| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	
	
		Ankanow62 Master butterfly
  
  
  Dołączył: 25 Lut 2012 Posty: 2773 Skąd: RP
  | 
		
			
				 Wysłany: Czw Mar 26, 2015 6:57 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				takie male polipy usuwa sie podczas badania,w zasadzie nie powinny dawac takich dolegliwosci..powinnas zbadac sobie enzymy watrobowe i trzustkowe _________________ Animus aeger semper errat | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		Asona Stary wyjadacz
  
 
  Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 162 Skąd: Dolny Śląsk
  | 
		
			
				 Wysłany: Czw Mar 26, 2015 7:11 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Ankanow62 troszkę więcej napisałam na pm. Dziękuję za info.   | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		ewelina266 Master butterfly
  
  
  Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 2800
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Mar 27, 2015 8:03 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				To i ja tu trafiłam.
 
Jestem już po wstępnej diagnostyce i w trakcie leczenia. Moje objawy były dość niespecyficzne jak dla mnie.
 
Zero zgagi, wymiotów, biegunek..... Ból pojawił się nagle, w klatce piersiowej, za mostkiem, w plecach. Był nie do zniesienia. Trwał kilka godzin. Pierwszy taki atak przeleżałam w domu, drugiego nie byłam w stanie znieść, trafiłam na SOR. Wykluczono zawał, postawiono na żołądek. W gastroskopii wyszła przepuklina przełyku, refluks, zapalenie żołądka. Wędrówki od jednego gastrologa do drugiego. Leki nie pomagają, ataki nadal są. Coraz częściej, coraz dłuższe  
 
Wczoraj kolejna wizyta. Miesiąc leczenia i zobaczymy co dalej. _________________ Zbieram siły do walki. | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		aiwka Master butterfly
  
  
  Dołączył: 18 Gru 2011 Posty: 4048
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Mar 27, 2015 8:33 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				To mnie teraz przestraszyłaś...Ja miewam takie ataki również...Pierwszy raz miałam na studiach. Dokładnie tak jak napisałaś ból w plecach, klatce piersiowej za mostkiem. Trwa kilka godzin. Miałam gastro kilka lat temu i nic nie wykazało. Czasem pomaga ranigast w podwojonej dawce, a czasem już tylko przeciwbólowy. _________________ "-Synku jakie zwierzęta mają duże uszy?
 
 - Szynszyle i mamusia"     | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		ewelina266 Master butterfly
  
  
  Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 2800
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Mar 27, 2015 8:58 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				aiwka nie miałam takiego zamiaru. U mnie w czasie ataku nie pomaga nic. Leki gastryczne na receptę, przeciwbólowe, nawet tramal. Ponoć to jest od tego, ze żołądek wślizguje się do klatki piersiowej i to powoduje taki ból. 
 
Za radą naszej forumowej koleżanki trzeba spać na tzw. klinie z głowa uniesioną wyżej, ostatni posiłek na 3 godziny przed snem.
 
Ja leczę się ok. 3 miesiące i niestety z marnym efektem.
 
I niestety dzisiaj też czuję, ze coś się będzie działo   _________________ Zbieram siły do walki. | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		meguchna Master butterfly
  
  
  Dołączył: 25 Maj 2013 Posty: 4371
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Mar 27, 2015 10:18 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Ewelina a na diecie jesteś? _________________ Każdy z nas ma dwie rzeczy do wyboru:
 
 jesteśmy albo pełni miłości...albo  pełni lęku.
 
 
  | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		ewelina266 Master butterfly
  
  
  Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 2800
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Mar 27, 2015 10:21 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				meguchna tak jestem. Nie jem smażonych rzeczy, delikatnie, często w małych porcjach. Zero gazowanego, wzdęciowego. _________________ Zbieram siły do walki. | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		meguchna Master butterfly
  
  
  Dołączył: 25 Maj 2013 Posty: 4371
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Mar 27, 2015 10:25 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				No ja odkąd pamiętam to miałam problemy gastryczne potem miałam przerwy ze 6 lat i teraz znowu po sterydach    U mnie to stres był głównym winowajcą... Może trafisz na lek,który zadziała odpowiednio i będzie poprawa czasami to trochę trwa. _________________ Każdy z nas ma dwie rzeczy do wyboru:
 
 jesteśmy albo pełni miłości...albo  pełni lęku.
 
 
  | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		Monika B Moderator
  
  
  Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Mar 27, 2015 11:37 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				meguchna zgadza się dieta i leki swoją drogą , ale stres ktory trwa i trwa swoje dokłada.
 
Ewelina nie myslałaś nad zmianą pracy ? w ludzkich godzinach i tylko te 8 godzin nic więcej.
 
Myslę że Tobie pomaga w pogorszeniu stanu zdrowia własnie praca.
 
Nie wszystko można zmienić ale to akurat można. Wiem że nie łatwo znależć sensowną pracę za w miarę przyzwoite pieniądze- może jednak warto zacząc szukać ?
 
Mam nadzieję że poczujesz się lepiej na innych lekach. _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w   życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 
  | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		ewelina266 Master butterfly
  
  
  Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 2800
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Mar 27, 2015 11:46 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Monika całkiem możliwe, ze tu leży przyczyna. Ja pracuję 8 godzin. Jestem księgową. Od niedawna mamy zapis w biurze, ze nie ma nadgodzin     Jeśli chodzi o zmianę to w moim mieście jest ciężko. Jeśli miałabym zmienić to tylko na coś swojego  [/b] _________________ Zbieram siły do walki. | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		Krystyna71 Junior
  
 
  Dołączył: 25 Lut 2016 Posty: 19 Skąd: Mikołów
  | 
		
			
				 Wysłany: Pon Kwi 18, 2016 11:23 am    Temat postu: problemy z jelitami | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Cześć dziewczyny
 
Mam pytanie a właściwie dwa:
 
1. czy Wy często miewacie jelitówki - umnie średnio co dwa miesiące ból żołądka i jelit i super osłabienie - słaba to je4stem cały czas ale w trakcie takiego rzutu to calkowicie - dodam że zaczyna sie u mnie od kołatania serca i nie ogę spać w nocy a potem są problemy gastryczne.
 
2 a teraz z inne beczki czy często macie opryszczkę 
 
Pozdrawiam  będę wdzięczna za odp. | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		 |