Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
i-na Junior

Dołączył: 28 Mar 2006 Posty: 23
|
Wysłany: Pią Maj 12, 2006 6:14 pm Temat postu: Niskie ciśnienie |
|
|
Witam
Mam niskie ciśnienie 100/70 ,często 90/60.Ostatnio nie mogę sobie poradzić.Ranne wstanie z łóżka to walka.Po śniadaniu znów mogłabym się kimnąć Kilka razy w ciągu dnia nachodzi mnie dziwna senność.Ratuję się kawą,ale żołądek się buntuje.Może macie jakieś swoje sposoby ...
Będę wdzięczna za podpowiedzi.Pozdrawiam serdecznie  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Robert Moderator


Dołączył: 02 Lut 2006 Posty: 6881 Skąd: Toruń / Warszawa
|
Wysłany: Pią Maj 12, 2006 6:27 pm Temat postu: |
|
|
Hej,
Ja to zwykle mam 135/85, a czasem dochodzi do 150/90. Z mojej strony - odradzam kawę, bo podnosi ciśnienie na krótko. Poczytaj tutaj trochę Gdy ciśnienie jest za niskie .
Inaczej działa herbata, a właściwie pewien alkaloid teina - działanie odczuwa się z opóźnieniem, ale na dłużej. Nie zmienia to faktu, iż wolę kawę (smakowo), ale piję max 1 dziennie (są wyjątki, ale rzadko). Herbaty: czerwoną i zieloną. Oczywiście mięta, rumianek, melissa i owocowe. Herbata dobra na wszystko |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Pią Maj 12, 2006 6:47 pm Temat postu: |
|
|
Hej .
przy niskim ciśnienu zostaw sobie chwile po obudzeniu na poprzeciąganie sie oraz zminy prysznic., pozwoli ci to uniknąc senności z rana i kawa będzie niepotrzebna na dzien dobry.
są tez leki na podwyzszenie cisnienia ,twoje jest niskie, ale jeszcze raczej nie potrzeba wspomagania chemią .
Jeli mozesz ruszaj sie to porawia krązenie i cisnienie troche wzrosnie, sa u nas tacy którzy maja problemy z niskim cisnieniem .mozliwe ,że mają jakieś swoje wypróbowane sposoby.
Monika |
|
Powrót do góry |
|
 |
Itunia Master butterfly

Dołączył: 10 Lis 2005 Posty: 3664
|
Wysłany: Pią Maj 12, 2006 6:55 pm Temat postu: |
|
|
Ja normalnie miałam 130-140/90. Czułam się dobrze. Przy zajęciu nerek niestety muszę brać leki obniżające ciśnienie, najwyższe miewam 120/85, najniższe 90/55. Porażka  |
|
Powrót do góry |
|
 |
majka23 Super senior


Dołączył: 11 Sty 2006 Posty: 92 Skąd: ślaskie
|
Wysłany: Pią Maj 12, 2006 7:14 pm Temat postu: |
|
|
hej ja tez jestem niskocisnieniowcem... to znaczy sie bylam. Kiedys przy cisnieniu 90/60 czulam sie bardzo dobrze, a raz nawet mialam 85/45. Teraz nie wiem czy to po lekarstwach czy po czym ale jak rano wstaje dosyc wczesnie to serce mi wali jak oszalale a cisnienie wyskakuje do 170/110. Dlatego mam problem ze wstawaniem. Godzina 8.00 to jest dla mnie zdecydowanie za wczesnie  |
|
Powrót do góry |
|
 |
sEsZeLa Master butterfly


Dołączył: 08 Paź 2005 Posty: 292 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią Maj 12, 2006 7:21 pm Temat postu: |
|
|
ja też miałam problemy z niskim ciśnieniem. 80/40 to moje najniższe.
Wspomagałam się kroplami ziołowymi "Tet.Leon.card.comp" i ciśnienie naszczęście się unormowało i stan ten trwa do dziś . Teraz mam przeważnie +- 110/70. Ważny jest - tak jak pisze Monika - ruch, ruch jeszcze raz ruch. Najlepiej na świeżym powietrzu. |
|
Powrót do góry |
|
 |
i-na Junior

Dołączył: 28 Mar 2006 Posty: 23
|
Wysłany: Pią Maj 12, 2006 7:57 pm Temat postu: |
|
|
Wiem,że ruch pomaga.Co z tego;głowa mówi wstań,a reszta jęczy jeszcze chwileczkę Myślę,że nakłada się na to ostatnio nie najlepsza kondycja psychiczna Cała nadzieja w słonku,które dodaje energii.
Dzięki za tak szybki odzew  |
|
Powrót do góry |
|
 |
OLESIA Master butterfly


Dołączył: 23 Mar 2006 Posty: 649 Skąd: Białogard
|
Wysłany: Pią Maj 12, 2006 8:48 pm Temat postu: |
|
|
Niskie ciśnienie też je mam-90/50 to taka norma. Kiedyś było wyższe ale wydaje mi się że jeden lek który biorę mi je obniża. Czasami mam tak gwałtowne spadki ciśnienia że robi mi się słabo, zdarzyło mi sie nawet kilka razy zędleć. Najlepszy był numer jak zędlałam kiedys w szpitalu podczas rozmowy ze swoją panią dr prowadzącą. Fajnie to musiało wyglądać rozmawiam z nią spokojnie na korytarzu i nagle fik nie ma mnie.
Kawa to pomoc tylko na chwilkę. |
|
Powrót do góry |
|
 |
didulka Master butterfly


Dołączył: 20 Maj 2005 Posty: 2900 Skąd: Świętochłowice
|
Wysłany: Pią Maj 12, 2006 8:52 pm Temat postu: |
|
|
ja zawsze mialam dobre cisnienie... jak doszla nadczynnosc tarczycy to gwaltowanie poszlo duzo w gore.... teraz mam niskie ale trudno sie dziwic skoro jstem na 240mg propranololu... lekarze sie dziwia ze jeszcze taka dawke wytrzymuje  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Pią Maj 12, 2006 9:27 pm Temat postu: |
|
|
dodatkowym sposobem przy niskim cisnieniu jesli robi sie słabo nalezy kucnąć i włożyć głowę miedzy kolana....pochylic sie jak najnizej, wytzymac na chwilę i powoli wstać ...tak postępuje moja lekarka , ma bardzo niskie ciśnienie.
Monika |
|
Powrót do góry |
|
 |
martek Master butterfly


Dołączył: 20 Wrz 2003 Posty: 552
|
Wysłany: Pią Maj 12, 2006 10:40 pm Temat postu: |
|
|
Witam
Przy niskim ciśnieniu polecam herbatę. Jeśli żolądek dokucza lepiej wystrzegać się kawy. Moja lekarka zawsze mi tak radzi. Mam wysokie ciśnienie i kiedy zbijam tabletkami to czasami może spaść to zbyt niskiego i wtedy pani doktor poleca tylko i wyłącznie filiżankę mocnej herbaty.
Kiedy robi Ci sie słabo i czujesz, że zaraz będzie "odlot" należy zrobić skłony-krążenie szybko się poprawia (to pomaga) . Monika też o tym pisze.
Pozdrawiam _________________ Martek |
|
Powrót do góry |
|
 |
agatka03 Master butterfly


Dołączył: 29 Lis 2004 Posty: 3264 Skąd: z Polski jestem...:)
|
Wysłany: Sob Maj 13, 2006 4:37 pm Temat postu: |
|
|
Hej I-na!!! Też mam kłopoty z niskim cisnieniem,bardzo to dokuczliwe...
Na dodatek mam zaawansowana osteoporozę,więc strach przed upadkiem. Z zasady nie wchodze do dusznych pomieszczeń,nawet w poczekalni do lekarza,siedząc zrobilo mi się słabo. :cry:No cóż takie cisnienie,jak 80/40 robi swoje... Powiem Ci,że od czasu,jak biore antydepresanty-od stycznia-cisnienie mam ok.105-110/65-70. Niestety,nadal musze unikac gwałtownego wstawania,upałów,czy tłoku w sklepie.
Wiem jak to jest,człowiek chodzi jak pijany,ciągle chce sie spac,nogi i ręce zimne. Teraz neurolog zapisała mi lek na zaburzenia krążenia-zobaczymy,co dalej.
Pozdrawiam serdecznie. _________________ ..."W życiu nie chodzi o czekanie, aż burza minie... Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu..." (Vivian Green) |
|
Powrót do góry |
|
 |
kinga Moderator


Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Sob Maj 13, 2006 5:27 pm Temat postu: |
|
|
hej
ja też mam niskie ciśnienie 90/50 90/60, a co dziwne mam zawsze wysoki puls ok/powyżej 90.
kawy mam dość, piję zieloną herbatę i herbatę MAte. kiedyś sięgałam też po tabletki KOfex czy coś takeigo, ale nie pomagały.. jakoś się przyzwyczaiłam do tego. jeszcze latem wiosną ujdzie, ale zimną i jesienią to spałabym cały czas  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Natka Master butterfly

Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 304 Skąd: Słupsk/Gdańsk
|
Wysłany: Sob Maj 13, 2006 7:56 pm Temat postu: |
|
|
ja równięz mam niskie ciśnienie. 80/60 u mnie to normalne.kiedys pielęgniarka w szpitalu tak bardzo sie tym przeraziła że mierzyla mi ciśnienie dwoma aparatami(myślała że to z ciśnieniomierzem cos nie tak)zmierzyła mi na obu rękach.
czasem bywa to uciążliwe ,kawa czasem pomaga. _________________
Kochać i być kochanym to tak,
jakby z obu stron grzało nas słońce.
[ Dr Davis Viscott ] |
|
Powrót do góry |
|
 |
gusia_92 Master butterfly


Dołączył: 10 Lip 2005 Posty: 1076 Skąd: Skoczów
|
Wysłany: Nie Maj 14, 2006 10:17 am Temat postu: |
|
|
i-na jesz moze tabletki na cisnienie? jezeli tak zapytaj lekaza czy mozesz jej jesc wieczorem. to pomaga na cisnienie a jednoczesnie w dzien bedziesz miec normalne a nie takie niskie. na podwyszszenie jest najlepsza mocna herbata. dla mnie najlepsza jest czarna pomaga na dlugo i skutecznie. _________________ .:Hoy se que tu ya no me quieres y eso es lo que mas me hiere:. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|