Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
barbara Stary wyjadacz

Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 117
|
Wysłany: Pią Lis 03, 2006 11:04 am Temat postu: nadcisnienie plucne |
|
|
czesć!
juz kiedys pisalam o swoim przypadku ze w prawej komorze serca mam podwyzszone cisnienie do 44 mm hg. lakarze mowili ze jest to niby male odchylenie tylko mam tego pilnowac. jednak piszac maila do kardiologa ze swoim przypadkiem odpisal ze krotko mowiac ze grozi mi nadcisnienie plucne (rozwija sie) ze dochodzi do przebudowy tetnicy plucenej. I jak tu sie nie martwic?. Czy ktos ma z was nadcisnienie plucne przy skclerodermi albo przy toczniu? Martwie sie. rtg pluc nie wykazal zadnych zwloknien |
|
Powrót do góry |
|
 |
Robert Moderator


Dołączył: 02 Lut 2006 Posty: 6881 Skąd: Toruń / Warszawa
|
Wysłany: Pią Lis 03, 2006 11:11 am Temat postu: |
|
|
Witaj,
Nie jestem teraz pewien, ale chyba Ewa_k ma problem z płucami Ona dość często tutaj zagląda, więc jak sądzę na pewno nie przeoczy tego wątku. Chyba, że szukasz także informacji na ten temat? Gdzieś widziałem po polsku...  |
|
Powrót do góry |
|
 |
ewa k Stary wyjadacz


Dołączył: 01 Wrz 2006 Posty: 125 Skąd: usa
|
Wysłany: Pią Lis 03, 2006 1:12 pm Temat postu: |
|
|
czesc Basiu tez mam sklerodermie no i nadcisnienie plucne ale w rtg tez nic mi nie wyszlo .Dopiero na tomografie kom.iusg serca Na stale biore metokard buflox i co 3 mies. prostawasin.Lekarz powiedzial ze mam uwazac ale nie jest to jeszcze tragedia Przy tego typu chorobach jest to dosc powszechne ,a biore jeszcze xartan,mysle ze jak dedziesz miala dobra "obstawe" lekowa to nie ma co sie martwic Powodzenia |
|
Powrót do góry |
|
 |
Robert Moderator


Dołączył: 02 Lut 2006 Posty: 6881 Skąd: Toruń / Warszawa
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|