WWW.TOCZEN.PL

[karoola72]

Co do dolegliwości żołądkowych to mam od pewnego czasu bardzo nasilone bóle brzucha ( na tyle,ze budze się w nocy z bólem). Boli mnie albo po lewej stronie brzucha (tuz pod lewym żebrem), albo po środku brzucha (w nadbrzuszu poniżej linii żeber - kłujący, strasznie nieprzyjemny). Bol jest dość silny, powoduje nudności, ale bez wymiotów. Zwieksza się po jedzeniu ale w nocy tez mam czasami tak zwane bóle głodowe (wówczas ssanie w żołądku).

Nie mam biegunek, wymiotów.
Kolonoskopia była w normie, bez zmian.

[karoola72]

Witajcie
Otóż pisze bo w weekend dziwne rzeczy się działy a dokładniej zauwazylam na nogach, rekach i brzuchu (nie na całych ale po rozrzuconych, w roznych miejscach) male krostki, ktore nie swedza, ale trzeba się przyjrzec zeby je zobaczyc (sa tez wyczuwalne jak się dotyka). Nie miałam tego wcześniej i nie wiem co to jest, tym bardziej ze to nie swedzi.

Druga rzecz to wypieki na twarzy obejmujące poliki i nos (czerwona plama na obu polikach włącznie z nosem), która pojawiła się po kąpieli i nie zniknęła jak do tej pory (minęła z godzina). Nie mam pojecia co to jest, spotkał się ktoś z czymś takim?

[alva_alva]

Trudno powiedzieć przez neta co to jest. Poczekaj do rana chociaż. Jeśli do rana nie znikną objawy, to może idz do internisty.

[karoola72]

Zaczekam bo to nic pilnego, a do lekarza pójdę dopiero jak będę w Polsce, wiec muszę się jeszcze wstrzymać z 'bólami'

[Monika B]

Dlaczego przejmujesz się czymś co nie boli, nie swędzi i praktycznie tego nie widac ? to moze być cokolwiek- czyli nic , zwykła pokrzywka ( bywają i takie jak u ciebie ) lekkie uczulenie na cokolwiek , co zjadłas, co wypiłaś czy czym się myłaś, piana z plynu do kąpieli, woda zbyt cholorowana, dosłownie wszystko .
chyba musiałas się naprawdę szczególowo oglądać zeby to zauwazyć .

cokolwiek to jest chyba nie ma powodu do jakiejś reakcji , zejdzie ok, nie zejdzie za kilka dni i coś więcej się wydarzy wtedy mozna się nad tym zastanawiać

po wyjściu z kąpieli taki " rumieniec moze utrzymywać się naprawdę długo - czasem kilka godzin .
zaczniesz się zastanawiać jesli jutro tez będzie
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal

[karoola72]

Witajcie

U mnie bez zmian od wczoraj tzn. Mam na twarzy (dokładnie na policzkach i nosie) czerwone plamki, nie zajmują całych policzków tylko jakaś cześć.
Nasilił się tez bol reki, łokcia, nadgarstku, ramienia. Ogólnie dzisiaj się czuje średnio
Zapisalam się do reumatologa - wizyta w przyszłym tygodniu.
Mam nadzieje ze to jednak nie toczeń, bo w końcu przeciwciała ana sa niskie

[abisynka]

Karoola nie martw się na zapas, przyszły tydzień już blisko, główka do góry
_________________
"wiedzieć to znać swoje przeznaczenie"

[karoola72]

Abisynko dziękuje
Wiem, czekam z niecierpliwością na ocene reumatologa. Przed wizyta zrobię CRP, morfologię itd. Zebym aktualne miała wyniki [/b]

[karoola72]

Witajcie
Ja juz po wizycie u reumatologa, sytuacja wygląda tak;
Rozpoznanie; niezroznicowana choroba tkanki łącznej - obserwacja w kierunku tocznia.
Dostałam dwa leki;
- metypred w niewielkiej dawce
- arechin - jedna tabl na noc.

Za 2 miesiące kontrola, a za 6 powtórka przeciwciał. Miał ktoś podobna syt? Metypred to sterydy a skoro nie ma tocznia jako pewnika to zastanawiam się czy ktoś z Was był w podobnej sytuacji?

Pozdrawiam

[Monika B]

Niezróznicowana choroba tkanki łącznej - to także choroba z naszej grupy i także leczy się ją sterydami.
Bardzo wiele osob zaczyna od takiego schematu leczenia jesli choroba nie jest zaawansowana .
Tak więc nie zastanawiaj się tylko grzecznie zacznij brać leki
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal

[karoola72]

Dzięki Moniko za poradę Wiem, ze nie powinnam podważać opinii lekarza i zacząć ładnie stosować. Zastanawia mnie tylko jedno, wczoraj zrobiłem morfologię (po ok. 3 tyg) i zaskakujaco była..poprawa. Tzn. Przez ostatnie miesiące była leukopenia a wczoraj leukocyty w normie. Oczywiscie cały czas anemia i niedobory witamin sa. Leków w ostatnich tygodniach nie bralam, wiec leukocyty same podskoczyly. Wyniki były po wizycie u lekarza, wiec nie miałam okazji o nich powiedzieć reumatologowi Teraz zastanawiam się czy jeszcze raz nie pójść w tym tygodniu bo może nie ma jednak koniecznosci stosowania leków? Mam metlik w głowie, dostalam leki głownie ze wzgledu na leukopenie (była przez kilka miesięcy), a ona teraz samoistnie się poprawiła... Doradzcie cos, będę wdzięczna

[agnieszka29]

Karola ja też często miewam niskie lukocyty. ( też mam chorobę tkanki łącznej)
Byłam bez sterydów ponad dwa lata i w tym czasie morfologia zmieniała się raz dobrze ,raz źle ale i bez leków się poprawiała... Teraz jestem na lekach (sterydy też metypred) i różnie też bywa czasem się poprawią czasem spadają. Nie wiem od czego to zależy , szczerze Ci powiem.
U mnie wyniki zmieniają się nawet w ciągu kilku dni , jeszcze do tego zawsze wysokie przeciwciała mam dlatego doktorka nie odważyła się więcej odstawić mi sterydów. Mimo iż czuję się dobrze. Jeśli Cię to nurtuje może skontaktuj się z lekarzem .
Aczkolwiek ja bym grzecznie łykała i poczekała do wizyty.

Powodzenia.
_________________
Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.

[meguchna]

Mam podobnie sformułowaną chorobę i taki też schemat leków zalecił reumatolog.
Morfologia nie jest powalająca,jestem również pod opieką hematologa.
Oprócz złych wyników miałam i inne objawy ze strony m.in.stawów.
Ja nie miałam oporów by się zacząć leczyć bo za bardzo mi choroba dokuczała.
Myślę,że lekarze nie zlecają leków ot tak dla świętego spokoju.
_________________
Każdy z nas ma dwie rzeczy do wyboru:
jesteśmy albo pełni miłości...albo pełni lęku.

[alva_alva]

U mnie czasem robiono mi trzy razy na przykład morfologię w trakcie jednego pobytu w szpitalu i w dwóch wynikach była leukopenia, a w trzecim norma, ale dolna granica. Na wiosnę i latem byłam już zawsze leukopenia. Na sterydach leukocyty bardzo szybko poszły do góry i to znacznie. Od momentu jak jestem na sterydach leukopenii nie ma.

[karoola72]

Dzięki dziewczyny za porady i podzielenie się Waszymi doświadczeniami

Słuchajcie, poszlam dzisiaj do reumatologa (innego) i..stwierdził, ze mam brać tylko arechin bez włączania sterydów. Juz teraz nie wiem co robic:-(
Tamta Pani doktor ma świetna opinie i była przekonana o konieczności wlaczenia sterydów, ta uważa ze nie ma sensu. Mam przyjść za miesiąc, zrobi jeszcze raz ana i podejmie decyzje. Całkiem zglupialam. Dwóch rożnych lekarzy, dwie rożne opinie.
Obie uważają, ze to niezroznicowana choroba tkanki łącznej, ale nie ma zgodności co do leczenia.

Dzisiaj powtorzylam morfologię i...jest gorsza niż wczoraj. Leukocyty spadły i neutrofile (SA w dolnej granicy normy).