Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joanna26 Junior


Dołączył: 07 Wrz 2006 Posty: 28
|
Wysłany: Pią Wrz 08, 2006 10:31 am Temat postu: witajcie - Joanna26 |
|
|
Jestem nową na tym forum powiedzcie mi coś na temat tocznia bo to brzmi jak wyrok jestem załamana  _________________ Aśka |
|
Powrót do góry |
|
 |
aneta Master butterfly


Dołączył: 06 Lip 2005 Posty: 481 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Wrz 08, 2006 10:50 am Temat postu: |
|
|
joasia, to takie pierwsze wrażenie - wiem po sobie (u mnie dodatkowo chodziło o dopieroco narodzoną córeczkę). Da sieżyć, funkcjonować nawet bawić sie. Poszperaj po forum, jest ogrom informacji, jakby co to wal śmiało pytaniami. Najwyżej odeślemy cie do odpowiednich postów. A tak serio to napewno Cię nie zostawimy samej sobie.
Uff. Zapomniałam dodać - witam serdecznie i czym chata bogata  _________________ Chron bakterie! To jedyna kultura u niektorych ludzi
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
nenya SuperMOD


Dołączył: 04 Lip 2004 Posty: 6875 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Wrz 08, 2006 10:55 am Temat postu: |
|
|
witaj Joanno,
obawiam się że nie da się "powiedzieć czegoś" o toczniu, bo my o tym już ze dwa lata gadamy, mamy masę informacji, jak ci to streścić - nie mam pojęcia
albo pytaj konkretnie, albo szukaj w dwóch kolejnych działach.
przede wszystkim spokojnie...
to choroba jak każda. przewlekła, ale do opanowania. zróźnicowana kosmicznie, czasami wręcz nieporównywalna między toczniowcami.
nie wiemy o tobie nic, ani o objawach, ani o leczeniu, więc jedyna generalizacja na tym etapie to - nie ma powodu do załamania, można żyć normalnie!
napisz coś więcej, to będzie nam łatwiej cię uspokoić
PS. ogólne i wstępne info, łacznie z jedyną książku o toczniu w jęz. polskim znajdziesz tu:
http://toczen.pl/forum/viewtopic.php?t=816 |
|
Powrót do góry |
|
 |
moaz Master butterfly


Dołączył: 25 Lip 2005 Posty: 204 Skąd: Mińsk Mazowiecki
|
Wysłany: Pią Wrz 08, 2006 10:56 am Temat postu: |
|
|
Cześć Asiu, witam Cię gorąco na naszym pokładzie:) nie martw się, albo martw jak chcesz to i tak bez różnicy bo przecież i tak nic nie możemy zmienić. Ciesz się że masz wykrytą chorobe bo najbardziej człowiek się męczy jak choruje a lekarze go odsyłają z kwitkiem.
Pozdrawiam,
Krzysiek
"....Lubie sobie czasem pobrykać..." |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lidia Master butterfly


Dołączył: 22 Sty 2005 Posty: 2511 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pią Wrz 08, 2006 11:32 am Temat postu: |
|
|
Witaj Joasiu.Pragne Cię uspokoić że większoąć forumowiczów normalnie funkcjonuje: uczą się ,pracują zakładają rodziny i mają dzieci.Czyli nie mozna patrzec na to aż tak czarno.Jest to bardzo uciążliwe ale można z tym żyć.W okresach remisji nieomal zapominać o chorobie.Ppoczytasz posty to sama się przekonasz że żyje się raz lepiej raz gorzej czyli normalne życie.Mamy swoje marzenia i osiągnięciaa niektórzy nawet wspaniałe.O wszystkim dowiesz się z lektury a jeżeli coś Ci nie daje spokoju to pytaj.
Serdecznie pozdrawiam
Lidka _________________ "uśmiechaj się, do każdej chwili uśmiechaj"
"Nie chodzi o to że mamy zbyt mało czasu, ale że zbyt dużo go tracimy"
Seneka |
|
Powrót do góry |
|
 |
Itunia Master butterfly

Dołączył: 10 Lis 2005 Posty: 3664
|
Wysłany: Pią Wrz 08, 2006 12:16 pm Temat postu: |
|
|
Witaj Joasiu!
Ja nie odebrałam diagnozy jako wyroku. Może dlatego, że miałam wtedy tylko 15 lat i wiedziałam tyle, ile powiedziała mi mama. Sama zaczęłam się interesować swoją chorobą niecały rok temu. Bardzo dużo dało mi nasze Forum. Z toczniem da się żyć bez większych niewygód (Bo czy chodzenie na badania czy unikanie słońca jest taką wielką niewygodą? Dla mnie nie jest...) i być bardzo szczęśliwym. Jestem tego żywym przykładem. Na co dzień praktycznie nie odczuwam swojej choroby. Przypomina mi o niej tylko te kilka tabletek, które biorę rano.
Jeżeli chcesz coś wiedzieć, po prostu pytaj  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Pią Wrz 08, 2006 4:03 pm Temat postu: |
|
|
witaj Joasiu , zapweniam cię ze jeszcze pozyjesz , z tą chorobą zyje się długo , i w sumie nie umiera na tocznia więc nie masz czego się bac, zapewniam cię że da się nie tylko zyć, ale mieć rodzinę, urodzić dzieci, ale wczesniej uczyć się , i pracować, prawie połowa z chorych pracuje i realizuje sie w pracy, żyje zupełnie normalnie, , raz jest lepiej raz gorzej , ale ogólnie , mozesz sobie odpuścic starach  _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
OLESIA Master butterfly


Dołączył: 23 Mar 2006 Posty: 649 Skąd: Białogard
|
Wysłany: Pią Wrz 08, 2006 5:09 pm Temat postu: |
|
|
Witaj Joasiu-głowa do góry z tym da się żyć tylko musicie się zaprzyjaźnić zaakceptuj ją i siebie razem z nią a będziesz żyć 100 lat.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
kinga Moderator


Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Sob Wrz 09, 2006 8:57 am Temat postu: |
|
|
witaj Joasiu
z toczniem da się żyć normalnie, a tu spotkasz wspaniałych ludzi, którzy zawsze gotowi są pomóc, pogadać i pośmiać się
pozdrawiam
3 maj się cieplutko i radośnie  _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
paulina_87 Gość
|
Wysłany: Sob Wrz 09, 2006 9:54 am Temat postu: |
|
|
witam i ja bardzo serdecznie  |
|
Powrót do góry |
|
 |
agnieszka29 Master butterfly


Dołączył: 20 Cze 2005 Posty: 6572 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: Nie Wrz 10, 2006 10:24 am Temat postu: |
|
|
Witam i ja cieplutko i serdecznie..;)spokojnie przecierzto nie wyrok z ta chorobą da się zyc ...tutaj znajdziesz wiele ....Pozdrawiam i do miłego.. _________________ Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei. |
|
Powrót do góry |
|
 |
dominika Master butterfly


Dołączył: 25 Lut 2005 Posty: 224 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Nie Wrz 10, 2006 6:13 pm Temat postu: |
|
|
Joanna, też byłam na początku przerażona, ale z biegiem czasu i coraz większej wiedzy na temat tocznia, przestał mnie przerażać, unikanie słońca to faktycznie uciązliwe, ale tylko przez miesiąc upalnego lata Pozdrawiam i miłego forumowania  |
|
Powrót do góry |
|
 |
kicia Master butterfly


Dołączył: 23 Lip 2006 Posty: 876 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw Wrz 14, 2006 10:32 am Temat postu: |
|
|
Witam i ja serdecznie!! Zachęcam do lektury na forum (stare posty innych userów, doniesienia medyczne, porady i archiwum) mi baaaardzo pomogły!!! Trzymaj się i pozdo Kicia  _________________ De gustibus non est disputandum... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Elka Master butterfly


Dołączył: 13 Wrz 2006 Posty: 231 Skąd: woj.łódzkie
|
Wysłany: Czw Wrz 14, 2006 11:17 am Temat postu: |
|
|
witaj Koleżanko.....wyrok..heheheh no tak tez to odebrałam, obserwowałam poetm kilka miesięcy to forum i mieniłam zdanie...wyrok zamienił się w wyzwanie. uwierz mi to nie wyrok....żyjesz inaczej, ale widzisz tez inaczej i inne wartości dostrzegasz;) będzie dobrze! _________________ ....bo po zimie zawsze jest wiosna |
|
Powrót do góry |
|
 |
agatka03 Master butterfly


Dołączył: 29 Lis 2004 Posty: 3264 Skąd: z Polski jestem...:)
|
Wysłany: Pią Wrz 15, 2006 3:36 pm Temat postu: |
|
|
Hej,Joasiu! Glowa do góry!!!
Zobacz,wiekszość z nas,żeby nie powiedzieć wszystkie, to optymistki!
Zyczę Ci tego samego.
Pozdrawiam.  _________________ ..."W życiu nie chodzi o czekanie, aż burza minie... Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu..." (Vivian Green) |
|
Powrót do góry |
|
 |
|