| 
			
				WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"   
					
			 | 
			
			 | 
		 
	 
 
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
	
		IzzaK Junior
  
 
  Dołączył: 10 Lut 2016 Posty: 15
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pon Maj 09, 2016 12:50 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				hahaha     no nie zamierzam | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		ewela.t Master butterfly
  
  
  Dołączył: 03 Lip 2012 Posty: 7089
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pon Maj 09, 2016 1:20 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
 
	  | katarzynadudek7 napisał: | 
	 
	
	  Jak nie popijasz tabletek wódką to raczej nie słyszałam o przeciwwskazaniach   | 
	 
 
 
 
         
 
 
Iza, piwem tez nie.    _________________ Gubie sie po kawalku kazdego zwyklego dnia..   | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		IzzaK Junior
  
 
  Dołączył: 10 Lut 2016 Posty: 15
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pon Maj 09, 2016 1:22 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Na szczęście jeszcze zostaje wino - na dobre krążenie    | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		Linn_07 Junior
  
 
  Dołączył: 13 Gru 2015 Posty: 6
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Cze 03, 2016 7:23 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| Jeśli ktoś ma na zbyciu planquenil, prosba o informacje. | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		gania Junior
  
 
  Dołączył: 30 Mar 2016 Posty: 21 Skąd: POZNAŃ
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Cze 03, 2016 8:03 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| Hej .nie mam na zbyciu ,ale jak masz receptę to bez problemu dostaniesz w aptece. Ja czekałam 2 dni pozdr | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		Linn_07 Junior
  
 
  Dołączył: 13 Gru 2015 Posty: 6
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Sob Cze 04, 2016 7:08 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Tak, mam receptę która otrzymałam wczoraj po wyjściu ze szpitala na spartańskiej.
 
 
Bede wdzięczna za namiary na apteke, w której udało Ci sie kupić lek. Dzwoniłam do kilku aptek i powiedzieli ze nie mogą sciągnąć tego leku.
 
 
Z góry dziękuje za pomoc. | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		IzzaK Junior
  
 
  Dołączył: 10 Lut 2016 Posty: 15
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pon Cze 06, 2016 6:14 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| z tego co wiem to mozesz go dostac w aptekach cefarmu ale nie wiem czy te apteki sa w kazdym mieście czy tylko w kielcach. | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		gosiad01 Junior
  
 
  Dołączył: 06 Cze 2014 Posty: 1 Skąd: Warszawa
  | 
		
			
				 Wysłany: Wto Cze 07, 2016 1:50 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| Ja kupowałam Plaquenil w aptekach Ziko. W innych nikt nie chciał zamawiać. | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		gania Junior
  
 
  Dołączył: 30 Mar 2016 Posty: 21 Skąd: POZNAŃ
  | 
		
			
				 Wysłany: Sob Cze 11, 2016 5:55 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Witam,
 
dopiero dzisiaj mogłam zajrzeć na forum .Mam nadzieję ,ze udało się Tobie  już kupić Plaquenil. Wydaje mi się ,że wszystko zależy od dobrej wol farmaceuty .Ja mieszkam w Poznaniu i tu kupiłam lek. Przedtem dzwoniłam do jakiejś ,apteki w Siedlcach ,którą znalazłam w internecie i tam też mieli go stanie .Na początku też mnie chcieli odprawić z kwitkiem ,ale powiedziałam ,ze z moich inf lek jest dopuszczony do sprzedaży w Polsce i po kilku dniach już go ściągnęli .pozdr | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		ania_75 Master butterfly
  
  
  Dołączył: 05 Sty 2016 Posty: 388 Skąd: Kraków
  | 
		
			
				 Wysłany: Pon Lip 04, 2016 12:52 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				po 1,5 mies przerwie musiałam wrócić do plaquenilu.
 
jak z końcem lutego przechodziłam na niego po arechinie wszystko było ok, zero efektów ubocznych (w przeciwieństwie do arechinu).
 
teraz nie jest już tak różowo i prawdę mówiąc nie wiem, czy to efekty leku [ale dlaczego nie było ich wcześniej?], czy też coś zupełnie innego - jakaś nówka sztuka chorobowa, a tylko przypadkowa czasowa zbieżność wystąpienia ze wznowieniem leku [jeśli tak, to co to u licha tym razem?]
 
objawy:
 
- uczucie notorycznego niewyspania i zmęczenia
 
- ogólne jakieś takie rozbicie i przytłaczające uczucie, że "nic mi się nie chce"
 
- pojawiające się kilka razy w ciągu dnia słabe, ale upierdliwe nudności
 
 
ktoś coś tak miał..? _________________ Przyjaciel to ktoś kto mnie dobrze zna, a mimo to mnie lubi | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		Liluu Master butterfly
  
  
  Dołączył: 12 Sty 2014 Posty: 2463 Skąd: mazowieckie
  | 
		
			
				 Wysłany: Pon Lip 04, 2016 4:54 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Aniu takie atrakcje to ja mam na porządku dziennym   i zwalam to teraz na zmiany pogodowe itp.
 
Szczerze mówiąc nie kojarzyłabym tego z Plaquenilem, tym bardziej, że przy pierwszym podejściu takich objawów nie miałaś.
 
Może to tylko zbieg okoliczności i coś, niestety, innego się przyczepiło, czego nie życzę  
 
 
Takie nudności, ostatnio bardziej nasilone obserwuję, po spożyciu mleka i jego niektórych przetworów   _________________ "Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła" Wisława Szymborska | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		meguchna Master butterfly
  
  
  Dołączył: 25 Maj 2013 Posty: 4371
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pon Lip 04, 2016 5:16 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Aniu a jak nereczki ?
 
Chociaż organizm ludzki to jedna wieĺka zagadka
 
i równie dobrze może być po leku...
 
Ja swego czasu np. miałam tak,że miałam żołądek zjechany 
 
i niestety nie wszystkie leki mogłam przyjmować z serii 
 
zobojętniających kwas żołoądkowy bo miałam nudności    
 
Dziwne ale to tylko  reakcja na lek.
 
Miałam też takie przypadki u córki i u siebie,ze po kilku latach 
 
zażywania leków stałych organizm zaczął nietolerować.
 
Spróbuj zrobic test prowokacji odstaw  i zobacz jak się będziesz czuła.
 
Wydaje mi się,że z tym lekiem mozna tak postąpic.
 
Ja arechin z dnia na dzień odstawiłam wg zaleceń lekarza. _________________ Każdy z nas ma dwie rzeczy do wyboru:
 
 jesteśmy albo pełni miłości...albo  pełni lęku.
 
 
  | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		ania_75 Master butterfly
  
  
  Dołączył: 05 Sty 2016 Posty: 388 Skąd: Kraków
  | 
		
			
				 Wysłany: Wto Lip 05, 2016 7:03 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				hmm odczekam jeszcze chwilę - nie chcę teraz robić przerwy, no i jesli przez lek to może się ustabilizuje [z arechinem tak bylo w końcu]
 
 
wczoraj byłam u gina kontrolnie w tym brzuchem - od tej strony wszystko ok, tzn co było w środku (mięśniaki, cysty) siedzi sobie dalej, ale odpukać nie rośnie, więc to nie to.
 
zresztą tak myślałam, bo rodzaj pobolewania jest zupełnie inny    
 
gin skłania się w kierunku zrostów - mam ich tyle w brzucholcu, że dają nieźle popalić. też o tym pomyślałam, tyle że niepokoi mnie trochę ta regularność w ostatnich dniach - wcześniej po prostu co jakiś czas przypominały o sobie, a teraz codziennie... no nic
 
 
w tym tygodniu muszę zrobić kontrolne pobrania - będzie wiadomo czy tam się nic więcej nie podziało [ostatnio do limfocytów dołączyły spadnięte leuko]
 
 
nic to - pożyjemy zobaczymy    
 
dzięki dziewczynki    _________________ Przyjaciel to ktoś kto mnie dobrze zna, a mimo to mnie lubi | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		paulina_87 Gość
 
 
 
 
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Wto Lip 05, 2016 10:00 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| Aniu, nic mądrego nie wydumam, mogę jedynie trzymać kciuki żeby Ci przestało to to dokuczać. 😘 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		boguslaw4321 Stary wyjadacz
  
  
  Dołączył: 29 Lip 2013 Posty: 131 Skąd: Warszawa
  | 
		
			
				 Wysłany: Czw Lip 07, 2016 10:07 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Aniu,
 
ja odstawiłem Plaquenil ok. marca po ponad 2-letnim braniu, a wcześniej prawie rok Arechin. Ostatnio zaczęły dziać się różne dziwne rzeczy z wzrokiem, co do których okuliści nie mieli żadnych racjonalnych pomysłów, i chciałem przetestować, czy cokolwiek się zmieni bez P. Nic się nie zmieniło ze wzrokiem, za to jakby powiększyła się wrażliwość na słońce. 
 
P. raczej nie ma związku z osłabieniem, bólami stawów i mięśni. U mnie sprawy stawowo - mięśniowe zaczęły bardzo nasilać się w ub. roku, kiedy jeszcze regularnie brałem Plaquenil. 
 
Natomiast również w ub. roku zauważyłem, że wyraźnie jakby zmniejszyła się nadwrażliwość na słońce. Czyżby to zrobił P.?
 
Poczekam do jesieni (chcę zobaczyć, czy utrwalą się nasilone w tym roku reakcje na słońce), i chyba znów wrócę do Plaquenilu. _________________ dokąd się nie poddamy, ciągle jest jakaś szansa | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		 | 
	 
 
  
	 
	    
	   | 
	
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
  | 
   
 
  
Powered by PhPBB  © 2001, 2002 phpBB Group
  
		 |