|
WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
magdalena laura Master butterfly

Dołączył: 16 Lip 2010 Posty: 1288 Skąd: opolskie
|
Wysłany: Sro Paź 22, 2014 10:14 am Temat postu: |
|
|
Jest dużo przepisów na dobre jedzenie Kinguś podała fajne strony
Ja ze swojej strony powiem że ptasie mleczko można zrobić z mleka kokosowego, migdałowego lub zwyczajnie sojowego i agaru wcale żelatyny nie trzeba dodawać
Nutelle robie rozgniatając awokado i dodając surowe kakao lun karob – jest bardzo dużo produktów, którymi możesz cieszyć kubki smakowe
Jogurt sojowy można podrasować owocami, orzechami ogólnie bakaliami.
Pieczywo bezglutenowe jest także bezbiałkowe  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Uzumaki Master butterfly

Dołączył: 28 Sty 2008 Posty: 273 Skąd: West Yorkshire
|
Wysłany: Sro Paź 22, 2014 1:14 pm Temat postu: |
|
|
Kinga bardzo ciekawe linki,nawet nie przypuszczalam,ze takie cudenka mozna robic.Ciesza oczy te przepisy.Dziekuje pieknie.
Magdalena Laura,zapomnialam o sojowym mleku czekoladowym i migdalowym,orzechowym.Pycha.
A awokado+kakao?Awokado mam zawsze w domu na"duzy glod".Staram sie je jesc jesli nie mialam w ciagu dnia innych tluszczy w diecie ale z kakao to brzmi hmm...interesujaco,dziwnie?Zrobie to dzisiaj.Morisson(sklep)sprzedaje 4 dojrzale awokada za 99pensow.Zwykle 1 awokado kosztuje okolo 1f.
Mam bardzo proste,chyba nawet prostackie gusty zywieniowe.Wczesniej moglam miesiacami zyc na ugotowanych ziemniakach,posypanych b obficie zielona pietruszka,z maslem i z jogurtem naturalnym(wolalam kwasna smietane ale wiadomo tluszcze).Teraz bez masla i jogurtu to nie to. |
|
Powrót do góry |
|
 |
kinga1994 Junior

Dołączył: 26 Maj 2015 Posty: 9 Skąd: łańcut
|
Wysłany: Czw Maj 28, 2015 4:01 pm Temat postu: djeta |
|
|
hej wam ja w przeciwieństwie do was bardzo przytyłam niedługo mam ślub i chciała bym zrzucić z 10 kg może znacie jakieś diety albo co kolwiek by lepiej wyglądać w ten dzień mam na schudniecie jeszcze rok _________________ Odnaleźć siebie, umiłować to, co trwa i poczuć, jak piękne jest życie...
Potrzeba wielkiej wiary i wielkiego serca, by zamiast wciąż pytać "dlaczego", zaufać i żyć pełnią życia. |
|
Powrót do góry |
|
 |
meguchna Master butterfly


Dołączył: 25 Maj 2013 Posty: 4371
|
Wysłany: Czw Maj 28, 2015 4:27 pm Temat postu: |
|
|
Przede wszystkim zmniejsz porcje jedzenia,zrezygnuj ze słodyczy,
jedz chudy nabiał,wędliny,ryby,mięso
najlepiej gotowane,duszone lub
pieczone,dużo warzyw i owoców,
ogranicz pieczywo i staraj się wprowadzić ciemne,
nie podjadaj między posiłkami i zażywaj dużo ruchu. _________________ Każdy z nas ma dwie rzeczy do wyboru:
jesteśmy albo pełni miłości...albo pełni lęku.
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Uzumaki Master butterfly

Dołączył: 28 Sty 2008 Posty: 273 Skąd: West Yorkshire
|
Wysłany: Czw Paź 01, 2015 12:21 pm Temat postu: |
|
|
Chcialam wam napisac moje obserwacje po rocznym eksperymencie bycia wylacznie na diecie weganskiej,bezglutenowej.Schudlam 12kg.Jestem czesto glodna a do tego malo co mi smakuje.Nie nastapilo cudowne uzdrowienie z tocznia,na ten moment wydaje sie ze jestem w ostrym okresie, no chyba ze tak slabuje po wycinkach z pluc .Mam niedobor D3 ktory suplementuje,musialam obciac wlosy na krotko bo stracilam polowe.Tak jakos w srodku,jelita?,czuje sie lzej choc mdlosci mam b czesto ale to raczej polekowe.Na glowe mi sie nie rzucilo,w lodowce mam frankfurtki i kabanosy,gotuje w domu na 2gary bo syn miesozerca,jakby co to psu i kotu tez mieso gotuje
Eksperyment trwa. |
|
Powrót do góry |
|
 |
załamana Junior

Dołączył: 01 Lip 2009 Posty: 28
|
Wysłany: Nie Lut 07, 2016 1:53 pm Temat postu: dieta paleo |
|
|
Co sądzicie o diecie Paleo polecanej aktualnie w chorobach autoimmunologicznych czy też o protokóle autoimmunologicznym |
|
Powrót do góry |
|
 |
ania_75 Master butterfly


Dołączył: 05 Sty 2016 Posty: 388 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon Lut 08, 2016 7:52 am Temat postu: Re: dieta paleo |
|
|
załamana napisał: |
Co sądzicie o diecie Paleo polecanej aktualnie w chorobach autoimmunologicznych |
zasady paleo [skopiowane ze stronki zwolenników tejże diety]:
Analitycy diety paleo postanowili odpowiedzieć sobie na pytanie o to, jak odżywiali się ludzie pierwotni, a w związku z tym również, dlaczego nie mieli problemów z nadwagą? Okazało się, że choć mieli znacznie mniej możliwości niż człowiek współczesny, a i ich wiedza na temat odżywiania była ograniczona, postępowali o wiele mądrzej i w sposób bardziej odpowiedzialny niż my. Intuicyjnie wybierali z natury to, co najcenniejsze, odrzucając składniki, które nie były wartościowe dla ich organizmu. W rezultacie więc nie tylko nie mieli problemów z utrzymaniem właściwej wagi (co w ich warunkach życia miałoby naprawdę zgubne konsekwencje), ale również czuli się świetnie.
delikatnie mówiąc - spore uproszczenie. Przypuszczam, że wybierali to co się tylko nadawało do jedzenia. Szalonego wyboru pewnie nie mieli, więc każde zerwane tudzież upolowane z trudem pożywienie było na wagę złota. Problemów z nadwagą może i nie mieli, ale nie sądzę, że porównując ich do współczesnych ze względu na wybitnie zdrową dietę, ale w przeciwieństwie do nas nie dysponowali wysoko przetworzonymi produktami, że o słodkościach i fastfoodach nie wspomnę. Ponadto ówczesny tryb życia również nie skłaniał do nadwagi, tak jak to często ma miejsce dzisiaj (mało ruchu, wielogodzinne przesiadywanie przy biurku, tv itp).
Zwolennicy diety paleo uważają, że to właśnie liczenie kalorii w największym stopniu przyczynia się do niepowodzenia wielu diet, dieta prawdziwa powinna być bowiem nowym pomysłem na życie, z którego nie chce się nam rezygnować, a naprawdę niewielka jest grupa osób, która z entuzjazmem podchodzi do idei polegającej na nieustannym obliczaniu, jaka jest wartość kaloryczna zjedzonego właśnie posiłku.
i znowu upraszczamy - zdrowa zbilansowana dieta wymaga zwracania uwagi na kaloryczność potraw, ale po pierwsze - nie na zasadzie liczenia każdej kalorii, a raczej na ogólnym rozpoznaniu kaloryczności i - przede wszystkim - zawartości pozostałych składników odżywczych, a w konsekwencji - na świadomym wyborze tego co jemy.
O diecie jaskiniowców z entuzjazmem nie będą wypowiadać się również wielbiciele głodówek, okazuje się bowiem, że ludzie pierwotni nie torturowali się nimi. W czasach, w których życie wymagało nieustannej czujności i maksimum energii rezygnacja z jedzenia była postrzegana jako postępowanie nierozsądne i pozbawione w ten sposób najmniejszego choćby sensu, stąd też i dziś, gdy poprzez dietę paleo staramy się naśladować naszych pierwszych przodków, nie wprowadzamy zwyczaju ograniczania sobie dostępu do jedzenia. Nikt nie nakazuje nam oczywiście najadać się na zapas, ani przyjmować kilkunastu posiłków w ciągu dnia, warto jednak pamiętać o tym, że gdy pojawia się głód, organizm domaga się od nas przede wszystkim jego zaspokojenia.
to, że diety mocno ograniczające kaloryczność (wszelkie 1200 czy 1000 kalorii dziennie) są do bani, to oczywista oczywistość i zwolennicy paleo nie są tu w żaden sposób odkrywczy.
generalnie Paleo - według mnie - jest to kolejna moda, która prędzej czy później przeminie, jak i pozostałe.
podstawą zdrowej diety (i skutecznej, jeśli ma to być dieta redukcyjna) jest świadomość tego co, jak i kiedy jemy, urozmaicenie, odrzucenie lub przynajmniej ograniczenie tego co nam nie służy, plus aktywność fizyczna. I nie na chwilę, ale na zawsze - zmiana nawyków, ot co.
acha, jeszcze raz podkreślam, że to tylko moja prywatna opinia, poparta wyłącznie własnym doświadczeniem i tokiem mniej lub bardziej sensownego rozumowania  _________________ Przyjaciel to ktoś kto mnie dobrze zna, a mimo to mnie lubi |
|
Powrót do góry |
|
 |
aklepka Master butterfly

Dołączył: 21 Paź 2014 Posty: 352 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon Lut 08, 2016 8:39 am Temat postu: |
|
|
mojej córce na problemy jelitowe protokół autoimmunologiczny bardzo pomógł. Ja teraz jestem na diecie Dąbrowskiej a potem też przechodzę na AIP. Oczywiście nie odrzucam leczenia konwencjonalnego, ale chcę wiedzieć czy na mnie taka dieta będzie miała wpływ |
|
Powrót do góry |
|
 |
ewela.t Master butterfly


Dołączył: 03 Lip 2012 Posty: 7089
|
Wysłany: Pon Lut 08, 2016 10:19 am Temat postu: |
|
|
Cytat: |
W rezultacie (...) czuli się świetnie. |
Mnie to rozbawilo.
Informacje z pierwszej reki? _________________ Gubie sie po kawalku kazdego zwyklego dnia..  |
|
Powrót do góry |
|
 |
ania_75 Master butterfly


Dołączył: 05 Sty 2016 Posty: 388 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon Lut 08, 2016 11:16 am Temat postu: |
|
|
Ewelka - no właśnie  _________________ Przyjaciel to ktoś kto mnie dobrze zna, a mimo to mnie lubi |
|
Powrót do góry |
|
 |
kinga Moderator


Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Pon Lut 08, 2016 8:32 pm Temat postu: |
|
|
ewela.t napisał: |
Cytat: |
W rezultacie (...) czuli się świetnie. |
Mnie to rozbawilo.
Informacje z pierwszej reki? |
prawdopodobnie historia przekazywana z pokolenia na pokolenie
albo
wyrazili to na malowidłach naskalnych
 _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
ewela.t Master butterfly


Dołączył: 03 Lip 2012 Posty: 7089
|
Wysłany: Pon Lut 08, 2016 9:13 pm Temat postu: |
|
|
Kiga duzo w tekscie zacytowanym przez Anie jest "kwiatkow".
"Dlaczego nie mieli problemow z nadwaga?"
"Nie torturowali sie glodowkami"
Mozna by tak bez konca.
Tekst, mam wrazenie, napisany przez wybitnego "badacza".
Ps. Stawiam na malowidla.  _________________ Gubie sie po kawalku kazdego zwyklego dnia..  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group
|