Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
janosik72 Junior

Dołączył: 24 Wrz 2014 Posty: 1
|
Wysłany: Czw Paź 09, 2014 8:19 pm Temat postu: Choroba Ormonda |
|
|
Witam jestem tutaj nowa mój mąż choruje od 9 lat ma chorobe Ormonda szukam osób które mają jakieś doświadczenie w tym temacie |
|
Powrót do góry |
|
 |
Pluskotka Master butterfly

Dołączył: 10 Kwi 2012 Posty: 1983
|
Wysłany: Czw Paź 09, 2014 8:20 pm Temat postu: |
|
|
O był kiedyś pan z tą chorobą i nie mógł z nikim chorującym pogadać, bo to rzadka choroba. Zaraz znajdę jego wątek.
To on:
www.toczen.pl/forum/viewtopic.php?p=184295 _________________ "Przyzwyczajenie do ironii psuje charakter." |
|
Powrót do góry |
|
 |
ewela.t Master butterfly


Dołączył: 03 Lip 2012 Posty: 7089
|
Wysłany: Czw Paź 09, 2014 8:23 pm Temat postu: |
|
|
Witaj na forum.
Przenioslam Twoj post do pierwszych krokow.
Tutaj jest Twoj osobisty watek.
Pozdrawiam.
Ja nic na temat tej choroby nie wiem. Poczekaj, ktos madrzejszy sie znajdzie i odezwie.
Tymczasem sie rozgosc. _________________ Gubie sie po kawalku kazdego zwyklego dnia..  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Łukasz F. Master butterfly


Dołączył: 17 Gru 2007 Posty: 3438 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw Paź 09, 2014 8:53 pm Temat postu: |
|
|
Witaj.
O chorobie dowiedziałem się przez przypadek: ojciec mojej dawnej znajomej na nią chorował. Miał dość poważne problemy z płucami, ale w końcu wydobrzał.
Tutaj nieco o samej chorobie: http://www.toczen.pl/forum/viewtopic.php?t=3056
Lekturę polecam jednak traktować z dystansem: co jednostka to inny przebieg i inny zestaw objawów.
Trzymam kciuki, aby wszystko ułożyło się jak należy. _________________ Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem.
Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać. |
|
Powrót do góry |
|
 |
slawo26 Junior

Dołączył: 26 Cze 2013 Posty: 10
|
Wysłany: Pon Lip 27, 2015 6:50 pm Temat postu: Re: Choroba Ormonda |
|
|
janosik72 napisał: |
Witam jestem tutaj nowa mój mąż choruje od 9 lat ma chorobe Ormonda szukam osób które mają jakieś doświadczenie w tym temacie |
Mi bardzo pomógł Nefrolog -- Zatrzymał Ormonda - brałem przez 6 miesięcy endoxan ! Na razie funkcjonuje ale uszkodzeń które spowodowała choroba już się nie da naprawić ! Ważne że na razie jedna nerka daje radę choć mam ciągle zawyżoną kreatyninę w nieznacznej ilości ! Lekarz twierdzi że to normalne w okresie letnim ! Cieszę się że nie mam już sondy DJ i nieprzyjemnych zabiegów . Pozdrawiam i zdrowia życzę !! |
|
Powrót do góry |
|
 |
|