciem tego jakimkolwiek podkładem - nawet z górnej półki.


Pozdrawiam Was i miłego dnia życzę.

[kinga]

a byłaś z tymi zmianami u dermatologa?
jak nie, to idź - nie ma na co czekać, gdybać i rozmyślać
_________________
Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.

[abisynka]

powinnaś koniecznie póśc do dermatologa, niezależnie czy to motyl czy coś innego, dokucza ci bardzo i trzeba z tym iść, w wielu przypadkach można coś zaradzić
_________________
"wiedzieć to znać swoje przeznaczenie"

[sunset_girl_89]

dziękuję za odp.

Rozumiem i wiem, że powinnam, ale naprawdę nie opłaca mi się iść teraz prywatnie, ponieważ dokładnie za miesiąc będę już w szpitalu...
Jeżeli tam stwierdzą, że to nie motyl to po wyjściu ze szpitala pójdę to zdiagnozować i leczyć.

Jaką mam pewność, że wydam teraz pieniądze na dobrego dermatologa? Trzeba jeszcze wiedzieć do kogo iść chodziłam w ubiegłym roku do ''rzekomo'' bardzo dobrego, polecanego dermatologa w moim mieście na mezoterapię igłową skóry głowy (wypadające włosy) i kiedyś na wizycie poruszyłam temat twarzy, co prawda miałam nałożone jakieś BB, ale stwierdziła, że tam nic nie widzi, nie zaproponowała mi nawet ściągnięcia makijażu, aby się przyjrzeć zaczerwienieniom. Wszyscy mi gadają, że to cera naczynkowa...
Wiem, mam tendencje, ale to naprawdę tylko nie to...to się czuje.

Proszę powiedzcie mi czy na forum są jakieś zdjęcia motyla? Ktoś wstawił swoje bądź kogoś zdjęcie?

[kinga]

a na NFZ nie masz do kogo pójść?
nie ma co czekać (sama po sobie wiem )

na forum chyba nie ma zdjęć, ale w googlach znajdziesz mnóstwo
_________________
Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.

[sunset_girl_89]

nfz? to w Bytomiu już nie w tym roku.

I tak wolę chyba prywatnie, naprawdę, ale nie wiem do kogo uderzyć.
Zostawię chyba ten temat do szpitala. Po wyjściu wizyta u dermatologa - może inne miasto Chorzów, Katowice...

[kinga]

https://kolejki.nfz.gov.pl/

posprawdzaj, podzwoń
nie wierzę, że nie ma miejsc na ten rok

i dlaczego prywatnie wolisz? ci sami lekarze przyjmują i leczą na NFZ

prywatnie wcale nie będą lepsi
_________________
Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.

[sunset_girl_89]

Mam nadzieję, że jest jak mówisz

Dziękuję za dobre rady i link !

Pozdrawiam Cię :*

[sunset_girl_89]

Witam,

Ahhh... wiedziałam, że tak to się skończy...

Postawiłam sprawę rzeczowo w przychodni, tupnęłam nogą i szybko mnie wepchnięto do dermatologa - chyba miał z 70 lat (mimo tego 0 wiedzy?).

Kompletnie mało rzeczowy, nic w gabinecie na miejscu nie miał, nawet dobrego światła czy szkła powiększającego, kompletnie nic.

Po wywiadzie stwierdził ,, z tego co Pani mówi wynika, że może to być lupus lub twardzina'' hehe
Nawet mi nie spojrzał na twarz porządnie, przyglądał się tylko dłoniom, ale powiedział ,,nic zbytnio nie widzę, bo nie mam dobrego szkła powiększającego przy sobie''

hahaha ???? przykro mi
to było żałosne...stąd Kingo pisałam wcześniej, że jak się nie zapłaci to się nie dostanę do porządnie wyposażonego gabinetu. A NFZ to NFZ.

Mało tego...złapałam choróbsko w przychodni na korytarzu. Aktualnie leżę w łóżku z Duomoxem, chora jak diabli nie opłacało mi się iść
Zamiast dostać fachowej pomocy - otrzymałam antybiotyk ehh

[kinga]

[abisynka]

Poszukaj faktycznie dobrego dermatologa, wiem że terminy bywają różne

ja leczę sięu dermo przy dziennym oddziale dermatologii u szefowej oddziału, szału też nie ma bo się bujam co nie co z buzią , czas oczekiwania ok 3 mce ale jak się przyjdzie i poprosi to z marszu za ok 3 godz przyjmnie lub zapisze za pięć dni. W innych poradniach w ramach NFZ terminów na ten rok brak. Dlatego wolę poradnię przyszpitalną, tam zawsze jest opcja wciśnięcia a i sprzęt muszą mieć w miarę na poziomie

zorientuj się czy gdzieś u ciebie nie ma takiej możliwości, i tak jak radzi Kinga lekarza co ma dobre opinie.
_________________
"wiedzieć to znać swoje przeznaczenie"

[sunset_girl_89]

Cóż.. każdy ma inne zdanie oraz doświadczenia z lekarzami.
Obrażona nie jestem, nie oceniaj mnie Kingo.

Naprawdę traktując chłodno kogoś kogo nie znasz, nie wiesz w jakiej jest sytuacji od lat - możesz zranić taką osobę. Tyle, że ja już się uodporniłam.
A może nadmiar stresu od lat powoduje moje objawy? Może to nerwica i tyle? Oby tak było.

Abisynko dziękuję za poradę.
Poszukam takiej poradni przy szpitalnej:) dermatolog powinien mieć sprzęt w gabinecie, bo w pustym gabinecie może powiedzieć coś najwyżej na oko. To nie psycholog czy psychiatra, ze sama jego obecność jest najważniejsza.

[monia85]

Powtórzę za Kingą i Abisynką - dobrego lekarza trzeba szukać do skutku i już.
Ja osobiście chodzę do dermatologa na NFZ i lepszego specjalisty chyba w okolicy już nie znajdę. Więc nie można rzucać stwierdzeniami typu "A NFZ to NFZ".
_________________


Dusza nie znałaby tęczy, gdyby oczy nie znały łez. / J.V. Chevey