|
WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
moniczka1302 Junior

Dołączył: 13 Cze 2016 Posty: 1 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pon Cze 13, 2016 12:09 pm Temat postu: Witam - moje objawy co to może byc :( |
|
|
Hej Wszystkim forumowiczom!
Jestem tu świeżusieńka.
Moje "dziwne" chorowaniezaczęło się jakieś 2 m-ce temu, tak jak cały czas myslałam... ale jako że objawy nie mijają od ponad miesiąca od urazu to zaczęłam grzebac w przeszłosci..
zaczęło sie w zeszłym roku w czerwcu, kiedy dopadło mnie dziw ne przeziębienie w niemal lecie, rozłożylo mi wszystkie stawy, czułam okropną niemoc, byłam na 2 antynbiotykach, które postawiły mnie na nogi (dodam, że równocześnie zaczął mi się @@@) .
Potem przez 3 miesiące nie działo sie nic szczególnego albo pamięc mnie zawiodła, ale zauważyłam po lecie, że włoski zrobiły się jakieś dziwne, myślałam, ze to efekt wakacji, przesuszenia itp..
W listopadzie znowu dopadła mnie okropna niemoc, rozbicie, bole miesniowo stawowe, do tego przedluzyl sie okres do 2 tygodni, zauwazylam wypadanie wlosow, ale umiarkowane. Nastepnie zaczely sie infekce (nie wiem czy dziecikai nie przuynosily mi swinstw z przedszkola i zlobka bo tez troszke chorowaly) , wlosy zrobily sie matowe bez zycia i zaczely wpadac pod koniec grudnia w wiekszej ilosci. Bole stawow i miesni trwaly w kazdym miesiacu glownie z okazji @@@ ale naprawde rozkładały mnie na łopatki, nigdy wczesniej tak mną nie targało. Włosy zaczęły wypadac pod konec lutego w strasznym tempie (dodam, że braam mnóstwo preparatow, wcierek...) poszlam do 3 dermatologiw az w koncu jedna konkretna pani dr postawila diagnoze że to lojotok. w tym samym czasie zaczal mnie pobolewac brzuch na zmiane z kregoslupem, bylam wiecznie zmeczona, wrez przemeczona i potrafilam spac w weekendy do po 11h co przy mnie jest nie do pomyslenia, bo zazwyczaj starczalo mi6h snu.
W maju zaczal mnie bolec kark i skrzywilo mi glowe w prawą stronę, dostalam steryd w szyje i pusilo troche. Bralam mnostwo lekow co skonczylo sie zle dla watroby. Tydzien po tym dziwnym samoistnym kręczu zaczął się horro i moja gehenna któa trwa do dzis.
Zaczely sie zawroty głowy - a raczej uczicie jakby przebywania na statku, bujanie sie (chodze prosto, nie odbija sie od scian), neurologicznie wszystko ok. Do tego bole stawow i miesni, bez opuchlizny. Kregoslup boli mnie nadal, szyja lepiej, nie boli, boli za to cala reszta, na odcinku piersiowym czuje dziwne mrowienie, bol krzyza okropny, promieniuje glownie do prawej nogi ktora staje sie zimniejsza. Bole kolan, kostek, rak i wszystkich paliczkow, mam suche oczy, mroczki mi lataja przez niemal caly dzien.
dodam, że badanie blednika jest OK. Zadne leki mi nie pomagaja na zawroty, TK i MRI glowy ok. MRI szyi ok.
Jestem ciagle zmeczona, bez zycia.
Jeszcze 3 miesiace temu, pomimo gehenny z włosami bylam aktywna, pelna zycia a teraz.. jestem załamana.
Badania krwi, mialam robione juz wiele razy (glownie w zwiazku z poszukiwaniem przyczyny wypadania i tego łojotoku).
wszystko w normie - tylko wit. A w dolnej granicy normy.
Uważam, że niestety cos niedobrego dziee sie w moim organizmie ale poki co jestem rzucana od lekarza do lekarza.
Zaliczylam wizyte u reumatologa ale jak uslyszalam ze ma 20 minut na pacjenta to juz wiedzialam ze bedzie cos nie tak, szybko zebrany wywiad, badania w kierunku cytomegalii i mononuklozxy.
Dodam, że robilam test na borelioze.
IGG ujemne, IGM dodatnie 33,5 test western blot w klasie IGM nie potwierdzil , IGG nie robiłam.
Proszę o jakies wskazówki, gdzied mam sie udac i w jakim kierunku sie badac bo juz mi ręce opadają, nie wiem co robic.
Dziękuę z góry i przepraszam, jeżeli moj wywod jest chaotyczny
o rany ale chaos Wam zafundowałam Smile
Pani reumatolog zlecila mi tylko te badania w kierunku cytomegalii i mononukleozy, mialam tez RF wyszlo w gornej granicy normy ale ona stwierdzila, ze tym sie nie przemuje. Jak przyszlam na kontrole to na moe pytanie ldaczego bola mnie tak stawy i krzyz itp to stwierdzila, ze to przebyta mononukleoza...
Dodam, że uczęszczam na rehabilitację odcinka szyjnego. Jedna z pan rehabilitantek powiedziala, że nie czuje mięsni po lewej stronie kregoslupa, troche mnie to przerazilo... |
|
Powrót do góry |
|
 |
agnieszka29 Master butterfly


Dołączył: 20 Cze 2005 Posty: 6572 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: Pon Cze 13, 2016 8:36 pm Temat postu: |
|
|
Witaj Moniczko.
Szczerze to nie wiem co Ci poradzić.
Nie łatwo rozpoznać niektóre choroby i potrzeba dużo czasu by coś się wykluło czy w wynikach pojawiło.
Cierpliwość będzie Ci potrzebna.
Myślę że lekarz wie co robi czasem musimy mu zaufać.
Trzymaj się i dużo zdrówka życzę. _________________ Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei. |
|
Powrót do góry |
|
 |
meguchna Master butterfly


Dołączył: 25 Maj 2013 Posty: 4371
|
Wysłany: Wto Cze 14, 2016 6:43 am Temat postu: |
|
|
Witaj moniczko
Bóle stawów dotyczą nie tylko chorób reumatycznych
i potrzeba niestety czasu by tego typu dolegliwości wyjaśnić
i mieć pewność o co Ci dolega.
Zaufaj lekarzowi i bądź cierpliwa bo tego przede wszystkim potrzeba. _________________ Każdy z nas ma dwie rzeczy do wyboru:
jesteśmy albo pełni miłości...albo pełni lęku.
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Agba Junior

Dołączył: 13 Sie 2016 Posty: 10
|
Wysłany: Pon Sie 15, 2016 9:33 am Temat postu: |
|
|
Cześć,
Moniczka czy u Ciebie coś się wyjaśniło? |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group
|