WWW.TOCZEN.PL

[Agnieszka14]

...

[Monika B]

w toczniu często moze dojśc do zjęcia OUN zresztą sama wiesz o tym, ale ze shizofrenia nie spotkałam się , chociaz parę razy zwracałam uwagę na dziwne zachowanie się co niektorych pacjentow, dla mnie laika wyglądało to tak jakby te osoby zwyczajnie nie zdwały sobie sprawy z tego, że są chore psychicznie na dodatek
, my zwyczajnie baliśmy się ich, zachowywały się dziwne, często były kierowane na odziały psychiatryczne, do dalszej diagnostyki, ale czy to była shizofrenia czy cos innego nie mam pojęca, teraz po twoim pytaniu moglabym się zastanowic co to było, byc moze i schizo- ale nie pytałam, wygladało to róznie, pamietam epizod ,ze taka pani chiala zabic koeżankę bo nagle w jej męzu zobaczyla kogoś , kto ją prześladował, przy drugiej , to my pacjentki zauważyłysmy ze ta osoba to najprawdopodobniej schizoreniczka, nawet sinieć po pobraniu krwi potraktowała jako dowód na to ,ze ten ktos ją chciał porwać, , ten co ja przesladuje, ciągle opowiadała o tych co ja sledzą, patrzą na nia
sama powiedziałam o tym mojej lekarce, po konsultacji z psychiatrą, została przewieziona do innego szpitala, jedna z nicjh na pewno miała tocznia, wiecej nie potrafie ci pomóc,
sama mam zajety uklad newowy , jest to padaczka w przebiegu tocznia
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal

[nenya]

zajęcie układu nerwoego i objawy neuropsychiatryczne bywają czasami pierwszymi objawami tocznia, osbiście spędziłam jedną noc na soli z kobieta mocno "zaburzoną", czy to była schizofrenia nie wiem, bo nikt nie pytał, ale opowieści o tej pani krążyły po oddziale od dawna, bo to stała pacjentka, leczy się na oddziale psychiatrycznym, a stamtąd trafia do IR i tak w kółko, bo w ostrej fazie psychozy nie bierze leków...
między pacjentkami to była po prosto ta, "której się toczeń na mózg rzucił"
a jeśli mimo wszystko zechcesz poszukać czegoś w literaturze, to na pewno znajdziesz, powikłania tego typu są w toczniu zupełnie możliwe, najczęciej jest mowa o psychozach.
Moż coś wygrzebiesz w naszym wątku:
Zaburzenia psychiczne w toczniu
no i Lahita tez w swojej książce o psychodzie toczniowej wspomina.

[OLESIA]

Agnieszko ja mam zajęty OUN ale dzięki Bogu schizofreni nie mam. Leżałam kiedyś z młodą dziewczyną która miała SLE i schizofrenie, ale widać było że leki na nią działały bo była bardzo spokojna i dużo spała.
Pozdrawiam Ola.

[Agnieszka14]

...

[Marta]

Ja w 99 miałam zaostrzenie choroby, póżniej skończyło się to silna depresją. Jednak kiedy trafiłam do psychiatry najpierw podejrzewali u mnie właśnie schizofrenię. Okazało się jednak, że to „tylko" depresja. Spędziłam w Lublińcu, na oddziale młodzieżowym ponad dwa miesiące na terapii. Jednak skoro przy toczniu, podejrzewali u mnie schizofrenię na pewno jest to prawdopodobne, a pewnie i zdarza się.

[Agnieszka14]

...