WWW.TOCZEN.PL

[lagics]

Wiesz Aiwka ciężko mi nie zwalać skoro sami lekarze przyznali że tego typu zapalenie ścięgien jakie wyszło na USG mogło spowodować jakiś toksyczny czynnik czyli w tym przypadku uczulenie na ten lek. Jak ktoś nie ma uczulenia na niego to może brać spokojnie.
Co do tego zakazenia wałów paznokciowych to może masz rację chociaż dziwne by było że nagle to się mi pojawiło po tym leku, że jest na wszystkich palcach i że przez pół roku to nie przeszło.. Ale palce to jest pikuś najgorszy mam ten świąd na głowie. Czasem jest nie do wytrzymania..

Co do tego ANA to widzę, że muszę to zrobić bo jak wyjdzie ujemnie to chociaż będę wiedział, że ta pokrzywka i wypryski które mam nie są na tle immunologicznym.

Aha, jeszcze ostatnie pytanie - wszystkie macie "motylki" na buziach??

[alva_alva]

A byłeś w ogóle u dermatologa i alergologa z tymi wszystkimi zmianami skórnymi? Ze zmian skórnych mozna pobierać wycinki albo zeskrobiny do badań. Co ci powiedział dermatolog i alergolog na to wszystko ?( jesli byłeś)


Nie wszyscy maja motylki na twarzy w toczniu i sa na forum tez mężczyźni.

[Ankanow62]

logics zapalenie ktorych sciegien miales?
_________________
Animus aeger semper errat

[lagics]

Ankanow62 -> zapalenie powięzi podeszwowej w jednej nodze oraz "nienaturalnie pogrubiałe powięzi pasu piszczelowo-biodrowego w obu kończynach dolnych". Fizjoterapeuta powiedział, że miałem mnóstwo grudek(?) w tkance łącznej i je "rozbijaliśmy" i po pół roku udało mi sie to częściowo zaleczyć.

alva_alva -> tak byłem u dermatolog, pani doktor powiedziala ze mam pojedyncze wypryski pokrzywkowe naczyniowe poniewaz utrzymuja sie dluzej niz 24h u mnie to trwa ok.4-5 dni, niektóre co się pojawiły w ogóle nie chcą schodzić mimo smarowania maścią ,najgorsze jest że mimo diety radykalnej (praktycznie tylko woda i ryż) wciąż pojawiają mi się nowe (na sczęście już nie tak duże jak tamte, ale to może zasluga leku przeciwhistaminowego). Obawiam się, że mogę być uczulony albo na ciepło albo na słońce, niestety chyba to drugie bo próbę cieplną robiłem i było OK. Generalnie w nocy jest dużo lepiej niż za dnia (w tym samym miejscu, niczego w tym czasie nie jedząc).
Nie wiem co o tym wszytkim myśleć, nigdy nie miałem problemów ze skórą i słońcem a teraz.. Po reakcji uczuleniowej na Cipro taka stała się cienka że aż jak nie moja, poza tym podczas minimalnych nacisków łatwo się robi czerwona.. Nigdy wcześniej tego nie miałem.

[Ankanow62]

[alva_alva]

A spróbuj po pierwsze unikać słońca i jarzeniówek, czyli aby zobaczyć konkretny ewentualny efekt posiedz w domu z dwa dni szczelnie blokując promienie słońca wpadające przez okna. Nue wychodź do sklepów , na pocztę itd. , bo tam sa najcześciej jarzeniówki i zobacz czy te objawy skórne chociaż odpuszcza nieco. Piszesz, ze w nocy jest lepiej. Moze dlatego, ze nie swieci slonce? Ja od dawna u siebie widziałam zanim w ogóle przewinal sie temat tocznia,ze rumien nad ranem jest mało widoczny, a na wieczór tragedia.Teraz mam kapelusz z filtrem UV i parasol z filtrem UV, do tego rolety w oknach, po domu tez pacykuje sie kremami z filtrami 50 i jest zasadnicza różnica jesli chodzi o rumien. Moze te Twoje zmiany pokrzywkowe i skórne maja związek z promieniami UV, niezależnie od tego czy to jest jakas alergia czy coś innego. Zrób test. Posiedz w domu , okna zasłon kocami jak nie masz zewnętrznych rolet, bo przez takie materiałowe tez UV przenika.Nie wychodź z domu z dwa dni i poczekaj czy będzie poprawa jakas. Gdyby była, to nadal nie wiesz co ci jest, ale przynajmniej byś znał jeden z czynników zaostrzających objawy.

A te mięśnie w domu jak chodzisz to bolą cię tak samo jak na dworzu czy na dworzu jest gorzej?

Z tych "grudek" w tkance łącznej mozna pobrać wycinki do badania. Generalnie mozna zrobić biopsję mięśnia zajętego choroba i dać najlepiej poza histopatem do oceny w mikroskopie ekektronowym, w którym jest widać duzo duzo więcej niz w zwykłym badaniu histopatologicznym. Wycinek mozna pobrać na oddziale neurologii albo reumatologii w zasadzie w każdym szpitalu w Polsce i wysłać do badania pod mikroskop elektronowy do Warszawy, do Zakładu Chorób Nerwowo Mięśniowych na Pawinskiego. Procedura jest prosta. Idziesz na oddział, pobierają wycinek i ze skierowaniem od lekarza wycinek wędruje do Warszawy. W mikroskopie ekektronowym widać by było co uszkadza te tkankę łączna. Pobierano mi tak dwa razy wycinek do badania. Mogą to zrobić w każdym szpitalu. Musisz poszukać lekarza, który będzie miał wiedzę i będzie coś chciał pokopać głębiej w temacie.

[abisynka]

[lagics]

Czesc dziewczyny, widzę, że temat się trochę przoddać krew, tradycyjnie wybrałem sobie złą morfologię (bez eozynofili itp.) i jutro muszę powtórzyć. Ale morfologia zwykła wyszła OK. Jedynie rozmaz odchyły od normy.

Gran. segmentowane 24 % 40 70 L
Gran. kwasochłonne 2 % 1 5 N
Gran. zasadochłonne 1 % 0 1 N
Limfocyty 66 % 20 45 H

OB niskie- 3 a CRP aż śmiesznie niskie 0,33..

Nie wiem co o tym myśleć, zrobiłem też ANA ale na niego się czeka kilka dni.
Jutro zrobię też eozynofilie bezwzględną + próby wątrobowe bo mi trochę bilirubina przekroczyła max. ale mogło to być spowodowane głodówkową dietą przeciwalergiczną.

Aha co do testu na słońce - nie opalałem się dziś, przed wyjściem posmarowałem się 30tką i chyba mniej mnie swędziało. Jednak zaczęło kiedy podjąłem mały wysiłek (chciałem napompować opony w rowerze) i od razu skóra zaczęła w wielu miejscach przybierać czerwony odcień, na buzi również, ciało zaczęło mnie swędzieć ale na szczęście w porę przerwałem i żadne wypryski się nie pojawiły. Nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Dzisiaj będę robił ziemniaczankę na wywarze z boczku w ramach diety alergicznej - trzymajcie kciuki żeby mnie nie wysypało (chociaż może to i dobrze, uczulenie pokarmowe nie jest aż taki złe)

[alva_alva]

Ja mysle to co Abisynka, ze lek mógł coś pobudzić. U mnie szczepienie na HPV być moze do choroby sie przyczyniło.

Jest taki rodzaj pokrzywki, który wychodzi przy wysiłku. Kiedys sie na to gdzies natknęłam. To jest rodzaj chyba tzw. pokrzywki idiopatycznej, czyli trudno to sie leczy. Jednak to nie jest Twój jedyny objaw. Ja to bym jeszcze z tymi mięśniami temat pociągnęla i poszukala dobrego neurologa. Moze ktoś z Wawy ze Szpitala na Banacha? Oni zajmują sie zanikami mięśni, chorobami nerwowo- miesniowymi. Moze tam by ci ktoś pomógł?

[madzia00_@onet.eu]

takie same objawy mialam po wzięciu PÓŁ tabletki Levoxy (antybiotyk z grupy fluorochinolów). Pojawiło się zapalenie powięzi podeszwy i bóle w ściegnach achillesa. Ból zaczął powoli ustepować dopiero po 4 tygodniach od tabletki. Kilku lekarzy zaprzeczyło, że lek mógł spowodować takie skutki uboczne. Skłaniali się bardziej do tego, iż lek rozbudził chorobę. Levoxę brałam na bartonellę - chorobę przenoszoną przez kleszcze i koty.