|
WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cinderella_Doe Junior


Dołączył: 04 Gru 2014 Posty: 19 Skąd: okolica Będzina
|
Wysłany: Wto Gru 30, 2014 10:26 am Temat postu: |
|
|
Kkk13 - mam ten sam problem :-/ mam wrażenie ze im bardziej komuś na mnie zależy tym bardziej skacze ze skrajności w skrajność np. Moja mama. Czasem tuli się do mnie jak do dziecka i płacze, a czasem jak mówię np że względu na strach przed chorobą np zmieniam plan budowanego domu na parterowy to krzyczy, że nie będę niepełnosprawna, mimo że już mam problemy z chodzeniem po schodach czego udaje, że nie widzi. Z mamą nie wchodzę w dyskusję, za dużo nie mówię. Nie lubię jak się rozkleja bo przecież nie.ma o co.Z mężem próbowałam powoli dozować informacje ale też nie działało, mówił ze mnie wyleczą, że przejdzie itd. Ale jak poważnie z nim pogadałam to oswoił się tematem i jest super. Jeszcze inaczej rozmawiam z przyjaciółmi, natomiast znajomi prawie nic nie wiedzą, z resztą jak w pracy gdzie myślą, że bumeluję i siedzę w szpitalach dla wlasnej rozrywki te rozmowy to trudny temat  _________________ Piękno i szczęście jest wokół nas, czasami tylko wystarczy znaleźć w sobie siłę, żeby otworzyć oczy  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cinderella_Doe Junior


Dołączył: 04 Gru 2014 Posty: 19 Skąd: okolica Będzina
|
Wysłany: Sob Sty 03, 2015 3:22 pm Temat postu: |
|
|
Monika B napisał: |
zaglądałyście kilka postów wyżej ?
tematy podobne |
Przyznaję, że nie i przepraszam już uciekam do innych postów... _________________ Piękno i szczęście jest wokół nas, czasami tylko wystarczy znaleźć w sobie siłę, żeby otworzyć oczy  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group
|