Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Możesz je wyłączyć w ustawieniach przeglądarki. Dalsze korzystanie z witryny bez zmiany ustawień oznacza wyrażenie zgody na korzystanie z plików cookies.

rozumiem i zgadzam się
Forum WWW.TOCZEN.PL Strona Główna WWW.TOCZEN.PL
"systemic lupus erythematosus"
 
 Lupus ChatLupus chat  FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

dzień dobry
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WWW.TOCZEN.PL Strona Główna -> Pierwsze Kroki na Forum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
agnieszka29
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 20 Cze 2005
Posty: 6572
Skąd: Opolskie

PostWysłany: Czw Mar 03, 2016 9:37 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Aniu oby tylko wszystko ułożyło się okej .
Czytając ten post nie wiem czemu od razu przypomniała mi się Twoja koleżanka z pracy Embarassed
_________________
Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
ania_75
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 05 Sty 2016
Posty: 388
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw Mar 03, 2016 9:52 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

heh Aga - jak dzisiaj rano aplikowałam sobie kolejny, to też od razu o tym pomyślałam Mr. Green

właśnie na przeciwciała pobranie - ponad 330 poszły się paść
jak ja kocham ten system Evil or Very Mad
_________________
Przyjaciel to ktoś kto mnie dobrze zna, a mimo to mnie lubi
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Liluu
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 12 Sty 2014
Posty: 2463
Skąd: mazowieckie

PostWysłany: Czw Mar 03, 2016 10:06 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Oj Aniu nie Ty jedna go kochasz Wink
Niestety mimo ogromnych składek które płacimy do wspólnego worka, to i tak musimy jeszcze płacic prywatnie Evil or Very Mad
Ehh..... takie życie...

a koleżanka jakoś skomentowała wczorajszy widok?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
ania_75
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 05 Sty 2016
Posty: 388
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw Mar 03, 2016 10:17 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

hahahahah nie - ale odnoszę dziwne wrażenie, że chyba mnie unika.... Twisted Evil
_________________
Przyjaciel to ktoś kto mnie dobrze zna, a mimo to mnie lubi
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
meguchna
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 25 Maj 2013
Posty: 4371

PostWysłany: Czw Mar 03, 2016 10:35 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Aniu a w jakich odstępach czasu robisz badania na przeciwciała?
_________________
Każdy z nas ma dwie rzeczy do wyboru:
jesteśmy albo pełni miłości...albo pełni lęku.

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Monika B
Moderator
Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004
Posty: 17307

PostWysłany: Czw Mar 03, 2016 10:43 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Aniu ona Cię będzie unikac - przecież " narkomani " chorują na różne świństwa.
No bo co miała pomyslec widząc akcję ze skrzykawką Cool
nic tylko że jesteś na głodzie i musiałaś sobie poprawić nastroj Fuck you

Może warto jej wyjaśnic ?
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
ania_75
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 05 Sty 2016
Posty: 388
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw Mar 03, 2016 11:05 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

megi - robiłam ostatnio cały plik w listopadzie - wtedy na klinice w ramach wizyty nfz
gdybym chciała czekać droga formalną, to kolejną dostałam na koniec czerwca czyli dalej bym nie wiedziała, co jest grane.. Confused
teraz dostałam w trybie pilnym sprawdzenie ze względu na ..inne okoliczności przyrody i konieczność zmian leczenia

pomieszanie z poplątaniem Cool

Monika - a niech tam sobie ma myślenicę - jakież to urozmaicenie i temacik do plot Twisted Evil
jak ją dociśnie bardziej to sama przylezie i podchody będzie robić Smile
_________________
Przyjaciel to ktoś kto mnie dobrze zna, a mimo to mnie lubi
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
ania_75
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 05 Sty 2016
Posty: 388
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob Mar 19, 2016 8:56 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

z przyczyn niezależnych musiałam ostatnio zmienić leki - m.in. z rozrzedzaniem krwi przejść z warfaryny na heparynę drobnocząsteczkową (zastrzyki clexane)
w szpitalu po operacji kontynuacja zastrzyków - przez cały czas zwracałam uwagę że mam zakrzepicę, ze MUSZĘ mieć poziom krzepnięcia blisko 3 (norma dla zdrowego 0,9-1,2), ponadto mieli wszystkie papiery moje z takimi zapisami - wytłuszczone i podkreślone

ze względu na to co się podziało, na przetaczanie krwi itp codziennie robiona była morfologia plus m.in. własnie oznaczany poziom krzepnięcia INR
słyszałam, że INR jest ok
no to ok

pytałam, jak mam wrócić z zastrzyków do leków doustnych (warfaryny) - powiedzieli, w dzien wyjścia mam w domu wziąć ostatni zastrzyk, a następnego dnia po prostu odstawić i brać tabletki jak wcześniej

wszystko fajnie, ale... no właśnie
w dzień wyjścia nie dostałam wypisu (nie zdążyliśmy, odbierze pani za dwa dni przy zdjęciu szwów)
po dwóch dniach przeglądam papiery, a tam w wynikach przez cały tydzień mój INR pięknie - w samym środku normy - 1,1
tylko jak to się ma do tego co powinnam mieć??
ponadto coś mnie tknęło, zaczęłam doczytywać i z tym przejściem z zastrzyków też nie tak różowo - warfaryna zaczyna działac dopiero po 36-72 godzinach, przy przejściu z heparyny powinno się brać przez chwile na zakładkę, czyli tabletki razem z zastrzykami
zrobiłam sama teraz INR - wynik 1,3 - do 3 jeszcze kawałek
przeliczyłam i zwiększyłam dawkę, mam cicha nadzieję, że się unormuje i że znowu mi żył w głowie nie pozatyka

przeraża mnie tylko, że gdybym sama nie drążyła i zawierzyła zaleceniom, to licho wie jakby się skończyło :/
_________________
Przyjaciel to ktoś kto mnie dobrze zna, a mimo to mnie lubi
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
BenOn
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 16 Lip 2015
Posty: 520

PostWysłany: Sob Mar 19, 2016 11:38 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ania brak mi slow, jak widac niektorzy lekarze powinni porzadnie sie doksztalcic albo zmienic zawod Wink, przykre to, mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
meguchna
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 25 Maj 2013
Posty: 4371

PostWysłany: Nie Mar 20, 2016 7:22 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Właśnie to mnie przeraża w naszej
służbie zdrowia...pacjent sam musi
dbać o siebie i myśleć trzeźwo
jeżeli trafi w nieodpowiednie ręce.
_________________
Każdy z nas ma dwie rzeczy do wyboru:
jesteśmy albo pełni miłości...albo pełni lęku.

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Liluu
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 12 Sty 2014
Posty: 2463
Skąd: mazowieckie

PostWysłany: Nie Mar 20, 2016 11:57 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Aniu cisną się same niecenzuralne słowa Sad
Naprawdę trzeba mięc końskie zdrowie, żeby sie u nas leczyc Wink
Pilnuj się i dużo zdrówka Kochana Buziak
_________________
"Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła" Wisława Szymborska
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Monika B
Moderator
Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004
Posty: 17307

PostWysłany: Nie Mar 20, 2016 5:22 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wygląda na to że to my musimy być swoim lekarzami a lekarzom patrzeć niestety na ręce.
Tu pojawia się problem- bo pacjent ktory się za bardzo mądrzy, nie jest mile widziany.

prosty przykład .
Mojej lekarki nie było , gdy nagle dostałam 40 stopni temp i zaczynałam odpływac w inny wymiar.
Mowię lekarce , ktora miała przykazane żeby słuchać tego co mówię zeby zrobiła posiewy z krwi( 2 wcześniejsze sepsy wyczuliły mnie na maxa ) lekarka mnie wyśmiała że to na 100% nie to , i musimy odczekac co dalej... No coż lekarz dyżurny zlecił posiewy i po tych trzech dniach ja byłam nieprzytomna a w labie juz było wiadomo że to sepsa !
gdybym się nie uparła i drążyła , mogłam juz ze szpitala nie wyjść.
Sorry Ania ze w Twoim wątku ,ale musisz pilnować swego , bo może być różnie .
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal


Ostatnio zmieniony przez Monika B dnia Nie Mar 20, 2016 7:58 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Marcin K
Stary wyjadacz
Stary wyjadacz


Dołączył: 24 Wrz 2014
Posty: 102
Skąd: Podkarpacie

PostWysłany: Nie Mar 20, 2016 7:55 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Monika B napisał:
pacjent ktory się za bardzo mądrzy ,nie jest mile widziany


Święte słowa!

Aniu, niestety sami tutaj musimy być sobie lekarzami, ale to całe szczęście, że jest takie forum.
Ja wiem, że 80% wiedzy jaką posiadam nt. choroby posiadam od Was - tutaj z forum.
Lekarze raczej zdawkowo, przedmiotowo.
Zadziwiające jest, że nie dali nic na zakładke - każda grubsza zmiana powinna być tak wprowadzana, my to np. teraz przerabiamy z lekami przeciwepileptycznymi, jednak mieliśmy więcej szczęścia - trafiliśmy do dobrego specjalisty który to mądrze prowadzi epilepsje u Martyny.
_________________

www.tynaTRU.blogspot.com
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
ania_75
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 05 Sty 2016
Posty: 388
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią Kwi 01, 2016 11:36 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

już pożaliłam się w wątku do tego przeznaczonym, więc tutaj trochę konkretów celem przybliżenia moich ostatnich przypadków zdrowotnych

w lutym okazało się, że - tadaam! jestem w ciąży Smile
potworne zaskoczenie - generalnie nie dawano mi już od dawna szans, pogodziłam się z tym, ponadto wiek plus choroby jakie ostatnio doszły..
po pierwszym szoku pomieszanie obaw z radością, że jednak będzie mi jeszcze dane
na wariackich papierach zmiany leków - zakrzepicowo przejście z warfinu na zastrzyki clexane, natomiast toczniowato - odstawienie arechinu i zmiana na plaquenil

8 marca, w ramach chyba prezentu na dzień kobiet, się zaczęło
cały dzień złe samopoczucie, ucisk w boku, niby żadnego bólu, ale coś mnie tknęło - "zaliczyłam" już dwukrotnie zapalenie otrzewnej i to uciskanie..
skontaktowałam się z lekarzem, który stwierdził, że jeśli nie ma krwawienia i bólu, to nie ma się czym przejmować. zaznaczam, że znał doskonale moją sytuację, choróbska i całą dotychczasową historię..

późnym popołudniem - jeszcze w pracy - zaczęłam słabnąć
ponownie rozmawiałam z moim gin - nie boli, nie krwawi - jechać do domu i poleżeć

cóż - gdybym się zastosowała do powyższego, pewnie bym zasnęła i już się nie obudziła

pokładając jednak minimum wiary we własna intuicję zadzwoniłam z pracy na pogotowie i wylądowałam na klinice
a póxniej:
stwierdzenie poronienia i konieczność zabiegu, ale u nich brak miejsc
moje ciśnienie spada do 60/0, po kolejnych kroplówkach utrzymuje się ok 70/40
co kilkanaście minut radośnie mdleję
transport do innego szpitala
tam gonitwa lekarzy i stwierdzenie, że poronienie to "najmniejszy problem", bo najprawdopodobniej jest krwotok wewn
ale - moje leki, moje choroby, moje krzepnięcie - oni sie nie podejmą
ja cały czas mdleję i budzę się
w końcu, po wielu telefonach i kolejnych konsultacjach - transport do kolejnego szpitala
stamtąd już prawie nic nie pamiętam
ok. 2 w nocy ląduję na stole
pęknięty jajowód, silny krwotok
z tego co później usłyszałam - niewiele brakowało...
przetaczana krew
w ramach kropki nad i - w drugiej dobie po operacji jakiś wstrząs - chyba sami nie wiedzieli co było jego przyczyną - usłyszałam, że to "jakieś powikłanie od tocznia" - no tak - jak nie wiadomo co, to zawsze na tego magicznego tocznia można zrzucić

to by było na tyle
aktualnie spora anemia i rozhuśtane wskaźniki krzepnięcia i tarczycy, o których już mówiłam - próbuje powoli poustawiać
plus to, że na pozostałościach przydatków pojawiły się cysty, z którymi nie bardzo jest co zrobić Confused póki co czekam i po cichu liczę na to, że znikną, a nie urosną i "wybuchną" jak to robiły wcześniej - nie bardzo wiem jak i z której strony mieliby mnie znowu ciąć..
_________________
Przyjaciel to ktoś kto mnie dobrze zna, a mimo to mnie lubi
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
renia79
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 27 Sie 2012
Posty: 2520
Skąd: wszechświat

PostWysłany: Pią Kwi 01, 2016 3:12 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

przykro się to czyta Aniu Sad
nie wiem co mam nawet napisać , więc chociaż wirtualnie przytule Buziak Buziak
_________________
Płakałam, bo nie miałam butów...
dopóki nie zobaczyłam człowieka bez stóp
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WWW.TOCZEN.PL Strona Główna -> Pierwsze Kroki na Forum Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group