WWW.TOCZEN.PL

[nenya]

łuu, to by znaczyło że jednak źle zrozumieliśmy "co autor miał na myśli"
hej, jeszcze raz, głosno i powoli,
jesteś chory na t o c z n i a? (bo jesteś na forum toczniowym, zauwazyłeś?), co to za choroba "rogowacenie"?
i nie ma żadnego kremu przeciw rumieniowi!
wg naszego rozumienia "rumień" na twarzy to objaw aktywnej fazy tocznia, a wtedy możesz się smarować całe wieki, bo jak nie będziesz się leczył to "rumień" ani drgnie.
mówiąc obrazowo i tylko lekko przesadzając

[veg8]

[Robert]

Megcecmpa (bo teraz się wczytałem w tekst avatara ) - dlatego w trakcie pytałem, bo mi się "podejrzane" to wydało Mam nadzieję, że kolega powie jednak coś więcej. Możemy gdybać nad rogowaceniem w przypadku poważniejszych zmian trądzikowych, lub tzw. rogowaceniem mieszkowym (keratosis pilaris - tłumaczyłem artykuł), albo właśnie "motylkiem".

Zatem kolego: czy jest to toczeń

[piwko2006]

Mam rogowacenie mieszkowe.
Dermatolog przepisal mi jakas masc mocznikowa ale to na konczyny a nie na twarz i wlasnie chcialbym ten rumieniec jakos zlagodzic.

[Robert]

Nooo, to wszystko jasne Tłumaczyłem tutaj http://toczen.pl/forum/viewtopic.php?t=1653&start=15 artykuł dot. rogowacenia mieszkowego, więc jeśli chcesz możesz poczytać. I fragment:

[nenya]

aaa, to trzeba tak było od razu!
to co my ci tu banialuki opowiadamy nie na temat
a jak trafiłeś na toczeń-forum, zatem
zresztą, mniejsza o to...
szczerze mówiąc ja nie mam bladego pojęcia o rogowaceniu mieszkowatym, więc sobie dam spokój
ale tobie życze oczywiście jak najlepiej


PS. to jest Megsiestra sorry - buszowałam po rosyjskich stronkach, stąd cyrylica w avie

[Robert]

Żadne banialuki - chęć pomocy siostrzyczko się liczy O rogowaceniu podałem wyżej


PS. Właśnie dopiero kilkadziesiąt minut temu cyrylicę wyczaiłem Masz duży + u mnie (kolejny zresztą), bo to b. przyjemy język

[nenya]

hie, a to w dodatku av filmowy - Kill Bill!
ale to oczywiście w innym miejscu przystoi roztrząsać

co do nieporozumienia - wg mnie było trudne do uniknięcia, w końcu TOCZEN w tytule i adresie nie jest bez znaczenia
całe szczęście, że doszlimy w końcu do porozumienia...

[piwko2006]

No dobra jeszcze ostatni raz i dam wa m spokoj.
Czy da sie jakos zlagodzic ten wstretny rumieniec na twarzy czy nie?
Jesli tak to podajcie jakies konkretne srodki Z gory i z dolu dzieki

[Robert]

Oj, czemu tak ostro... Nie zniechęcaj się. W przypadku problemów skórnych cierpliwość i dyscyplina to połowa sukcesu.
Złagodzić pewnie się da. Tylko lepiej niż my wiedziałby lekarz. My nie widzimy objawów... Być może wspomniany wczesniej Iwostin będzie dobry. Jednak osobiście nie chcę niczego polecać, bo nie mogę.
Czytałeś to, co wkleiłem powyżej? I resztę artykułu? Teoretycznie najlepiej traktować zarumienione miejsca preparatem z odczynem obojętnym, żeby nie podrażniać, no i środek nawilżający. Informacje na temat konkretnych środków otrzymasz od lekarza. My lekarzami nie jesteśmy, tak więc nie leczymy. Sorry. Jedyne co możemy, to podzielić się ogólnymi informacjami odnośnie leków czy innych specyfików wykorzystywanych w terapii danego schorzenia. Nie wiem, jak jeszcze Ci pomóc.

[nenya]

no fakt, nie znam tu ani jednej osoby z rogowaceniem mieszkowym, więc doświadczeń własnych z tej dziedziny u nas nie znajdziesz, niestety.
nazw preparatów dobrych na twoje schorzenie też nie.
ale nie zniechcaj się, szukaj dalej, albo może zmien dermatologa, na takiemu kóremu zaufasz i nie będziesz musiał leczyć się na włąsną rękę?
tak to możesz sobie rozpaprać to co masz i wydać niepotrzebnie kupę kasy na loteryjnie wybierane kremy..

PS. poszukaj również na forum dermatologicznym:
http://www.forumdermatologiczne.pl/

[Antonelka]

Wracajac do sprawy kremow, mam pytanie do "motylkowcow". Czy poza terapia lekowa stosujecie moze jakies specjalne kremy aby zlagodzic (nie leczyc) objaw rumienia?

Co prawda nie mam wiekszych problemow z rumieniem, bo szczerze powiedzawszy nie jest on bardzo widoczny, a jesli nawet to zwykly podklad sobie z nim rewelacyjnie poradzi. Chodzi mi natomiast, ze moja skora na twarzy jest bardzo przesuszona i szorstka, czasami czuje sie jakbym miala ze siedemdziesiat lat!!!

Do tej pory uzywalam kremu nawilzajaco wzmacniajacego do cery naczynkowej firmy Pharmaceris. Sprawdza sie rewelacyjnie. Skora po nim byla ladnie wygladzona, a i rumien troche zbladl. Jest jednak b. drogi. Za 50ml tubke trzeba zaplacic ok 25zl. to troche dla mnie za drogo. Moze ktos moglby polecic jakis tanszy kosmetyk, ktory sprawdza sie przy naszych dolegliwosciach?

[kinga]

do przesuszonej skóry twarzy polecam Sudocrem albo Dove Krem Intensywnie Nawilżajacy
_________________
Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.