Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
IzzaK Junior

Dołączył: 10 Lut 2016 Posty: 15
|
Wysłany: Sro Lut 10, 2016 12:20 pm Temat postu: Witam- ANA1, Ana2, Ana3 dodatnie |
|
|
Witam,
od jakiegos czasu śledze forum ponieważ i mnie prawdopodobnie dotknęła choroba autoimmunologiczna.
Może pokrótce napisze od czego się zaczeło. Od 2 lat staramy się z mężem o drugie dziecko. I w ciagu tego okresu miałam 2 ciaże pozamaciczne i 3 poronienia a w styczniu tego roku urodziłąm martwego synka w 20 tygodniu. Dobiło mnie to już konkretnie dlatego zaczełam drążyć temat i dostałąm skierowanie na p/c kardiolipidowe, p/c p-jądrowe, antykoagulat tocznia. Odbierajac wyniki dodatkowo się załąmałam poniewaz ANa1, Ana2 wyszło dodatnie obraz swiecenia homogenny i ziarnistyw mianie1:1280 a w ANA3 Histony oraz DSF70 wyszło silnie dodatnie. Antykoagulant tocznia -poziom średni (2). Oprocz tego mam dolegliwości ze storny ukłądu oddechowego. W zeszłym roku robilam bronchoskopie na ktorej nic nie wyszło ale mimo wszystko meczy mnie kaszel, lekka chrypa. Nie wiem co o tym wszystkim śadzić. Boje sie tych chorób. Nie wiem jak sobie z tym poradze. W pon ide do reumatologa i szykuje sie na najgorsze. Może Wy cos doradzicie co to moze być za pieroństwo. Dziękuję. |
|
Powrót do góry |
|
 |
aklepka Master butterfly

Dołączył: 21 Paź 2014 Posty: 352 Skąd: Wrocław
|
|
Powrót do góry |
|
 |
folka Master butterfly


Dołączył: 06 Cze 2012 Posty: 1458
|
Wysłany: Sro Lut 10, 2016 1:02 pm Temat postu: |
|
|
IzzaK, przykro mi z powodu dziecka
Te choroby wyglądają przerażająco na początku, ale po zdiagnozowaniu i ustawieniu leczenia przestają być takie straszne. Można żyć aktywnie, można nawet zapominać o chorobie, jak nas lepiej poznasz, to sama się przekonasz. Nie szykuj się na najgorsze idąc do reumatologa, przecież to szansa,że poznasz przyczynę problemów i zaczniesz się leczyć. Każdy boi się usłyszeć diagnozę, ale lepiej poznać ją szybciej i od razu zacząć działać.
Głowa do góry, te choróbska można okiełznać  |
|
Powrót do góry |
|
 |
IzzaK Junior

Dołączył: 10 Lut 2016 Posty: 15
|
Wysłany: Sro Lut 10, 2016 1:56 pm Temat postu: |
|
|
Czytałam o tych przeciwciałach dsf70 -redukują ale nie wykluczają choroby autoimmunologiczne ale tak mnie martwia te histony ,ten antykoagulant tocznia i ogolne samopoczucie. A czy jest możliwe zeby po ciazy wyszły mi przeciwciała ANA? Poród miałąm 13.01 a badania miałąm robione 27.01. wiec tak naprawde w niedługim okresie czasu.
Proszę powiedzcie mi jeszcze czy przy toczniu lub innych chorobach immunologicznych mozna starac sie o dziecko? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Liluu Master butterfly


Dołączył: 12 Sty 2014 Posty: 2463 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: Sro Lut 10, 2016 2:00 pm Temat postu: |
|
|
Witaj na forum.
Jak poczytasz trochę nasze forum, to zobaczysz że mamy tu szczęśliwe mamusie, które w czasie choroby zaszły w ciążę i urodziły dzieciaczki.
Kwestia dobrego leczenia, odpowiednich lekarzy.
Głowa do góry, musisz teraz mieć postawioną diagnozę, a potem planować dalej. |
|
Powrót do góry |
|
 |
IzzaK Junior

Dołączył: 10 Lut 2016 Posty: 15
|
Wysłany: Sro Lut 10, 2016 2:05 pm Temat postu: |
|
|
Dziekuję... ostatnio to czuje sie jak hipochondryk. Jeszcze ten poród...Już mam dość chodzenia po kolejnych specjalistach ktorzy tak naprawde nic nie wnosza do tego zebym sie poczuła lepiej. A teraz jeszcze to... |
|
Powrót do góry |
|
 |
renia79 Master butterfly


Dołączył: 27 Sie 2012 Posty: 2520 Skąd: wszechświat
|
Wysłany: Sro Lut 10, 2016 2:25 pm Temat postu: |
|
|
Witaj na forum
Po pierwsze przykro mi z powodu dzidziusia i ciąż.
Po drugie zyczę dobrego lekarza, wdrożenia leczenia i doczekania się maleństwa.
Tak jak piszą dziewczyny wyżej - mimo choroby są mami i tego Tobie również życzę _________________ Płakałam, bo nie miałam butów...
dopóki nie zobaczyłam człowieka bez stóp |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Sro Lut 10, 2016 5:12 pm Temat postu: |
|
|
witaj
przykro mi że straciłaś dziecko . Wiem jak trudno się z tym pogodzić ale doczekasz się jeszcze zdrowego potomka .
dobrze że masz już wizytę u lekarza . Mam nadzieję że postawi jednak diagnozę i wdroży leczenie .
wtedy za jakiś czas będziesz mogła mieć kolejne dziecko - czego Ci życzę.
Nasze choroby nie są takie straszne jak się wydaje na początku.
Poczytaj nasze historie , zobaczysz ze wszystko jest możliwe .
Będzie dobrze . _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
meguchna Master butterfly


Dołączył: 25 Maj 2013 Posty: 4371
|
Wysłany: Sro Lut 10, 2016 7:48 pm Temat postu: |
|
|
Witaj
Bardzo współczuję utraty ciąż i maleństwa.
Ale tak jak już zostało napisane,że po wdrożeniu
leczenia będziesz mogła ponownie myślec o kolejnym
potomstwie.Życzę szybkiej diagnozy i bądź dobrej
myśli. _________________ Każdy z nas ma dwie rzeczy do wyboru:
jesteśmy albo pełni miłości...albo pełni lęku.
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
agnieszka29 Master butterfly


Dołączył: 20 Cze 2005 Posty: 6572 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: Czw Lut 11, 2016 10:28 am Temat postu: |
|
|
Witam.
Bardzo współczuję tyle przeszłaś. Trzymaj się dzielnie. Mam nadzieję że trafisz do dobrego lekarza ,który wyjaśni co się dzieje.
W razie czego ustawi leczenie .
Jak poczytasz forum zobaczysz ile jest nas mam które w trakcie choroby urodziły dzieci .Ja mam dwoje zdrowych.
Trzymaj się ciepło daj znać jak po wizycie. _________________ Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei. |
|
Powrót do góry |
|
 |
ewela.t Master butterfly


Dołączył: 03 Lip 2012 Posty: 7089
|
Wysłany: Czw Lut 11, 2016 12:02 pm Temat postu: |
|
|
Iza, witam cieplutko na forum.
Bardzo mi przykro z powodu Twoich trudnych chwil. ( )
Masz juz wyniki wiec lekarz bedzie potrafil odnalezc przyczyne i wdroży odpowiednie leczenie. A potem bedzie juz tylko lepiej!
Duzo u nas szczesliwych mamusiek!
Organizm dojdzie do siebie, choroba bedzie pod kontrola a Ty zostaniesz Mama-zycze Ci tego z calego serducha i trzymam kciuki za szybkie zlokalizowanie problemu.
Czekam na wiesci. Oczywiście, ze dobre!  _________________ Gubie sie po kawalku kazdego zwyklego dnia..  |
|
Powrót do góry |
|
 |
IzzaK Junior

Dołączył: 10 Lut 2016 Posty: 15
|
Wysłany: Pią Maj 13, 2016 1:19 pm Temat postu: |
|
|
Witam, w kwietniu bylam na diagnostyce w szpitalu. W zasadzie badania wyszly w porzadku, oprocz antukoagulanta tocznia (wysoki ) i Aptt = 109 i wit D poniżej normy. Poza tym robili mi badania na p/c glikoproteinowe, białko C3,C4, INR i szereg innych badań z krwi, USG brzucha ok, echo serca również. P/C przeciwjadrowych nie powtarzali... a wczesniej histony mialam dodatnie. Na karcie wypisowej ze szpitala mam napisane ze podejrzenie zespołu antyfosfolipidowego, ale gdy mnie wypisywali nie bylo kompletu badń (p/c gliko.., atykoagulanta, i b3,c4).Dzis je odebrałam i jakos mi srednio to na zespol wyglada, bo wszystkie przeciwciaął w normie. Czy ktos z Was mial taka sytuacje? Podpowiedzcie cos...jestem zalamana ze to jednak ten toczeń. |
|
Powrót do góry |
|
 |
ewela.t Master butterfly


Dołączył: 03 Lip 2012 Posty: 7089
|
Wysłany: Czw Maj 26, 2016 9:32 am Temat postu: |
|
|
Izza, nie mam zadnego pomyslu...
Bylas ze wszystkimi tymi wynikami u swojego lekarza?
Skrobnij, czy sa jakieś nowe domysly...
Pozdrawiam cieplutko.  _________________ Gubie sie po kawalku kazdego zwyklego dnia..  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|