|
WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kinga Moderator


Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Pon Mar 14, 2016 8:34 pm Temat postu: |
|
|
Ankanow62 napisał: |
Ri a wiesz jak jest w Anglii?W Stanach? |
tam wcale nie jest lepiej
ja się cieszę, że u mnie już po wszystkim
a historię napisałam, by ... się podzielić ciekawostką  _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
BenOn Master butterfly

Dołączył: 16 Lip 2015 Posty: 520
|
Wysłany: Pon Mar 14, 2016 8:39 pm Temat postu: |
|
|
zdarza sie, choc nie powinno. Cale szczescie ze juz po wszystkim, niech sie dobrze goi  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Małgosia1 Master butterfly

Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 1600 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon Mar 14, 2016 10:13 pm Temat postu: |
|
|
kinga napisał: |
Ankanow62 napisał: |
Ri a wiesz jak jest w Anglii?W Stanach? |
tam wcale nie jest lepiej
ja się cieszę, że u mnie już po wszystkim
a historię napisałam, by ... się podzielić ciekawostką  |
W Niemczech nawet we Frankfurcie nad Mennem w Klinice też mają kwiatki. Znam dziewczynę , która została za późno zdiagnozowana i na wózku wylądowała. Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.
Kinia oby się wreszcie zagoiło. Pamiętam , że długo wtedy się goiła ta noga.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
monia85 Master butterfly


Dołączył: 27 Maj 2010 Posty: 7066 Skąd: okolice Wyszogrodu
|
Wysłany: Pon Mar 14, 2016 10:19 pm Temat postu: |
|
|
Kinga, wcale Ci się nie dziwię, że byłaś w szoku, sama bym była.
Ale dobrze, że już po wszystkim  _________________
Dusza nie znałaby tęczy, gdyby oczy nie znały łez. / J.V. Chevey |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ri Master butterfly


Dołączył: 07 Mar 2014 Posty: 251
|
Wysłany: Wto Mar 15, 2016 9:23 am Temat postu: |
|
|
Wszędzie są kwiatki i wszędzie nie dzieje się dobrze. Nie znam przynajmniej takiego miejsca, gdzie byłoby wszystko super Chodziło mi wyłącznie o to, że SOR kojarzy się z miejscem, gdzie pomaga się naprawdę potrzebującym i powinno to działać szybko. Sama kiedyś czekałam 8h. Nieistotne Kinga napisała, żeby opisać swoją "przygodę". Dobrze, że zakończyło się pozytywnie! _________________ Co nas nie zabije, to nas wzmocni. |
|
Powrót do góry |
|
 |
kinga Moderator


Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Wto Mar 15, 2016 10:24 am Temat postu: |
|
|
moja koleżanka ze zblendowanym palcem czekała u nas w szpitalu 5 godzin
no niby nie była umierająca, ale hihihi
lekarzom się nie chce schodzić oddziałów (słowa innych pracowników szpitala - bardzo różnych)
ale jeśli chodzi o dzieci, to działają szybciej - na szczęście _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
ania_75 Master butterfly


Dołączył: 05 Sty 2016 Posty: 388 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto Mar 15, 2016 5:38 pm Temat postu: |
|
|
brrr za dwa dni idę na wyjęcie szwu - chyba sobie zmierzę linijką ile pi razy drzwi powinno być i potem zmierzę to, co wywleką  _________________ Przyjaciel to ktoś kto mnie dobrze zna, a mimo to mnie lubi |
|
Powrót do góry |
|
 |
BenOn Master butterfly

Dołączył: 16 Lip 2015 Posty: 520
|
Wysłany: Wto Mar 15, 2016 6:06 pm Temat postu: |
|
|
dzis pojechalem z zona na oddzial ginekologiczno-polozniczy, do gina ktory ja prowadzi.
Kilkanascie metrow od wejscia do budynku slyszelismy przerazajacy krzyk kobiety rodzacej, ile musiala sie nacierpiec. To porodowka, normalne ze kobiety krzycza i takie tam, w koncu porod to nie puszczanie baka . Zreszta bylem przy zonie gdy junior przyszedl na swiat, tyle ze zona miala zniezulenie ktore sporo usmiezylo bolu. Zamurowalo nas, zszokowalo najbardziej to, ze dzisiaj bylo zimno, a okna tam byly owtarte na osciez, dlatego ten krzyk niosl sie az na parking. Szok. Mam nadzieje ze tam na sali bylo na tyle cieplo ze ani tej kobiecie ani dzieciatku nie zaszkodziło takie "wietrzenie" . Zastanawiamy sie nad wyborem miejsca do rodzenia, to jakos nas zniecheciło. |
|
Powrót do góry |
|
 |
renia79 Master butterfly


Dołączył: 27 Sie 2012 Posty: 2520 Skąd: wszechświat
|
Wysłany: Wto Mar 15, 2016 6:30 pm Temat postu: |
|
|
Kinga najważniejsze że się dobrze skończyło. tak czy siak kawał "obcego" wyciągnął pan doktor, i szczęście że nie olał sprawy.
Benon, brak słów.
Czasem przykre jest słuchanie takich opwoieści, bo z góry się zakłada że wszyscy tacy "dziwni" są, a gro lekarzy to ludzie z pasją i zaangażowaniem.
Do dnia dzisiejszego pamiętam tekst pani położnej przy moim porodzie.
Leżę sobie już z 6h plackiem, zero wstania, tętno Ninie znikało ze 3 razy.
Pytam - czemu nie mogę wstać??? - Bo nie!!!
Zero wyjaśnienia, zero lekarza przez cały poród itd. Szczęśliwie się zakończyło, ale nie wiele brakło, bo młoda miała węzeł prawdziwy.
Więc jak się urodziła, a już mnie druga zmiana przejęła, to wszyscy jak leci co byli na sali płakali a mój Dp nie wiedział o co chodzi _________________ Płakałam, bo nie miałam butów...
dopóki nie zobaczyłam człowieka bez stóp |
|
Powrót do góry |
|
 |
alawa Master butterfly


Dołączył: 23 Lis 2008 Posty: 2310 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Mar 19, 2016 8:10 pm Temat postu: |
|
|
A ja bym Kinga nie odpuscila i przynajmniej powiadomila "Twoich" lekarzy o sytuacji. Pamiętam jak pisalas , ze zle si goi po operacji ,ze dlugo itp.
Wiec chocby po to wysląlabym im wiadomosc-jaka byla prawdziwa przyczyna powikłąn pooperacyjnych. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Chilled Kadet

Dołączył: 29 Lip 2019 Posty: 40 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lut 27, 2020 3:41 pm Temat postu: |
|
|
Dzień dobry,
wygrzebałam ten wątek bo w sumie nie wiem gdzie zapytać - czy jest sens iść na badania do szpitala jeśli objawy się cofnęły? Przez pół roku brałam Encorton trochę na własną rękę (oczywiście recepta od lekarza) i mam wrażenie, że choroba się cofnęła a w międzyczasie dostałam skierowanie do szpitala na badania bo objawów i wyników badań w stronę tocznia trochę było .. |
|
Powrót do góry |
|
 |
doktorowa Stary wyjadacz

Dołączył: 21 Sty 2017 Posty: 164
|
Wysłany: Czw Lut 27, 2020 11:29 pm Temat postu: |
|
|
Myślę, ze jest sens. Zdarza sie, ze objawy nasilaja sie i wyciszaja, dlatego jeśli jest możliwość wyjasnienia niejasności to trzeba to sprawdzić. Jeśli jednak masz wątpliwości to dopytaj lekarza, który skierował Cię do szpitala. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group
|