|
WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
margo 6 Junior

Dołączył: 06 Maj 2016 Posty: 20 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Sob Maj 07, 2016 11:15 am Temat postu: |
|
|
Witaj Reniu bardzo mi miło
porządkuję sobie trochę w chałupce i doskakuję do komputera jak pojawiają się powiadomienia fajnie , bo ruch to zdrowie
Jesteście super !!! |
|
Powrót do góry |
|
 |
iwus Master butterfly


Dołączył: 22 Cze 2012 Posty: 2560 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Sob Maj 07, 2016 12:45 pm Temat postu: |
|
|
Witaj, Margo W kwestiach medycznych nie pomogę, ale dobrym słowem zawsze wspomogę Oj, rymnęło mi się mimochodem A brakiem diagnozy to się nie przejmuj, póki co, bo jak już Monika napisała, tu dużo więcej takich, czekających latami  |
|
Powrót do góry |
|
 |
margo 6 Junior

Dołączył: 06 Maj 2016 Posty: 20 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Sob Maj 07, 2016 1:00 pm Temat postu: |
|
|
Hej iwus
Dziękuję ! mnie też często rymowanki wychodzą , ale poetka ze mnie żadna Nie przejmuję się brakiem diagnozy i co tu dużo pisać...wolałabym jej nie mieć wcale , ale i objawów też , a może przez te lata oczekiwania medycyna dokona jakiegoś przełomowego odkrycia ( nadzieja ...) Pozdrawiam serdecznie  |
|
Powrót do góry |
|
 |
alawa Master butterfly


Dołączył: 23 Lis 2008 Posty: 2310 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Maj 08, 2016 6:11 am Temat postu: |
|
|
Witaj!
Własnie przeczytalam Twoj wpis- objawy , ktore opisujesz bardziej mi , niestety pasuja do mojej choroby tzn. zapalenia wielomiesniowego.
Tez u mnie zaczelo sie drętwieniem dloni, problemami z chodzeniem.
Nawet "zaliczylam"zabieg operacyjny ciesni nadgarstka w prawej dloni. Kiedy choroba dobrze sie ujawnila i wyładowalam w szpitalu okazalo sie, ze jestem cięzkim przypadkiem . Po wdrozeniu leczenia sterydami bole i objawy w lewej rece cofneły sie i nie byla potrzebna kolejna operacja. Pewnie podanie lekow w porę nie zmusily by mnie do operacji, ale kto wiedzial, ze ciesn to skutek choroby.Typowe dla PM jest wlasnie chodzenie , ktore staje sie corsz trudniejsze, a juz wejscie/zejscie ze schodow to Everest. Na szczescie po zdiagnozowaniu i zastosowaniu leczenia wszystko wrocilo do "normy" , ale troche to trwalo. Jesli jeszcze nie mialas badan w tym kierunku to proponuje Zbadac poziom enzymow w miesniach i wątrobie.
Życzę , aby wszystko szybko sie wyjasnilo, bo wdrozenie leczenia uchroni Cie przed solidnym " rozwaleniem " miesni. |
|
Powrót do góry |
|
 |
margo 6 Junior

Dołączył: 06 Maj 2016 Posty: 20 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Nie Maj 08, 2016 7:29 am Temat postu: |
|
|
Witaj alawo
No tak...tego chyba dotąd nikt nie brał pod uwagę . Enzymy jakiś czas temu miałam w normie ( badam z powodu statyn, które łykam już od paru lat - hipercholesterolemia genetyczna ).Hmmm...leki , które biorę mogą wywołać problemy z mięśniami , ale nie wiem czy chorobę autoagresywną ? Mięśnie mnie pobolewają , ale ja to wszystko "zwalam" na statyny.Bardzo Ci współczuję ciężkiej drogi do zdiagnozowania i ulżenia w cierpieniu.Tak sobie myślę , że jedna choroba na skutek leczenia ciągnie za sobą kolejne i kolejne. Oj strach się bać.
Zobaczę co powie moja pani reumatolog.Byłam u Niej raz , ale wygląda na konkretną osobę i mam nadzieję ,że się dogadamy
alawo , a jak u Ciebie jest z przeciwciałami ?
Pozdrawiam i dziękuję
Poczytałam teraz o zapaleniu wielomięśniowym...oj ...  |
|
Powrót do góry |
|
 |
meguchna Master butterfly


Dołączył: 25 Maj 2013 Posty: 4371
|
Wysłany: Nie Maj 08, 2016 10:09 am Temat postu: |
|
|
Tak margo jestem Twoją imienniczką
Ja mam problemy z cholesterolem od bardzo
wielu łat.Brałam swego czasu statyny i po kilku
latach zaczęłam odczuwac bóle mięśni,głównie
w dłoniach.Lekarz rodzinny uznał,że uczuliłam
się na tę grupę leków.Faktycznie po odstawieniu
dolegliwości ustąpiły.Po włączeniu kolejnego łeku
po jakimś czasie zaczęłam mieć problemy na nowo
i dochodziły bóle stawów,obrzmienia plus leukopenia.
Trafiłam do reuma i na razie tak zostało,włączone
mam leczenie i poza tym żadnych przeciwciał do tej
pory nie było. Czekam na kolejny wynik ale
sądzę,że nic tu się nie pojawi. Wobec tego nie mam
wyjścia i staram się żyć normalnie
Co prawda z różnym skutkiem ale daję radę
i to najwazniejsze  _________________ Każdy z nas ma dwie rzeczy do wyboru:
jesteśmy albo pełni miłości...albo pełni lęku.
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
alawa Master butterfly


Dołączył: 23 Lis 2008 Posty: 2310 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Maj 08, 2016 1:26 pm Temat postu: |
|
|
Jeszcze raz witam!
U mnie od razu poszlo"ostro", wiec ponoc objawy byly typowe dla PM,diagnozę postawiono szybko i wdrozono leczenie. Tyle, ze mięsnie rozpadly sie mocno i potem pól roku rehabilitacji. Pewne rzeczy nie wrocily do normy, ale generalnie jest niezle. Jestem ustawiona lekami i wyniki mam dobre. P/ cial to teraz nawet nie sprawdzają,tylko zwykle jak zawsze. Co 3 m- ce kontrola i codzienna dzialka metypredu i imuranu oraz okolo..trzymaj się |
|
Powrót do góry |
|
 |
margo 6 Junior

Dołączył: 06 Maj 2016 Posty: 20 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Nie Maj 08, 2016 5:27 pm Temat postu: |
|
|
Hej dziewczyny
Dzisiaj chyba z powodu nadmiernego pochłaniania wiedzy na temat chorób autoagresywnych wysiadł mi kręgosłup
meguchno - moja imienniczko ...wygląda na to ,że statyny jednak robią złą robotę również w stawach... wspomniałam o tym mojej kardiolog,
ale ona , mam wrażenie, wcale tego nie chciała słyszeć, to samo , kiedy wspomniałam,że to chyba one są powodem zaniżonych leukocytów...w sumie , to wszystkie trzy ( rodzinna, kardiolog i reumatolog) jakby zupełnie nie brały pod uwagę tego co mówię na temat statyn.Uwzięły się na tego tocznia czy co ?
Już mi taka myśl przeleciała przez głowę ,że teraz jest jakiś bum na choroby auto..., bo leki się źle sprzedają sorki sorki , to żart.
Cieszę się ,że żyjesz normalnie meguchno i oby tych kiepskich dni było u Ciebie coraz mniej.
alawo , strasznie brzmi ten rozpad mięśni... jak dobrze,że teraz jest nieźle i oby tylko lepiej było. No cóż... te leki ...ale jak mus to mus...Trzymaj się również
Dziękuję Wam bardzo za odzew i pozdrawiam serdecznie
Jeśli o mnie chodzi, to muszę sobie wszystko "przetrawić" i pomyśleć jak tu z reumatolog rozmawiać .Przyznam się ,że u lekarzy jakoś zapominam języka w buzi i dopiero po powrocie do domu olśniewa mnie ,że przecież w sumie to wiem ,że nic nie wiem  |
|
Powrót do góry |
|
 |
margo 6 Junior

Dołączył: 06 Maj 2016 Posty: 20 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon Maj 09, 2016 5:37 am Temat postu: |
|
|
Dzień dobry
Tylko na moment wpadłam .Nie chcę Was za bardzo angażować w moją historię, bo tu naprawdę poważne przypadki są...
Tylko takie pytanie mam : Czy osoby , które mają problemy stawowe , odczuwają może , nie wiem jak to określić, ...pieczenie wewnątrz kolan ? jakby poparzenia pokrzywą ?
To tyle, zbieram informacje na przyszłą wizytę u lekarza.
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie życząc udanego dnia  |
|
Powrót do góry |
|
 |
ewela.t Master butterfly


Dołączył: 03 Lip 2012 Posty: 7089
|
Wysłany: Pon Maj 09, 2016 10:20 am Temat postu: |
|
|
Dzien dobry.
Margo, zbieraj, zbieraj.
Czytalas ten watek? http://toczen.pl/forum/viewtopic.php?t=1020&start=0
Jak skorzystasz z naszej wyszukiwarki (pod napisem: "TOCZEN.PL"), to znajdziesz pewnie wiecej podobnych tematow.
Milej lektury.
Pozdrawiam.  _________________ Gubie sie po kawalku kazdego zwyklego dnia..  |
|
Powrót do góry |
|
 |
margo 6 Junior

Dołączył: 06 Maj 2016 Posty: 20 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon Maj 09, 2016 11:19 am Temat postu: |
|
|
Dziękuję ewelo
Będę miała co poczytać przy kawie Pozdrawiam ! |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group
|